Skocz do zawartości

MateuszW

Biznes
  • Postów

    9 964
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Odpowiedzi opublikowane przez MateuszW

  1. 5 minut temu, Winter napisał:

    @MateuszW czy 25k ADU będzie odpowiednie dla mojej kamery ?

    Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak optymalna wartość dla kamery :) 25k mówisz jako średnią, maksimum? Ja daję tak żeby maksimum mieścić w granicach 35-50k. Ale to nie są jakieś sztywne wartości. Nie może być za dużo żeby nie przepalać (i sama końcówka może być ciutkę nieliniowa), a nie za ciemno żeby nie robić szumu.

  2. No, zdecydowanie ADU jest za małe, bo masz ok 10% wypełnienia histogramu. Podnieś je tak do 50-80%. Niemniej nie sądzę, że to jest przyczyna, jedynie dawałoby Ci to więcej szumu do zdjęcia.

     

    Flat wygląda jakby nadkorygował. Ja z flatami mam tak - jak działa to nie ruszaj, jak nie działa to koniec :) Czasem mi się zdarzy że flat się "zepsuje" i nie zmieniając niczego w procesie nagle nie działa jak trzeba. To jest mega nielogiczna rzecz.

  3. W dniu 22.04.2020 o 11:05, innerside napisał:

    Czy możliwe, że bagnet/matryca w moim d810 jednak trochę leci? Czy na DX ta wada po prostu zanika i nie zależy to od body.

    Moim zdaniem to zdecydowanie kwestia wielkości matrycy. APSC wykraja co najlepsze ze środka. To niestety nie jest sprzęt pod FF...

    Do tego w D810 masz mniejsze piksele, niż w D300, więc dodatkowo pogłębia się widoczność wad optycznych.

    W dniu 22.04.2020 o 11:05, innerside napisał:

    Tak jak pytałem wcześniej - czy Gradient w filtrem cls - może być zależny od takich wyników na matrycy FF? Bo nie wiem, czy zwracać filt cls, czy teleskop :DDDD

    A gdzie był ten filtr? Moim zdaniem to może być problem zbyt szerokiej wiązki przy jasnej światłosile - dla promieni padających pod dużym kątem na filtr następuje przesunięcie wykresu filtra - przepuszcza on nieco inne długości fal, niż jest projektowany. Im większy kąt, tym większe przesunięcie i to jest cecha każdego filtru interferencyjnego (choć niektóre radzą sobie lepiej niż inne). Ale nie wiem, to taki strzał, a nigdy nie używałem filtra na FF. Problem o któym piszę dotyka najczęściej osoby zakładające filtr do jasnego obiektywu.

  4. Spróbuj wyregulować luz, on powinien być możliwie mały, tak żeby nie stawiał dużego oporu, ale nie było widać luzu. No i zacznij od regulacji ślimaków, a potem te zębatki. To są czynności obowiązkowe po zakupie. http://www.astro-baby.com/heq5-rebuild/heq5-we1.htm

     

    Moim zdaniem paski to jest trzeciorzędna sprawa. Po pierwsze luzy, po drugie wymiana smarów (chociaż ostatnio w neq6 widziałem dobry smar, więc może już chińczyki się starają) i łożysk, a dopiero po trzecie paski.

     

    2 godziny temu, Kubiłan napisał:

    i przygotować update firmware dla nowych przełożeń. 

    Update firmware? Dekompilowałeś soft SW czy jakieś inne szarlatańskie sztuczki stosujesz żeby to zrobić? :) 

  5. 5 godzin temu, szuu napisał:

    w pewnym sensie starlinki to właśnie "mniej"!

    zamiast miliona kilometrów kabla czy światlowodu, zamiast stawiania niezliczonych masztów (tu cięcię, wyobrażamy sobie spoconych robotników na przemian w amazońskiej dźungli, na pustkowiach australii i za kołem podbiegunowym), mamy elegancką konstelację obejmującą cały świat, nawet wysyłanie satelitów optymalne i oszczędne po kilkadziesiąt na raz! nie wiem czy to zadziała i jakie minusy wyjdą w praniu żeby przesłonić nam plusy, ale tak jak jest to przedstawiane na tym etapie - infrastruktura idealna, nie ingerująca w środowisko, szczyt minimalizmu i piękna

    No właśnie na tym świecie nie zawsze "optymalnie" oznacza to, do czego dążymy (lub powinniśmy dążyć). Weźmy sprawę zanieczyszczenia powietrza. Czy nie prościej i taniej byłoby olać kwestię czystości powietrza i nie stosować żadnych filtrów, wyrafinowanych metod spalania? Nie prościej byłoby wywalić filtr DPF z samochodu, który jest drogi, upierdliwy i ogranicza osiągi? Nie prościej lać ścieki do jeziora czy oceanu niż budować oczyszczalnie? Albo wywalać pomyje za okno jak w średniowieczu? To przecież idealne rozwiązanie, nie trzeba budować kilometrów rur. 

    Albo kwestia plastiku. Czy zastępujemy wytrzymałe i funkcjonalne opakowania i produkty z plastiku papierowymi bo są lepsze? Nie, papierowa torba, słomka do napoju, czy kubek są gorsze niż plastikowe, ale godzimy się na takie ograniczenie dla wyższego dobra.

     

    Na szczęście w tych dziedzinach już się opamiętaliśmy, wprowadziliśmy normy i ograniczenia, aby zmniejszyć szkody, jakie wywołuje nasz rozwój. W temacie internetu jak widać jeszcze jesteśmy w epoce przemysłowej i bierzemy zasoby (orbity) w sposób nieograniczony.

    Kilometry światłowodu czy niezliczone maszty może i są droższe i mniej "optymalne", ale nie są tak szkodliwe i problematyczne, jak nadmierna ilość satelitów.

     

    W ogóle, to mój podstawowy postulat odnośnie orbit okołoziemski jest taki - zero wolnego rynku. Wolny rynek to prosta droga do grobu, totalnego zasyfienia przestrzeni. Zasób, jakim są niskie orbity, jest ekstremalnie rzadki i należy nim zarządzać z głową, a nie puszczać każdego oszołoma co cobie wymyślił biznes. Jeśli już potrzeba globalnego systemu internetowego, to zróbmy jeden, wspólny system, wykorzystajmy zasób optymalnie, a nie myślmy o robieniu 10 takich samych systemów, które tylko marnują miejsce. I wypracujmy jakiś kompromis - może dałoby się zmniejszyć ilość satelitów np 3x, np jedynie minimalnie pogarszając opóźnienia transmisji? Ale rozumiem, bo przecież darmozjady, jakimi są gracze giełdowi, muszą mieć idealny internet. Tylko co oni wnoszą dla naszej planety poza zapychaniem swojego portfela?

    • Lubię 5
  6. 17 godzin temu, kosmit napisał:

    Plan ryzykowny, ale ... odpalił

    Ja rozumiem że można prowadzić dyskusję na temat problemu monopolu Chin, ale teorie spiskowe? No błagam, na tym forum? Poczytaj proszę więcej naukowych źródeł na temat koronawirusa. Być może Chińczycy starają się wykorzystać ten kryzys dla siebie, ale pomysł jakoby to oni stworzyli wirus to czysty absurd.

    17 godzin temu, kosmit napisał:

    Zupa z nietoperza przynosi efekty.

    Wiem że to funkcjonuje jako żartobliwe określenie, ale warto podkreślić że zupa z nietoperza to bzdura. Chińczycy nie jedzą takiego dania, a wirus przeniósł się na człowieka za pośrednictwem łuskowca (który zaraził się od nietoperza). Ale zupa z nietoperza fajnie brzmi.

    3 godziny temu, Agent Smith napisał:

    He, he, ten silniczek krokowy to na pewno robiony przez gminną spółdzielnię gospodyń wiejskich z Pacanowa (w przerwach między skubaniem gęsi) a inne elementy, elektronika, zębatki, paski etc. z tej "gigantycznej fabryki koło Katowic", której zazdroszczą nam nawet Chińczycy ?

    Otóż to. W moim focuserze jest bardzo mało polskich elementów. Dlaczego? Bo Polska praktycznie nic nie produkuje spośród elementów elektronicznych i pokrewnych. Chociaż same Chiny to też nie jest chyba większość części jakie stosuję, jest tam sporo Korei Południowej (Samsung), czy USA (Texas Instruments, Atmel/Microchip) itp. No dobra, trzy rzeczy są produkowane w Polsce: obudowa, płytka drukowana i blaszki. A poza tym to tylko polska obróbka i montaż elementów.

     

    Ja z Chinami nie mam problemu, a właściwie wyborów (a mówiąc ogólniej z produktami zagranicznymi). Większość rzeczy, które kupuję (elektronika, sprzęt komputerowy, sprzęt astro) nie są produkowane w Polsce, więc nie mam się nad czym zastanawiać. A produkty codziennego użytku staram się kupować polskie, bo takie istnieją. Niestety kraje bogacą się raczej na wysokiej technologii, która u nas kuleje.

    Polskie produkty astro to ciągle jest nisza, kilka rzeczy na krzyż. Większości sprzętu nie da się kupić polskiego.

    • Lubię 4
  7. 1 godzinę temu, radio-teleskop.pl napisał:

    A tzw. Internet rzeczy?

    Internet rzeczy to w większości urządzenia wymieniające minimalną ilość danych. Tworzy się specjalne standardy komunikacji wykorzystujące wąskie fragmenty pasma radiowego (np NB-IoT, który wykorzystuje 200 kHz z 20MHz pasma LTE, czyli 1%), oraz protokoły pozwalające na długotrwałe usypianie nadajnika i bardzo rzadką wymianę informacji. Załadowanie tej strony na Astropolis to jak miesiąc albo rok działania takiego urządzenia pod względem emisji em.

    2 godziny temu, radio-teleskop.pl napisał:

    nie lepiej jest postawić na powszechną sieć światłowodową?

    Jak widać bardziej opłaca się co innego. Ja też wolałbym mieć w domu światłowód no ale co zrobię. Światłowody mają niestety podstawową wadę - nadają się tylko do łączności dla budynków, a co z miliardami telefonów i innych urządzeń? Tu stety niestety potrzebujemy łączności radiowej.

    2 godziny temu, radio-teleskop.pl napisał:

    W zamian otrzymujemy przedsięwzięcie, które - jak podejrzewam - skutecznie może wyłączyć jeden potężny sztorm geomagnetyczny na miarę Wydarzenia Carringtona.

    Sztorm geomagnetyczny spokojnie da sobie radę też z centralami światłowodowymi, bez obaw :) 

    2 godziny temu, radio-teleskop.pl napisał:

    05. Idę o zakład, że ci sami ludzie, którzy dziś z wypiekami na twarzy czekają na przeloty Starlinków za parę lat rozpaczliwie będą szukali nocy/momentów wolnych od ich obecności. Szkoda, że będzie już za późno...

    Ja już teraz rozpaczliwie szukam momentów bez starlinków i po stokroć pluję na każdy ich przelot - ale nie z powodu fal radiowych tylko ich jasności. W sumie maszty komórkowe to też źródła LP, te czerwone lampki na szczycie nieźle dają jak się jest blisko (serio, są jaśniejsze niż się wydaje) :) 

    Godzinę temu, AdamK napisał:

    Programy do obróbki astrofoto doskonale radzą sobie z usuwaniem śladów satelit, więc i ze śladami Starlinków też sobie poradzą.

    A astronomowie? Ci profesjonalni i tak wynoszą się ze swoimi projektami w kosmos, a hobbyści... patrz wyżej :emotion-5:

    Astrofoto to nie tylko DSy, ale też astrokrajobrazy, timelapsy itp. W tych dziedzinach programy niczego nie usuwają. Być może powstanie kiedyś do tego soft ale to już nie taka błaha sprawa, że zestackujesz i usunięte.

    Ci profesjonalni wyniosą się w odległej, bliżej nieokreślanej przyszłości. 

    4 godziny temu, Lynx napisał:

    Mikrofala to 2.5GHz 

    5G to 3-4GHz, 26-28 GHz i 38-42 GHz.

    Pomyśl logicznie.. 

    Światło słoneczne to 500 THz - wszyscy umrzemy!!! Kryjcie się przed Słońcem!!!

    • Lubię 2
  8. Dla Krakowa wyszło mi, że oszczędności powinny być znacznie większe. Skoro obecnie gasząc wszystko zyskujemy 20 tyś / dzień, to przyciemniając o połowę mamy 10 tyś, czyli 3,65 mln zł / rok. Czyli 4,5x więcej niż w tamtym przykładzie.

    Zresztą, po co ma się świecić te 50%, czemu nie może być 10% żeby się tylko "tliło"? To i tak o wiele więcej niż potrzeba człowiekowi żeby wszystko widzieć albo książkę czytać. A jak ktoś podchodzi to włączamy 100%.

  9. Godzinę temu, wajoman1991 napisał:

    Chodzi mi czy jak zamówię ten korektor i go odbiorę to od razu go użyję? Na samym mocowaniu śrubami w wyciągu 2"?

    Tak, włożysz i będzie działać, tak to zostało wymyślone a ta złączka to tylko nasze fanaberie :)

    Z drobnym wyjątkiem - stare tuby SW miały przez pewien czas montowane dziwne niestandardowe wyciągi i tam korektora tak łatwo nie zamocujesz. Ale jak jesteś w stanie wsadzić coś 2" bezpośrednio w wyciąg (bez fabrycznej przedłużki) to znaczy, że problem Cię nie dotyczy. Dla pewności możesz pokazać zdjęcie. Te stare wyciągi mają poszerzoną średnicę uchwytu gdzie są śrubki. Od co najmniej kilku lat jest już noralnie,

    • Lubię 1
  10. 18 minut temu, wajoman1991 napisał:

    i tutaj pojawia się moja nieścisłość, patrzę na zdjęcia tego korektora a on ma z jednej strony M48/T2 male a z drugiej M48 female?

    Korektor ma 3 gwinty:

    -M48 żeński od tyłu, który można wykorzystać do wkręcenia filtra 2"

    -M48 męski z przodu, który odsłania się po odkręceniu pierścienia z napisami - jego w tym poradniku wykorzystuje się do przykręcenia złączki, która łączy go z teleskopem

    -M42 (T2) męski z przodu, który zazwyczaj używa się do T-ringu do aparatu i tak jest w tym wypadku (gwintu można się "pozbyć" wykręcając tą złączkę ze środka korektora jak widać na zdjęciu z prawej, ale w tym wypadku tego nie robimy)

     

    Na trzecim zdjęciu pokazano inną konfigurację - pierścień do aparatu na gwincie M48 - daje to większy przelot optyczny, ale korektor trzeba zamocować już śrubkami, więc tego tu nie chcemy.

  11. Godzinę temu, orlen napisał:

    i w tym sek, on tez nie wiedzial :D

    No to jeszcze poprzedni właściciel? :P

    Pomiar suwmiarką gwintu w złączce którą masz obecnie powinien być wystarczający do zlecenia wykonania tego. Skok gwintu pewnie jest standardowy 0,75 lub 1 i to możesz również zobaczyć na suwmiarce, mierząc odległość np 10 zwojów. Idealnie by było potwierdzić grzebieniem do gwintów, to tania rzecz. Albo możesz wysłać złączkę do tokarza, to zmierzy.

    Raczej nikt tu nie pomoże bo gwint nie jest w standardzie, a to po prostu modyfikacja.

    • Lubię 1
  12. 43 minuty temu, wajoman1991 napisał:

    Hmm więc tak, kupuje ten pierścien z astroshop.pl https://www.astroshop.pl/inne/astoptics-m54-meski-na-m48-meski-/p,57874

     

    z niego mam wyjście M48 męskie, potem jakiś pierścieńtuleje dystansową, tylko jaki dystans? Sprawdzi się ta? https://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=5760&lunety=Pier cie kontruj cy M48 locking rings GSO FF358 FF359

    Nie rozumiem. Przecież do środka tych złaczek nie zmieścisz korektora, żeby go chwycić za gwint M48 na górze, (pod pierścieniem z napisami). A jeśli chcesz korektor zamocować za gwint dolny, filtrowy to na bank nie wyostrzysz. Potrzebujesz złączki jak powyżej napisano.

    7 godzin temu, wajoman1991 napisał:

    Jesli tak to jakich czasow tak na prawde z grubsza sie spodziewać 60s? 200s?

    Jeśli jakiś zestaw kamera + optyka poprowadzi 60s to poprowadzi też 1200s. Bo już na 60s wyjdzie czy montażem szarpie czy nie, w końcu korekty są dokonywane co kilka sekund. Więc jeśli mamy prawidłowy zestaw do guidingu, to długość ekspozycji limitują nam ugięcia (lub inne dziwne dryfy występujące przy zewnętrznej optyce) i pojawienie się jakiś incydentów np mocny podmuch wiatru, "dziura" w ślimaku (jakiś potężny zadzior) itp.

  13. 2 godziny temu, radio-teleskop.pl napisał:

    Hmm... Zauważyłem, że z reguły kiedy ktoś ośmieli się wyrazić wątpliwości lub stawia pytania o np. konstelację Starlink, od razu ma na karku "tropicieli spiskowców" - to jakaś nowa pandemia? :D 

    W temacie konstelacji Starlink mam również dużo zarzutów, ale w kontekście wpływu na astronomię, na dziedzictwo ludzkości jakim jest widok nocnego nieba, na zakłócenia w komunikacji innych systemów radiowych i szeroko zachęcam, żeby o tych problemach rozmawiać :) Ale temat szkodliwości na zdrowie to totalna bujda, rozsiewana w nie wiadomo jakim celu. Na wikipedii zauważyłem właśnie ciekawą koncepcję na temat tego zagadnienia, w wolnej chwili postaram się zweryfikować źródła (rozdział dezinformacja): https://pl.wikipedia.org/wiki/5G

    2 godziny temu, radio-teleskop.pl napisał:

    znajdziemy się we wszechobecnej sieci emitującej fale na skalę dotąd niespotykaną

    Natężenie pola elektromagnetycznego, czyli też energia niesiona przez taką falę maleje wraz z kwadratem odległości od nadajnika. Dlatego też, o ile istnieje jakakolwiek szkodliwość, to o wiele mocniej szkodzić Ci będzie Twój własny telefon w kieszeni lub laptop z wifi na biurku, niż 10 nadajników w mieście, a z telefonem i laptopem możesz się bez problemu rozstać i uratować się przed promieniowaniem :) 

    Zresztą ta nagonka na 5g jest też o tyle absurdalna, że to po prostu wymiana starszej technologii na nowszą, co nie ma związku ze zwiększeniem ogólnej ilości promieniowania em. Zrobią 5g, usuną LTE i tyle. Co więcej:

    Cytat

    Finalnie ekspozycja człowieka na promieniowanie elektromagnetyczne ma znacząco spaść – dzięki bardziej efektywnemu wykorzystaniu mocy stacji bazowych ma się polepszyć zasięg sieci komórkowych jak i zmniejszyć moc nadawania urządzenia (telefonu) potrzebna do połączenia[31].

     

    2 godziny temu, radio-teleskop.pl napisał:

    No właśnie sęk w tym, że środowisko uczonych jest podzielone w tej kwestii.

    Podzielone to może jest w kwestii "czy istnieje jakikolwiek wpływ na człowieka". Ale nawet jeśli uda się udowodnić jakiś minimalny wpływ (tak mały, że ekstremalnie trudno go wykryć), to nie będzie to groźniejsze od połowy artykułów spożywczych, które zwiększają w jakimś tam marginalnym stopniu możliwość zachorowania na różne choroby.

    • Lubię 2
    • Dziękuję 1
  14. Ale chodzi Ci o zdjęcia obejmujące to samo tylko obrócone automatycznie przez body, czy o to, jak zamocowales aparat o 90 inaczej obrócony? 

    Wydaje mi się że w pierwszym wypadku DSS otworzy rawa i tak poziomo i oleje info o obróceniu (bo plik nadal jest poziomy tylko ma dodatkowe info o obrocie). Tak pamiętam ze swojego dawnego przypadku, ale to było kilka lat temu i mogłem pokręcić... 

  15. 10 godzin temu, radio-teleskop.pl napisał:

    No i elementów globalnej sieci 5G, która na pewno nie pozwoli zrujnować naszej prywatności oraz wydatnie przyczyni się do poprawy stanu zdrowia publicznego i równowagi ekosystemu

    Hmm, mamy spiskowca na forum? 

    A czym niby będzie się różnił internet z 5g od tego z 4g? To jest taki sam internet, tylko tym pierwszym szybciej wyślesz zdjęcie na fb. 

    Stau zdrowia? Proponuję poczytać źródła naukowe. Ekosystem? Tu już nie mam nawet pojęcia o czym piszesz. 

    A i przede wszystkim starlinki to nie jest element 5g tylko system konkurencyjny. 

    • Lubię 1
  16. 42 minuty temu, ax napisał:

    Wczoraj ok 1 wyjechałem z pracy do domu pod Krakowem i wcale nie jest tak kolorowo z tym wyłączeniem świateł - zawsze mogło by  być lepiej.

    Mogłoby być lepiej, ale wiesz - jest nieskończenie lepiej, niż w najpiękniejszym śnie :) Czy ktokolwiek o zdrowych zmysłach marzył kiedyś, że wygaszenie świateł w Krakowie jest możliwe? :)

    Zakładam, że te biurowce, jak i osiedla są w rękach prywatnych, dlatego ich sprawa "nie dotyczy". A dlaczego niektóre ulice nie są całkiem zgaszone to dobre pytanie. W najlepszym wariancie jeszcze nie zdążyli ich przestawić, w najgorszym uznali że trzeba zostawić (ale w tym zostawianiu nie widać "planu"). No a Zielonki cóż, to już nie jakiś Kraków, tylko porządna metropolia :)

    • Lubię 1
    • Haha 1
  17. 1 minutę temu, Paether napisał:

    Żeby nie przedłużać, bo nie o zagadki chodzi w tym temacie. Odpowiedź "b". 

    Nawet w naszym astronomicznym kręgu, pojawiają się różne opinie ;) 

    Nie chcę nikogo linczować, ale podeślij proszę namiary na tą wiadomość, może być na pw (chociaż jak napisał to publicznie to dlaczego go niby chronić?). Chciałbym go zapytać o dowody naukowe na to bezpieczeństwo.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.