Skocz do zawartości

Pav1007

Społeczność Astropolis
  • Postów

    5 941
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    29

Treść opublikowana przez Pav1007

  1. Osobiście uważam, że ogniskowa 520mm jest stanowczo za mała do US.
  2. Nie uważam, że to "Angielska choroba" - uważam, że mam problem z prowadzeniem :-) i będzie trzeba coś z tym zrobić. Dzięki wimmer :-)
  3. W tym roku, w tą (ostatnią) niedzielę - 13.01.2013. P.
  4. Maćku, wydaje mi się, że temat kompresji wrócił po aktualizacji AP. Po wcześniejszej aktualizacji również była kompresja i po interwencji Adama wróciło do normy - wydaje mi się, że teraz jest podobnie. Zdjęcie faktycznie bardzo ciężko ocenić przez kompresję - zauważyłem jedną rzecz - na pojedynczych fitsach gwiazdki są nieporuszone a na wynikowym wygląda jakby wszystkie płynęły... przejrzę raz jeszcze pojedyncze klatki i zrobię ostrzejszą selekcję, zestakuję Maximem i zobaczę czy jest różnica. Odszumię też zdjęcie i porównam jakościowo :-) Do tego czasu "brak kompresji" już wróci. Paweł
  5. Właśnie teraz się przyjrzałem - faktycznie strasznie masakrycznie to wygląda. Jak porównuję ze zdjęciem u siebie na komputerze to jest od groma artefaktów z kompresji :-( Szczególnie obok gwiazd. Obawiam się, że to problemy z prowadzeniem. Moje EQ6 jest dalekie od doskonałości i czeka mnie wymiana łożysk i złożenie tego wszystkie do kupy. Mam błąd prowadzenia w granicach (PE 0,5px czyli +/- 2" (4") to stanowczo za dużo - jak deklinacja idzie dobrze, tak RA jedzie strasznie szaleje, albo to coś ze składaniem - muszę się jeszcze przyjrzeć temu zdjęciu i krytyczniej spojrzeć na poszczególne klatki... co nie zmienia faktu, że łożyska muszę wymienić. Niebo było praktycznie czyste między 22:30 a poranku. Paweł
  6. Witajcie, praktycznie to był spontan - niedzielne (13.01) popołudnie, pogoda standardowa czyli niskie rozległe stratusy zapuszczające korzenie nad naszym krajem jak i w naszej świadomości. Wymiana SMS - "jedziemy dziś? "podobno" ma być pogoda..." - "nie wiem, wolałbym mieć pewną pogodę..." - "nieee, to chyba nie ma sensu..." - "a może..." - "dobra przyjeżdżaj ze sprzętem..." Sprzęt zapakowany do auta i fru, tylko się człowiek zdążył spakować, bo przecież w poniedziałek do pracy. "cóż najwyżej jak nie będzie nieba to się napijemy przy kominku".... i z takim przeświadczeniem ruszyliśmy z przyjacielem na południe. Dojechaliśmy, chmury... "rozstawiamy sprzęt?" - "no chyba tak, najwyżej się zwinie".... "Ty patrz... gwiazdy widać" (Faktycznie spomiędzy chmur majaczyły do nas dwie gwiazdki)... "hmm gdzie jest Polarna?" - "nie widać" - "cóż, czekamy w takim razie". Poszliśmy, rozpaliliśmy w kominku, wypiliśmy piwko, włączyliśmy muzyczkę (workbench - polecam) i doszło do godziny 22:30... "Wyjdę, zobaczę czy coś widać".... jakie ogromne było moje zdziwienie jak zobaczyłem gwiazdy... potem potoczyło się już szybko, szybkie nakładanie ciepłych polarów, składanie sprzętu, podłączanie okablowania, kalibrowanie, alignowanie i inne "anie" - chmur z minuty na minutę ubywało. Wybór obiektu i voila... Cudne to niebo nie było (ledwo majaczący zarys Drogi Mlecznej, gdzie przy dobrej pogodzie widać ją jak na dłoni), ale z powodu bardzo długiej abstynencji trzeba było coś zebrać. Reasumując - mieliśmy trochę szczęścia :-) Niestety u przyjaciela pojawiły się problemy ze sprzętem (vide wątek "Houston, mam problem z gwiazdkami") ja natomiast rozpocząłem zbieranie materiału. Celem moim stała się galaktyka w Psach Gończych - M106 - już raz robiłem ją newtonem 150/750 ale że mam sentyment do tego obiektu i za wszelką cenę chciałem złapać NGC 4226 stąd wybrałem taki a nie inny obiekt. Co ciekawe udało mi się dostrzec mgławice emisyjne w M106 :-) Sprzęt - TSAPO80Q, QHY8L(@-30st), Atik Titan w szukaczu i to wszystko na EQ6 33x600sek (5,5h) bez filtrów Obróbka: Maxim/Photoshop/Lightroom wessel sprawdził mi w CCDInspectorze (dzięki wessel!), że wygięcie kadru mam na poziomie 15% więc nie jest tak bardzo źle. Niestety przy dużej matrycy jaką ma QHY8L wyrównanie tego nie będzie możliwe. Nie chciałem do końca usuwać szumów (jakiś taki urok mają :-) ) i robić gładziutkiego zdjęcia. Zdjęcie odszumione tylko raz i to bardzo delikatnie. Tło starałem się utrzymać na poziomie 20-21 jednostek. Dobra, dość gadania, zdjęcie: Pozdrawiam Paweł
  7. Witamy serdecznie, Na pewno znajdziesz pomoc tutaj na forum czy w "realu" - jest sporo ludzi z Wawy więc zawsze się łatwiej "podpiąć" pod jakiś wyjazd obserwacyjny. Pozdrawiam Paweł
  8. Chyba co TY na to :-))) To nie nasze pieniądze :-D 50mm spokojnie CI starczy do robienia zdjęć ze statywu fotograficznego - genialne są ujęcia DM w szerokim ujęciu. :-)
  9. Odnoszę wrażenie, że te gwiazdki są przepalone, stąd taka ich "barwa". Może za bardzo wyciągałeś krzywymi... Stosowałeś jakieś wyostrzanie? Jeśli tak to spróbuj robić to bardziej selektywnie (omijając gwiazdy). Paweł
  10. Nie sądzę, żeby przyczyną było brak prostopadłego położenia matrycy. Mimo kręcenia aparatem w wyciągu obraz gwiazd się nie zmieniał zupełnie. Mam wrażenie, że coś z LG jest (naprężenia). Paweł
  11. Mam wrażenie, że są jakby "przeostrzone" - szczególnie nie podobają mi się gwiazdy na NGC891 end3 (ostatnie wklejone) - wyglądają jak by były naklejone.
  12. Darku, oczywiście można lustrzankę zapiąć już do montażu EQ1 - ale czy ma sens? EQ3-2 pociągnie Ci kilkudziesięcio sekundowe ekspozycje (może parę minut) przy krótkiej ogniskowej. Im krótszą ogniskową zastosujesz tym wyciągniesz dłuższe czasy bez widocznie poruszonych gwiazd. Kluczem tutaj jest ustawienie montażu na biegun - to musi być wykonane jak najprecyzyjniej + oczywiście odpowiednie wyważenie. Do EQ3-2 musiałbyś dokupić lunetkę biegunową (w standardzie nie posiada). EQ5 pozwoli Ci na dłuższe ekspozycje niż EQ3-2. wessel napisał kluczowe słowa - musisz się nauczyć pokory do własnych dokonań i "wyposażyć" w ogromną porcję cierpliwości. Musisz przekopać się przez wiele tematów, żeby zrozumieć niuanse rządzące astrofotografią. podobnie jak dziki uważam, że jak kupisz montaż klasy EQ5 i poczujesz, że temat Cię wciągnie to wtedy sprzedasz i kupić lepszy montaż np. HEQ5.
  13. A widzieliście czym robi???? NEQ6 i Canon 500Da np: http://www.distant-lights.at/ngc4565-2012_03_20.htm w przypadku Kokona miał 56 klatek po 15min!
  14. Meteoblue pokazuje, że z niedzieli na poniedziałek w wawie i okolicach "może" być dobre niebo... trzeba trzymac kciuki!!!

    1. Pokaż poprzednie komentarze  3 więcej
    2. Pav1007

      Pav1007

      Wojtek, niezłą wyprzedaż robisz :-) ee tam słońce - statystycznie rzecz ujmując macie więcej pogodnych dni niż nocy :-)))

    3. dziki

      dziki

      Niestety meteoblue już nie pokazuje :\

    4. Pav1007

      Pav1007

      ta... dupa. Przynajmniej człowiek się "pocieszył" chwilę

  15. Tru, nie zwróciłem uwagi na te gwiazdki w LD rogu. P.
  16. Jaki to teleskop? Masz może pełną rozdzielczość zdjęcia? Ja stawiałbym na błędy prowadzenia... Paweł
  17. Mój HEQ5 stał na -20 i pracował doskonale i z tego co mi wiadomo nadal pracuje doskonale :-) no nie dziki? :-) oczywiście miał wymienione smary na nowe. Paweł
  18. Z braku pogody postanowiłem przysiąść do napisania kolejnej odsłony moich dzienników obserwacyjno-astrofotograficznych, takie tam krótkie wspomnienio-wypociny :-) ___ Stopień irytacji mężczyzny sięga zenitu, aż strach myśleć co będzie jak zenit przekroczy. Mężczyzna jednak nie myśli aż tak daleko. Przyjaciel wyjeżdża na czas jakiś więc mężczyzna postanawia pożyczyć teleskop do obserwacji - dobsona 10". Pełnia, astrofotografia mija się z celem, niebo jasne jak w dzień, o dziwo nie ma chmur, które od dawna zamieszkują nad Polską. U mężczyzny jest znajomy, który nigdy nie patrzył przez teleskop - pora to zmienić. Teleskop chłodzi się a mężczyzna i znajomy piją piwo i rozmawiają o wszystkim i o niczym. Mężczyzna opowiada z zapałem tajniki astrofotografii, znajomy słucha - choć wrażenie jest takie, że rozumie co 5-7 słowo... "tak więc... mierzy... potem" - można sobie wyobrazić wnioski jakie wyciągnie znajomy. Mężczyzna nie zrażony kontynuuje wykorzystując średnio zrozumiałe określenia. Teleskop się wychłodził, następuje TA chwila kiedy to w wyciągu okularowym ląduje pierwszy, szerokokątny, okular. Mężczyzna siada na stołeczku i w ciągu kilku chwil kieruje Wielką Pralkę na najjaśniejszy (wyłączając naturalnego satelitę ziemi) obiekt na niebie - Jowisza, niedoszłą gwiazdę i Lorda Protektora uciśnionej ziemki. Chwila ostrzenia, wymiana okularu... pasy widać, wspaniale. Jak na 8 piętro bloku z okresu wczesnego gierka i warszawę - to i tak nieźle. Mężczyzna wstaje ze stołeczka i zaczyna opowiadać o Jowiszu znajomemu - znów ma nieodparte wrażenie, które pojawiło się przy opowieściach o astrofotografii. Znajomy siada na stołeczku (słuchać syk otwieranego bursztynowego napoju przez mężczyznę) i spogląda po raz pierwszy w życiu w okular... wzdycha... po paru minutach wpatrywania się mówi "widziałem Jowisza"... w głowie mężczyzny pojawia się wspomnienie z jego obserwacji Jowisza, Saturna czy pierwszej astrofotografii. Wycelowanie w Księżyc nie sprawia trudności kilka przelotów po jego powierzchni, kilka wzdechód i echów... po czym mężczyzna i znajomy chowają się w ciepłym pomieszczeniu w celu spożycia kolejnej porcji piwa. Późną nocą znajomych wychodzi a mężczyzna ani myśli o spaniu... wzięło go na wspomnienia - ujmuje w rękę mysz komputerową i sterując ją najeżdża kursorem na ikonkę "D:" na monitorze, następnie wybiera kilka katalogów i w końcu dociera to tego docelowego "OLD" i zaczyna oglądanie. Jedne z pierwszych zdjęć - popularna gromada w Perseuszu... robiona z pod warszawy... dawno temu... Potem jeszcze inne wchodzą pod kursor myszy... niektóre podpisane, niektóre nieostre... ale wszystkie "własne" Mężczyzna wychodzi z transu wspomnieniowego i stwierdza, że pora się położyć spać... w jego umyśle przewijają sie nazwy i numery obiektów które chciałby kiedyś wspominać i oglądać ich zdjęcia - własne zdjęcia "trzeba czekać na pogodę" myśli i usypia... Pozdrawiam Paweł
  19. O linki prosisz powiadasz i to do polskich sklepów... ale masz wymagania :-)))) Proszę Cię uprzejmie: http://astromarket.pl/astrofotografia-1/adaptery-i-przed/adapter-t2-do-aparatow-canon.html Paweł PS Zdajesz sobie sprawę, że wpisując w google "jak podłączyć canona do teleskopu" i wyrzuca linki :-)
  20. Adam, a czy przypadkiem udało Ci się zaimplementować coś do plebiscytów? Czy jeszcze szukasz skryptu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.