Skocz do zawartości

MateuszW

Biznes
  • Postów

    9 964
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Odpowiedzi opublikowane przez MateuszW

  1. Behlur_Olderys, kiedyś też myślałem, że napiszę sobie wszystko sam i zacząłem Tworzyć soft typu Maxima (nie wiedząc, że takie coś istnieje). Jak się skapowałem, że są już gotowe rozwiązania wszystkich moich problemów, to zrezygnowałem. Szkoda czasu na wynajdywanie koła na nowo! Poza ogormem czasu, jaki trzeba na takie coś poświęcić jest jeszcze druga sprawa - taki Twój soft nie jest w żaden sposób uniwersalny. Jest stworzony dla jednej, konkretnej konfiguracji sprzętowej i zmieniając cokolwiek trzeba pisać obsługę urządzenia na nowo. Również nie ma sensu takiego rozwiązania udostępniać innym, bo i tak nikt nic z tego nie zrobi bez przepisania połowy.

     

    Komputer to wcale nie jest przerost formy nad treścią. Komputer daje Ci ogromną uniwersalność, każde produkowane urządzenie bez problemu do niego podłączysz i będzie działać. Na komputer jest dostępna masa softu i na prawdę już praktycznie wszystko zostało wymyślone i zakodzone. Komputer daje możliwość łatwej zmiany funkcjonalności - wystarczy coś nowego zainstalować. A dlaczego Windows? Bo na Windowsa jest ogromny wybór softu astro i po prostu wszystko jest na niego zaimplementowane. Na linuxa bardzo wielu rzeczy brakuje i będzie brakować.

     

    Komputer to nie musi być od razu wielki blaszak, czy laptop 17" z i7. Jest wiele miniaturowych komputerów, wielkości tego chlubnego RaspberryPi. Ale w odróżnieniu od Raspberry, na tych komputerkach uruchomisz wszystko i wszystko będzie działać.

     

    Jako student informatyki mógłbym pewnie sobie wybrać jako temat pracy inżynierskiej napisanie takiego softu na Raspberry, który by sterował teleskopem. Tylko po prostu nie widzę w tym żadnego sensu, zyski z tego będą niewielkie, a ilość poświęconego czasu ogromna. Lepiej zająć się czymś bardziej przydatnym.

  2. teleskop wytworzy "w nieskończoności" obraz twojego oświetlacza. zmieniając jego położenie ustawiasz ostrość tego obrazu, nieostry obraz jest oczywiście szerszy i "gorszy". minimalną wielkość uzyskamy więc dla optymalnej ostrości - oświetlacz dokładnie w ognisku.

    Umieszczenie źródła światła w ognisku powoduje powstanie wiązki... równoległej. Więc raczej niezbyt zbieżnej :) A czy po dodaniu okularu wiązka dalej jest równoległa, ale po prostu mniejszej średnicy?

     

    Nie całkiem tak samo (kąt załamania światła zależy od długości fali i raczej dla IR nie jest to dobrze korygowane nawet chyba w APO trójsoczewkowych.

    Ale w newtonie nie dochodzi do załamania światła :) I właśnie dlatego ten teleskop jest idealnie skorygowany pod względem aberracji chromatycznej dla każdej długości fali. Jedyne co się pogarsza, to sprawność warstw odbijających (ale dla IR jest nadal rozsądna).

    • Lubię 3
  3. Mateuszu bo tak jak pisałem zcropowałem po łuku aby zachowac maksymalne pole i aby nie było ząbków :)

    Aaaa. Tak mnie to zaciekawiło, że przeoczyłem kluczowe zdanie z pierwszego postu :) Czyli to nie PS tak ładnie wyciął. Teraz się wszystko zgadza. A więc oryginalnie było coś tego typu, co pokazałem? 4 zachodzące na siebie prostokąty?

  4. Włąsnie oczekuję, że siatka byłaby ugięta. Determinuje to fakt jak powstała mozaika. Kolejne kadry powstawały poprzez przesunięcie tylko w osi Ra - zestaw sztywno przymocowany doo dovetaila na na HEQ5. SkyTracker daje możliwość iść liniowo bo aparat jest mocowany głowicą kulową. JEśli zrobisz sobie symulację np w CDC z zaznaczonym FOV to łatwo zorientujesz się dlaczego tak. Składałem w psie - dobrze że podołał. To właśnie przy wycinaniu prostokąta byłbym najbardziej stratny tutaj ale siatka wciąż pozostanie ugięta.

    Hmm, zrobiłem sobie symulację w Stellarium. Kadry wybrane orientacyjne i za małe zakładki :) Ale ideę chyba widać:

    kadry.jpg

    Dwa screeny, jeden z przeźroczystością 50%. Abstrahuję już od tego, czemu nie da się tej siatki idealnie zgrać...

    Chodzi mi o to, że Twoja mozaika powinna składać się z czterech prostokątów, które by były ustawione po łuku, ale każdy z nich miałby proste krawędzie. Czy czasami PS nie zaburzył jednak geometrii tego zdjęcia?

  5. Ilość materiału pokaźna, choć patrząc krytycznie chyba nie wykorzystałeś jego potencjału. W wersji Ha brakuje mi hmm... takiej jakby czystości obrazu. Coś tam jest dziwnego, ale nie umiem powiedzieć co. Natomiast na wersji kolorowej widać, że te 7 klatek koloru to ciut mało - jest kolorowy szum.

     

    Ale żeby nie było - zdjęcie jest bardzo dobre i poprawne technicznie, tylko wydaje mi się, że da się z niego wycisnąć więcej.

    • Lubię 2
  6. Wydaje mi się, że problemu nie ma, bo paski są dość sztywne, ich obciążenie niewielkie, a montaż płynnie się rozpędza i hamuje (występują wiec niewielkie przeciążenia). Nigdy nie zauważyłem jakiejś bezwładności na paskach.

    Z powodu płynnego ruszania Twój pomysł na śledzenie nie do końca zadziała. Bo montaż nie ruszy w jednej chwili do max prędkości, tylko trzeba do odpalić odpowiednio wcześniej.

  7. Ostatnim drobiazgiem jest metalowa tulejka o nieznanym zastosowaniu. Z instrukcji obsługi wynika, że służy do osuszania komoru sensora za pomocą jakiegoś żelu. Żelu niestety nie ma (może nie będzie potrzebny).

    Ta "nieznana" tuleja jest bardzo ważna. Zapewne po kilku miesiącach fabryczne osuszenie komory stanie się już za słabe i zacznie Ci rosić matryca przy schładzaniu. Ten osuszacz ma właśnie temu przeciwdziałać. A "żel" (nie jakiegoś rodzaju granulki?), czyli pochłaniacz wilgoci, prawdopodobnie znajduje się w woreczku obok tej tulejki.

  8. Witajcie

    Niebawem będę mówić referat na temat wykorzystania filtrów wąskopasmowych jako metody walki z LP. Mam trochę swoich zdjęć w Ha i HST, ale brakuje mi klatek do obrazowych porównań. Chodzi przede wszystkim o pokazanie tego samego obiektu w Ha i L, oraz o pokazanie tego samego obiektu w obu tych filtrach pod dobrym i zaświetlonym niebem. Szkoda, że nie pomyślałem o tym wcześniej, żeby sobie zrobić takie klatki do porównań.

     

    Zwracam się więc do was z wielką prośbą - czy znajdą się dobre dusze do udostępnienia takich pojedynczych klatek (najlepiej skalibrowane) zrobionych tym samym sprzętem?

     

    Podsumowując chodzi o takie 3 pary zdjęć:

     

    Ha i L pod zaświetlonym niebem

    L pod zaświetlonym i dobrym niebem

    Ha pod zaświetlonym i dobrym niebem

     

    Idealnie by było, gdyby ktoś miał wszystkie te zdjęcia tego samego obiektu (wtedy są to 4 zdjęcia - 2xHa i 2xL). Ale jeśli będą tylko te wymienione pary, każda z innym obiektem, to też będzie super.

     

    Zdjęcia oczywiście podpiszę imieniem i nazwiskiem lub nickiem z forum, wedle życzenia.

     

    Liczę na was! Cel jest szczytny, bo będę chciał przekonać (uświadomić) pracowników różnych placówek astronomicznych, aby zaczęli wykorzystywać Ha i narrowband. Większość tego typu instytucji znajduje się w miastach i to dla nich jedyny ratunek. A mało kto z nich ma w ogóle pojęcie o tej technice (takie odniosłem wrażenie po odwiedzeniu kilku takich placówek).

    • Lubię 1
  9. Wymiana pasków w NEQ6 wymaga trochę więcej rozkręcania, bo zębatki nie są dostępne od zewnątrz. Natomiast wymiana łożysk, czyli całkowite rozebranie montażu jest już podobne.

    Oto święte linki odnośnie rozbierania tych montaży:

    http://www.astro-baby.com/heq5-rebuild/heq5-m1.htm

    http://www.astro-baby.com/EQ6%20rebuild%20guide/EQ6%20Strip%20Down%20Home.htm

     

    Jak ktoś w okolicy by się wahał, to chętnie pomogę w tej operacji. Ale coś nie za blisko mieszkacie :)

    • Lubię 1
  10. Zdecydowanie potrzeba tu większej rozdzielczości, żeby w pełni się delektować! Ale niesamowite jest to, że mimo mocnego resize zdjęcie nadal wygląda super, mimo że gwiazd jest niewiele mniej, niż pikseli zdjęcia :)

     

    Ciekawy jest ten zakrzywiony kształt panoramy. Czy jakby nanieść siatkę, to byłaby ona prostokątna (linie równoległe do boków zdjęcia)? No bo aparat daje chyba na starcie taką geometrię, że w pobliżu bieguna siatka zaczyna się zakrzywiać. Powstaje więc pytanie, czy jest sens "prostować" tą geometrię? No bo która geometria jest "właściwa" i dlaczego?

     

    I jeszcze pytanie, w jakim programie składasz panoramy? Bo zapewne bazuje oo na astrometrii, bo inaczej czuję że nie wyszłaby raczej taka równiutka krzywizna, a powyginane coś.

  11. Większość gwiazd praktycznie na każdym zdjęciu po prostu musi się przepalić, są tak jasne, że nie ma na to siły. A do obróbki spróbuj czegoś takiego:

    https://astronomiaamatorska.blogspot.com/2013/03/wzmocnienie-koloru-gwiazd.html

    Ewentualnie po zmniejszeniu gwiazd można też podbić nasycenie (zmniejszając gwiazdę zmniejszamy ten przepalony środek).

     

    Tak na szybko użyłem tego tutoriala na jpg. Efekt poniżej:

    post-4722-0-76679900-1475682695.jpg

     

    Niestety czasem takie podbicie kolorów uwidacznia aberracje chromatyczną obiektywu :)

    • Lubię 2
  12. Jeśli masz w sobie trochę "zmysłu technicznego", to sobie na pewno poradzisz. W necie są dokładne tutoriale z obrazkami, którą śrubę odkręcić, co wyjąć i w jakiej kolejności. Wystarczy się stosować do tego i wszystko idzie jak po maśle (no do momentu, aż trafisz na coś, przy czym chińczyk płakał, jak przykręcał i ani drgnie :) ).

  13. li-po. Bardzo dobrze znoszą głębokie rozładowanie Nie przeszkadza im długie przebywanie w stanie rozładowanym, a nawet lepiej przechowywać je w takim stanie.

    Chyba się trochę z tymi li-po rozpędziłeś. Dla mnie li-po to takie akumulatory "wyczynowe". Mają bardzo upakowaną energię (są lżejsze, niż li-ion, nie mówiąc o żelowych), znoszą ogromne prądy rozładowywania. Ale są bardzo delikatne i wrażliwe na wszystko. Począwszy od dużej wrażliwości na urazy mechaniczne i zwarcie (rozwalony lub zwarty li-po staje się bombą), na surowych zasadach przechowywania skończywszy. Te akumulatory nie lubią głębokiego rozładowywania, skraca to ich żywotność. A już absolutnie nie wolno przechowywać ich w pełni rozładowanych, ani uwaga - w pełni naładowanych. Optymalne naładowanie przechowywanego ogniwa wynosi ponad połowę pojemności (w używanej przeze mnie jest to 65%). Przechowywanie pustej lub pełnej baterii to idealny sposób na jej szybkie wykończenie. Z tego powodu li-po to nie są za dobre akumulatory "bezobsługowe", choć pod względem ich możliwości to jedne z najlepszych ogniw.

     

    Natomiast li-ion wydają się najlepszą propozycją do zasilania setupu. Jest tylko jeden problem - brak gotowych rozwiązań. Możesz podesłać link do jakiegoś kompletnego akumulatora li-ion (zawierającego układ kontrolujący rozładowywanie, zabezpieczenia i ładowarkę)? Ja nic takiego nie mogę znaleźć. Pod względem obsługi żelowe są dużo prostsze i łatwo do nich skombinować elektronikę. Jedyną formą li-ion, która jest "kompletna", jaką znam jest powerbank, ale one za o wiele za małe dla naszych potrzeb.

  14. Mi na ostatniej wersji wciąż brakuje wyraźnie niebieskich gwiazd. Te, które miałby być niebieskie są hmm... zielono białe? Generalnie podbij nasycenie na gwiazdach (ale nie na mgławicy).

    I wrzucaj trochę większą rozdzielczość, bo te są za małe do rzetelnej oceny.

  15. Jakieś postępy...? Czym będzie się różnił od dotychczasowej wersji? Dodasz coś nowego?

    Można powiedzieć, że jestem w połowie. Może do końca tygodnia się wyrobię. A co dojdzie? Niespodzianka :) Kilka nowych funkcji więcej i kilka błędów mniej.

    • Lubię 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.