Skocz do zawartości

MateuszW

Biznes
  • Postów

    9 964
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Odpowiedzi opublikowane przez MateuszW

  1. No, zdecydowanie! Zupełnie inna jakość! Teraz tylko zapanuj nad tym wszechobecnym zielonym i będzie super. Trochę więcej odszumiania możesz spróbować, albo może lepszym algorytmem? Bardzo dużo zależy od algorytmu, czyli od programu w zasadzie.

     

    No i ciekawi mnie to, że widać troszkę artefakty kompresji jpg, podczas gdy rozmiar pliku nie jest taki mały. Jaką kompresję ustawiłeś? Może spróbuj zapisać z nieco mniejszą.

  2. Ćwiczę odszumianie w Pixie... ale teraz chyba pojechała za bardzo ;)

    Teraz to nawet nie jest kisiel, a zwykła sraczka :kupa::) Nie można tak ostro odszumiać, lepszy lekki szum, niż takie ciapy.

    No i generalnie nie rób takiego mocnego kontrastu i uważaj na gwiazdy - są z nich białe placki. Pierwsza wersja była dużo lepsza.

  3. W SW lunetka jest odkryta w pozycji 90 stopni obok bieguna, czyli tak jak na Twoich zdjeciach. Byc moze normalnie w Meade jest inaczej (odsłonięta w pozycji na markerach), ale to nie ma wiekszego znaczenia.

     

    Jeśli pozycja startowa nie zgadza się ze znacznikami, to faktycznie jest gorzej. Problem z ruchem "poza zakresem" zapewne z tego wynika, z nierównej pozycji startowej Ra. Montaz pracuje +-180 st od tej pozycji i jak nie jest na środku, to może być problem.

    Pokaż jeszcze zdjęcie znaczników osi RA.

     

    Swoją drogą, strasznie idiotyczne te odstające silniki, które nie pozwalają na ruch poza +-180 st. Ale to już uwaga dla Meade :)

  4. Zasadniczo łożyska i paski mają za zadanie ułatwić pracę guide :) Ich wymiana niweluje część nagłych, krótkookresowych błędów prowadzenia, z którymi guide ma problemy. Ale podstawowe, długookresowe PE pozostaje nadal takie samo i to ono limituje max czas exp bez guide (o ile skala nie jest mniejsza od PE, wtedy jedziesz tak długo, jak ustawienie polarnej pozwala).

     

    Ile dają paski, a ile łożyska? Tego chyba nikt Ci nie powie, bo jest to bardzo trudne do zmierzenia. Wymagałoby to zapisania kilkunastu logów z sesji przed i po modyfikacjom i uśrednieniu obu serii pomiarów. Ja niestety nie robię tak systematycznych pomiarów. Jedyne co mogę powiedzieć to - jest lepiej :)

     

    Poza jakością prowadzenia (te drobne piki), paski dają bezluzowość przekładni (pozostaje tylko luz na ślimaku) oraz cichą pracę. Te dwie rzeczy są mierzalne i od razu wyraźnie widoczne.

  5. W newtonie to należy umieścić z tyłu LW i nigdzie indziej. Dlatego zwykła opaska jest bez sensu. Można oczywiście grzać cały wlot tuby, ale kontakt cieplny z newralgicznym LW jest niewielki (pająk). Już więcej w tym wypadku pomoże zapewne wytworzona "kurtyna cieplna" w powietrzu i pewnie wilgoć nie wejdzie. Ale będzie to wymagać kilka razy większej mocy i zapewne nie pozostanie to obojętne na falowanie obrazu.

    W refraktorach, SCT i makach jest inaczej, bo soczeka/płyta stanowi rozsądny przewodnik cieplny i ciepło dociera do całej jej powierzchni.

  6. - po mimo, ze doskonaly, jest szansa, ze ktos bedzie potrzebowal funkcjonalnosci w nim niezawartej. Jesli bedzie mial dostep do kodow zrodlowych innych aplikacji, bedzie mogl je jedynie zmodyfikowac, bez koniecznosci pisania calego oprogramowania od podstaw.

    Tak, jest sporo rzeczy, których w Maximie brak. Ale ma on tą świetną właściwość, że ma bardzo dobre API - można z nim zintegrować inną aplikację, która uzupełni jego funkcjonalność. Jest wiele przykładów na takie podejście, że Maxim jest używany jako łącznik między sprzętem, a oprogramowaniem (z uwagi na to, że obsługuje każde urządzenie astro). W takim wypadku zewnętrzna aplikacja, o funkcjonalności wyższej niż Maxim używa go jedynie jako taką "przejściówkę" (takie podejście jest np w sofcie ASA lub innym, umożliwiającym pełną automatyzację, czego w Maximie trochę brakuje).

    Także mimo zamkniętości oprogramowania jest ono jednak bardzo elastyczne.

    • Lubię 1
  7.  

    Nie rozumiem: czy materiału będzie więcej w 2 minutowej klatce iso400 niż 4x krótszej klatce z 4x większym iso? Myślałem, że to się w pewnym sensie równoważy...

    Jasność zdjęcia będzie taka sama, ale szum 4x większy. ISO to niejako sztuczny parametr, jedynie czas naświetlania i ilość klatek decyduje o ilości sygnału na zdjęciu. ISO dobiera się na koniec, do żądanego czasu exp tak, aby histogram był dobrze rozciągnięty. Nie należy dopasowywać czasu exp do ISO!

    • Lubię 1
  8. Czy ja wiem. Jak dla mnie pierwsza wersja duuużo lepsza. Jest taka naturalna, w zasadzie bez wad. A druga hmm, jest ciągnięta już na siłę, pokazuje bardzo brzydką strukturę szumu, ma gorszy kolor i w dolnej części mgławicy widać bardzo nieładne (skokowe) przejście - środek mgławicy ma inny odcień, niż dół.

    Tak ja to widzę. Proponuję zerknąć na zdjęcie po jakiejś przerwie - może też zauważysz to, co ja, a może nie :)

    • Lubię 3
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.