-
Postów
1 967 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Piotrek L.
-
-
Do ogniskowej 310mm możesz się przestać martwić o montaż z takim wynikiem. Czyli po prostu olewasz jak prowadzi dopóki nie wyjdzie poza +/-5", skupiasz się na innych rzeczach. Moim zdaniem komfort pracy na HEQ5 zapewni max. ogniskowa okolo 500-550mm przy pixelu 7,4um. Przy dłuższych jest już trudniej i trzeba uważać na wiatr, drgania i guiding.
I tu mnie pocieszyłeś z tą ogniskową 500mm
Ale cały czas chciałbym jeszcze skorzystać z pełni księżyca i popróbować tak wszystko ustawić, żeby wynik był jeszcze lepszy.
Było by świetnie, gdyby dało się guidować tym szukaczem do 500mm.
Ale to pieśń przyszłości... Na razie 310mm
Pozdrawiam
-
Małe uaktualnienie
Wczoraj przetestowałem Guide Mastera i muszę przyznać że przypadł mi bardziej do gustu niż PHD, ale to są subiektywne odczucia
Niestety seeing był tym razem koszmarny, gwiazdki "tańczyły" radośnie, co było widać już gołym okiem
Okazało się również że mam zbyt duży luz w osi RA (ponad 1 sekunda) co na pewno miało wpływ na wynik.
Co najciekawsze, najlepszy wynik uzyskałem przy agresywności 50 i braku uśredniania pomiarów.
To widać na pierwszym wykresie pierwszych 600 sekund.
Pierwsze 200 sekund trzymał się nieźle +/-2" a potem zacząłem się bawić ustawieniami...
Wnioski są proste:
1. Skasować ten wredny luz
2. Ponowić testy
Ale jakby nie było, wyniki jak na szukacz (F=200mm) chyba są niezłe, zwłaszcza że ma to pracować z refraktorem F=310mm. Myśle że jak skasuję luz to będzie bezproblemowo, dla mojego zestawu.
A zestaw optyczny (bez kamer) wygląda tak:
C.D.N.
Pozdrawiam
-
Dzięki za odpowiedzi, ale mam jeszcze jedno pytanie. W internetowych sklepach z USA (www.telescopes.net, www.telescopes.com) nie widziałem tej synty. Są natomiast dostępne inne teleskopy:
1. Zhumell 8-Inch Dobsonian Reflector Telescope (http://www.telescopes.com/telescopes/dobsonian-telescopes/zhumell8inchdobsonianreflectortelescope.cfm)
2. Meade LightBridge 8-Inch Truss-Tube Dobsonian - Deluxe (http://www.telescopes.com/telescopes/dobsonian-telescopes/meadelightbridge8inchtrusstubedobsoniandeluxe.cfm)
Czy te teleskopy są jakościowo tak, jak ta synta, czy może gorsze/lepsze?
Pozdraiwma
Jakościowo raczej na pewno na takim samym poziomie.
Na pewno cena tego LightBridge 8" jest niska i jeszcze jest składany, więc łatwiejszy transport.
Co do tego pierwszego, firmy Zhumell to nie kupuj go z szukaczem kątowym. To nie jest typ szukacza do dobsona. Tam powinnien być szukacz prosty, bo 100x łatwiej wtedy szukać obiektów.
A jeśli już, to dołóż do tego Meada LB 10" a nie pożałujesz
Pozdrawiam
-
"Coś"??? Chłopie, super fotka
Bardzo ładny szeroki kadr, pokazujący bogactwo Strzelca!
Pozdrawiam
-
To znaczy, że będziesz zanosił ten sprzęt na miejsce obserwacji, czy zawoził?
Zdajesz sobie sprawę że z taką średnicą to tak naprawde zobaczysz księżyc i planety i kilkanaście eMek, ale bez jakiś widowiskowych obrazów?
No i pytanie czy na pewno chcesz płacić tyle kasy za Go-To, którego baza danych będzie w jakiś 90% niewidoczna przez ten teleskop?
Zastanów się, bo może warto wyłożyć pieniążki na teleskop bez go-to ale o dużo większej średnicy? Jakiś newton może?
Pozdrawiam
-
Bardzo, bardzo ładny!
Nie myślałeś żeby troszkę go podpracować na poziomach?
Pozdrawiam
-
No właśnie! Te kolory gwiazdek Po prostu piękne
Marcin jak Ty to robisz że gwiazdki są takie kolorowe?
Pozdrawiam
-
Jakoś cygnus od razu załapał o co Mi chodzi.
A Wy ciągle swoje.
Czy Wy naprawdę nie widzicie tej drugiej strony medalu ?
"Przecież każdy może miec taki plan, że jak nie ma pieniędzy, to może poudaje że jaki to on biedny, potrzebujący i niewiadomo jak się fascynuje astro itd. Wykaże na forum wyraźną potrzebę pomocy i dostanie to tubus na taurusa warty 400zł, to jakis dobry okularek za 250, jeden i jeszce drugi bo niby nie ma żadnego, to znowu lustro bo to pierwszy teleskop, a on biedny. Tymczasem taki "ktoś" może mieć w ukrytym, hytrym planie zbieranie np. na Naglerka czy Synte 20cm. Dostaje wszystkie podarunki w jasnym celu - na rozwój, żeby sobie zbudował teleskop bo jeszcze nie ma, żeby miał dobry okularek na początek, żeby miał jakiś porządniejszy niż koziołek montaż do astrofoto..... i co ? Nagle sprzedaje jedno po drugim, a za "darowaną" kasę kupuje sobie w końcu upragnionego okularka, filterek lub Synte czy cokolwiek innego z astrorzeczy. No plan wypalił .... a to że głupio teraz Mi trochę przed tymi darczyńcami, to trudno.... a jakoś ujdzie zapomną szybko że ich "troszkę" wykorzystałem"
Podobnie sflustrowała Mnie akcja pepelito i tyle.
Do jego montażu EQ3-2 nic nie Miałem, bo oczywiście nic nie Mam przeciwko wymianie monta na lepszy, wymianie okularka na inny podobny w podobnej cenie. Ale jak zobaczyłem że On działa raczej według planu powyżej, i prawie wszystko spienięża dla upragniowego EQ5 i kamerki, to trochę Mnie ścięło. Bo czytając wczesniejsze posty naprawdę myślałem że pepelito brał udział w rozdawnictwie bo potrzebował własnie tych sprzętów do jakiegoś ATM-u.
A teraz wyszło że nagle z biedy pepelito stał się posiadaczem bardzo dobrego monta klasy EQ5 i to z silnikami i kamerki. Jakby Mu nie wystarczył ten EQ3. Podczas gdy większość nawet pracujących nie może sobie pozwolić na takie luksusy. Ciągnie na EQ SkyLux czy koziołkach i to nawet ręcznie, jakąś bylejaką cyfrówką.
Vixen czy Ty masz jeszcze choć trochę zdrowego rozsądku?
Czy niektórzy ludzie jak Ty czy Cygnus muszą mieć tak wielką manie prześladowczą? Wszyscy do okoła są podejrzani, a każde działanie innej osoby musi mieć drugą stronę - tą nieuczciwą?
TO JAK SIĘ ZACHOWUJESZ JEST CHORE!!!!
Poza tym jeszcze raz powtażam:
JEŚLI DARCZYŃCY NIE MAJĄ NIC DO TEGO CO ROBI PEPELITO, TO TY NIE MASZ PRAWA ZABIERAĆ GŁOSU W TEJ SPRAWIE!!!!
POZA TYM CO W TYM ZŁEGO ŻE CHŁOPAK SIĘ ROZWIJA??? I CO TO OD RAZU ZA GADANIE, ŻE (cyt.):"Tymczasem taki "ktoś" może mieć w ukrytym, hytrym planie zbieranie np. na Naglerka czy Synte 20cm. Dostaje wszystkie podarunki w jasnym celu - na rozwój, żeby sobie zbudował teleskop bo jeszcze nie ma, żeby miał dobry okularek na początek, żeby miał jakiś porządniejszy niż koziołek montaż do astrofoto..... "
TO JUŻ JEST ZWYKŁA PARANOJA!!!
Bardzo proszę administratorów o wydzielenie tego wątku, bo takie posty, jak te powyżej są jawnym działaniem na szkodę sprzedającego.
Pozdrawiam
Piotrek
-
No to głos oddany... Kurcze, jak tak dalej pójdzie, to trzeba będzie robić dogrywki, albo dzielić na jakieś kategorie.
Z miesiąca na miesiąc mamy coraz więcej świetnych fotek
-
Piotek L ... jak stary jest Twój HEQ5 ? +/-20 to jest dość marny PE...rodem z EQ5 powiedział bym...
A ja myślałem że trzyma się w normie
Mój mont był kupiony w listopadzie zeszłego roku, ale nie mam wyregulowanych wszystkich luzów itp...
Chciałem najpierw zmienić sobie smar na pożądny, i wtedy regulować na cacy.
Zresztą ile ten montaż pracował... Jeszcze wszystko przed nim
Philips a według ciebie to jaki jest standard PE dla HEQ5???
-
w dolnym prawym rogu masz DRIFT COMPENSATION
PE to wykres nie korygowanego przebiegu montażu , poziom +-5 arcsec to raczej mało prawdopodobne dla HEQ5 ale trzeba to sprawdzić jeszcze innym softem niż PHD , mój EQ6 ma ok. +-11 arcsec
radzę Ci zrób tak :
umieść kamerę w wyciągu maka , zarejestruj PE ( bez korekt) i potem Guide przy pomocy PHD (sprawdź czy poprawnie oblicza ogniskową maka)
potem powtórz to samo z guidemasterem ( tu trzeba wpisać ogniskową ręcznie), jak wyniki będą zgodne to masz dowód ostateczny
pamiętaj że guidując szukaczem masz bardzo wiele arcsec/pixel a co za tym idzie rozdzielczość tego pomiaru jest niska - nadmierne przecenianie subpixelguiding nie jest najlepszym rozwiązaniem
PE mojego montażu to +/-18-20". Miałem na myśli że tracking mam na poziomie +/-2", bo PE +/-5" w HEQ5 to była by bajka
Ten wykres gdzie jest ok +/-5" to jest wykres trackingu z marca, kiedy po raz pierwszy udało mi się uruchomić guiding.
No ale teraz muszę sobie zassać Guidemastera i wszystko pomierzyć jak napisałeś.
Ufff... Ale roboty
A czy możesz mi jeszcze napisać o co chodzi z tym DRIFT COMPENSATION??
Kompletnie nie czaje o co chodzi...
-
Dwie drobne uwagi:
1. PE to jest "periodic error", guiding daje nam "tracking"... nazywajmy rzeczy po imieniu w imie przyszłych czytelników
2. Jak przez chwilę miałem EQ6 to musiałem mieć "Drift Compensationa" w EQMODzie na -3 ustawiony bo inaczej na wykresach PE wychodziło mi, że montaż sie opóźniał (albo ciagnał za szybko). Nie sprawdzałem tego na HEQ5, ale na grupie yahoo EQMODa czytałem o kilku przypadkach gdzie właśnie telikwenci też musieli ustawiać na -3 .... to opóźnianie było dość małe i dopiero na 2-3 przebiegach ślimaka mierząc PE wychodziło ten fakt - propnuje sprawdzić jak to jest u was.... ( tak tylko dla pewności )
ad.1 Dzięki, przynamniej nie będe pisał głupot
ad.2 Poproszę w ludzkim języku bo nie kumam... Znosi go jak i gdzie szukać objawów?
Pozdrawiam
-
Co do tego zdjęcia, to było robione na EQ6, więc mniej błędów do korygowania
Trzeba by było zrobić takie same testy, to by była pewność
A co do HEQ5 to chyba nie raz już było tutaj pisane, że to jest mont do krótkich ogniskowych.
Zresztą, porobi się więcej testów/zdjęć to będzie może wiadomo co i jak.
Mam tylko nadzieję że moję tempo nabierze tempa, bo jak nie, to zdążą je przestać produkować zanim coś zrobie konstruktywnego
Na pewno, jeśli ten mój mikro zestaw będzie robił udane sesje, to była by to niezła tania opcja (krótka ogniskowa guidowana szukaczem).
Co do PE to +/-2" mam na pewno, bo tam były wpisane te dodatkowe dane, a +/-5" było robione na innych ustawieniach guidingu, zresztą wczoraj też mi wyszły podobne (robiłem testy na trzech różnych ustawieniach).
Te obecnie najlepsze wyniki miałem na takich ustawieniach:
Wiem że zaraz zostane #$%^&*^%^%&* za te 0.2sek, no ale co miałem zrobić?
Montaż był tak krzywo ustawiony, że miałem rotacje pola jak w azymutalnym
Będzie możliwość to popróbuje na innych ustawieniach i czekam na propozycję.
-
I jeszcze zapomniałem pokazać wykres, po wpisaniu wielkości pixela i ogniskowej guidera (czyli 5,6um i 200mm)
Wykres byłby ładniejszy, gdybym nie łaził po pokoju i nie powodował tym drgań montażu (mam w pokoju położone panele na podłodze, więc musiało się chuśtać)
No i jeszcze muszę na pewno dopracowć ustawienia samego softu.
-
Dzięki za odzew.
Oczywiście postaram się sprawdzić wszystko na innym programie.
Może w AstroSnapie zrobię ten test? Zobaczymy.
Dla mnie na pewno PE +/-2" to jest wynik w pełni zadowalający, patrząc czym chcę focić.
Ale na pewno te testy przydadzą się innym.
Tak na marginesie, ciekawi mnie cały czas ta fotka znaleziona na stronie http://eq-mod.sourceforge.net/testimages/. Fotkę zamieszczam poniżej, żeby było wiadomo, o którą chodzi.
Opis na fotce mówi sam za siebie
Tak też sobię pomyślałem że żeby mieć 100% dowód, wytarczy że zrobię taki test z makiem 127mm.
To znaczy, szukacz będzie guidował a makiem zrobię fotkę 10minut i będzie wszystko jasne jak słońce
No ale to nie dziś, bo u mnie właśnie leje deszcz
-
Odświeże troszkę wątek, a raczej pewnie włożę kij w mrowisko
Po wielu perypetiach, udało mi się zrobić dwugodzinny teścik, mojego HEQ5 guidowanego poprzez PHD Guiding + kabelek PierroAstro.
Guider to szukacz Antaresa D=50mm, F=200mm, kamerka to Phillips TouCam Pro (pixel 5,6um).
Astrograf to WO 66mm SD Apo + FF x0.8, kamerka to Canon 350d unmod.
Co by za wesoło nie było, testy robiłem przez okno, a montaż był ustawiony "na oko" według kompasu i poziomicy, czyli duże odchyłki od bieguna gwarantowane. Seeing był za to boski! Gwiazdki były niesamowicie stabilne, co zdarza się rzadko.
Dobra, koniec gadania czas na konkrety. A raczej na obiecany "kij"
Nie wiem jak dobrze przeprowadziłem testy, a raczej czy wykresy są w 100% prawdziwe.
Po wykonaniu testu, wybrany fragment zapisu z PHD (testowałem różne ustawienia guidingu), wrzuciłem do PEAS-a. Maxx posiedział trochę i napisał mi "Template" dla PHD, które pozwala użyć do wykresu w PEAS-ie.
Ponieważ na stronie "stark-labs.com" wyraźnie piszę że PHD sam oblicza sobie w czasie kalibracji ogniskową, więc wklejając do PEAS-a zapis guidingu nie wpisałem dodatkowych parametrów, czyli rozmiaru pixela i ogniskowej guidera. Pytanie czy tak jest dobrze, ale opierałem się na instrukcji w/g ASTRONOCY i wykorzystania Astro-Snapa, w którym wpisuję się ręcznie ogniskową, więc jego zapis będzie chyba na podobnych zasadach.
Pytanie czy tak jest dobrze, ale szukałem po sprawdzeniu zapisów guidingu i zdjęcia wykonanego podczas jego robienia i mam już mętlik totalny.
Dobra, pora na wykres i cropa z fotki.
Wykres z dzisiejszej nocy:
A to jest crop z fotki, wykonanej podczas tego zapisu. 10 minut, iso 100. Sprzęt jak powyżej.
No właśnie... Nie powiem, ale sam jakoś nie wierze w to co widzę...
Tyle że poszukałem na necie i znalazłem lepsze "cuda" w wykonaniu EQ6 i szukacza o takich samych parametrach.
http://eq-mod.sourceforge.net/testimages/
Ktoś walnął niepojechaną fotkę przy ogniskowej 1500mm (ED80 -> 600mm x barlow 2,5)!!!
Jestem totalnie zmieszany i po prostu zgłupiałem...
Co by było jeszcze śmieszniej, to zrobiłem sobie mały sprawdzian. Zapis z guidingu z marca tego roku dałem do PEAS-a w dwóch wersjach.
Pierwszy gdzie wpisałem rozmiar pixela i ogniskową guidera:
I drugi gdzie tego nie zrobiłem, opierając się na tym co napisałem powyżej:
A do tego crop z fotki (5 minut) zrobionej podczas tego zapisu.
Oczywiście te wykresy to tylko część, ale to nie ma znaczenia.
Zaznaczam że w przypadku mojego "astrografu" jeden pixel=4,2". Czyli przy PE większym niż +/-5" raczej powinny być pojechane gwiazdki, a nie są (chyba że się mylę).
Co o tym myślicie? Gdzie popełniłem błąd? Bo jakoś jestem sceptykiem co do tego wykresu, ale...
Piotrek
-
Jest jeszcze jedna różnica między Badder UHC-S a Astronomic UHC - jakość... czyli ile światła przepuszcza ten filtr w paśmie gdzie ma przepuszczać 100%.
Ten filtr Astronomic'a nie bez powodu kosztuje 2,5x więcej ... a tego na wykresach nie widać za bardzo...(szczególnie tych robionych przez producentów sprzętu)
Warto jeszcze zaznaczyć, że Astronomic UHC jest filtrem przede wszystkim do obserwacji wizualnych (a tylko przy okazji świetnie sie sprawdza w foceniu )... raz kupujesz i masz spokój bo to filtr docelowy ( ponieważ oko słabo (lub wogóle) widzi H-alpha więc de-facto działa on wtedy jak filtr OIII )
No właśnie!
I dlatego ciągne ten wątek, bo nawet jak skończe z Astronomikiem to przynajmniej ktoś w przyszłości będzie miał cały wątek na ten temat.
Zresztą sam chce być pewny że kupię właściwy filtr, będąc pewnym ze taniej się nie da.
Poczekam jeszcze na testy MarcinaPc. Zobaczymy jak to wyjdzie.
Mam jeszcze trochę czasu.
-
Rozterek ciąg dalszy
Nie powiem, ale mam niezły mętlik.
Po uwagach Phillipsa, stawiam na focenie z miasta mgławic bo faktycznie bedzie to miało większy sens (galaktyki idą poza miasto ).
Zastanawiałem się nad tymi testami, gdzie dla poprawy jakości zdjęć trzeba było focić z filtrem IRcut.
No cholera, jeszcze jeden filtr? Ech... Mając obecnie do dypozycji mojego małego WO, muszę się ograniczyć z ilością mocowanych filtrów do zaledwie jednego (budowa samego refraktora).
Przypomniałem sobie o wątku Hansa "Zakresy, widma, pasma - co tu jest grane?".
No właśnie! Jeśi używamy Canona, to zawsze mamy przed matrycą jakiś filtr. Oryginalny albo baaderowski.
Ich przepuszczalność wygląda tak:
No właśnie! Jakby nie patrzeć to i tak filtry w Canonie tną nam IR i to nawet nieźle (mam racje?).
Powszechnie wiadomo że zmiana filtra na baaderowski, poprawia w znaczący sposób jakość zdjęć astro, ale to tak na marginesie.
Wracamy do filtrów z tematu wątku (prawie ).
Na tapecie mam trzy:
1. Astronomik UHC (230euro)
2. IDAS LPS (230euro)
3. Baader UHC-S (ok 100euro)
To jeszcze może wykresy:
Patrząc na idasa, martwi mnie przepuszczalność w okolicach 560 i 600 nanometrów. W końcu będe często focił przy LP a to właśnie w okolicach sodówek.
Czyli Astronomik UHC? Jest wąski, i to bardziej niż IDAS i nie ma tych "dziur" w okolicach sodówek.
No ale Baader UHC-S jest węższy od IDAS-a i trochę szerszy od Astronomika. Tylko ta różnica w cenie
Wykresy jasno pokazują, że Baader jest bardzo uniwersalnym filtrem, jak na tak przystępną cenę. Nawet kupując do niego filtr IR/UV cut 2" zostaje nam troszkę kasy, niż gdyby kupić np samego Astronomika za 230euro, gdzie filtr IR/UV cut też by się przydał.
Idas co prawda puszcza mało IR ale te piki o których pisałem powyżej nie pozwalają mi myśleć o nim jako filtrze przy LP (może się myle?).
Na chwilę obecną Baader faworytem, ale to tylko teoria i jeszcze może się wszystko zmienić.
Bardzo proszę o opinie i uwagi, bo może coś przeoczyłem a może ktoś jeszcze coś wie?
-
Chyba w Austrii
Cholera, niech i ja mam troszkę szczęścia, co nie?
P.S.
Ludziska, róbta te fotki bo człowiek przynajmniej oko nacieszy
-
Ja ma tylko jedno pytanie do osób, które tak krytykują Pepelito.
Czy mieliście swój udział w zbiórce dla Pepelito na sprzęt????
Bo jeśli nie, to jako osoba, która miała swój udział, bardzo proszę o nie mieszanie się w nie swoje sprawy!!!!
Nie wiem, ale niektórzy jak napisał Phillips, czekają tylko na okazję do trolowania!!!!
Pepelito, rozwijaj się chłopie, a takie głupie teksty jak powyżej ignoruj na całej lini!
Jeśli kasa idzie na lepszy sprzęt, to tylko Cię pochwalić!
Piotrek
-
Tym samy potwierdziłeś moją teorię o tym, że tanie montaże trzeba guidować możliwie najdelikatniej (rzadkie, krótkie korekty).
I jak mi się dziś znów coś nie popieprzy, to zamierzam to sprawdzić. Pogoda ma być... Tylko żeby pecha znów nie było
-
No to i ode mnie, wszystkiego NAJ!!!
-
Stooooooo laaaaaat
Pozdrawiam
Piotrek
-
Po prostu piękne!!!
Trzymam kciuki, żeby wszystko działało tak dobrze, jak dobrze wygląda sama kopuła
Pozdrawiam
Pełna obsługa Canon DSLR via GuideMaster
w Dyskusje o astrofotografii
Opublikowano · Edytowane przez Piotrek L.
Ponieważ wiele osób nie wie, jak w pełni przejąć kontrolę nad Canonem podpiętym do montażu, napisałem tak na szybko małą instrukcję, która nie tylko pozwala sterować migawką, ale również pozwala na zgrywanie zdjęć na bieżąco, zaraz po ich zrobieniu i to automatycznie (mowa o ekspozycjach dowolnej długości, nie tylko max 30sek).
Nie jest to na pewno żadna nowość, ale chyba warto żeby coś takiego było na forum.
1. Uruchamiamy aparat (w naszym przypadku Canona 350d) i ustawiamy tryb Manual, a następnie nie zapominamy o np ustawieniach typu "Mirror lockup".
Ustawienia takie jak ISO, Balans Bieli czy Jakość Zdjęć możemy sobie darować i ustawić później.
2. Podłączamy aparat do komputera dwoma kabelkami:
-kabel USB
-kabel do obsługi migawki poprzez port RS232, taki sam jak dla programu Delphinus, którego opis w formacie Pdf, jest na stronie DELPHINUS.
3. Po podłączeniu włączonego aparatu do komputera, uruchamiama się nam okienko "CameraWindow", w którym wybieramy zakładkę "Remote shooting", klikamy "Starts Remote Shooting".
Następnie wybieramy miejsce na dysku, gdzie będą zgrywane nasze zdjęcia i zatwierdzamy.
4. Pokazuje się nam okienko sterowania:
UWAGA WAŻNE!!! Nie wolno nam zmienić w tym oknie czasu naświetlania, musi być cały czas "bulb". Zmiana czasu na np 30sek, spowoduje że będziemy musieli zrobić wszystko od początku!!!
Nie wolno też go zamykać, do czasu zakończenia fotografowania!!!
Do wyzwalania migawki, używać będziemy GuideMastera!!!
Możemy natomiast zmieniać ISO, Balans Bieli, Jakość Zdjęć i Pomiar Światła.
5. Uruchamiamy program GuideMaster, w którym wykonujemy wszystkie niezbędne czynności, a następnie uruchamiamy sterowanie migawką aparatu, poprzez nasz kabelek.
Ustawienia powinny wyglądać tak:
Natomiast okienko samego sterowanie migawką, tak:
I tutaj niespodzianka (nie dla wszystkich )
Po kliknięciu "Begin Exposure" aparat robi zdjęcie a po jego zakończeniu przesyła je do komputera - automatycznie.
Następnie uruchamia się nam program ZoomBrowser EX (o ile go zainstalowaliśmy )i nasze zdjęcie jest widoczne na ekranie komptera
GM wykonuje kolejne klatki, a my możemy oglądać tą zrobioną.
Oczywiście w ten sposób możemy ustawiać ostrość, kadr itd, ale najważniejsze jest to, że wszystkie użyte programy są darmowe/dołączone do naszego aparatu.
Powyższe testy robiłem tylko na Canonie 350D, więc nie wiem jak w przypadku innych firm.
W przypadku Canona 400D i GuideMastera, są pluginy do sterowania poprzez USB, ale nie mam aparatu, więc nie napisze czy i jak to działa.
Powodzenia