MarcinSn

Ja korzystam z nakładki astro do gimpa "gimp-plugin-astronomy" - są tam m.in. łatwe i przyjemne w obsłudze opcję tworzenia ramek z opisami.

Pozdrawiam!

Tzn. na zdjęciu ja widzę jasno i wyraźnie!!! ...mimo sporej wady wzroku:/

Cieszę się, że są zamieszczane takie obiekty, o których istnieniu (mimo kilkuletniemu zainteresowaniu astronomią) nawet nie wiedziałem...

Pozdrawiam,

Marcin.

Przerobiłem jeszcze raz:

Dzięki Michał za miłe słowa:) Sam też chciałbym zobaczyć B33 w okularze, jak dotąd mi się to nie udało, choć nie próbowałem jeszcze przez 12":D

Paweł, dzięki za słuszne uwagi co do zdjęcia - staram się je wszystkie (w tym, jak i w innych wątkach) wprowadzać przy obróbce, kiedy czas pozwala.

Zdarza się, że mam kilka wersji wynikowych i nie wiem, która jest lepsza, w której utraciłem jakieś dane, a w której obiekty się wyeksponowały - czasem od zbyt długiego patrzenia na monitor wybieram gorszą wersję:/ Na pewno materiału tu jest za mało, więc będę jeszcze zbierał przy najbliższej okazji - to zdjęcie jest lekkim cropem, więc kadr chyba się utrzyma...

Co do tytułów, to rzeczywiście zadziwia mnie nieraz inwencja twórcza np. właśnie w związku z tym obiektem:) Może by kiedyś ogłosić konkurs, na najciekawsze tytuły...?

A tak ta kijanka porusza się bystro wśród gwiazd - w ciągu 32min.

(Musiałem zapisać w wersji mono, bo z kolorowej gif zrobił miazgę).

Gif jest tu:

http://www.astrobin.com/62891/

Piękne te Twoje opisy!

Kiedy dla mnie szczytem desperacji jest wstać o 4, albo czekać do 2 i wyjść na podwórko, u Ciebie widzę coś więcej - o takiej porze jeszcze jechać na miejscówkę - to jest dopiero pasja! Nie mówiąc o biegłości w znajdowaniu tych latających cacuszek:) U mnie byłby problem - mam wzrok -7.

Cześć!

Bardzo ładne zdjęcia - zwłaszcza jak na początki!

Choć wszyscy wiemy, że Twój setup nie jest sprzętem marzeń do astrofoto, ale jak to się mówi "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma"

Sam focę również na EQ 3-2 i nie narzekam (choć może dlatego, że jeszcze rok temu fociłem na EQ1 :/ - ale powiem, że nawet do teraz biorę niekiedy ze sobą ten mały montażyk, bo idzie nim focić z 35mm.

Ja na Twoim miejscu robiłbym więcej prób z tą tubą 150/750 nawet, jeśli musiałbyś skrócić czasy, choć wiem, że to jest wyzwanie, ale z tego co widzę, to lubisz wyzwania:)

Podobają mi się Chichotki z tej tuby, a z obiektywowych zdjęcie Cefeuszowe budzi nadzieję. Pozwoliłem sobie przerobić je trochę, nie gniewaj się, że je tu pakuje, ale mimo wyraźnych gradientów w tej wersji ukazuje trochę więcej szczegółów.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszych pracach, które rozwijają!

Dziękuję bardzo za słowa uznania:D Jest to dla mnie silna mobilizacja do dalszej pracy!

Pozdrawiam!

Mgławica ciemna połączona z emisyjną na jej końcu wraz z małą gromadą otwartą.

31.10/01.11 2013.

31x90s. ISO 3200, WO Zenithstar 70, TV 0,8x, SW EQ3-2, DSS, Fitswork, Gimp (w sumie baaardzo długa droga z obróbką i ostatecznie nie wiem czy nie przeholowałem z suwakami).

Byłoby więcej materiału, ale słabły baterie w napędzie i połowę zdjęć było do wyrzucenia.

Tak, Łukasz zanurzył teleskop w oceanie Wszechświata i łowił meduzy, Dawid okiełznał platformę i m.in. udał się na połoninę Oriona polując na konika, a ja poczułem się w biologiem i obserwowałem czy z kokona wykluje się mały łabędź. Ogólnie mówiąc, bardzo owocne i astronomiczne spotkanie w ogródku Łukasza:) Choć wszyscy chcieliśmy jechać do Maciowakrza, to jednak tak się ułożyły plany, że się nie dało. Ale ja na pewno tam wrócimy!

Bardzo przyjemny materiał! Spróbuj powalczyć z opcją punktowych gwiazd i komety. Jeśliby nie wychodziło (DSS czasem robi pojechane jądro komety, mimo wskazywania go na każdym zdjęciu), to możesz zrobić 2 zdjęcia: z kometą punktową oraz drugie z gwiazdami punktowymi, potem te 2 zdjęcia zrobić 2 warstwami w programie foto, za pomocą "pieczątki" wymazaćpojechaną kometę na zdjęciu z punktowymi gwiazdami, a za pomocą miękkiej gumki odkryć kometę z warstwy tej, gdzie kometa jest punktowa (stack w DSS tylko na kometę, jak w Twoim zdjęciu). Tu to jest możliwe, bo mało jest gwiazd na tle komety. I będzie przepiękna fotka!

Pozdrawiam!

Wczoraj wstałem o 4 rano, aby zapolować na Ison'a i Encke'go. Encke pomyliłem z okolicznymi galaktykami i nie trafiłem w nią przed świtem:(

a Ison'a bez problemu znalazłem.

10x60s. ISO 800, WO Zenithstar, SW EQ 3-2, Nikon D3100.

Wczoraj pierwszy raz od dłuższej przerwy wróciłem na Księżyc. Niestety nie było zbyt dobrego seeingu, na filmach widać jak wszystko faluje, a na dodatek dałem największe możliwe powiększenie (300x).

Zrobiłem 2 zdjęcia (po 2000kl. każde): Herkules i Atlas oraz Piccolomini.

SCT 6", F=1500mm, okular 5mm, Nikon D3100.

Jak sobie przypomnę moje pierwsze M31, to... wstyd:)

PS. Pierwsza fotka na tym poście mi podoba się najbardziej, jest delikatna i czysta.

Spróbowałem na szybkiego zrobić następujące operacje z pierwszym zdjęciem zamieszczonym przez Ciebie:

Fitswork (darmowy program) : processing -> blur filter -> wavelet noise filter - wszystkie suwaki na 77.

Krzywymi w Histogramie ściągnąłem zielony z 1.00 do 0.80, czerwony z 1.00 do 0.95 i wszystkie RGB w całości do 0.97.

Wyszło takie (choć kosztem nieco szczegółów)

Interesujący środek mgławicy (proponuję zostawić to zdjęcie i spróbować poprzez nałożenie na siebie 2 warstw, i użycie miękkiej gumki,odsłonić ten środek na zdjęciu wynikowym z ISO 800). Reszta zdjęcia jest niedobra - zupełnie wyzerowane tło - o tle trzeba pamiętać przy nowym zdjęciu, lub ponownej obróbce, szkoda go tak wykasować czernią.)

Pozdrawiam,

Marcin.

No świetnie! A za M31 wzięliście się? Moim zdaniem z niej też wyjdzie niezła fotka:)

Gratuluję! A teraz trzeba zrobić to samo samemu;)

Kilka skarbów z Łabędzia.

Zamieszczam, choć nie jest to rewelacja, choćby z powodu koloru tła, to jednak odkryłem dość szybki sposób wydobywania mgławic poprzez nakładanie na siebie dwóch warstw niezależnie obrobionych. Może uda mi się kiedyś go jeszcze udoskonalić. Na razie cieszy mnie to, co może z tego wyjść (zdjęć pierwotnych nie prezentowałem, bo były zbyt mało czytelne).

Witam!

Po ustawieniu na obiekt i po odczekaniu około 3 min. spośród 90 zdjęć 5 musiałem usunąć. Więc sprawność jest około 95%.

Dziękuję za zauważenie jubileuszu:) Wiedziałem, że się już zbliża, ale nie myślałem, że już...

W sumie to od dziś jestem w społeczności Astropolis! Muszę z tej okazji wychylić czareczkę Cisowianki (choć wolę Muszyniankę, ale jej nie mam teraz:(

Szczerze mówiąc, to ja mam zboczenie z klasycznej fotografii i jak jest za dużo obróbki to tracę serce do zdjęcia. Do tego już straciłem. Jak materiału jest dość, to nie ma męczarni w obróbce. Dlatego prędzej powtórzę fotkę, choć trzeba pamiętać, że takie zdjęcia obrabia się chyba trudniej niż klasycznego, dobrze naświetlonego deep fielda. Te gęste pola gwiazdowe naprawdę dają w dupę.

W sumie, to pierwszy raz (w moim mniemaniu) udało mi się coś więcej wyciągnąć ze zdjęcia w taki sposób jak powyżej, abstrahując od niebieskiego tła, nad którym można jeszcze popracować, gdyby czas pozwolił. Uważam, że jednak warto czasem wrócić do starego materiału, sam mam ochotę poprzerabiać jeszcze raz stare zdjęcia (od roku zachowuję wszystkie rawy/nefy, pewnie do czasu, kiedy zacznie brakować przestrzeni dyskowej:/, ale w moim przypadku musiałbym mieć akurat urlop i to w chmurach:D

Zachęcam do "nie tracenia serca" do starych zdjęć, one jakoś żyją swoim życiem:) A nuż np. zostanie opracowany przez kogoś jakiś program do obróbki zdjęć astro, który sprawi, że będziemy się śmiać, z tego, co do tej pory było...