Pav1007

Mikroruchy w tym montażu przydadzą się do śledzenia obiektu. Ustawiasz zgrubnie montaż na biegun a potem po znalezieniu obiektu kręcisz tylko jedną gałką (osi RA) i obiekt pozostaje Ci w polu widzenia. Paweł

A dokładniej jaki to montaż? Paralaktyczny (EQ) czy Azymutalny (AZ) lub Dobsona?? P.

Rozumiem, że mówimy o wyciągu z mikroruchami? To jest precyzyjne ustawianie ostrości - ważne przy astrofotografii i obserwacjach planetarnych - ale ogólnie przydaje się by dobrze ustawić ostrość :-)

Fajna fotka :-) Sądzę, że weszła Ci mała nieosiowość - widać na dole rozciągnięte gwiazdki i podwójne spajki. P.

Chodzi o to, żeby tło nie było za czarne ani za jasne :-) jedni preferują bardziej neutralne tło, które odcina się od obiektu ale nie jest idealnie czarne, a inni preferują wyczernione tło dla dobrego kontrastu. Kwestia obróbki i indywidualnych preferencji :-) Dzięki za uznanie ryszardo :-) Swoją drogą w lewym górnym rogu zdjęcia są takie kłaczki - chyba trzy w tym ewidentnie galaktyka ustawiona płaszczyzną dysku do nas - skąd mogę wypatrzeć co to za obiekty? AFA niestety nie pokazuje ich :-( Paweł

A to mi cholernie miło słyszeć :-) dzięki

Racja - kard za bardzo mi nie wyszedł - ale to kwestia frustracji - chciałem coś ustawić i iść się ogrzać, a że tak trafiło... cóż :-) Paweł

Skoro miałeś zaparowany obiektyw i wszechobecną mgłę to nie dziw się, że nie masz ostrości na zdjęciach :-)))) Gwiazdki ok, mniejsze ale jakieś takie dziwne - jasna kulka w środku i rozmyte dookoła. Obawiam się, że z mglistego i zaparowanego materiału dużo więcej nie wyciągniesz... P.

Ok, to może ja się wypowiem, choć moja wiedza w materii obróbki zdjęć jest stale nabywana i mogę się mylić - są to moje subiektywne odczucia. Wydaje mi się, że gdzieś uciekła ostrość - zdjęcie jest fajne ale lekko "rozmyte", dobrze by było je wyostrzyć leciutko - ale również nie do przesady - skupić się na pasmach pyłowych. Druga sprawa to środek galaktyki - troszkę za bardzo wyciągnięty więc uciekł szczegół. W PSie staraj się nie wyciągać bardzo highlightów bo powoduje to, że przepalasz gwiazdy A sprawa "plackowatych" gwiazdek to sprawa prowadzenia - mogło Ci je trochę rozmyć w trakcie naświetlania. Nie wiem jakie Elements ma funkcje ale pobaw się filtrem unsharp mask na warstwie i potem dostosuj przeźroczystość - to tak na początek. Tyle ode mnie :-)

Piotrze - telefon mam do Ciebie więc się zgadamy :-) na PW wyślę Ci mój. a jak się pozbyć szumu: - chłodzić czip - zbierać duuużo materiału :-) im więcej ogólnego czasu tym lepiej - nie ma co gadać :-) w tym zdjęciu masz 45 min materiału - to maluśko. Zbierz 3h będzie lepiej :-) no i oczywiście nie przekraczać za bardzo bariery szumu przy wyciąganiu krzywymi. Paweł

Wg mnie to z pierwszego posta - dużo więcej widać. Na tym ostatnim wszystko jakby zlewa się w jedną całość.

No właśnie tak coś czuję, że za ciemne tło - zbyt kontrastowo to wygląda... posiedzę jeszcze nad materiałem i może nie przepalę tak pewnych obszarów. Paweł

Tadeusz - tekst z pisaniem książki mi się podobał :-)))) Dzięki

Witajcie, "Sprzęt rozstawiony, skalibrowany i ustawiony na biegun. Wilgoć taka, że z przeciwwag kapie woda, ale niczym nie przejęci mężczyźni w sztuk dwa, wpatrzeni w monitory podziwiają swoje dokonania... walczą - z własnymi demonami. W czasie gdy mężczyzna nr 2 testuje TS APO 80/560 ja skaczę po niebie w nadziei, że część fotonów przetrwa zaporę stawianą im przez mgłę, która niestety gęstniała. Soczewki w wyciągu okularowym teleskopu GSO200/1000 zaczęły się powoli poddawać napierającej wilgoci, również i mężczyzna nr 1 zaczął się poddawać - szczególnie gdy kilkanaście metrów obok, w domku, wesoło trzaskał kominek a na stole czekał złocisty napój pokryty pianką białą niczym śnieg. Mężczyźni mają w pamięci płomienie ogrzewające wnętrze domku ale wytrwale walczą z parą i rosą za pomocą oręża zwanego suszarkami - słychać tylko wycie silniczków które ginie gdzieś w okolicznym lesie - wilki nie wyją. Mężczyzna nr 2 decyduje się skończyć testy TS APO i przesiąść się na sprawdzony sprzęt, którym dotychczas robił zdjęcia. Mężczyzna nr 1 również powoli zaczyna mieć dość i postanawia zrobić eksperyment, guidować przez OAG, ale z długimi czasami korekcji (5sek) - guiding odpalony i idzie w miarę dobrze... na tyle dobrze, że Mężczyzna postanawia robić M33 i iść ogrzać się do kominka a następnie oddalić się w głęboki sen... Nad ranem okazuje się, że korektor przegrał walkę z rosą i mniej więcej połowa klatek jest do wyrzucenia - a mogło być tak pięknie" [fragment książki "Śmierć przy teleskopie", autor nieznany] 27x400sek, QHY8L, 200/1000 (było by ponad 50) Złapało się parę mgławiczek i trochę kłaczków :-) Pozdrawiam Paweł

Rewelacja - powoli zaczynam żałować, że kupiłem kolor... :-) Ale jak się nie ma co się lub to się lubi co się ma :-) Paweł

Baadera - ja stawiam, że to wina filtra - bez filtra (a z korektorem) takiego efektu nie było. Zdjęcia też robiłem z balkonu (te, które mają tą otoczkę) P.

Bez znaczenia, też mam UHCs i mam ten sam efekt (centrycznie dookoła gwiazdy) - jak robię z balkonu - sądzę, że to też kwestia zakresu jaki przepuszcza filtr... gdyby nie blokował części to było by po prostu halo. Paweł

Masz widok na południe - jestem ciekaw jak by wyglądała ta fotka Twojej (naszej) okolicy z filtrem UHC-S... Twój zestaw zdecydowanie wygeneruje takie zdjęcie jw. (podobne) - kwestia ilości czasu naświetlania pojedynczej klatki i nieba. Na klatkach 60sek nie uzyskasz za dużo szczegółu. Może któregoś razu umówimy się, wkręcimy filtr w Twój zestaw i zobaczymy ile "smaży" twój łapacz fotonów na M42. Paweł

To jest rozwiązanie - dla miłośników pseudoteleskopów :-)

Słońce to TYLKO PRZEZ ODPOWIEDNI FILTR, bo inaczej możesz sobie zepsuć sprzęt. Ale te dwa obiekty tak, zobaczysz. Pytanie czy dla dwóch obiektów jest sens inwestować w coś takiego? Zdecydowanie ciekawiej jest wg mnie ruszyć szanowne 4 litery i zerknąć w okular :-) Paweł

Da się zrobić, ale to co otrzymasz na ekranie to druga sprawa. Paweł

Nie no ja mówię tu o dłuższych czasach :-) dużo dłuższych :-) P.

No w przypadku tych kłaków to faktycznie większy kontrast by się przydał - ale i tak zdjęcie miód :-) P.

A czy Koński łeb to nie Barnard 33 w emisyjnej IC434? :-) Bardzo fajnie fotki - samemu się będę czaił na konia - już z dedykowaną kamerką :-) Paweł