Skocz do zawartości

Paether

Administrator
  • Postów

    9 377
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez Paether

  1. Ale prawdopodobnie zmieni się sposób postrzegania tego wodoru przez człowieka...
  2. Z drugiej strony nie popadałbym w pewną skrajność - fanatyzm w poszukiwaniu ideału postrzegania. Rozdzieliłbym kwestie "oglądania" i "oceny". W drugim przypadku jak najbardziej zgodzę się z całą treścią artykułu. Obiektywna ocena wymaga obiektywnych warunków i to nie podlega dyskusji. Tak w ogóle to bawi mnie trend (moda?) w ostatnim czasie posługiwania się słowem "szczęka" w komentarzach do zdjęć Oglądanie to już co innego (przynajmniej dla mnie). Nie potrzebuję idealnych ustawień (chociaż staram się takie mieć) żeby cieszyć oko. Czym innym jest "skanowanie" wzrokiem zdjęcia w celu w miarę profesjonalnej oceny a czym innym zwykłe oglądanie dla oglądania i nie wrzucałbym obu zajęć do jednego worka. Sam oglądam zdjęcia na smartfonie jeśli nie mam w danym momencie innej opcji i nie mam wrażenia, że to percepcyjny "szalet". W ogóle użycie takiej skrajności nijak ma się do dalszej części artykułu, który opisuje kupno loda i jak najszybsze znalezienie zimnej miejscówki coby lód nie stracił ułamka swojej konsystencji. Czy ktoś po kupnie loda gdzieś na mieście uważa konsumpcję za niesatysfakcjonującą bo lód zdążył się nieco nadtopić i nie jest taki, jak był w "punkcie zero"? W odróżnieniu od wessela nie jestem astrofotografem, nie przesiedziałem wielu godzin nad obróbką, stąd pewnie mniejsze wymagania odnośnie szczegółów w tym temacie, ale zdecydowana większość oglądających to tacy jak ja. Widzimy piękno prezentowanych zdjęć mimo możliwych niedogodności, które sprawiają, że postrzeganie nie jest idealne. Dlaczego się stresować i zabierać sobie część radości ze zwykłego "paczenia" ? Oczywiście trzeba dążyć do doskonałości, ale nigdy nie zgodzę się na określenie czegoś co sprawia radość - nieporozumieniem. Idąc jeszcze dalej: źródło: https://docs.google.com/viewer?a=v&q=cache:_tYM3Ar5pIwJ:jacenty.kis.p.lodz.pl/photoshop/wykl_03.pdf+&hl=pl&pid=bl&srcid=ADGEESjgNduPOXuu7jnrOrZBxPIOkPeN7JO_eqnPiJtvdvZPpc_lER2A89V-TXk6KBnKALesJQPYoBBv7vdkPrsVghcLik3leLNvrz3jgDPSKXLi_gaHBotwcbcsHIMw97-_qxcyRiy4&sig=AHIEtbTLMDRWZYYUVq87eSt0CJWC0Sb2EA Czyli trzeba mieć dobrze ustawiony monitor, być zdrowym i w dobrym nastroju P.S.1 Widzę tu pewną analogię do wizuala. Jeden będzie się cieszył widokiem w okularze kontemplując piękno Wszechświata, drugi będzie się stresował dostrzeżoną szczątkową aberracją P.S.2 "Co to znaczy: „prawdziwe”? Jak możesz zdefiniować „rzeczywistość”? Jeśli mówisz o tym, co możesz poczuć, co możesz powąchać, spróbować lub zobaczyć, to rzeczywistość jest tylko elektrycznymi impulsami interpretowanymi przez twój mózg." Wiadomo z jakiego filmu
  3. Jak najbardziej, tym bardziej że nie miałem zaszczytu poznać
  4. Napisałbym, że za......ta wierszo-relacja, ale Ekolog będzie chciał mnie nawracać. I tak już przez Jego zrzędzenie prawie przegapiłem świetny tekst. Strasznie lubię takie spontaniczne wiersze i tutaj masz ogromny plus ale i oczekiwania na przyszłość. Jedyne co zmieniłbym to układ rymów z parzystych (AABB) na krzyżowe (ABAB), wtedy bardziej gubią się niedostatki i wiersz wygląda ciut bardziej profesjonalnie Przejrzałem go pod tym kątem i w wielu przypadkach można zmienić bez utraty sensu Na przykład: Za montaż wszystko do góry podnoszę, Szybko przed garaż Newtona wynoszę. Krzepa Pudziana, mięśnie ze stali, Nikt nie podskoczy, jestem na fali. Na: Za montaż wszystko do góry podnoszę, Krzepa Pudziana, mięśnie ze stali, Szybko przed garaż Newtona wynoszę. Nikt nie podskoczy, jestem na fali.
  5. Tylko przeczucie, ale nie drążmy tematu bo wyjdzie, że nadal jakaś awantura się toczy
  6. To prawda, nie szukam awantury, motyw z wesselem był formą żartu. Z blogiem to nie ma nic wspólnego, pewnie masz o nim niezbyt dobrą opinię i szanuję to Nie wykluczam jakiejś specyficznej (w pozytywnym sensie) relacji
  7. Nie ma problemu, tylko kiedy? Niby "ok" ale przyjeżdżasz w zero osób
  8. Ok, ok tylko pytałem Byłem po prostu zdziwiony, że Jacek jest potwierdzony na liście, a sam za bardzo nie wie o co chodzi . Przepraszam za zamieszanie Przepraszam, jeśli wyglądało to jak szukanie spisku . Z natury jestem strasznie ciekawski i dociekliwy
  9. Po prostu pytam bo nie znam realiów zlotowych. Nie węszę spisku, dla mnie to jest dziwne, choć może nie powinno. Stąd zwykłe pytanie. Dlaczego mam na priv? To jakaś tajemnica? Lista to aktualizacja już po terminie wpłat.
  10. Może pytanie nieco dziwne. Więc zapytam wprost. Nie znam realiów organizowania zlotów i pewnie niepotrzebnie się dziwię. Czy to normalna zwyczajowa praktyka, że niektórzy mają miejsce na zlocie za darmo (opłacone przez innym zlotowiczów) ?
  11. Nie pytam czy jest zapłacone, pytam czy zapłacił. Więc jeszcze raz: Czy każdy kto ma "ok" przy swojej pozycji zapłacił za zlot?
  12. Tak dla pewności. Czy jeśli na liście przy nazwisku (nicku) jest "ok" to znaczy, że zapłacił za zlot? Pytanie do Adamo.
  13. Nieco rozjaśniłem kolor tła wpisów, tak czy owak musi być ciemne, ale niekoniecznie czarne
  14. Ta zieleń to rzeczywiście taka "francuska"
  15. Teraz to chciałbym ale nie wiem jak . Żadnego maila nie dostałem
  16. Właśnie biję się z myślami i obecność osób, które bardzo chciałbym poznać przeważyłaby szale Dlatego pytam.
  17. Adamo, możesz napisać jak na chwilę obecną wygląda lista wpłat?
  18. Aaaa pochwalę się Mój blog jakimś cudem uciągnął cały rok http://astroparody.blogspot.co.uk/2013/04/rocznicowo.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.