Skocz do zawartości

Simon_141

Społeczność Astropolis
  • Postów

    106
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Simon_141

  1. Super sprawa,gdyby mogło się jeszcze aktualizować z jakimś serwisem pogodowym (np.meteo.pl) to już w ogóle była by niezła jazda
  2. Kolega,o którym Ci mówiłem był w zeszłym tygodniu od czwartku do niedzieli. Zatem wszystko wskazuje na to,że byliście razem...pozdr....
  3. Zakładam,że na tej samej (w okolicach ostatniego weekendu),najpierw do Krakowa a z Krakowa autokarem. Dziś się dowiem dokładnie i oczywiście pozdrowię
  4. Świetna relacja...Co ciekawe w poniedziałek widziałem się ze znajomym,który też tam był i podobnie jak Ty był pod ogromnym wrażeniem całej tej wycieczki. Jego ekspresja w relacjonowaniu była ujmująca do tego stopnia,że chyba się zdecydowałem i teraz Twoja relacja z takim szczegółem,chciałbym być już tam teraz.. co do kolegi to Jacek ze Zgierza...pozdrawiam...
  5. Doskonale sobie zdaję sprawę z trudności na jakie trafiałeś po drodze zanim sięgnąłeś obecnego poziomu. Widzę tu pewne podobieństwo z moją działalnością z ostatniej ponad dekady. Pierwszą życiową pasją (astro to druga i cały czas odkrywam i coraz bardziej się nakręcam), która w latach kiedy ją zaczynałem w polsce byliśmy daleko,daleko za ....osiągając choćby podstawowy poziom wyszkolenia przechodziło się bardzo długą i wyboistą drogę,którą w tej chwili z odpowiednim portfelem można pokonać prawie teleportacyjnie dlatego w moim odczuciu największą satysfakcję przynosi właśnie owoc wspomnianej przez Ciebie frustracji choć patrząc z drugiej strony to jak z tym powiedzeniem że pieniądze szczęścia nie dają ale większość oddała by wiele by móc to sprawdzić. Tak czy inaczej należę do grupy cierpliwych i kochających to robią i nie zniechęca mnie brak potrzebnego zestawu do całej astrofoto zabawy. Kiedy czas,pieniądze i wiedza pozwolą wówczas odpowiedni zestaw też się znajdzie.
  6. Im dalej w las tym więcej drzew... Odnosząc się do Waszych artykułów niesamowite jest to, że w czasach internetu można dosłownie dowiedzieć się wszystkiego. To oczywiście ta łatwiejsza część. Chcąc tą wiedzę wykorzystać jest już znacznie gorzej. O utrwaleniu i obyciu nawet nie wspominając, choć by ze względu na braki sprzętu czy czasu.To niezmiernie trudna i długa droga by nadążyć i opanować te wszystkie zagadnienia czy usprawnienia.TU pojawia się chyba jeden z najważniejszych parametrów czyli staż, co prawda zawsze uważałem, że nie ilość przejechanych kilometrów świadczy o umiejętnościach kierowcy nie mniej trochę trza pojeździć. Nasuwa mi się w tym miejscu pytanie ile kilometrów trza przejechać by dojechać do Waszego poziomu.przyjmując, że kilometr to jeden rok...Zdaję sobie sprawę,że różni ludzie różnie łapią nie mniej można pewnie jakąś średnią wyciągnąć...pozdrawiam...i oczywiście i czekam na dalsze części....
  7. Po całym dniu zachmurzenia, gdy słońce opadło pod horyzont stało się niemożliwe-mianowicie chmury zniknęły wraz ze słońcem. To oczywiście wywołało zmianę planów, by jednak wybrać się do łódzkiego planetarium na pokaz nieba. Dotarłem na miejsce ok godziny 21 i czym prędzej windą pojechaliśmy(z moją lubą) na czwarte piętro by następnie schodami wyjść na taraso-dach. Przed oczami pojawił się widok zainteresowanych mieszkańców Łodzi oraz pierwszy teleskop, maksutov. Skierowany był na jakąś gromadę otwartą,widok mówiąc kolokwialnie bez szału,za sprawą trzech rzeczy. Pierwsza to młoda godzina następna to rozświetlenie miasta a trzecia to wiekowość teleskopu,który swoje pierwsze urodziny obchodził w latach osiemdziesiątych (dowiedziałem się od Pawła Maksyma,którego poznałem pod koniec pokazu,że teleskop wymaga nowego napylenia lustra) stąd trzeci powód,tak czy inaczej to kawał rury.W latach świetności na pewno raczył pięknymi obrazami. Ciekawe jest to,że nie pamiętam średnicy,prawdopodobnie przez to,że z Pawłem rozmawialiśmy na temat różnych konstrukcji optycznych oraz ich zastosowania,z wyjątkiem tych przedstawionych na pokazie.W każdym razie maksutov to okolice 20 cm.Kolejną konstrukcją optyczną był 20 centymetrowy newton.Skierowany był m.in na M31,wiadomo za widno by poczuć euforię,więc udaliśmy się na wykład opowiadający o kosmosie.Temat dotyczył skali wielkości poszczególnych planet tudzież odległości kosmicznych.Jak dla mnie najmniej interesująca część pobytu w łódzkim planetarium.Po wykładzie udaliśmy się do pomieszczenia w kształcie kopuły, na której wyświetlano gwiazdy. Pani prowadząca opowiedziała o letnim nieboskłonie pokazując główne gwiazdozbiory i wspomniała o ich historii. Myślę,że ta część pokazu mimo o wiele ciekawszego od wcześniejszego wykładu nadaje się bardziej dla dzieci lub osób nie posiadających jakiejkolwiek wiedzy na temat gwiazdozbiorów. Po pokazie postanowiłem zamienić parę słów z panią profesor lecz z pytaniami,które jej zadałem skierowała mnie do Pawła Maksyma i w ten sposób się poznaliśmy z Pawłem. Porozmawialiśmy sporo na interesujące tematy i dzięki Pawłowi ugruntowałem swoje przypuszczenia oraz plany sprzętowe (dzięki Pawle). Na koniec poszedłem spojrzeć jeszcze raz przez oba teleskopy, które były skierowane na księżyc i tu SZOK....Mój maczek 127 przy porównywalnych powiększeniach zdeklasował ale to zdeklasował do potęgi oba teleskopy.Przede wszystkim newtona,obraz wręcz siwy zero kontrastu,jak by oglądany przez chmurę czy brudne okno,którego przecież nie było.SZOK. Przez to nie wiem czy kiedykolwiek kupię newtona,na razie na pewno nie.W maksutowie obraz dużo lepszy lecz do mojego maczka również mu było daleko.Tutaj jednak winą jest starość i po regeneracji na pewno będzie dużo lepiej. Reasumując. To na pewno nie ostatnia wizyta w łódzkim planetarium.Planowane są pokazy w pierwszy i trzeci czwartek miesiąca,gdy więc gwiazdozbiór Oriona podniesie się wyżej wybiorę się ponownie by zerknąć przez newtona tym razem na coś do czego jest przeznaczony np.M42 by wymazał mi z głowy siwy obraz bądź co bądź siwego . Kończąc ten szybki opis dodam jeszcze,że nie mogę się doczekać zwiedzenia planetarium w Bukowcu..... Uważam,że należy się ukłon w stronę organizatorów,tak więc dziękując kłaniam się nisko.
  8. Dzięki uprzejmości pogody, która dopiero przy zachodzie słońca raczyła rozwiać chmurki, udałem się na pokaz nieba do planetarium, było super ale o tym napiszę gdy czas mi na to pozwoli, nawał obowiązków nie daje mi wytchnienia do tego stopnia, że nawet w niedziele nie dałem rady...
  9. Dzieki za fotkę...Co do powiększeń to zdaję sobie sprawę, że w Polsce to zazwyczaj ok 200x.....Dzięki jeszcze raz...pozdr...
  10. Nareszcie w Łodzi jakiś podmuch optymizmu...
  11. Jasne, choć pewnie nie wcześniej jak w niedziele wieczór. W piątek nadciąga fala tsunami obowiązków...
  12. Z ciekawością śledzę Twoje dokonania w fotografii planetarnej i newton wydaje się być nowym rozdziałem, zapowiada się ciekawie. Swoją drogą biorąc pod uwagę rozmiar kątowy planety na Twoich fotografiach (tej powyżej i wcześniejszych z sct) jaki to może być rząd wielkości powiększenia w wizualu i jakiej średnicy lustra czy soczewki trzeba by użyć by źrenica była optymalna do ujrzenia takiej średnicy i detalu Pytam, gdyż nie miałem jeszcze okazji obcować ze sprzętami o takich aperturach stąd ma ciekawość...
  13. Super sprawa z tą serią. Sam powoli dojrzewam do astrofotografii w szerszym spektrum tego znaczenia. Pierwsze raczkowanie mam za sobą, co prawda księżyc ale biorąc pod uwagę set up jest naprawdę przyzwoicie. Podchodząc jednak do tematu z pokorą wiem, że zanim robić trza pomyśleć (ponad 10 lat spadochroniarstwa robi swoje) i tu świetnie spełniają rolę tego typu artykuły, dzięki którym łatwiej to wszystko poskładać do kupy, zwłaszcza kiedy budżet nie pozwala działać swobodnie. Obecnie ważą się plusy minusy w co zainwestować i dzięki Wam wyjadaczom nie tworzy się bałagan, przynajmniej w mojej głowie. Uważam, że to świetna robota, dziękując czekam na więcej...pozdrawiam...
  14. Montaż widmo...,psia kość,zabłądziłem i poszedłem nie w te mańkę jak się nie ma w głowie to się ma w nogach... Kurcze szkoda co do tego pola, byłem przekonany, że pole dla SC w końcu z niższą wartością f (10) z o wiele większym przelotem od przykładowego maka nie będzie stanowiło większego problemu a tu wychodzi na to, że nie do końca. To właśnie jedno z takich miejsc, w którym należy podkreślić, że nie ma teleskopu do wszystkiego zmuszeni wyborem jednego kosztem drugiego a popularne SC dają jedno i drugie lecz z pewnymi ograniczeniami niczym krówka na wielkiej łące chcąca skubnąć dalej lecz łańcuch jej na to nie pozwala ale nogami sięgnie Wielkie dzięki za poświęcony mi czas, życząc kruczego nieba pozdrawiam...
  15. Dzięki Stalker, świetny artykuł. Retrospekcja a właściwie powrót do przeszłości 1,następna część już w czwartek, nie mogę się doczekać...
  16. Nie takie widmo http://astromarket.pl/montaze-1/montaze-paralaktyczne/montaz-astronomiczny-eq-az-meade-lx80.html Kurtka, myślałem że tak 1.5-1.8 w porywach do 2 stopni nie będzie problemu a tu widzę.... zaraz nie widzę, to chyba widmo Oczywiście żartuję i do sprawy podchodzę jak najbardziej poważnie, więc gdy pogoda Ci dopisze podziel się kolejnym odkryciem...pozdr...
  17. Zdaję sobie sprawę,że eq3-2 jest na granicy udźwigu niemniej to rozwiązanie tymczasowe a docelowe jak wspomniałem heq5 może lx80 choć o tym drugim niewiele jeszcze wiadomo. Jeszcze wspominałem o szerokości pola i ze znalezionych okularów wychodzi mi ,że swan 40 da najszersze pole. Jest to półka znacznie poniżej tej, z której Ty brałeś okulary do testów lecz za nim ja dosięgnę tak wysoko sporo czasu niestety musi minąć, więc szukam alternatywy dlatego zastanawia mnie poprawność obrazu w takim zestawie. SC prawdopodobnie będę miał pod koniec roku a to dobry moment na szersze pole więc nie miej mi za złe, że pytam teraz. Po prostu kuję żelazo puki gorące a oczywistością wydaje się być fakt, że nie raz nie dwa obiekty DS (głównie gromady) też będę oglądał, gdyż je uwielbiam....
  18. Wow...przecież to ten czwartek,jeśli pogoda dopisze na pewno zawitam... Ciekawe jaką armatką dysponuje Łódzkie planetarium.....ostatnio tam byłem jako mały chłopiec z ćwierć wieku temu i po za kopułą nic nie pokazali..........
  19. Witam ponownie...Tym razem chciałbym zapytać Ciebie o spostrzeżenia czysto subiektywne jako osobę ze sporym bagażem doświadczeń obserwacyjnych przez wiele różnych teleskopów. Jak byś porównał posiadanego celestrona HD z celestronem bez HD oraz starcie tego pierwszego z makiem 180 (podobny rozmiar lustra) na planetach ale nie tylko. Pytam,ponieważ mak 180 był obiektem mojego ''pożądania'' lecz z racji większego przelotu optycznego w sc (wiadomo co za tym idzie-szersze pole-swoją drogą jakie maksymalne pole można celestronem 8'' uzyskać),zmieniłem kierunek pożądań na celestrona 8'' bez HD i teraz (po Twoim artykule) zastanawiam się czy jednak nie dozbierać do HD gdyż chciałbym kupić bardziej docelowo i cieszyć się tym przez długie długie lata w polu ale przede wszystkim na balkonie (nie lubię się wyzbywać tego co już mam). Ostatnia rzecz dotyczy wagi,dokładnie 6035 gramów,czy uważasz, że EQ 3-2 na stalowych nogach jest w stanie to uciągnąć???ponoć max dla eq3-2 to 7-8 kg do wizuala. Pyram,ponieważ dopiero następne plany będą dotyczyć zmiany montażu (na chwilę obecną kierunek to Heq5).
  20. Tak dzięki,masz rację, znalazłem to. Widziałem instrukcje i niestety wymagało by to co najmniej konkretnej ingerencji w tubę. Zastanawia mnie fakt,że konstruktorzy SW w makach nie przewidzieli tego, że kiedyś kogoś gdzieś może irytować brak w precyzji w ostrzeniu,pozostawiając właściwie tylko jedną drogę w precyzyjnym ostrzeniu poprzez ''wydłużenie ogniskowej'' przez dodanie wyciągu.... Cóż jak to mówią : jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma..... Dzięki za wszystko..pozdrawiam.......
  21. Dzięki za poradę...Szkoda, że nie ma opcji, gdyż opcja z microfocuserem zewnętrznym znacznie wydłuża ogniskową i wiadomo co za tym idzie...,bądź co bądź, chciałbym się bliżej przyjrzeć temu ustrojstwu (może po jakiś przeróbkach w maku czy microfoc...,dało by się coś zaradzić,po za tym pod koniec roku planuję zakup sct 8'' więc i tak będę szukał czegoś takiego), tak więc jeśli to nie problem, proszę podaj jakiś namiar gdzie to można nabyć...Z góry Wielkie Dzięki...
  22. Hey Łodzianie,ja też się chętnie podłączę na taki wyjazd,jeszcze nigdy nie byłem na żadnym...pozdr.
  23. Ciekawy opis, w którym przykuł moją uwagę microfocuser, który zamocowałeś na Twoim SCT. Czy mógłbyś proszę powiedzieć coś więcej na jego temat ???,mam na myśli ewentualną możliwość zamocowania go w makach oraz linku gdzie mozna owe cudo nabyć ???
  24. W tym miejscu pozostaje jeszcze raz podziękować Wszystkim,temat wywołał ciekawą dyskusję,która nakarmiła mnie w stopniu przewyższającym oczekiwania za co szczerze dziękuję i pozdrawiam...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.