Skocz do zawartości

MateuszW

Biznes
  • Postów

    9 964
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Odpowiedzi opublikowane przez MateuszW

  1. I=mr^2

    Sam to nawet napisałem :) Ale ten wzór nic nie stwierdza. Bo moment bezwładności ma znaczenie, gdy oś rozpędzamy i hamujemy, a nie jak się kręci jednostajnie. A na przekór tego wzoru stoją łożyska, które nie lubią zwiększania masy i ich opory rosną raz z masą całkowitą. No i jeszcze te drgania, na które chyba wzoru nie znajdziemy :) Jak dla mnie zagadnienie nie jest takie oczywiste.

  2. Dziś druga noc obserwacyjna. Montaż prowadzi znów nieźle, choć ciut gorzej, niż ostatnio. Ale wciąż jest to jak najbardziej zadowalająca jakość prowadzenia (bez wpływu na fotki). Powiedziałbym, że gorzej o 10-15%, niż ostatnio. Widać, że nadal co noc to inne prowadzenie :) Choć chyba głównym sprawcą jest seeing - widać, że gwiazda skacze za jego przyczyną o ok 1". Nie dziwne więc, że guiding się z tym męczy.

     

    No dobra, zerknąłem jeszcze raz na wykres i małe sprostowanie, bo się montaż obrazi :) RA prowadzi tak samo dobrze jak ostatnio, tylko Dec nieco skacze nad i pod oś. Coś się dziś ustabilizować nie może i stad to niewielkie pogorszenie prowadzenia. Ale RA działa praktycznie jak ostatnio (pierwszej nocy po modyfikacji).

  3. Właśnie, jak u Was tuba jest ułożona? Chodzi mi konkretnie o wyciąg z detektorem?

    Chyba najlepsza pozycja, ja to nazywam "pro" ( :) ) to kamera skierowana w stronę przeciwwag, czyli z tej strony, co dovetail. W tej pozycji wyciąg jest mniej więcej podobnie ustawiony niezależnie od rejonu nieba, w odróżnieniu np od ustawienia pod kątem 45 st (jak się najczęściej używa w wizualu), gdzie kamera raz jest z boku, raz z góry, a raz z dołu. Zaletą tej pozycji jest to, że kamera jest blisko osi obrotu, więc ma niewielki wkład w wyważenie. W moim wypadku to 2 kg, więc już robi różnicę na ustawieniu przeciwwag. Druga zaleta to to, że niezależnie od rejonu nieba, kamera nie wprowadza zakłóceń w wyważeniu, bo nie odstaje raz w te raz we wte. Ciągle tak samo dociąża montaż. Tak więc pod względem wyważenia ta pozycja jest idealna.

     

    Wady są jak dla mnie 3:

    -w przypadku krótkiej tuby (ogniskowa 800, 750 lub mniej) jest mało miejsca do osi Dec i np u mnie kamera z dużym kołem mieści się, ale bez większego zapasu. Tak więc z większym osprzętem może być na styk. Jak wyciąg sterczy na bok, to mamy dużo miejsca i swobodę.

    -jakbyśmy zapragnęli chwili wizuala, to jest to najgorsza pozycja do zaglądania do okularu :)

    -spajki są poziome i pionowe, a nie ukośne. A ja lubię ukośne, takie pod kątem 45 st :) Te proste są jakieś takie kijowe...

     

    Całkowicie pomijasz kwestię drgań pręta przeciwwagi. EQ6 ma tę rurkę bardzo cienką. Wieszanie przeciwwag daleko od osi wprowadza nam drgania niskich częstotliwości które mogą już wpływać na ostrość obrazu. Co prawda mało kto w Polsce stosuje skale w których efekt ten będzie widoczny, ale warto zdawać sobie z tego sprawę.

    Masz rację, nie pomyślałem o tym. Tylko co Twoim zdaniem jest źródłem tych drgań? Czy chodzi o drgania od samego ruchu osi, nierówności pracy przekładni i korekty guidera? Takie drgania faktycznie pewnie tylko na sporych skalach by się mogły ujawnić. Gorzej pewnie, jak rozważymy wiatr. Wtedy pręt może wpadać w mocniejsze drgania. Niby to tuba stawia opór wiatrowi, a nie przeciwwagi (mała powierzchnia), ale pewnie niewielkie drgania tuby mogłyby wprawić w mocniejsze drgania pręt.

     

    Tylko czy ktokolwiek i kiedykolwiek udowodnił doświadczalnie, że większa masa bliżej środka jet lepsza? :) Obawiam się, że tutaj, podobnie jak w wielu innych zagadnieniach w astro, różnice są tak subtelne i zaburzane tak wieloma czynnikami, że nie sposób ich udowodnić. Ja miałem swego czasu cięższy setup, który wymagał 3 przeciwwag. Po pewnym czasie wydłużyłem pręt i stosowałem tylko dwie, żeby mniej nosić. Jakiegoś generalnego trendu pogorszenia prowadzenia nie stwierdziłem. Generalnie u mnie w dwie kolejne noce montaż potrafi prowadzić tak różnie, że takich drobnostek za nic nie wychwycę.

     

    Co do położenia wyciągu w newtonie to nie wiedziałem nawet że ktoś rozważał położenie inne niż równolegle do osi dec czy to "na plecach" czy "pod brzuchem" :) Da się wyważyć teleskop w innym położeniu? :)

    Moim zdaniem w każdej pozycji kamery da się wyważyć sprzęt w wystarczającym stopniu. Ja przez 3 lata miałem wyciąg o 45 st od osi Dec, tak jak skręca to fabrycznie SW. Zmieniłem na równoległe i raczej nic się nie zmieniło :)

  4. Jeśli jest taka możliwość to lepiej dać bliżej środka obrotu. Wystąpi mniejszy moment. Moment to siła razy ramię czyli im dalej tym gorzej bo moment większy.

     

    Siła razy ramię (M = F * r) to moment siły. Z tą fizyką chyba musisz się wrócić do gimnazjum :) Bo zauważ, że mając 1 przeciwwagę na długim ramieniu i 2 przeciwwagi na ramieniu 2x krótszym uzyskujemy dokładnie taki sam moment siły. Nic dziwnego, bo moment siły określa nam, kiedy montaż jest wyważony. Dlatego właśnie żadne zabawy z przeciwwagami go nie zmniejszą :)

     

    Jest za to moment bezwładności ( I = m * r^2 ), który to określa, "jak trudno" rozpędzić bądź zatrzymać kręcącą się oś. Jak widać, r jest w kwadracie, więc bardziej wpływa na moment, niż masa. Czyli w tym wypadku faktycznie lepiej jest mieć większą masę bliżej osi obrotu, bo będzie ją łatwiej rozpędzać.

     

    Ale koniec końców, nasz kolega musi mieć bardzo lekki setup, że da się go wyważyć jedną przeciwwagą. Tak lekki setup nie będzie stwarzał montażowi żadnej trudności i zabawy w zmniejszenie momentu bezwładności są bezcelowe. Za to dając 1 przeciwwagę zamiast dwóch odciąży swój kręgosłup oraz łożyska montażu, więc wyjdzie to zdecydowanie na plus. Montaż rozpędza się i hamuje bardzo łagodnie, wiec moim zdaniem to, czy moment bezwładności jest duży, czy mały ma niewielkie znaczenie. A już na pewno nie ma to znaczenia przy trackingu, czyli podczas focenia, bo wtedy prędkość ruchu jest praktycznie stała. Ma to znaczenie tylko przy częstym używaniu goto, może teoretycznie wpływać na żywotność przekładni. Być może większe znaczenie mogą mieć opory na łożysku, które rosną wraz ze wzrostem masy. Czyli może się okazać, że paradoksalnie mniej przeciwwag działa lepiej. Takie rozważania jednak mają znaczenie, gdy zastanawiamy się, czy dołożyć trzecią przeciwwagę, czy przedłużyć pręt, a nie tutaj.

    • Lubię 1
  5. Wybiwrasz na hisyogramie ten kolorek, ktory jest za bardzo na prawo (tutaj B) i przesuwasz nieco w prawo lewy trójkącik histogramu, az na gornym wykresie sie zrowna z reszta. No i nie dociagaj tak tego trojkacoka na RGB/K, co widac na screenie, bo ci wytnie wszystko jak to zaaplikujesz.

    • Lubię 1
  6. To jest procentowe wydłużenie osi elipsy, jaką jest obraz gwiazdy. Różnice do 20% są w pełni akceptowalne i nie widoczne. A propos krzywizny pola to wynik PONIŻEJ 20% byłby ok.

    No, z krzywizną jest kiepsko. Próbowałem regulować odległość od korektora i było tylko gorzej. Sam nie wiem.

     

    Jakbyś na to nie spojrzał to matryca jest nieprostopadła do osi optycznej :D

    Chodzi Ci o to, że mam nieprostopadłość spowodowaną złą kolimacją? Czy o krzywe zamocowanie matrycy przez producenta?

    No bo moim zdaniem "tilt in x" +1,2 wskazuj na beznadziejną kolimację :)

  7. Tak, newton 200/800 i Atik 383L+. To raczej nie jest nieprostopadłość, bo po obrocie kamery o 180 st w wyciągu rozjechana strona przechodzi na drugą stronę zdjęcia (czyli nie obraca się wraz z nim). Prawie na pewno to jest ugięcie wyciągu (tulei względem korpusu), bo je widać gołym okiem. Ale właśnie pochyliłem wyciąg w przeciwną stronę, żeby to skontrować i jest tylko gorzej.

     

    Raczej się przejmuję, bo 1/3 zdjęcia jest do bani. Tak nie może być.

     

    A jak należy czytać wykres aspect?

  8. Przeglądnij cierpliwie wszystkie proponowane gwiazdy np ze stellarium, jak ich nie znasz i może któraś trafi. Montaż proponuje każdą z 3 gwiazd z różnych stron nieba, być może ta pierwsza jest z tej "nieczynnej" strony dla Ciebie. Jak się nie uda, to poza korzystaniem via PC nie mam pomysłu.

     

    Podziałkami do celowania się nawet nie wygłupiaj, szczególnie w HEQ5. Nic nie trafisz, a jak trafisz to i tak łatwiej i szybciej byś to zrobił samym szukaczem.

     

    Odnośnie grzechotania istnieje 100 tematów na forum i w innych miejscach internetu. Trzeba wyregulować luzy. Nie powinieneś mieć problemu ze znalezieniem, jak to się robi.

  9. No ale dlaczego za sprzęt używany też ma być cło i VAT? Ja się nie znam, ale przecież w Polsce nie muszę płacić drugi raz VATu od czegoś kupionego na giełdzie (czy tam jakimś Allegro). To chyba przeczy w ideę VATu. Z cłem też na logikę wydawało mi się, że się nie płaci, bo ktoś wysyłający sprzęt używany wysyła go jak kolega koledze - nie rozlicza się z nikim, ot zwykła paczka. W dokładnie taki sam sposób, jak by mi ciocia z ameryki wysłała cukierki na urodziny. Co więcej, to jest taka sama sytuacja, jakbym to ja sam sobie wysłał teleskop zza wielkiej wody (np wracam z wakacji, teleskop nie wchodzi do bagażu, to go wysyłam kurierem). I ktoś mi każe płacić cło za mój własny sprzęt, który legalnie kupiłem już dawno?

  10. Ten wykres to po prostu przekrój przez obraz. Na obrazie z filtrem masz kratkę, prawda? Co drugi piksel jest jasny, co drugi ciemny. Te jasne są czerwone, te ciemne to pozostałe. A ilość pików się zmniejsza, bo gwiazda jest coraz ostrzejsza (wykres stromy).

     

    Ale wiesz co właśnie wymyśliłem? Ty masz trochę mniejszą skalę, niż dziki, który twierdzi, że mu działało ok. No i refraktor pewnie daje ciut ostrzejsze gwiazdki. W każdym razie u Ciebie gwiazdki zajmują mało pikseli. No więc jeśli u Ciebie ostra gwiazda ma mniej, niż 3 pix, to mogą dziać się dziwne rzeczy. FM nie jest w stanie rozróżnić średnicy gwiazdy 3 pix od 1 pix. Może stąd biorą się te HFD < 1? Pomiar do ostrzenia jest robiony na dużej średnicy gwiazdy, wiec tam ten efekt nie występuje, ale przy końcowej kontroli mogą wychodzić bzdury. Zobacz:

    ostrość.jpg

    To jest przekrój przez Twoją matrycę. Lewy i prawy dolny obrazek są dość podobne i FM widzi je jako prawie taka sama ostrość. Po prostu nie wie, co się dzieje w sąsiednich pikselach (w odległości 1), a kolejne (w odległości 2) już nie widzą gwiazdy. Gwiazda ma wiec 1-3 pix i nie da się tego stwierdzić.

    • Lubię 1
  11. No i moi drodzy, może to jeszcze za wcześnie, ale chciałbym ogłosić, że się udało! Wczoraj miałem nockę testową i montaż prowadził jak złoto! Prowadzenie było gdzieś 30% lepsze, niż średnio rzecz biorąc przed wymianą. Ostateczny werdykt będę mógł ogłosić po kilku nocach, aby wyeliminować "losowość guidingu", ale wszystko wskazuje na to, że jest faktyczna, zauważalna poprawa. Poprzednio zdarzało się sporadycznie, że prowadził na podobnym poziomie, ale raczej nie cały czas (i na wyższych deklinacjach). Teraz na deklinacji 30 st prowadził idealnie przez cały czas. Były okresy bardzo dobre przedzielone doskonałymi (tak po kilka minut). Nie było ani jednego odstającego piku! RMS wynosił ok 0,5-0,6" dla obu osi (porównując z innymi zwróćcie uwagę, że na ogół podaje się w pikselach i to przy różnej skali). Wykres przez 95% czasu zawierał się w przedziale +-1", najwyższe piki były +-2".

    Dla backlasha dec ustawionego w maximie na 0,2 nie było żadnych oznak luzu. Gdy korekta przeskakiwała na drugą stronę, to od razu był ruch.

    No i ta cicha praca :) Trochę za cicha, bo nie słyszę korekt i prawie zupełnie trackingu, jak wcześniej, a to lubiłem :)

    Dzięki temu perfekcyjnemu prowadzeniu uzyskałem gwiazdki z FWHM 2,3 - 2,5 (dla skali 1,4"/pix), przy czym ostrość była na ok 2,2.

    • Lubię 1
  12. Żeby zrobić elegancki i mały rozdzielcza zasilania wystarczy przylutować 10 przewodów i wywiercić 5 otworów. Jak chcesz gotowe, to będzie raczej ciężko znaleźć odpowiednie. Podstawową wadą większości Twoich propozycji jest to, że są wielkie! Wszystko, co wisi na setupie powinno być możliwie małe, zgrabne i lekkie. Również zasilacze po 5 kg to jak dla mnie nieporozumienie. Nie chicłoby mi się tego tachać. Oczywiście, jak trzeba te 16A, to pewnie dużo lżejszych nie będzie, ale nie każdy tyle potrzebuje. Ja mam dwa zasilacze 5A: http://www.tme.eu/pl/details/gs60a12-p1j/zasilacze-dogniazdkowe/mean-well/

    Lekkie, małe, wydajne, dobrze zabezpieczone i niezawodne od 4 lat. Już co najmniej kilka razy zrobiłem na nich zwarcie przy różnym dłubaniu i idealnie sobie z tym poradziły (wyłącza się na kilka sekund). Jeden zasilacz zasila prawie wszystko - montaż, focuser, grzałki, koło filtrowe, hub; a drugi zasila kamerę (zastosowałem oddzielny, żeby pozbyć się ewentualnych zakłóceń z innych urządzeń). Pierwszy jest obciążony na ok 3A, drugi 2,5A. Oba zasilacze są przyczepione do montażu i ich rozkładanie zajmuje zero sekund.

     

    Najprostsze, co mi przychodzi do głowy do rozdzielenia zasilania to coś takiego: http://www.tme.eu/pl/details/dc.spl.0400.0035/kable-zasilajace-dc/bq-cable/Zabezpieczeń nie ma, ale za to małe, zgrabne i lekkie :) Ja bym się nie pchał w rozdzielacze, gdzie trzeba przykręcać gołe kable do kostek. Jak trzeba będzie odpiąć kabel to pod niebem klops.

    • Lubię 1
  13. Poszatkowany jest, bo to kolorowa matryca + filtr Ha, czyli tylko 1/4 pikseli pracuje. Też mnie bardzo niepokoi to, co FM rozumie z tego obrazu. Ale jak widać, potrafi wyostrzyć coś takiego. Ja bym polecał przełączyć tryb odczytu na kolorowy (z debayeryzacją), o ile się da i o ile FM to zrozumie.

  14. Kurcze, nie mam pojęcia co się dzieje. Gwiazdkę na best focus widzi i podaje HFD 0,8, choć w logu jest 00,00. Malutkie to HFD, u mnie dziś było 2,3, a to dla mnie dobry wynik. A sprawdź na tym zdjęciu na best focus (przed zwiększeniem subframe) za pomocą okienka information jakie jest FWHM. Tego subframe zwiększa niepoprawnie, bo gwiazda przestaje być na środku.

    A swoją drogą, strasznie długie masz ekspozycje. Raczej to nie ma znaczenia, ale mnie by wkurzało :) Ja chyba ustawiłem przedział 0,5 - 5 s i start na 1 s. Nie trzeba trzaskać 10 s, po co czekać. Choć ciekawe, że tak jasną gwiazdkę tak długo naświetlasz (no może to wynika z kolorowej kamerki, bo u mnie na takiej gwiazdce uważa, że jest za jasna w Ha - tzn czas exp < 0,5s potrzeba).

     

    Wyjściem z problemu wydaje mi się wyłączenie sprawdzania best focusa. Nie usuniesz przyczyny, a objawy :) Odznacz return to start pos w polu focus routine. Ale jak mówię to takie "tymczasowe" rozwiązanie.

  15. Odnośnie newtonów, to nie wiem, czemu je tak skreślacie. Oczywiście modele klasy SW, CSO, TS i podobne to męka z kolimacją i ugięciami. Ale czy wydając 8-20k za coś klasy ASA lub OrionOptics sytuacja się nie zmienia diametralnie? Za coś chyba płacimy. Przecież newton to dobra konstrukcja teleskopu, wymaga tylko odpowiednio sztywnej tuby, wyciągu itp. Wysokiej klasy newtony powinny to zapewnić. Ja nie piszę, że tak jest, bo niczym ponad SW nie miałem okazji focić, ale nie wierzę, że może być inaczej. Jest przecież wielu właścicielu newtonów ASA 8-12" i chyba nie narzekają specjalnie? Jeśli mówimy o kasie rzędu 10-20k, to chyba się łapią takie konstrukcje.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.