Skocz do zawartości

astrokarol

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 014
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez astrokarol

  1. 1 godzinę temu, bartolini napisał:

    Problem jest choćby z napyleniem 40"lustra  w Europie.

    Można taki teleskop postawić pod wiejskim niebem. Ale za pół roku kilkadziesiąt/kilkaset metrów od ciebie może wybudować się miłośnik podświetlania wszystkiego albo ulokować się jakaś firma - i pozamiatane.

     

    Napylić można chyba do 700 mm. 

    Można taki teleskop postawić w parku ciemnego nieba więc teoretycznie żadne halogeny nie "wyrosną" obok.

    57 minut temu, Mariusz Psut napisał:

    Jak takiego kolosa obsługiwać to już sobie nie wyobrażam. 4,5m ogniskowej. Niech to ma go-to. Ustawia się. Przystawiamy drabinę i popylamy do góry. Obiekt ucieka więc złazimy, przestawiamy i znów do góry. Przy zmianie okularu też. Chyba że graty przy sobie mamy... Widoki pewnie niesamowite ale ile z tym zachodu:no:

    Go-To można mieć w wersji "szukaj i śledź". Można mieć karuzele okularową i suwak filtrowy, grzałki więc wszystko na "miejscu".

    Jest też opcja low-rider. Ma to swoje wady (nietypowe (na zamówienie) i duże LW) ale okular na wysokości wzroku praktycznie bez ograniczeń ogniskowej teleskopu.

  2. 6 minut temu, Marcin_G napisał:

    "Ciemność" lub jasność obrazów zależy w danym teleskopie od powiększenia i okular z najwyższej półki 10 mm da taką samą jasność jak tandetna chińszczyzna 10 mm. Pomijając wątek transmisji światła, oczywiście

    Dlaczego pomijając ? Chińszczyzna ma słabą transmisje a wyższa półka nie. Do tego dochodzi ogólny odbiór obrazu (wynikający z ER, kontrastu, ostrości etc.) i okular droższy rzeczywiście i pozornie da jaśniejszy obraz. 

  3. 13 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

     

    O jakich kosztach mówimy? Wiesz, rząd wielkości? :)

    Mając na uwadze koszta wydawane na astrofotografię myślę że to będzie kwota jak najbardziej w zasięgu wielu naszych użytkowników ;)

     

    Konkretnie nie. 

    Jeśli jednak się nie mylę to koszt około 100 tys zł dla ~40".

    Było na sprzedaż w USA ponad 50" (coś koło 125 cm) za jak dobrze pamiętam 350 tys zł (nie licząc podatków i transportu). 

     

    8 minut temu, TUR napisał:

     

    Kasa nie jest problemem. Problemem jest determinacja w realzacji celu i niebo. Takiego teleskopu nie ma sensu użytkować w mieście czy pod miastem. Wymaga smolistego nieba, aby wykorzystać jego potencjał.

    To najwyraźniej ktoś skitrał gdzieś w bieszczadzkich lasach 40" i się nie chwali :P

    • Haha 1
  4. 43 minuty temu, JSC napisał:

    No nie mów że w f/5 Newtona aberracji nie ma... :D

    Nie ma aberracji chromatycznej ;) A w achro F/5 to ona "zabija" detal i ogólny odbiór obrazu (na negatywny).

     

    48 minut temu, JSC napisał:

    W praktyce jednak nie jest ten przeskok apertury taki oczywisty

    Z mojego doświadczenia, jak wspomniałem, przesiadka Synty 6" na SW 102/500 wynika co innego. Różnica była wręcz szokiem. Dużo straciłem na tej zamianie.

    Viel w achro był fajny ale taka M81 i 82 to "plamki" a w syncie widać już szczegóły.

     

    Ta strona co podałeś jest dobra. Właśnie świetnie pokazuje jak duża jest różnica.

  5. 43 minuty temu, JSC napisał:

    Zamiana refraktora 100mm na Newtona 150/750 nic nie da.

     

    Jak zwykle mnie zaskakujesz :D 

    Jak nic nie da ? Raz, że w Newtonie nie będzie problemu z powiększeniem (ŻW, aberracje) a dwa zdolność rozdzielcza. Może nie będzie powalająco dużo więcej detalu ale na pewno wyraźnie więcej i bez kolorowej "tęczy". 

     

    PS. Bo mówimy o zamianie achromaty F/5 na "bezaberracyjnego" Newtona. 

  6. 9 godzin temu, Ajot napisał:

    Odlicz od tych 150mm apertury obstrukcję centralną, później stratę na 2 lustrach (chyba zwykłe, nie pyrex w tym modelu) i w efekcie wiele lepsze od Twojego byłego refraktora 102/500 to nie będzie. Na + że jednak ciut większy zasięg i brak aberracji, na - że uciążliwsze w obsłudze.

     

    Większego znaczenia nie ma czy to jest float czy pyrex. Obsługa to kwestia indywidualna. Mi np. refraktory kompletnie nie pasują a Newton na dobsonie tak. Ale mniejsza o to.

    Miałem Syntę 6", sprzedałem i kupiłem SW 102/500. I co tu dużo mówić ? Kompletna "ciemnica". Ogromna strata na DSach. Utraciłem też możliwość "powiększenia". W Syncie nie było problemu z 80-150x na DSach a w achro tak. 

    Bardzo szybko udało mi się na szczęście wrócić do Newtona, tym razem 8". I po pierwszych obserwacjach poczułem, że apertura już mnie nie "dusi" na DS-ach. 

    • Lubię 2
  7. 46 minut temu, Adam Jochymek napisał:

    Pisząc mocniejszy teleskop mam na myśli większą rozdzielczość obserwowanych planet. W tym obecnym planety  widać tak naprawdę jako plamki. Nawet księżyc chciałbym w większych szczegółach zobaczyć.  Używamy obecnie standarwocych okularów do tego teleskopu + soczewki Barlowx2.

     

    Chodzi o to, że widać planety jako małe "kropki" czy jako tarcze bez szczegółów ?

  8. 12 minut temu, Hagen napisał:

    Niestety "esiulek" miałem, jakieś może ze dwa lata temu. Nabyłem se APO od TS, wychwalane jakie to nie cudo optycznie i mechanicznie. A co się okazało, aberrą nie grzeszyło a wyciąg jak stara przekładnia chodził, wiec pojechał skąd przyszedł i przysłano następny, i co i ten też pojechał i grzecznie poprosiłem o zwrot kasy i to nie małej, wiec prosze mnie nie pisać, ze ktoś nie miał do czynienia z tym czy tamtym. W porównaniu do tych z TS APO które przerobiłem to HEX jest mistrzem świata! I dlatego kupiłem małego Bresserka 102/460 ED i to ED jest tam napewno ponieważ aberracja jest duuuużo mniejsza niż we swpomnianych TS. Pozdrawiam!!!

     

    Testowane z tymi samymi akcesoriami (lub chociaż z tej samej serii okulary) ?

     

    Ja miałem SW ED 80 i nie widziałem żadnej AC (tylko barlow pokazał ją). Ale wyciąg słaby. 

     

  9. 6 godzin temu, Kirien napisał:

    Autor wątku zadał konkretne pytanie

    A bo to raz było pytanie: "kupić Newtona 114/1000 czy refraktor 70/700" mimo, że budżet starczył by na lepszy sprzęt ? Chyba nigdy nikt nie doradzał wtedy żadnego z wymienionych. 

    Tak i tu. Lepiej zacząć od lepszych okularów, potem filtry (albo jedno i drugie jak kogoś stać :P). Chociaż jeden lepszy, 12-15 mm. 

    • Lubię 1
  10. 12 godzin temu, JSC napisał:

    Jak astromaniak mówi, ze różnica pomiedzy widokami w teleskopach jest gigantyczna i rzucająca na kolana, to zwykle nie ma jej prawie w ogóle

    Nieco się nie zgodzę. Tak piszą i jest to przeważnie prawda ale nie dopisują w takich tematach jak ten, że ta różnica jest spora dla doświadczonego obserwatora

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.