Solowy

Ja obserwowałem do północy, ale z racji tego, że szału nie było i zmarzłem na sęk poszedłem spać :-/

Dziś pogoda póki co fatalna..

O której godzinie były widoczne? Wychodzi na to, że znów je przegapiłem.. :-/

W centrum absolutnie nie ma o czym mówić :-/ Obawiam się, że takie zrządzenie zorzy i warunków jakie były w marcu prędko się nie powtórzy..

Ja za to widziałem jedną Wenus i jednego Jowisza przez lornetkę za dnia ;-) Ładnie było widać fazę Wenus i tarczkę Jowisza.

No nieźle, też byłem ciekaw treści :-D

Patrol potem nie podjechał? :-)

Fajna nazwa :-D

Piotrze należą Ci się podziękowania, gdyby nie Twój wpis tutaj nie zobaczyłbym tej zorzy :-)

No to mamy winowajcę ;-)

A odkąd ja zacząłem praktykować obserwacje nastąpił znaczny wzrost LP na moim niebie.. Ironia losu w czystej postaci :-|

U mnie nie lepiej, jedna okazja do obserwacji w styczniu jak dotąd, patrząc na prognozy wydaje się, że będzie jedyna :-/

No ba, zrobi się przekierowanie w stosowne miejsce, jak podczas wchodzenia z google i będą ;-)

U mnie też ten badziew się wyświetla, gdy kliknę w odnośnik w gogle, na domowym kompie i w pracy..

No co - pokrywki, dzbanki, koszulki, bluzy ;-)

Heh :-D. Cacy, ale tylko do zmierzchu. Przejrzystość dziś niebywała, ale tradycyjnie przed chwilą nadciągnęły grube czarne chmury i pozamiatane :-/

Niebo się zreflektowało po krytyce ;-) Po północy nieco się przetarło, ale widoczność zwłaszcza od Syriusza w dół była fatalna. Kometę wypatrzyłem, ale w takim mleku była ledwie widoczna zerkaniem w lornetce 15x70 :-/

Coś się jednak kroi na drugi dzień świąt ;-)

Jak już i tak nagrabiłeś to lepiej kup wszystko naraz ;-)

Nic z tego, bo nad mgłą będą chmury. Za dobrze by było ;-)

Toż to jeden pieron ;-) W czasie mgły może być przerwa, w końcu kiedyś trzeba odpocząć od tych codziennych obserwacji chmur ;-)

antwito - wtedy byłaby właśnie mgła! :-)

Obiekt łatwy do namierzenia bez map, Stellarium, go-to i innych dupereli, nie ma wygórowanych wymagań co do sprzętu, LP nie przeszkadza, pełnia też, seeing mu nie straszny, widoczny na niebie jakieś 330 nocy w roku - czego chcieć więcej? :-D

To ja rezygnuję z obserwacji DSów, Księżyca, planet i przerzucam się na obserwacje zachmurzenia ;-)

Czyli całkiem niedługo :-)

Dziękuję za pokrzepienie :-)

Z powodu Twojego focha niebo strzeliło odwetowego focha u mnie i rozpadało się ;-)

Ja przeglądałem akurat program tv i natknąłem się na tą nazwę, niestety po przełączeniu załapałem się tylko na reklamę po programie ;-/