MateuszW

18 godzin temu, HAMAL napisał:

Wodory w dużej skali tych rejonów  pomarzyć  ładnie wyszło, przytnij tylko mocniej lewy monochromatyczny brzeg  

No, zdecydowanie byłaby to uczta dla Ciebie  Ekstremalnie jasny rejon i pełen szczegółów. Żal mi tego brzegu, bo trafiły tam dwie pętelki wodorowe...

Panowie, rzeczową odpowiedź podał Adam i na tym się skupmy. "Falowanie", czyli błąd okresowy jest tutaj na jak najbardziej spodziewanym poziomie i nie jest to wina żadnego luzu, ani jakiś usterek - po prostu ten montaż MA tak słabo prowadzić. Oczywiście nadmierny luz i złe przeważenie mogą powodować dodatkowe pogorszenie prowadzenia, ale tutaj mamy klasyczny przypadek "normalnej" pracy. Bez guidingu trzeba ograniczyć czas exp do 20-30s, bo więcej ten montaż nie da rady. Guiding jest od tego, żeby zniwelować ten błąd PE, jednak z tak dużą tubą nie będzie to działać wystarczająco dobrze.

A ustawienie na polarną, czyli ruch w prawo można poprawić justując dokładnie lunetkę, stosując dokładny sposób ustawienia jej orientacji (nie na oko po gwiazdozbiorach), a najlepiej używając jakiejś metody komputerowej, jak SharpCap.

Godzinę temu, Duser napisał:

Zastanawiam się nad zakupem jakiegoś Nikona Ful Frame i myślę o D600 lub D610 . Nie wiesz może, czy te modele mają możliwość regulacji położenia matrycy? Bo nie uśmiecha mi się wtykanie tam dodatkowego filtra podczas modyfikacji...

Niestety nie wiem. Choć rozmawiałem jakiś czas temu z właścicielem D610 na temat modyfikacji, muszę odnaleźć tą rozmowę. Nie pamiętam, jaki był efekt.

D750 można dorwać za 2800, D610 widzę od 2100. Moim zdaniem różnice między nimi są warte tych 700 zł.

Godzinę temu, sidiouss napisał:

Nie widzę żadnych śrubek w swoim D610,

Śrubki być muszą, bo w każdym aparacie moduł z matrycą jest przykręcony do reszty. Pytanie, czy poza śrubkami są też sprężyny, czy tylko podkładki i dokręca się na sztywno. Ta regulacja na śrubach jest oczywiście wewnątrz aparatu, nie chodzi mi o jakieś regulacje dostępne na zewnątrz (takie mogą być jedynie od układu AF i wizjera),

38 minut temu, pablo12311 napisał:

A co sądzicie o Nikonie D3 Full frame pod astro. Rozmiar pixela matrycy obiecujący 8 µm. Tylko obawiam się, że to już stara konstrukcja i szum większy niż w nowszych konstrukcjach Nikona.

Rozważałem go, ale jak sobie przeliczyłem szum proporcjonalnie do rozmiaru piksela, to wyszło, że D750 jest lepszy. D3 wypada super na teście szumu, bo test mówi, jaki szum ma jeden piksel. Ale robiąc zdjęcie z gęstszej matrycy i resizując je do rozdzielczości z tej rzadszej, uśredniasz wartości, czyli zbijasz szum. Tak więc przewaga szumu D3 na wykresie jest tylko pozorna.

No a poza tym słabszy wyświetlacz, mniejsze max ISO, wolniejsza ogólna praca i pewnie AF gorzej radzący sobie w słabym świetle będą robiły różnicę w użytkowaniu.

4 minuty temu, Adam_Jesion napisał:

taka kwota podzielona na abonament to mniej więcej 4 lata używania nowego

Może PS nie jest najlepszym przykładem. Jest wiele programów, gdzie ten okres osiągnięcia ceny "jednorazowej" przy płaceniu za subskrypcję jest znacznie krótszy - 1,2 lata. Ja nie jestem na tyle zaawansowanym użytkownikiem właściwie żadnego programu, żebym dostrzegał jakieś różnice przy nowej wersji. Między CS1 a CC widzę skok, ale już między CC a CC 2017 zauważyłem tyle, że ten ostatni dłużej się odpala  Chodzi mi o to, że nie potrzebuję stałego dostępu do nowych wersji i bardziej opłacałoby mi się zapłacić raz na 10 lat, niż te subskrypcje.

11 minut temu, Adam_Jesion napisał:

Korzystam, płacę. Nie korzystam parę miesięcy, wyłączam - nie płacę.

Zmyślni sprzedawcy się przed tym błyskotliwie zabezpieczają, oferując np dużo wyższą cenę za 1 miesiąc, niż przy płaceniu za rok z góry. Np za dysk Google chciałbym płacić raz na jakiś czas, ale to się nie opłaca i trzeba wybulić za rok z góry.

5 minut temu, Adam_Jesion napisał:

Jakbym uważał kogoś za wrednego, to bym z nim nie kooperował

Gdyby było jakieś inne wyjście...

42 minuty temu, Sebo_b napisał:

Przekładając na lokalne podwórko, czy jeśli ktoś  uzgodni warunki i zapłaci za użycie do celów komercyjnych jednego ze zdjęć danego astrofitografa, a później użyje 3 zdjęć ściągniętych z forum - to też mały grzech? 

To ten przykład jest zupełnie niezwiązany z tematem. Mam prostszy - kupiłem w sklepie 3 jabłka, ale sprzedawca mi powiedział, że mogę je zjeść tylko ja. Ale ja oddałem dwa z nich kolegom. Czasem jest tak w Lidlu, co mnie wpienia, że nie można kupić jakiegoś produktu pojedynczo, tylko musi być np 2x. Ale pod Lidlem próżno szukać kogoś do wspólnego zakupu

42 minuty temu, Sebo_b napisał:

Tutaj mówimy o 2 pirackich kopiach. 

Nie. Mówimy o 2 legalnych kopiach użytych niezgodnie z postanowieniami twórcy. W sumie to podobna sytuacja do tego, gdybym kupił program na płycie i potem odsprzedał komuś innemu. Z tym że tutaj mam 3 płyty i odsprzedaję 1-2. Niemniej zostawmy to do rozsądzenia każdemu indywidualnie, bo na pewno nie dojdziemy do porozumienia.

26 minut temu, Sebo_b napisał:

Tylko czasem mnie boli nasze luźne podejście do tematu praw autorskich. 

Jeśli mówimy ogólnie, to mnie boli wredne podejście twórców softu w stosunku do klienta. Dlaczego nie można zaoferować sprzedaży pojedynczej licencji za 1/3 ceny? Albo kto w ogóle wymyślił chory system płacenia za miesiące używania jakiegoś softu bez możliwości zakupu "po ludzku" dożywotnio (odnośnie np nowego PSa)?

2 godziny temu, MaciejW napisał:

Ale my zostawiamy filtr podczerwieni na matrycy przy modyfikacji, jedynie usuwamy low pass, który wycina dużą część czerwieni.

Dokładnie. Filtr IR pozostaje na matrycy, więc takie elementy nie mają prawa być widoczne na zdjęciach. O ile w tamtym wątku taka była przyczyna, bo nie do końca go zrozumiałem.

Zmodyfikowałem już 2 D750 i problemów nie uświadczyłem.

Jeśli stawiamy sprawę konkretnie no to niestety nie można. Jednak dopuszczając kolory szarości myślę, że można uznać wspólny zakup licencji jako "mały grzech"  Niemniej to każdy już sam rozsądzi. Szkoda że po prostu SGP nie umożliwia zakupu 1 licencji za 33 USD... No ale mnie problem nie dotyczy, bo i tak bym potrzebował na 3 kompy

21 godzin temu, wessel napisał:

To ta wajcha wystająca do góry w 60? PST 40 ma taki pierścień wyglądający jak moletowany ( ale gumowany u nasady tuby, to chyba to samo. To jest właśnie regulacja etalonu ale czy pochylanie? Za mało wiem o budowie PST. To ten pierścień u nasady tubusa, przy black boxie.

Ja używałem takiej wersji, zakładanej na własną tubę:

Tu regulacja jest tym złotym pokrętłem i jest tam najzwyklejszy klin, który na zawiasie odchyla całość. Myślę, że ten gumowy pierścień u Ciebie powinien być właśnie od tego, tylko jakoś inaczej jest to rozwiązane. No bo regulacja etalonu polega właśnie na tym pochylaniu, co przesuwa jego charakterystykę widmową. Warto też pamiętać, że zmiana temperatury również przestraja etalon, więc używając sprzętu w lecie może być konieczna korekcja po pewnym czasie, jak się nagrzeje.

Zbliżenie na najciekawszą część Wielkiego Obłoki Magellana, wraz z Mgławicą Tarantula. Mam sporo szczęścia, że udało mi się zrobić to zdjęcie, bo było sporo problemów. Przede wszystkim podczas zbierania materiału był mocny wiatr i beznadziejny seeing, przez co gwiazdy wyszły duże. Myślałem, że materiał do kosza, ale po resize wyszło nieźle. Materiału malutko, bo zaledwie godzina L, a czerwony to w ogóle jest żart - 3 klatki po 2 min  Mimo to, dzięki fenomenalnej jasności obiektu, nie znać za bardzo szumu, który zakładałem że skreśli to zdjęcie. Niestety LMC był dość wysoko tylko pod koniec nocy i jakoś tak nie udało się wygospodarować drugiej nocki na jego potrzeby. No i kolor miał inną orientację niż L, a nie chciałem się pozbywać ładnych strukturek, więc są braki po rogach...

Trzeba będzie powtórzyć obiekt na jakimś przyszłym wyjeździe.

TSAPO65Q + CEM25EC unguided + ASI1600 MM

30x120s L + 3x120s R + 12x120s G + 11x120s B

Przypominam też zdjęcie LMC w szerszym ujęciu:

32 minuty temu, isset napisał:

A jak ten "stary komp" jest tam identyfikowany? W sensie są trzy pozycje na liście i sam dodajesz coś w stylu komp 1, komp 2...?

Zakładam, że podczas rejestracji przy instalacji na nowym kompie, sam dodaje on go do tej listy (o ile jest miejsce). Większość programów identyfikuje komputer po identyfikatorze płyty głównej.

Zasadniczo to w tych 12 Mpix tkwi moc tego aparatu w nocy. Moim zdaniem wersja R będzie w astro zwyczajna, o ile nie gorsza od nowych FF 20-30 Mpix.

Gdyby Nikon robił aparat 12 Mpix, to bym się nawet nie zastanawiał i go brał  A tak muszę walczyć z szumem 20 Mpix w nocy. Mi w dzień bardzo sporadycznie przydaje się większa rozdzielczość, a zazwyczaj tam, gdzie brakuje sprzętu (brak dłuższego obiektywu lub brak czasu na założenie dłuższego).

A w astro to myślisz raczej o szerokim foto? Bo pod teleskopy to akurat SII będzie niezbyt optymalny.

19 minut temu, bas.sic napisał:

Wynajęliśmy go na 5 nocy (na godziny się nie da), ale szczerze to ogólnie nie polecam tego bino, strasznie ciężko było go doprowadzić do używalności. 

Wstyd się przyznać, ale sporo czasu stał nieużywany  

To był ten sprzęt: http://www.tivoli-astrofarm.de/htm_e/e_astronomie/e_24_zoll_binodobsonian.php

A ile taka przyjemność kosztuje za dobę? Link do kosztów im nie działa.

Prezentuje się dobrze, no ale tak to już jest ze sprzętem dla "turystów", że musi być rozklekotany  

3 minuty temu, bas.sic napisał:

W Tivoli obserwowaliśmy tą gromadę przez bino 2 x 24" i powiem tak.... Z daleka było słychać że obserwują Polacy... słów zachwytu w stylu O KU....A!!! nie brakowało.

To jest ten widok który mam cały czas przed oczami, coś pięknego.

Słyszę w uszach te okrzyki  No, musiało być nieziemsko. A ten teleskop jakoś wynajmowaliście "na godziny", czy może był do dyspozycji dla gości? 

4 minuty temu, Adm2 napisał:

Fajny film. Kilka razy już go oglądałem. 

To nie właśnie MateuszW na filmie, podczas zaćmienia patrzy się w telefon?  :-)

Bardzo śmieszne  Jeśli mówisz o pierwszym ujęciu ze slidera, to widać jak patrzę w telefon podczas wznoszenia drona, ale chwilę przed fazą max odkładam ten szpej

5 godzin temu, Alice napisał:

W 72cm teleskopie była tak mocno rozbita, że efekt był wręcz negatywny. Odbierało jej uroku gromady kulistej, a przybliżało do otwartej

No bez przesady  Co prawda jest rozbita aż do centrum, ale ciągle można wyłuskiwać coraz to mniejsze gwiazdki z tego "maku", który nigdy się nie kończy. Kurcze, żebym kiedyś miał możliwość zobaczyć ją z dużego lustra...

3 godziny temu, _Spirit_ napisał:

Ciut zielonego w dół?

No właśnie nie wiem. Zielony był już ograniczany i uważam, że coś z tego kanału powinno zostać  Ja mam lekkie wrażenie zieleni w samym centrum, ale jak się powiększy, to widać że to raczej złudzenie wywołane zmieszaniem niebieskiego i żółtego. Ale pomyślę nad tym jeszcze.

6 minut temu, wessel napisał:

Czyli co, ustawić na lewą, avikować a potem na prawą?

Mam doświadczenie z Coronado 60, gdzie etalon ma takie pokrętło do pochylania go względem osi optycznej. Odpowiednie ustawienie powoduje optymalne filtrowanie Ha (regulując, fragment obrazu z ładnymi strukturkami przesuwa się po Słońcu, a w pewnym ustawieniu obejmuje praktycznie całość). Niestety patrząc na zdjecia PST nie widzę podobnej regulacji, ale może jest?

Jeśli jej nie ma, albo nie da się objąć właściwym obrazem całej tarczy, to tak, najlepiej awikuj na dwa razy i złóż jak mozaikę.

6 minut temu, Agent Smith napisał:

Sugerowałbym Ci @MateuszW zmontowanie tego fragmentu dużo wolniej, gdyź chciałoby się nim podelektować - 

Jak dla mnie znika znacznie za szybko.

 

Mówisz, że udało Ci się w natłoku zadań spojrzeć na parę sekund na zaćmienie... polecam obserwacje gołym okiem i bez

stresu

Niestety nie da się wolniej, bo jest to seria zdjęć, a nie film i puściłem je tutaj w 25 FPS bez przyspieszania. Trzeba będzie następnym razem oddelegować szybszy aparat, bo był to któryś z D3xxx i nie zaszalał ze zbyt szybką serią.

Na zaćmienie gołym okiem zerkałem tak łączenie z kilkanaście sekund plus kilkanaście pod koniec przez optykę, także wynik jak na mnie powyżej oczekiwań  Na pewno następnym razem ograniczymy się trochę, żeby więcej poświęcić na podziwianie, ale musi utrwać jeszcze kilka zaćmień, żebym mógł się całkiem oddać obserwacjom  

1 godzinę temu, wessel napisał:

Widać nierównomierność oświetlenia, ale jest czysto!

Z prawej strony nie trafiasz w linię Ha i struktury znikają. To kwestia ustawienia kąta etalona.

Zostały 3 szt

10 minut temu, wismat napisał:

Zasilanie do grzałki poprowadziłem przez jedną dziurę na zewnątrz. Pokrywę usztywniającą skręciłem na pozostałe 3 śruby

Pomysłowe

Mówiąc szczerze, to efekty jak na sprzęt automatyczny i "idiotoodporny", zbudowany na bazie raczej umiarkowanych podzespołów - mała apertura, mała matryca (niechłodzona?), to efekty są całkiem przyzwoite. Spodziewałem się, że będzie gorzej. Niemniej zdjęcia są wciąż na etapie "początkujących". Może część winy jest w obróbce, która jest tu automatyczna? Materiał by chyba pozwolił na coś więcej (jakby go dużo zebrać).

Niemniej jak za cenę 17 tyś zł (netto czy brutto?) efekty są raczej mizerne. W tej kwocie można kupić już całkiem zaawansowany "klasyczny" zestaw astrofoto, który będzie produkował materiał na "forumowym poziomie". Potwierdza to tylko fakt, że to urządzenie celuje w zupełnie inną grupę docelową, niż my znamy. Ludzi, którzy potrafią zapłacić majątek za wygodę, kosztem jakości i możliwości.

13 godzin temu, Eberline napisał:

Zaprszam na recenzje ustrojstwa o nazwie Stelina,

Miałem nadzieję, że to jakaś polska recenzja. Mi to bardziej wygląda na materiał promocyjny niż recenzję.

Cytat

czyż by to był początek końca astrofotografi amatorskiej jaką uprawiamy? 

Jeśli miałby to być początek to raczej niezwykle wczesny. Po pierwsze, długo jeszcze podobne urządzenia będą w tyle jeśli chodzi o jakość wyników, a po drugie, częścią naszego hobby jest właśnie to obcowanie ze sprzętem. Na razie grupa docelowa jest moim zdaniem zupełnie rozłączna z tym, co znamy u siebie. Gdy w przyszłości jakość pójdzie w górę, a cena w dół i stanie się to jakkolwiek konkurencyjne z klasycznym sprzętem, to być może część z nas, której nie bawi sprzęt, a bawi rejestrowanie obiektów, będzie tym zainteresowana. Do "rewolucji" jeszcze bardzo daleko.

Swoją drogą ciekawe, jak to się sprzeda. Wygląda raczej na produkt dla "bogatych amerykanów", którym niekoniecznie jest potrzebny, ale mają tak twierdzić (za pomocą reklamy)

16 minut temu, sidiouss napisał:

Niestety nie było pogody, a jak już było jej trochę to Księżyc i miasta Gdańska zniechęciły do testów. Czekam bliżej nowiu

Testy to się robi jak jest pełnia i najlepiej cirrus i mgła  Po co marnować nów,

5 minut temu, anatol napisał:

Piesek zdążył dopaść drona ?   

Na szczęście nie miał szans, bo lądowanie było do ręki

3 minuty temu, Jagho napisał:

Rzeczywiście pięknie to wyszło. Tym bardziej cieszę się, że wśród tych postaci również i ja drepczę. Gratulacje Matusz! Zrobiłeś na mnie wrażenie tym filmem, podobnie jak tą pamiętną sytuacją, kiedy w nocy po powrocie z zaćmienia ja siedziałem w "zimnym domku" w kurtce trzęsąc się z zimna, a Ty poszedłeś się kąpać   

Wyrazy uznania również dla współautora - Tomka.

Pięknie tam dreptaliście, sukces tej sceny jest właściwie waszą zasługą  No a nie myślałem, że tamta kąpiel wzbudziła takie emocje