Łukasz K

No i się zacznie rozbieranie zdjęcia na pojedyncze piksele W przypadku standardowego bikoloru (mając wypalony wodór - kanał czerowny oraz tlen - kanał niebieski) posługuję się akcją w PS Synthesize Green (są jednak techniki "na piechotę", które pozwalają syntetyzować kanał zielony mieszając kanały czerwony i niebieski w odpowiednich proporcjach). W tym eksperymencie (podkreślam to słowo) korzystając z bikoloru z zielonym kanałem syntetycznym pozamieniałem kanały miejscami tj. wodór - zielony, tlen niebieski a syntetyczny zielony poszedł w miejsce czerwieni (siarka). Następnie krótka zabawa suwakami i taki efekt. Jestem bardzo ciekaw Waszych opinii, ponieważ ja jestem pozytywnie zaskoczony i zastanawiam się czy jest sens palić siarkę (co nie jest łatwym zadaniem a zdjęcie i tak nie ma służyć celom naukowym, lecz estetycznym). Zaoszczędzony czas można przeznaczyć na inny cel.

Dobre pytanie :). Zrobiłem wczoraj 16 klatek po 5 min i po zestackowaniu ujrzałem ciemność. Pozwoliłem sobie zatem na mały eksperyment. Otóż na tym zdjęciu siarki nie ma wcale. Analogicznie jak w przypadku zdjęcia w bikolorze, tutaj siarka jest syntetyczna. Co sądzicie o takim efekcie?

A oto zdjęcie w palecie HST.

Wyciąłeś je teraz za bardzo. Ściągnij program FITSWork4. Tam jest opcja Processing - Background Flatten - Variable Flatten. Działa bardzo dobrze.

Stosuję taką zasadę, że na każdy kanał narrow band muszę poświęcić co najmniej jedną nockę ( przynajmniej te 5-6 h). Dzięki za miłe słowo.

Dziękuję Panowie. Jak pogoda dopisze, to będzie i siarka. Miałem ją zbierać dzisiaj, ale już widzę na mapach satelitarnych, że od zachodu idzie zło.

Ale dzisiaj miałem świetne warunki (w pełni szczęścia brakowało jedynie braku Księżyca ). Dopaliłem 65 klatek OIII i złożyłem bicolor. W sumie to 90 klatek po 4 min w Ha oraz 65 klatek po 5 min w OIII. Jak pogoda dopisze, to w planach jest jeszcze SII. TS APO 80Q, ZWO ASI 1600 MM-C.

Nie szkoda czasu na ten obiekt z tego zestawu? Wychodzi maciopkie, a przecież to spory kawałek nieba? Co się dzieje z Twoim EDkiem?

Sama gromada wyszła całkiem fajnie, natomiast tło już nie jest takie dobre. Czy używasz flata, jeżeli tak, to jest źle zrobiony. Tło również jak dla mnie za bardzo wpada w brąz. W załączeniu efekt kilku kliknięć.

Witajcie, ze względu na urlop nie było mnie tutaj chwilę, a w międzyczasie obrodziło fajnymi zdjęciami. Ja też dorzucę coś od siebie z wczorajszej nocy. Jak pogoda się utrzyma, to spróbuję dopalić tlen, choć nie mam dobrych doświadczeń z Pac Manem w OIII (jakoś zawsze tlenu wychodziło mi tutaj bardzo mało). Tymczasem wersja Ha. 90 klatek po 4 min (nareszcie noce na tyle długie, że można sensownie zebrać wodór w trakcie jednej sesji). TS APO 80Q, ZWO ASI 1600 MM-C.

Dopaliłem 80 klatek po 5 min w OIII. Złożona całość poniżej. Zainstalowane ok rok temu na moim osiedlu lampy led dają niestety popalić w OIII. Musiałem się sporo nagimnastykować przy obróbce.

Maj 2012. Imaging Source DMK 21AU 04 oraz Bresser Messier 152 s na Meade LX75 bez guide. Nie pamiętam czasów ekspozycji, ale cieszyłem się jak dziecko z rejestracji pierwszej w życiu galaktyki.

Gratulacje! Świetna fotka. Ostrość przy tej skali robi wrażenie!

Wczoraj nareszcie trochę się rozchmurzyło! Miałem wreszcie okazję dopalić Ha. Szykuję się na bicolor. Zobaczymy co z tego wyjdzie, bo wiem, że z tlenem nie będzie łatwo. Tymczasem pokazuję półprodukt tj. 80 klatek Ha po 5 min. TS APO 80Q, ZWO ASI 1600 MM-C, Baader Ha 7 nm, EQ-6.

No to szykuje się zmiana tapety :).

Faktycznie. Nie zwróciłem uwagi. Dopalisz tlen?

Bardzo proszę: https://www.dropbox.com/s/98k7mhznlzdm1zf/Ha stack.tiff?dl=0 https://www.dropbox.com/s/g5p6836u3sd8rod/OIII stack.tiff?dl=0 Czekam na wysyp wersji :).

Moje odczucie może być błędne, ale czy tlenu nie jest tam trochę więcej? Mam wrażenie, że wodór mocno dominuje. Zdjęcie oczywiście klasa!

No i jest! Dziękuję, to moja pierwsza ścianka :).

uuu... widzę, że się chyba podoba. Miło mi. Jeszcze jeden like i trafię na rozkładówkę :).

Witajcie, po 2 nocach walki z kolimacją mojego TS APO 80Q opisanej w poniższym wątku: przyszedł wreszcie czas na poważny test. Noce krótkie, jasne, dodatkowo Księżyc coraz śmielej zagląda w okna, więc cel mógł być tylko jeden - M27. Zebrałem po 30 klatek 5 min w Ha i OIII. Sprzęt: TS APO 80 Q, ZWO ASI 1600-MMC, filtry Ha i OIII Baadera, wszystko prowadzone na EQ-6. Kolimacja nie jest jeszcze perfekt, jednak już teraz jestem z niej bardzo zadowolony. Wcześniej było tragicznie. Jednocześnie muszę się przyznać, że do tej pory korzystałem z tego APO bardzo rzadko. Teraz wygląda na to, że się z nim przeproszę. Gwiazdy z teleskopu są moim zdaniem o wiele ładniejsze niż z obiektywów fotograficznych.

I Bicolor.

Wycena kolimacji teleskopu oraz kilka wiadomości w tym temacie od Łukasz Rachuny i Pav1007 (dziękuję Panowie) skłoniła mnie do zmierzenia się z tematem kolimacji. Nie należę (właściwie nie należałem ) do osób "grzebiących" w sprzęcie więc wahałem się dłuższą chwilę. Ostatnio mało pogodnych nocy, więc postanowiłem spróbować na tzw. "oko" tj testy kolimacji wyciągu z wykorzystaniem płaskiego blatu, suwmiarek, arkuszy papieru i oka. Ustawiłem łożyska wyciągu i poskręcałem całość. Niespecjalenie wierzyłem w powodzenie tej operacji. Wczoraj jednak na ok pół godziny pojawiła się dziura w chmurach. Wycelowałem w M27 i zrobiłem 5 min klatkę w Ha i 5 min klatkę w OIII. Ku mojemu zdziwieniu jest zdecydowanie lepiej niż było (prawy dolny róg jeszcze "leci". Nie jest jeszcze tak dobrze jakbym sobie tego życzył, więc tematu nie odpuszczam, jednak jak na kolimację na oko na domowym stole, jest całkiem nieźle. Poniżej jedna klatka Ha oraz Bicolor 2 x po 5 min Ha i OIII. Klatki bez resize i cropów.

Domyślam się. Mozaiki, to pracochłonna "dłubanina". Sam właśnie palę sobie również Łabądka w częściach. Jeszcze tylko 2 pogodne noce i będzie spory kawałek w Ha. Niestety zamontowane ostatnio na moim osiedlu lampy LED zdecydowanie ostudziły mój zapał nawet do HST... zostaje samo Ha.

Posłodzę, a co mi tam :). Dla wielu zdjęcie już w takiej postaci pozostaje przedmiotem marzeń.