Skocz do zawartości

Pav1007

Społeczność Astropolis
  • Postów

    5 941
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    29

Treść opublikowana przez Pav1007

  1. Podobnie jak wessel czytam ten wątek z niesmakiem. Nie sądziłem, że to napiszę ale czytając to Co piszesz cacper to serdecznie współczuję osobie która podarowała Ci teleskop. Ja nie słyszałem o Grażynie Z(Ż)arko na youtube i szczerze powiem - nie obchodzi mnie ta osoba, ale obchodzi mnie styl wyrażania swoich myśli na tym forum - a Twój jest żenująco niski. Pozdrawiam w takim i życzę powodzenia na innym forum Paweł
  2. Dobra, sprawa jasna. Właśnie odkręciłem tą złączkę z Clamping Ringiem u siebie :-))) Więc połowa sukcesu na za mną :-) Teraz tylko robienie złączki i będzie git
  3. Luz bluz... jak już będę miał gwint to dam sobie radę, bo mam złączkę którą mogę delikatnie poruszać na boki kamerką :-) i lekko ją ztiltować więc mocowanie na gwint to pierwszy i bardzo ważny element :-)
  4. Grałem sobie ostatnio na Far Cry 3 i tak sobie biegam... nadeszła noc tak więc "wirtualnie" spojrzałem się w niebo i co widzę... Plejady! :-) Ależ wielkie było moje zdziwienie :-)

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. Soprano

      Soprano

      patrzyłeś przez lornetkę czy "gołym" okiem?;) spoko gierka.

    3. Pav1007

      Pav1007

      Gołym :-) a jest tam lornetka? myślałem, że tylko aparatem można :-)

    4. Soprano

      Soprano

      heh..a myślałem że jak w każdej tego typu grze jest lornetka..oglądałem jak kumpel grał w far cray'a 3 ,ja tłukę w Crysisa,tam mam bino;)

  5. no mówiłeś :-))) najwidoczniej nie podszedłem do tematu jak trzeba... Dziś zobaczę - jeśli odkręca się u mnie to dorabiam złączkę i mam z głowy nieosiowość :-)
  6. Adam, jesteś WIELKI :-) Dziś odkręcam! :-)))))) mam nadzieję, że u mnie się da...
  7. Mam miejscówkę "foceniowo-obserwacyjną" u siebie na działce (ok 80km na południe od Warszawy, przed Kozienicami), okoliczne miasteczko oczywiście nie wygasza lamp na noc, a dodatkowo niedaleko są szklarnie, które również oświetlają "niebieskie pomidory" - mimo tego u mnie na działce jest wystarczająco ciemno, że spokojnie widać drogę mleczną i czasami ciężko rozróżnić gwiazdozbiory. Do działki prowadzi polna droga (nota bene nazwana "Polna"), drzewka, ogródki działkowe - sielanka. Do Polnej mam jakieś 80m. Byłem ostatnio (na jesieni) na spotkaniu "działkowców" z wójtem gminy i przy różnych petycjach wójt nadmienił "a'propo oświetlenia do zamontowania na ulicy Polnej" - w tym momencie gula stanęła mi w gardle. Od razu przed oczyma pojawiły się wizje latarni 80m od mojej miejscówki... ogromne LP które by temu towarzyszyło... i pożegnanie z miejscówką... wójt dodał "Niestety nie będzie zakładane z uwagi na brak środków"... ku nieukrywanej mojej radości :-))) Tak więc na razie katastrofa zażegnana... :-) P.
  8. simarik, rozumiałbym to tak jak napisałeś gdyby w opisie APO było napisane: - 1,25" connection is removeable to connect adaptors directly to the draw tube zamiast - 2" connection is removeable to connect adaptors directly to the draw tube z opisu wyraźnie wynika, że połączenie 2" jest zdejmowalne by podłączyć przejściówki bezpośrednio do drawtube. No właśnie - dlatego mam nadzieję, że coś uda mi się z tym zrobić :-)
  9. Fajny gadżet :-)))) dokładny. Mnie zastanawia jedna rzecz, w opisie refraktora na stronie TS jest napisane: "- 2" connection is removeable to connect adaptors directly to the draw tube" napisałem do TS, żeby wyjaśnili mi gdzie to jest i dostałem odpowiedź: "the 2” connection means the part without the 1,25”-2” Adapter on the end of the focuser tube, there where you can fit 2” eyepieces. the end of the tube has an thread, where the 2” connection are screwed." sęk w tym, że ja mam tam clamping ring a nie mam żadnego gwintu... chyba, że źle ich rozumiem. Napisałem, żeby mi wyjaśnili gdzie dokładnie mam go szukać (tego gwintu) ale jeszcze nie dostałem odpowiedzi... P.
  10. Czy może mi ktoś wyjaśnić dlaczego Maxim nie chce skalibrować mi zdjęcia skoro fotka ma tą samą rozdzielczość, temperaturę i co więcej jest zrobiona tą samą kamerą co dark? mam grupy kalibracyjne, a cały czas dostaję informację, że nie znaleziono odpowiedniej grupy dla zdjęcia...

  11. Ok, tak zrobię. Nigdy nie używałem rotatora więc pewnie i teraz też bym nie używał :-) Adam ja dokładnie zdaję sobie sprawę z tego co napisałeś. Wiem, że w tym sektorze low end kosztuje kilka tysięcy złotych bo wystarczy spojrzeć co jest poniżej low endu i tego używać się nie da. Po prostu jako konsumenta, mnie to irytuje, że wydaję ogromne pieniądze na coś co okazuje się ledwo średnią półką... to chyba w podświadomości jest ukryte - wydaje tysiące pln to mam sprzęt najwyższej jakości... do głowy mi nie przychodzi, że mógłbym kupić coś za 40k... Też mi się tak wydaje - po prostu zbieg okoliczności, które doprowadziły do niezbyt fajnego finału. Dokręcę te śrubki rotatora i przy pierwszej możliwości pobawię się ustawieniem złączki w wyciągu - potem ją tak zostawię i będzie git. Wojtek, wiem, że traci się jakość obrazu ale na razie muszę pokombinować z tym co mam. Nie wiem co będzie za rok. Nagwintuję i nie daj boże coś wyskoczy, coś się stanie i będę zmuszony oddać do naprawy. "Planuję" mieć ten refraktor dłużej niż gwarancja... ale kto wie jak potoczą się koleje losu. Jak będę się zbliżał do końca gwarancji to na pewno nagwintuję sobie wyciąg... teraz - nie. Pozdrawiam i dzięki Paweł
  12. Dzięki za podpowiedzi i propozycje testów. Tak się zastanawiałem i nie wydaje mi się, że mam akurat z tym problem. Cały setup montowałem dosyć w pośpiechu. Cholerne zimno (ponad -10st) i do tego nieuchronna wizja nadciągających chmur nie sprzyjały zwracaniu uwagi na szczegóły i to właśnie tutaj szukam rozwiązania tego problemu. Zerknąłem do testów tego APO z tym samym setupem i o dziwo wyszło o niebo lepiej (były robione w mgle i z cirrusami)... ale co do problemu - włożyłem raz kamerę w wyciąg i po zrobieniu testowej fotki zauważyłem lekko rozciągnięte gwiazdy, więc postanowiłem, że poprawię mocowanie, więc odkręciłem lekko jedną śrubkę od clamping ringa i dokręciłem dwie pozostałe w nadziei, że uda mi się ustawić dobrze (wiem, wiem - głupota). Dłonie miałem tak skostniałe z zimna, że wielce prawdopodobne jest to, że nie dokręciłem ich poprawnie i przy zmianie położenia montażu złączka po prostu się leciutko wysunąła i stąd powstały tego typu artefakty. To jest właśnie to zdjęcie co wymusiło na mnie ten temat - ewidentnie góra kadru poza ostrością, co może świadczyć o tym, że po prostu złączka wysunęła się z Clamping Ringa i było ugięcie.: natomiast na zdjęciach z testów zupełnie nie widać tego efektu więc bardziej stawiam na niedokładne zamocowanie całości niż na jakiś poważniejszy błąd związany z kolimacją czy przekrzywieniem matrycy. klatka przez totalną mgłę i cirrusy: klatka przez mgłę: Dzięki za pomysł. Test jest ok ale nijak nie podepnę canona do wyciągu, nie mam ringu T2 na bagnet canona. Chyba, że jakoś położę na takowym swoje dłonie to wtedy stestuję :-) Też dobry pomysł, ale muszę znaleźć taki astrograf :-) a ten test mi się również podoba i co więcej mogę go wykonać bez problemu :-) Może nie będzie bardzo miarodajny ale przynajmniej pozwoli mi ocenić "mniej - więcej" - resztę poprawię na gwiazdach. Dzięki Wam raz jeszcze Paweł
  13. Dzięki za odpowiedzi teleskop jest kupiony w połowie listopada więc jeszcze trochę tej gwarancji jest, inaczej bym nagwintował drawtube, dorobił złączkę i miał w życi clamping ring... ale niestety nie mogę tego zrobić i muszę się bawić z tym co mam. Podoba mi się porównanie z ciepłymi bułeczkami :-) Trochę mnie zasmuciłeś... sądziłem, że mogę wydać ok 5k pln żeby mieć pewność, że kamera jest dobrze złożona... a tu niestety wygląda na to, że trzeba zapłacić co najmniej 2x więcej by mieć tą pewność... jak dla mnie to idiotyzm - ale niestety producenci tańszego sprzętu wiedzą, że nie wszystkich stać na wydatki po 20kpln i robią jak robią... bo i tak ktoś to kupi. [quote name=Adam_Jesion'Dlatego pewnym rozwiązaniem w tanich setupach może być zastosowania regulatora płaszczyzny, o którym wspominał Szymek. M48: http://astromarket.p...-ts-optics.html T2: http://astromarket.p...-ts-optics.html Przy odrobinie wprawy, po oznaczeniu kątów, można z tym złożyć efektywny zestaw bez martwienia się o nieosiowości. Mamy to na stanie, więc jakbyś chciał się przymierzyć, to weź graty i wpadnij do nas. No właśnie się zastanawiam czy to faktycznie jest wina odchyłu matrycy czy jej przesunięcia. Jak analizował zdjęcie to im bliżej prawego dolnego rogu to gwiazdki robią się okrąglutkie... nieosiowośc jest widoczna najbardziej w lewym górnym rogu i gwiazdki jakby "zbiegają" się do tego miejsca, gdzie rozciągnięcia nie widać. Do kamery jest dołączona przejściówka z 3 śrubkami do jaskółczego ogona kamerki i z tego co obserwowałem można też delikatnie "tiltnąć" kamerę - więc pobawię się tym - zobaczę czy przesunięcie kamery coś da i wtedy będę się martwić dalej. Pozostaje poczekać na bezchmurną noc... P.
  14. Wynika z tego, że tak będę musiał zrobić... a jak myślicie - da się to zrobić jakoś w warunkach "chmurnych"? np ustawiając ostrość na daleki obiekt, wykadrowanie tak by znajdował się w rogu i ustawienie, potem do kolejnego rogu i tak, metodą prób i błędów ustawić środek? Nie chciałbym "marnować" bezchmurnej nocy :-) Szymku, swoją drogą - w tej złączce znalazłem tylko jedną śrubkę tak jakby regulującą nachylenie + 3 do jaskółczego ogona kamerki - też tak masz? Co do pytania nr 1 to sądzę, że tak malusieńki odchył może nie mieć dużego wpływu na osiowość... ale dobrze by było móc go zniwelować. Natomiast jeśli chodzi o montaż - to może ktoś z wawy ma możliwość "wypożyczenia" na 15 min lunetki z EQ6/HEQ5 w celu sprawdzenia - oczywiście podjechałbym z montażem. W ten sposób wykluczyłbym ewentualność. P.
  15. No właśnie z tego co mi wiadomo to on najlepiej działa na gwiazdach a ja chciałbym wyregulować to w "domowym zaciszu". Wyobrażałem sobie, że zrobię to tak - zrobię coś a'la flat i na podstawie rozkładu tego flata wyreguluję złączkę. drawtube jest bardzo delikatnie odchylony (tak jak wspomniałem ok 1/3-1/4mm - nitka nie wchodzi) - widzę tą szczelinkę pod światło i tyle w takiej sytuacji. szczelinka jest z boku - od strony mikrofocusera (nie od dołu, tam gdzie śrubka kontrująca). Nie wiem czy tak malutki odchył skutkuje sporą "komą" wynikającą z niosiowości. Co do tej złączki to tak myślałem - niestety mam Clamping Ring... wiem, że on nie do końca się nadaje do mocowania, ale na razie muszę korzystać z tego co mam. Trzecie pytanie tyczy się montażu nie teleskopu :-) Chodzi o to, że moja lunetka biegunowa nie jest centrycznie w osi (nie jest to sprawa mapki, którą można wyregulować). Jak kręcę montażem (RA) to lunetka bije na boki (nie mapka) - chcę sprawdzić czy to wina gwintu lunetki (krzywy) lub gwintu w osi - w którą wkręca się lunetkę. Najłatwiej by było wkręcić inną do EQ6 (HEQ5) ale niestety nie dysponuję zamiennikiem. P.
  16. Witajcie, chcę doprowadzić przygotowanie sprzętu do końca i w związku z tym mam do Was kilka pytań... 1. Po ostatniej sesji stwierdziłem, że mam sporą nieosiowość w połączeniu kamerki względem teleskopu i postanowiłem przyjrzeć się wyciągowi. Moje zainteresowanie wzbudził fakt, że przy maksymalnie wsuniętym drawtube z jednej strony styka się z obudową wyciągu a z drugiej leciutko odstaje (nitka nie wchodzi więc szparka ma ok 1/4-1/3mm) - nie wiem czy to ma wpływ na osiowość ale czy tak może być? 2. Myśląc nad osiowością zastanawiam się jak rozwiązać ten problem - nie chcę oddawać drawtube do nagwintowania bo boję się o ew. utratę gwarancji więc (przynajmniej do jej zakończenia) chcę coś wymyślić. W wyciągu mam 3 śrubki kontrujące clamping ring co 120st, ale czy jest jakaś opcja/patent na ustawienie osiowości złączki 2"->T2 włożonej w wyciąg oprócz metody prób i błędów "w polu"? chciałem to ustawić nie poświęcając "nocy" bo ostatnio bezchmurnych i nas jak na lekarstwo. Wiem, że to mogą być jeszcze złączki przedłużające ale przynajmniej mocowanie w wyciągu chciałem wykluczyć a ew. przedłużkę osiową sobie dorobić np. u Mitka. Może jest jakiś soft, który po analizie zdjęcia pokaże gdzie jest "centrum". 3. Myśląc o osiowości i problematyce ustawiania montażu na biegun chciałbym w końcu "uosiowyć" sobie lunetkę begunową. Po wnikliwej analizie okazało się, że jest ona krzywo wkręcona w oś alfa wyciągu - nie wiem czy to wina gwintu lunetki czy gwintu w osi.... sprawdzić to można wkręcając inną lunetkę - ale niestety nie mam do takowej dostępu - czy jest jakaś opcja by zidentyfikować po której stronie (montażu czy lunetki) leży problem? Jeśli będzie potrzeba to mogę wrzucić fotki obrazujące nieosiowość. Zdaję sobie sprawę, że na te pytania może nie być bezpośredniego remedium, ale może ktoś ma jakiś pomysł który można zastosować (i który nie będzie bił bardzo po kieszeni). Coś na zasadzie burzy mózgów. Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomysły Paweł
  17. Wiesz - coś za coś. My (ja i mój przyjaciel - właściciel synty 10") wozimy ją parędziesiąt kilometrów za warszawę :-) Fotki to astrofotografia - w moim przypadku długoczasowa, obiektów DS. To zupełnie inna bajka. W okularze teleskopu obraz będziesz miał zawsze czarno-biały, wiąże się to z niedoskonałością budowy ludzkiego oka. W ogromnych newtonach masz szanse dostrzec majaczący kolor przy najjaśniejszych mgławicach i niektórych planetarkach. może nie chodzi o wielbicieli, ale do obserwacji Newtony na prawdę są dobre i dlatego są polecane. Ale pomyśl jaka by musiała być soczewka dla lustra 8", 10" czy 12"... i jaki musiałby być koszt takiego (dobrze skorygowanego) refraktora - imho zupełnie niewarty zakupu. Dlatego też Newtony są dobrym, jak nie bardzo dobrym wyborem do obserwacji. Paweł
  18. Hej, Przeczytałem Twój post Pawel18 i odniosę się do niego: Albo ja czegoś nie rozumiem (jeśli tak to proszę wytłumacz mi) albo coś jest nie tak: Napisałeś, że chcesz dołożyć i wydać na refraktor 2000pln... co najwyżej dostaniesz jakiś spory achromat lub mniejszy apochromat. Piszesz to z założeniem, że wg Ciebie nie opłacalne jest kupowanie czegoś co użyjesz kilkanaście/kilkadzisiąt razy w roku. Wybacz, ale gdybym miał taką perspektywę to chciałbym te kilkanaście/kilkadziesiąt nocy w roku spędzić przy teleskopie ze sporą aperturą, który mi coś pokaże - do tego stopnia, że będę mógł sterczeć w mrozie -10st i gapić się w okular aż zamarznę... a nie wydać kupę kasy na coś o wątpliwej jakości (do obserwacji) i nie zobaczyć nawet połowy obiektów które zobaczyłbym przez instrument o sporej aperturze. Kupiłbyś Syntę 8" i starczyło by Ci jeszcze na aluminizację za x lat... Oczywiście wybór jest Twój, jednakże dla mnie jest trochę nielogiczny. Poza tym ludzie na forum, którzy polecają się jakiś teleskop to nie dlatego, że dostają % za każdą sprzedaną sztukę ale dlatego, że mieli z nim doświadczenia i chcą pomóc w wyborze. Nie chcę być odebrany jako osoba "Newton albo nic", gdyż sam posiadam refraktor... tyle że do astrofotografii... a obserwuję przez Syntę 10" :-) Dodając - przez refraktor o małej średnicy nie dostrzeżesz za dużej ilości mgławicy gdyż te z natury mają malutką jasność powierzchniową. A skoro jesteś początkujący to proponuję byś umówił się z kimś kto posiada teleskop z Twojej okolicy i pojedźcie razem na obserwacje. Wtedy sam zobaczysz "co widać". Pozdrawiam Paweł
  19. Jeśli chodzi o "obrazy" naziemne to może być wyżej wspomniany VirtualDub (lub dedykowane oprogramowanie do kamerki) jeśli chodzi o astro to np. SharpCap http://www.sharpcap.co.uk/ Paweł
  20. Dodam, że jeśli chcesz oglądać "live" to nie spodziewaj się cudów... a w zasadzie to nie spodziewaj się nic oprócz gwiazd :-) Paweł
  21. Mati, na litość Boską... wpisz w google aluminizacja i dostaniesz wyniki - nie traktuj nas jak "wyszukiwarkę" - nie będziemy robić wszystkiego za Ciebie. W końcu dojdzie do tego, że nikt nie będzie odpowiadał na Twoje posty. Poza tym na prawdę nie boli zadzwonić i zapytać się - a może coś pomogą tak? Paweł
  22. Marcin, niesamowity ten skorpionek :-)))
  23. Nie sądzę, ale mogą pomóc coś znaleźć. Tak czy inaczej, proponuję: http://astromarket.pl/kontakt Paweł
  24. Cześć, tak sobie czytam ten wątek i zastanawiam się nad jednym faktem - do dziś nigdy nie czytałem o takich wątpliwościach, nie piszę tego złośliwie, jedynie chciałem zauważyć fakt. Co do Twoich wątpliwości - jest jedna zasada dotycząca teleskopów - im większa apertura (średnica) tym lepiej. Wytworzenie newtona o dużym lustrze jest dużo tańsze niż teleskopu soczewkowego (refraktora) o tej samej średnicy - oczywiście "w miarę" tanio kupić jakiś achromat, bez żadnej korekcji - ale nie do tego dążymy. Napisałeś, że planety Cie najmniej interesują a jednak zastanawiasz się nad kupnem refraktorów o małych średnicach. A DSy pokażą swój "urok" w dużej czy nawet bardzo aperturze. Dlatego też "na siłę" polecane są Synty, po pierwsze jest to sprawdzony teleskop przez wielu, jest od groma tematów dotyczących ich modyfikacji czy doboru odpowiednich okularów. Oczywiście, to trzeba zaznaczyć, nie nadają się do astrofotografii obiektów głębokiego nieba.. A Twoja obawa dotycząca ich trwałości wydaje mi się nie do końca uzasadniona - margor55 napisał już Ci, że lustra się aluminizuje a nie kupuje nowe. Proponuję byś skupił się na tym co dany teleskop pokaże Twoim oczom a nie co może będziesz musiał zrobić za x lat (biorąc pod uwagę, że nie zmienisz go w tym czasie). Kupując teleskop newtona będziesz musiał się zaznajomić z procesem mycia lustra czy kolimacji - ale za to teleskop odwdzięczy Ci się fantastycznymi obrazami. Jeśli Cię to wciągnie (obserwacje) to jeśli nie wymienisz teleskopu to na pewno oddasz lustra do aluminizacji... jeśli Cię nie wciągnie to sprzedasz - a syntę sprzedasz łatwiej niż wytwory typu 90/900 z nie-wiadomo-jaką-optyką. Jeśli masz jakieś pytania czy wątpliwości to z chęcią służę pomocą. Paweł
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.