-
Postów
9 964 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
41
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez MateuszW
-
-
16 minut temu, innerside napisał:
Coś mi tu nie gra. Na eq3-2 jestem w stanie w idealnych warunkach prowadzić 30-60 sekund z odrzutem 20% klatek... na nikonie d810 (pixel 4.88). Bez guide oczywiście
Zakładając, że mam tolerancje zaniżoną co do gwiazd (patrz mój zestaw) to montaż za 5 tys. nie da mi nic więcej bez guide?
Ale na jakiej tubie? Na 150/750, jak wspomniałeś w pierwszym poście? Jeśli tak, to albo masz perfekcyjny egzemplarz i nie lada szczęście, albo po prostu masz jeszcze dużą tolerancję na pojechane gwiazdy
Bez guidingu nie ma sensu używać montaży SW. One mają PE wielokrotnie większe, niż używana skala. Po prostu nie da się prowadzić na nich minuty z uwagi na okres ślimaka. Montaże typu EQ6/HEQ5 mają mniejsze PE od EQ3-2, ale nie jakoś zabójczo. Przede wszystkim odróżnia je nośność, jakość wykonania, możliwość usunięcia luzów, łożyskowanie. Dzięki temu, po dołożeniu guidingu, mogą prowadzić na prawdę super, ale bez nadal będą przeciętne.
-
1
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Miał być test nowej zabawki - iOptron SkyTracker Pro, więc założyłem Samyanga 135 i szukałem czegoś pyłowego
Padło na Irysa. Zapuściłem klatki 120s, punktowość wzorcowa, a uzysk 100%. Właściwie ograniczeniem była dokładność ustawienia bieguna, bo widać na kolejnych klatkach jednostajny dryf. Gdyby udało się lepiej trafić, myślę że pociągnąłby i 5 min.
W każdym razie, po zgraniu zdjęć, znalazłem na dysku drugie tyle materiału z Bieszczad, z iOptrona CEM25EC, z tego samego obiektywu i aparatu. Mimo różnicy w ISO postanowiłem zestackować razem i chyba wyszło na plus. Docelowo jednak muszę dozbierać jeszcze materiału.
193x120s, F/2
Samyang 135 + Nikon D7500 + SkyTracker Pro / CEM25EC
Mam nadzieję, że jakoś w miarę utrafiłem z kolorystyką, ale ocenię to pewnie jutro
Martwi mnie, że nie udało się wyciągnąć więcej.
-
11
-
Racja.
Można by wykorzystać astroeq, ale ono działa tylko z komputera, więc raczej średnio. Nie mam pomysłu za bardzo. Są jeszcze systemy DSC, ale tu chyba też tylko PC.
13 minut temu, Event Horizon napisał:kupić uchwyt telefonu
Obawiam się, że dokładność telefonu będzie o wiele za mała, ale obym się mylił. No i trzeba go znacznie oddalic od sprzętu, bo kompas nie będzie działać.
-
Burza to najczęstsze wytłumaczenie takich błysków. U Ciebie jest czysto, ale kawałek dalej leje deszcz i są błyskawice.
Potencjalnie taki błysk to może być również bolid, którego akurat nie widzisz, ale rozjaśni niebo. No ale to raczej bardzo rzadko
No i bolid rozjaśnia też ziemię.
9 godzin temu, McGoris napisał:Jakieś satelity robią zdjęcia, używając takiej lampy?
Weź sobie nawet nie rób jaj z taką niedorzecznością. Przypomniałeś mi widok stadionów podczas meczu, gdy ludzie robią zdjęcia telefonami z lampą - to jest po prostu żałosne...
Lampa błyskowa lustrzanki ma zasięg kilkadziesiąt metrów. Satelity w nocy obserwują w innych pasmach, jak choćby podczerwieni, co możesz zobaczyć na sat24. Pasmo widzialne w nocy nie ma sensu.
-
A nie wystarczy laser na aparacie i naprowadzenie po mapie nieba? Do ogniskowej 135 wystarczy raczej zgrubnie wycelować żeby trafić. Ja tak robię.
-
Osobiście nie wiem co lepsze. Na pewno z transportem statywu nie ma żadnych problemów. U mnie w przeciętnym bagażniku HEQ5 ze statywem mieścił się bez problemu po przekątnej, bez zdejmowania głowicy. A sam statyw to już bez problemu wszędzie. Także zbędne by było rozkręcanie słupa na dwie części, bo i tak w całości się zmieści, tak jak statyw.
Niewątpliwą i chyba jedyną zaletą słupa jest niezawadzanie sprzętu przy południku, można prawie pozbyć się konieczności flipa. Ale normalnie też nie jest to jakiś problem i często nie trzeba robić flipa zbyt szybko.
Trudno mi powiedzieć, czy rozstaw nóg słupa jest taki jak statywu, ale wydaje się ciut mniejszy. W takim wypadku słup byłby mniej stabilny.
-
30 minut temu, Piotr Długosz napisał:
Jednak zrobił się niesamowity wysyp tanich komputerków typu RPi, można je zaprząc do całej masy roboty a windowsa nie uciągną...
Do windowsa też jest wysyp
Takiego sam używam: https://mediamarkt.pl/komputery-i-tablety/komputer-mini-pc-kiano-slimstick-2-0. Odrobinę droższe od Raspberry, a parametry lepsze, USB3 pod ASI, mniejszy rozmiar. Dla każdego jest ciekawa opcja
-
Wydaje mi się, że zainteresowanie linuxem rośnie
Nie pamiętam dokładnie, ale ze 3-4 osoby na pewno się już o indi pytało. Myślę że trzeba chyba będzie o tym pomyśleć
Podeślę Ci w najbliższym czasie info o nowym firmware, bo na pewno nie masz ostatniej wersji.
-
3 godziny temu, morfina napisał:
Mogę prosić o sugestie gdzie dokładnie
Tak jak podsyłałem na PW. Na środkach dolnych podkładek.
-
Godzinę temu, blendzior napisał:
Najwyżej będę musiał robić lekkiego cropa na najkrótszej ogniskowej dopóki nie wymienię taśmy od przysłony
Moim zdaniem na najkrótszej ogniskowej używanie pierścieni nie ma żadnego sensu - tj zupełnie nie działa to jak przymykanie i nie poprawia jakości zdjęcia. Ale mogę się mylić.
-
5 minut temu, Motloch Franciszek napisał:
Można by zrobic,tak ,jak piszesz,ale tylko na dolnych ślizgach.U góry śruba dociskowa do wałka powinna skasowac luz.
Tak, na dolnych.
Użycie śruby jest średnim pomysłem, bo zwiększa tarcie.
-
43 minuty temu, Pav1007 napisał:
Widzę, że minęły casy kiedy wyciągi były łożyskowane...
no chyba, że z górnej półki są nadal..
Dobry teflon teoretycznie nie powinien być gorszy od łożysk kulkowych. No ale to musi być zrobione z głową.
-
Żeby montaż gubił kroki na prędkości śledzenia, to musi być na prawdę bardzo mocno ściśnięta przekładnia. I raczej na pewno to ślimak, bo nie wyobrażam sobie tak mocno ścisnąć zębatki pośrednie, ale kto wie.
Generalnie, zacząłbym od odkręcenia plastikowej pokrywki z boku montażu, gdzie ukrywają się zębatki pośrednie i zobaczenie, jak to pracuje na większej prędkości. Jeśli trop jest słuszny, montaż powinien strasznie rzęzić i właściwie się nie obracać. Potem poluzuj ślimak, jak pisał Paweł i zobacz, czy ustąpi. Możesz poluzować go nawet za bardzo, żeby wykluczyć udział zębatek pośrednich. Potem wyreguluj luz poprawnie.
-
A może obok wybranej gwiazdy była druga i Maxim czasem przeskakiwał na nią? Choć to raczej nie działoby się regularnie na każdej klatce.
-
Ja bym spróbował dorobić sobie taką regulację. Dorobić gwintowane otwory pod imbusy na środku teflonów, tak jak to wygląda w TSAPO65Q. Właściwie jedyna różnica między tymi wyciągami to brak tych otworów na imbusy.
-
Stawiam na brak debayeryzacji + nieodpowiedni screenstrech. Pobaw się w dzień tymi rzeczami, a zrozumiesz, o co chodzi.
Ale jak Paweł pisze, APT jest dużo lepszy do lustrzanek. Taki bardziej "przyjazny" i oferujący więcej funkcji aparatu.
-
No właśnie, to zależy od ogniskowej. W krótkich obiektywach na pewno nie zadziała, w długich raczej tak. Co do średnich, trudno powiedzieć
-
5 godzin temu, Marcin_G napisał:
Obywatele, ludu pracujący miast i wsi!
Na zlot postaram się przywieźć aparaty bezlusterkowe Nikon serii Z, wraz z częścią optyki. Czy ktoś miałby jakieś życznia, jaki obiektyw chciałby potestować? Zrobię co mogę by spełnić te życzenia (w odróżnieniu od złotej rybki, życzeń może być więcej niż trzy)
Rozumiem że będziesz miał adapter z bagnetu bezlusterkowca na klasyczny? Obiektywy normalne też możesz załatwić? Jeśli tak, to poszukam co byłoby ciekawe
-
47 minut temu, sullifan napisał:
ustawiłem wg opisu z linka dla 1 listopada (pozycja polarnej na godzinę 6tą)
http://www.astronoce.pl/artykuly.php?id=13&str=2
...i wg tego działałem zawsze ustawiając później konkretną datę i godzinę na pierścieniach ustawiając na Polarną lunetkę
No to rzecz jasna powinieneś używać cały czas czasu zimowego (czyli obecnie godzinę wcześniej niż pokazuje zegar), ponieważ ustawienie odnosi się do środka naszej strefy czasowej, a jest nią UTC +1, czyli czas zimowy
Edit:
Zresztą jest to napisane w artykule
-
A w czym sprawdzasz pozycję polarnej i jak ustalasz jej orientację?
-
2 godziny temu, Agent Smith napisał:
Stary temat i filmik z lądowania (który nie przestaje mnie fascynować) jest zapewne wszstkim doskonale znany, ale w tej formie widzę go pierwszy raz:
Świetny! Oni zrobili płynną rekonstrukcję terenu na podstawie takich kawałeczków na zdjęciach? Chcę ten soft
Nawiasem mówiąc: CCD Temperature -103°C
Chciałbym mieć tyle
-
Odnośnie pokrowców polecam kolegę
-
2 godziny temu, cwic napisał:
Acha, bo ja sugerowałem się właśnie tym spajkiem. Poniżej fotka m13, bez cropa.
Widać nieidealność kolimacji i nieco złą odległość do korektora. Ale czy złączka coś da to nie wiadomo. Generalnie lepiej ją mieć, żeby było sztywniej, ale ona nie będzie rozwiązaniem problemu kolimacji - trzeba ją zrobić tak czy siak. Złączka pozwoli utrzymać poprawną kolimację, jeśli już ją wykonasz
-
1 godzinę temu, kubaman napisał:
Oczywiście sprawdziłem, obciążenie jest znikome na wszystkich podzespołach, a komputer muli.
Nawet dysk? Nie ma czasem 100% czasu aktywności, przy niewielkich prędkościach odczyt/zapis?
Zasadniczo jak już było wspomniane, wymagania co do kompa przez programy są bardzo niewielkie. Bardzo dziwne jest to, że po reinstalce nic się nie zmieniło. Używasz przecież popularnego softu z którym inni problemów nie mają.
Nie masz możliwości sprawdzenia na innym fizycznie kompie?
Irys na szeroko
w Głęboki Kosmos (DS)
Opublikowano
Ja bym tego nie nazwał kaszką, po prostu mocno widać gwiazdy. Nie chciałem ich bardziej zmniejszać, bo nieco wpływało to na szum mgławic, no i w pewnym momencie tworzyła się właśnie ta kaszka.
Przynajmniej ja kaszką nazywam takie stłumione, malutkie gwiazdki, takie niewyraźne. Na zdjęciu uważam że nie ma tego efektu, są one wyraźne i kształtne. No ale za duże.
Zobacz na monitorze
Możesz mieć rację, cóż z kolorystyką całości zawsze mam problem.