Skocz do zawartości

Łukasz K

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 202
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Łukasz K

  1. Przede wszystkim najlepiej ustawiać ostrość nie dotykając teleskopu (używając silniczka). Dodatkowo na kolorowej matrycy trudniej ustawiać ostrość bo każdy z kolorów będzie się ogniskował w trochę innym punkcie. Wreszcie seeing czasem nie pozwala na takie wyostrzenie aby zobaczyć detal. Ją ostrzę silniczkiem marki SW na oko patrząc na detal na planecie i/lub wykorzystując księżyce. Czy założenie takiego Barlowa w Twoim zestawie nie przekracza zdolności rozdzielczej teleskopu? To również może powodować brak możliwości wyostrzenia.
  2. Co do szumu, to wprowadza go do animacji PhotoScape. Na pojedynczych klatkach nie ma go prawie wcale. Czy znasz jakiś lepszy program do animacji (taki aby nie generował szumu)? A kolor, cóż to kwestia gustu, ja wolę takie wyraziste, poza tym jako luminację dałem kanał R i to pewnie daje taki efekt. Cóż fotki Jowisza z kamery mono, to zupełnie inna zabawa.
  3. Potwierdzam, że wczorajszy seeing był wyjątkowo dobry. Zapolowałem na Jowisza, tym razem w kolorze. Nareszcie wszystko się zgrało (sprzęt i pogoda) i efekt mnie zaskoczył. Prawie 90 GB matreriału, 4h na mrozie i 58 klatek. Szkoda tylko, że było tak zimno. Nie wytrzymałem dłużej . Nareszcie mam takiego Jowisza, jakiego chciałem!!! Wiem, że nie jest imponujących rozmiarów, ale od czegoś trzeba zacząć. Zaciekawiło mnie 8 i 54 ujęcie. Na 8 Europa zachodzi za Jowisza, a wygląda jakby przez moment wchodziła na jego powierzchnię. Ciekawe z czego to wynika? Czy myślicie, że Jowisz tak zagiął światło odbite od księżyca? Z kolei na 54 ujęciu Europa wychodzi zza tarczy Jowisza ale, pojawia się spory kawałek za jego tarczą. Czyżby tam kończył się cień planety? Załączam osobne ujęcia. Ostatnie zdjęcie to najlepsze ujęcie z sesji. Momentami seeing był tak dobry, że na podglądzie Jowisz wyglądał tak dobrze jak na niektórych moich gotowych ujęciachh przy kiepiskim seeingu. MAK180, DMK 21AU618 MONO, filtry Astrolumina RGB. Każde ujęcie po 2000 klatek na kanał. Kanał R jako luminacja. Autostakkert 2, Registax 6, Photo Shop, PhotoScape.
  4. Mówisz tj. piszesz i masz .
  5. Poglądowo w załączeniu pełna klatka z mojego TS APO 80Q z kamery QHY8L (format APC-S).
  6. Wczoraj wreszcie rozpogodziło się w Poznaniu na kilka nocnych godzin. Postanowiłem poprawić kolimację MAKa 180, co do której miałem od pewnego czasu wątpliwości. Udało się po 1,5 h, a pogoda wciąż była łaskawa, więc wycelowałem w Jowisza. Seeing okazał się być dobry a efekt po kolimacji przeszedł moje oczekiwania. Zanim się zachmurzyło, nagrałem 88 avików po 2000 klatek każdy. Całość złożyłem w poniższą animację. Niestety okazuje się, że na matrycy musiał usiąść jakiś kurz, bo momentami widać dziwne artefakty na powierzchni planety. Druga animacja jest powiększeniem pierwszej do 200%. Już nie mogę doczekać się kolejnej pogody, kiedy założę Barlowa i/lub dorobię kolor. I pomyśleć, że MAK 180 to zaledwie 7 cali średnicy.
  7. Witajcie, sezon Jowiszowy się zbliża, więc postanowiłem odkurzyć poczciwego MAKA 180. Wczoraj sprawdziłem kolimację. Okazuje się, że na gwieździe rozogniskowanej w jedną stronę kolimacja jest z grubsza OK, natomiast rozogniskowanie w drugą stronę pokazuje pewien problem z kolimacją. Czy to normalne? Czy poprawa kolimacji z jednej strony punktu ogniskowania nie pogorszy jej z drugiej strony? Poniżej zdjęcia.
  8. Witajcie, jak tylko trafiła się niedawno pogodna noc, to niestety Księżyc był w pełni. Wycelowałem daleko od niego i zebrałem Ha do koloru, który zebrałem rok temu a samo zdjęcie RGB prezentowałem w poniższym wątku. http://astropolis.pl/topic/41748-trba-sonia-z-osc/ Do koloru dopaliłem 15 klatek po 15 min Ha.
  9. Dzięki za info! Z tego co widzę, to świeżutki produkt dostępny już w zagranicznych sklepach. Ciekawe kiedy pojawi się w Polsce i jaka będzie u nas cena w porównaniu do 314L+? Wygląda na to, że to będzie hit.
  10. Witajcie, dojrzewam coraz poważniej do przesiadki z kamery QHY8L na kamerę mono. Na ten moment rozważam zakup jednej z kamer z tematu posta. Zebrałem opinie na temat tych kamer, przetrawiłem i doszedłem do następujących wniosków: - elektronika w obu kamerach jest podobna (niskie szumy), - wielkości chipów podobne (428EX ma trochę większą matrycę), - dla linii H alfa sprawność kwantowa 314L+ to około 57%, dla 428EX to 70%, - wielkość pixela dla 314L+ to 6,45 mikometra a dla 428EX 4,54 mikrometra. Przy porównaniu tych dwóch kamer skupiłem się na cenie i sprawności. Cena zdecydowanie przemawia za 314L+ a sprawność za 428EX... ale czy na pewno? Jeżeli dobrze zrozumiałem zagadnienie czułości matryc to wychodzi na to, że zdecydowanie ważniejsza jest wielkość pixela niż sprawność matrycy. Sprostujcie mnie, jeżeli poniższe rozumowanie nie jest poprawne. 314L+ ma pixel o powierzchni 41,6025 mikormetra kwadratowego, natomiast 428EX 20,6116. Powyższe oznacza, że powierzchnia pixela w 314L+ jest 2,018 razy większa. Można ze zatem przyjąć, że w danej jednostce czasu do każdego pixela 314L+ dociera 2,018 razy więcej fotonów. Fotony te przekształcane są przez pixel zgodnie ze sprawnością kwantową każdej matrycy. Przyjmując, że do 428EX dotrze 100 fotonów, do 314L+ dotrze 201,8 fotona. Fotony te zostaną przetworzone na elektrony i zliczone przez matrycę. 428EX zliczy w każdym pikselu 70 elektronów (dla linii H alfa) a 314L+ ziiczy 115,04 elektronów. To zdecydowana przewaga 314L+ pomimo zdecydowanie wyższej Qe pojedynczego pixela. Jeżeli dobrze rozumuję, to jaki jest sens wydawania ok. 2500 PLN więcej na 428EX? Czy Waszym zdaniem warto rozważać zakup 428EX? Ciekaw jestem Waszych opinii na ten temat.
  11. Dawno się już nie widzieliśmy, więc warto odświeżyć kontakt. Pochwale się nowym obserwatorium . Umówimy się po Świetach Dzięki za opinie. Bałem się, że obiektyw pójdzie na "złom".
  12. Witajcie, pewien czas temu kupiłem niedrogi obiektyw Jupiter 21M aby spróbować astrofoto w szerokich kadrach. Obiektyw dotarł do mnie w dobrym stanie, jednak po szczegółowych oględzinach okazało się, że listki przysłony nie są symetryczne. Niestety najlepiej jest to widoczne przy najczęściej używanej przysłonie 5,6. Zdjęcie poniżej. Nie sprawdzałem jeszcze w praktyce tego obiektywu (jestem na etapie zamawiania złączek), ale zastanawiam się jak duży wpływ może mieć ta wada w astrofoto. Byłem już z tym obiektywem w serwisie gdzie powiedziano mi, że tego nie da się naprawić, bo radzieckie obiektywy "tak mają". Wytłumaczono mi, że listki osadzone są na trzpieniach, które są węższe niż otworki w listkach co w praktyce oznacza, że listki będą się przesuwać i dawać właśnie taki efekt. Nie wiem na ile to prawda a na ile serwis nie chciał się po prostu zająć sprawą. Jakie są Wasze doświadczenia w użytkowaniu takiego lub podobnych obiektywów? Czy faktycznie ta wada będzie miała duży wpływ na zdjęcia? Czy tę wadę da się naprawić? A może lepiej nie stosować tej przesłony, tylko robić zdjęcia bez niej wykorzystując pełne światło F4?
  13. Przy dużym LP bez IDASa nie ma szans na długie czasy ekspozycji, dlatego się na niego zdecydowałem, niestety przy kolorowych matrycach IDAS daje efekt rozjeżdżających się kanałów na gwiazdach. Częściowo można sobie z tym poradzić podczas obróbki, ale wymaga to dodatkowego gimnastykowania się (względnie dobry efekt daje zastosowanie opcji Gaussian Blur na gwiazadach). Poniżej przedstawiam przykład. Przyjrzyj się gwiazdom szczególnie w lewym górnym rogu. Pomimo tego, polecam ten filtr.
  14. Przy dużym LP bez IDASa nie ma szans na długie czasy ekspozycji, dlatego się na niego zdecydowałem, niestety przy kolorowych matrycach IDAS daje efekt rozjeżdżających się kanałów na gwiazdach. Częściowo można sobie z tym poradzić podczas obróbki, ale wymaga to dodatkowego gimnastykowania się (względnie dobry efekt daje zastosowanie opcji Gaussian Blur na gwiazadach). Poniżej przedstawiam przykład. Przyjrzyj się gwiazdom szczególnie w lewym górnym rogu. Pomimo tego, polecam ten filtr.
  15. Dzięki za konstruktywną krytykę, niestety jak ciągnę to zdjęcie bardziej "za uszy" to wychodzi szum. Podejrzewam, że to niestety kwestia jakości nieba a z tym u mnie krucho. Dodatkowo muszę stosować IDAS LP, który zmienia kolory oraz powoduje powstawanie paciaciaków na gwiazdach (pisał już o tym Hamal) przy OSC. Będą wciąż pracował nad obróbką, jeżeli zrobię za rok taki postęp jak przez poprzedni rok, to powinno być już całkiem nieźle :)
  16. Ano nie jest, szczególnie widać to na księżycach (rozjeżdżają się kanały ze względu na ruch obrotowy). Animacja trochę za wolna (jak dla mnie), ale poza tym widać fajny detal (stabilny seeing). Kiedy to było robione?
  17. Niestety niebo mam kiepskie. Od 1,5 roku fotografuję z wykorzystaniem filtra IDAS LP. Bez niego nie byłoby mowy o czasach dłuższych niż 180 sek. Z racji nieba poważnie rozważam zakup kamery mono aby przejść na narrowband.
  18. I kolejne zdjęcie z "szuflady". Materiał zbierany w zeszłym roku. W oczekiwaniu na pogodę w celu dozbierania Ha przedstawiam RGB. 14 klatek po 8 min.
  19. Ale równy seeing Ci się trafił. U nas nieczęsto to się zdarza. Świetna animacja! Czy na księżycu udało się zarejestorwać jakiś detal?
  20. Dzięki, za miłe słowo, ale wierzę że można lepiej. Tam jest więcej pyłu ! Astrofotografia jest dla mnie ciągłym dążeniem do poprawy.
  21. Również robiłem podejście do tego obiektu. Niestety poległem, Duszek jest wymagający zarówno co do sprzętu, miejscówki jak i umiejętności obróbki. Twoje zdjęcie bardzo mi się podoba. Uważam, że zdjęcie jest troszkę za "miękkie", ale to subiektywne odczucie.
  22. Łukasz K

    M42

    Nie planowałem jeszcze publikować tego zdjęcia. Chciałem dopalić jeszcze trochę koloru i duuużo Ha aby wydobyć pył wokół mgławicy. Niestety pogoda jest bardzo kapryśna, więc nie wiem kiedy uda mi się dopalić więcej Ha. Jak się uda, to wrócę jeszcze do wątku. Do tej pory 18 klatek RGB po 8 min oraz 4 klatki Ha po 15 min. TS APO 80Q i QHY8L.
  23. "A siedzimy sobie w ciepłym aucie dbając jedynie o stan akumulatora : ...a w tle na zdjęciu tabletki na gardło .
  24. Dzięki za informacje. Kolimacja jest fabryczna. Nie jestem osobą należącą do grzebiących w sprzęcie (nie czuję się z tym komfortowo), ale najprawdopodobniej jutro powalczę z tą soczewką .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.