Jeśli jadę samochodem do sklepu , to dla swojej wygody (za którą muszę płacić) i nie mam o to pretensji do rządu , czy korporacji . "Korzystając" ze sklepu , ( hm , jakby to ująć) "powłóczyć" się nie muszę płacić za "wstęp" .Użytkując internet , oprócz abonamentu musimy także płacić m.innymi za energię elektryczną (i o to także pretensji nie mam do dostawcy tejże energii) itd .
Nie jestem przeciwnikiem uiszczania dodatkowych opłat za pobieranie : programów , filmów , muzyki czy czego tam jeszcze . Po prostu sprzeciwiam się przed nazywaniem mnie złodziejem , czy karaniem za to , że pobieram coś co jest ogólnodostępne . Jeśli widzę ostrzeżenie , iż to co robię (czy mam zamiar zrobić) jest przestępstwem to z rozsądku tego nie robię . To jest moje zdanie w tej kwestii , do której już nie wrócę w tym wątku , a na przyszłość to proszę wszystkich o dobieranie nieco roztropniej słów jak np. : złodziej , ponieważ świadomie lub nie możemy kogoś naprawdę urazić , a jestem przekonany , że na stronie Astropolis "nikt" takiego zamiaru nie ma .
Pozdrawiam .