fotolooka

Efekty Waszej pomocy tutaj: http://astropolis.pl/topic/40422-m51-pierwsze-zdjcie-z-heq5/?p=486558 Proszę o wszelkie komentarze.

I jeszcze jedno zdjęcie - nie weszło na raz do poprzedniego posta:

Po walce w programach typu PS, wszelkich uwagach wessela i MarcinaSn oraz pomocy Alien7101 i .zombi., a także dzięki tutorialom ze strony: http://astronomiaamatorska.blogspot.com/p/porady-i-opisy.html prezentuję zdjęcia m51. Proszę o wszelkie uwagi: które zdjęcie lepsze, co jeszcze zmienić itp. M Mam jeszcze w zanadrzu m101 i m97, ale to dopiero kiedy nauczę się na tym obiekcie obróbki. Pozdrawiam

A obróbkę to z kolei robiłem w PS Zainstalowałem IRIS'a i teraz rozkminiam Zobaczymy co wyjdzie. Pochwalę się na forum.

No może spróbuję. Jakoś zacząłem z DSS i tak zostało.

Z samymi programami do odróbki zdjęć nie mam problemów (w przeszłości zajmowałem się fotografią powiedzmy zawodowo), widzę jednak, że obróbka astrofoto jest trochę inna. Muszę nad tym trochę posiedzieć. Dzięki.

Dzięki Problem w tym, że zdjęcia z tego zaznaczenia wychodzą duż ciemniejsze i mam wrażenie, że mają mniej informacji... Ale może to tylko wrażenie. Te czarno-białe wyglądają lepiej (więcej szczegółów) Ztych kolorowych nie potrafię wyciągnąć np. tej obwódki wokół mniejszej galaktyki.

Dzień dobry. Potrzebuję pomocy. Sam już wyczerpałem wszystkie możliwości i stanąłem pod murem i bez pomocy doświadczonych astrofotografów nie przeskoczę go. Problem jest taki: Korzystam przy stackowaniu z programu DSS. Wrzucam wszystkie klatki (łącznie z kalibracyjnymi) w formacie raw (canon eos 7d). Już podczas stackowania już zauważam, że program w okienku gdzie wyświetlany jest postęp pracy mówi mi, że obrabia 16 bit rawa grey scale? No, ale nic. Po zakończonym procesie wyświetla się zdjęcie... Jestem w szoku, nie myślałem, że tak potrafię robić zdjęcia . Wygląda to mniej więcej tak: (zdjęcia w jpg: Zdjęcie podoba mi się, mimo że jest mono. Przystępuję do zapisu. Okienko takie: Zaznaczając: Apply adjustments... wychodzi mi piękny tif mono. Pytanie jak z niego wydobyć kolor? Zaznaczając: Embed adjustments... wychodzi tif: kolor, ale prawie bez szczegółów i muszę wszystko wyciągać i czasami wychodzą głupoty. Jak sobie z tym poradzić? Jak wyciągnąć z ładnego mono kolor? Zdradźcie proszę tę tajemnicę PS Tutorial jcbo czytałem. . Ustawienia raw w DSS wszystkie sprawdzone.

A teraz?

No faktycznie trochę zielone - spojrzałem na inne monitory. Muszę je poprawić, Dzięki Pozdrawiam

W końcu się odważyłem. Prezentuję pierwsze zdjęcie wykonane na nowym (chociaż, zakupionym już parę miesięcy temu, ale z wiadomych względów nie używanym) montażu HEQ5. Zdjęcie zrobione setupem jak w stopce, bez guidingu i korektora komy (samo centrum kadru). 19x120s ISO 1600 Nie wiem jak zaprezentować zdjęcie bez kompresji. Mimo wszystko mam nadzieję, że się podoba. Pozdrawiam.

To kamień z serca. Mogę dalej przygotowywać flaty. Dzięki.

Dziękuję za porady. DSS robi masterklatki dla grupy zdjęć jakie zadamy, ale nie wiem co wyjdzie z zestackowania zdjęć po stackowaniu dla każdej sesji. Za radą JaLe będę musiał próbować, lub "rozkminiać" inny program. Wessel: nie wiem czy trochę mi nie zamieszałeś - do tej pory myślałem, że flaty to klatki kalibracyjne dla zestawu kamera - teleskop i ich wzajemnego ustawienia (lub całego układu optycznego), i że można je robić niezależnie od warunków pogodowych. Tak przynajmniej poinformowano mnie na początku mojej przygody z astrofotografią. Proszę wyprowadź mnie z błędu, jeśli się mylę. Pozdrawiam

Cześć Zadam może banalne, dla wielu pytanie, ale nie znalazłem dotąd na nie odpowiedzi. Proszę więc Koleżanki i Kolegów o odpowiedź. Jak zestakować zdjęcia z wielodniowej (wielonocnej ) sesji? Pogoda teraz w kratkę i materiał zbieram na raty. Pojawił się problem: zdjęcia kalibracyjne w różnych warunkach pogodowych wychodzą różne (darki i biasy) i nie wiem czy wrzucając wszystkie na raz program (korzystam z DSS) je rozpozna czy zrobi się galimatias; może procedura jest odwrotna: staki robi się z każdego dnia osobno, a potem wynik w jakiś sposób się składa. Po prostu nie wiem. Może banał, ale... Proszę jeszcze raz o pomoc. Pozdrawiam

Z tego co się orientuję, to lepsza jest wersja biała tego montażu. Tak mi wszyscy razili, gdy sam kupowałem. Faktycznie montaż eq3-2 na początek to fajna sprawa i niezła zabawa, a duma, po odnalezieniu obiektu i zrobieniu zdjęcia, to człowieka wprost rozpiera . Do astrofoto niezbędna będzie jeszcze lunetka biegunowa, której nie ma na wyposażeniu. Pozdrawiam.

Cześć. Ja swój aparat mocowałem wyjmowaną stopką ze statywu fotograficznego. Był to montaż SW EQ3-2. Nie wiem jak to jest w EQ2, ale w moim przypadku się to sprawdzało. Pozdrawiam.

Dziękuję. Ze spokojem, w takim razie czekam na pogodne niebo.

Ja mam nowy montaż HEQ5 (od miesiąca) i grzechocze przy wyhamowywaniu, ale prowadzi chyba dobrze - bez guidingu (na razie tylko jedna sesja i takie zgrubne ustawienie) pociągnął 3 min. Więc jestem zadowolony. . No, ale ta pogoda. A tak na marginesie to do jakiej temperatury poniżej zera mogę go wystawiać - zeszłej zimy chyba zajechałem smar w eq3-2 i teraz się trochę boję, no ale wtedy to było -20 stopni.?

JaLe To ostatnie zdjęcie robiłeś jakimś lensbaby czy to PS? Fajny efekt

Film mam na stronie: http://www.gromadaotwarta.fotolooka.pl/filmypoklatkowe ten z Kościołem Mariackim to HDR. A zdjęcia: Jeszcze są panoramy, ale za dużo ważą. Są pod tm linkiem: http://www.fotolooka.pl/joomla1.5/index.php?option=com_xgallery&view=single&id=23&Itemid=90 Jedynie widok na Kraków z wieży bazyliki nie jest robiony w technice HDR, Nie miałem czasu rozstawiać sprzętu. Pozrawiam. P.S. Nie wiem czy zdęjcia się dobrze załadują.

Świetne zdjęcia. Tyniec - przepiękny kadr. HDR to super sprawa. Świetne też wychodzą timelapsy w tej technice. Za pozwoleniem JaLe chętnie się pochwalę.

Dzień dobry. Ma Pan rację. W instrukcji, której używałem, jest napisane: obrócić lunetkę, to człowiek kombinuje, a że człowiek to Polak, to wykombinuje. :-) Dziękuję za uświadomienie mi, dlaczego pierścień godzin jest ruchomy - teraz to zrozumiałem. Na szczęście wszystko działa, a wiedzę tu zdobytą wykorzystam przy następnym montażu. Pozdrawiam

Dzień dobry. Nie jest to mój pierwszy post na tym forum, ale niedawno zauważyłem ten wątek, a teraz dopiero mam trochę wolnego czasu i w oczekiwaniu na czyste niebo i nów (dzisiaj pięknie świeci nasz naturalny satelita), napiszę kilka słów o sobie. Nazywam się Łukasz Franica (fotolooka też może być ). Mieszkam w małej miejscowości na Śląsku koło Raciborza - Kornowacu. Astronomią interesowałem się już od bardzo dawna. Już w podstawówce prenumerowałem Wiedzę i Życie, a astronomia była ulubionym działem. W tym czasie też, mój dziadek, pokazał mi piękno fotografowania (miał swoją ciemnię). Astronomia, jakoś tak w natłoku zajęć młodego człowieka i z braku dostępności w tamtych czasach do sprzętu obserwacyjnego, wycofała się z mojego życia, a jako hobby trwała fotografia. Jakiś rok temu do naszego (mam piękną żonę i córkę) domu zawitał gość. Okazało się, że też interesuje się fotografią, tyle tylko, że trochę bardziej specyficzną - astrofotografią. Dawna fascynacja wszechświatem odżyła, tym bardziej, że mogłem połączyć ją z moim hobby (tak na marginesie - astrofotografia jest, moim zdaniem, najtrudniejszą z wszystkich dziedzin fotografii). Rok jaki minął, w całości poświęciłem na uczenie się tej trudnej dziedziny, a z kolegą, którego wtedy poznałem (teraz już przyjacielem) założyliśmy kółko astronomiczne "Gromada Otwarta", działające w naszej gminie, na którym pokazujemy dzieciom piękno otaczającego nas Wszechświata. Efekty z działalności naszego kółka prezentujemy na stronie: www.gromadaotwarta.fotolooka.pl W ten to sposób trafiłem na forum astropolis.pl. Nauki astrofotografii trwają nadal i nie ukrywam, że liczę na pomoc doświadczonych kolegów i koleżanek, których pragnę doścignąć w dążeniu do idealnej fotografii pięknych obiektów nocnego nieba. Pozdrawiam.