Skocz do zawartości

Piotr K.

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 081
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Piotr K.

  1. Wyprzedaży część druga:

     

    aparat Canon 1100D, oryginalna ładowarka, pudełko, papierologia itp.

    obiektyw Canon 18-55 mm kitowy

    zapasowa bateria Newell

    interwałometr bateryjny Newell

    wężyk spustowy analogowy

    solidny kabel USB

    filtry 58 mm - 2x UV, 1x polaryzacyjny (uszkodzona powierzchnia, widać na zdjęciu) oraz 1x czerwonawy FLD

    futerał

     

    Sprzęt w znakomitym stanie, przebieg migawki 17451 klatek. Cena 600 PLN z moją wysyłką kurierem.

     

     

     

     

     

    Canon_01_IMG_3954.JPG

    Canon_02_IMG_3947.JPG

    Canon_03_IMG_3950.JPG

    Canon_04_IMG_3955.JPG

    Canon_05_IMG_3949.JPG

    Canon_06_IMG_3945.JPG

    IMG_3953.JPG

  2.  Z bólem serca wystawiam na sprzedaż zestaw:

     

    Aparat Nikon D5100 + zapasowa bateria Newell i karta SD 8GB

    Obiektyw Nikkor 50 mm f/1.8G z osłoną przeciwsłoneczną, w oryginalnym pudełku

    Wyzwalacz migawki Bulb na USB made by @sidiouss 

    Interwałometr bateryjny Newell

    Elegancka torba HAMA z pokrowcem p-deszcz, w której to wszystko idealnie się mieści.

     

    Zestaw jest w idealnym stanie, praktycznie jak nowy - aparat ma zaledwie 3175 klatek przebiegu. Załączam aktualne zdjęcie, zrobione dzisiaj, można sobie sprawdzić w EXIFie. Obiektyw kryształek bez żadnych rys czy śladów zużycia itp. Kupiłem w lipcu zeszłego roku na Allegro, zaliczył ze mną kilka sesji w Izerach i na jesiennym zlocie na Roztoczu, ale postanowiłem go sprzedać, bo muszę zredukować ilość sprzętu do astro (klamoty już mi zaczynają wypadać z szafek ;) ).

     

    Cena 1550 PLN z wliczoną wysyłką kurierem.

    nikon_01_IMG_3933.JPG

    nikon_02_IMG_3939.JPG

    nikon_03_IMG_3938.JPG

    nikon_04_IMG_3932.JPG

    nikon_05_IMG_3934.JPG

    nikon_06_IMG_3935.JPG

    nikon_07_IMG_3936.JPG

    nikon_08_IMG_3937.JPG

    DSC_0018.JPG

  3. Sprzedam nieużywaną grzałkę firmy Kendrick na lustro wtórne do Newtona. Napięcie 12V, moc 3W.

     

    W zestawie: grzałka z kablem zakończonym wtyczką chinch, przedłużacz chinch-chinch z adapterem, kawałek samoprzylepnej taśmy miedzianej do poprowadzenia napięcia po ramieniu pająka, oraz instrukcja montażu i obsługi. Wymiary grzałki to ok. 9 cm x 6,5 cm.

     

    Z tego co rozumiem, grzałka nadaje się do teleskopów, w których LW nie jest przyklejone do pająka na stałe. Zdaje się, że Newtony GSO tak mają, ale głowy nie dam - kupiłem ją kilka lat temu właśnie do GSO 10" De Luxe, ale nigdy jej nie założyłem, a teleskop sprzedałem w te wakacje, i nie mam teraz jak sprawdzić jakie było mocowanie LW.

     

    Cena 90 PLN z wliczoną wysyłką paczkomatem InPost.

    grzałka_01.jpg

    grzałka_02.jpg

    grzałka_03.jpg

    grzałka_04.jpg

    grzałka_05.jpg

  4. 2 godziny temu, Jarzyna B. napisał:

    Jak to w ogóle wyparzyliście

    Nie "wy", tylko ja ;) Zawsze się przyglądam zdjęciom szczegółowo w dużym powiększeniu, na tym m.in. polega dla mnie urok astrofotografii - znajdowanie rzeczy nieoczywistych i niewidocznych na pierwszy rzut oka. Takie poszukiwanie zagadek kosmosu. Na moich zdjęciach też od czasu do czasu znajduję takie zielone gwiazdki, myślałem, że to albo planetarki, albo akurat hot piksel trafił w gwiazdę i się nie usunął. Ale widzę, że to jednak ani planetarka, ani artefakt. Teraz pozostaje znaleźć odpowiedź dlaczego te gwiazdki wychodzą lub są zielonkawe... :)

    • Lubię 1
  5. Czy ktoś może wie, co to jest ta niewielka zielona „gwiazdka” wskazana przez prawy dolny koniec kreski (dość nieudolnie namalowanej paluchem w telefonie :) )? Jakaś planetarka? Sky Safari nic nie pokazuje w tym miejscu...

     

     

    E327B2A0-725E-4C13-BCFA-DAC328F521CE.jpeg

  6. A konkretnie to taka:

    https://astronomy-imaging-camera.com/product/new-eos-lens-adapter-for-efw

     

    W połączeniu z kołem filtrowym ZWO jest odpowiedni backfocus.

     

    Ja natomiast mam taki adapter:

    https://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p8739_ZWO-Adapter-fuer-Canon-EOS-Objektive-an-ASI-Kameras.html

     

    ppdłączam nim niechłodzoną ASI 178 MC (bez koła filtrowego). Jest trochę zabawy z ustawieniem odpowiedniego backfocusa, ale da się to zrobić niemal idealnie.

  7. Też ostatnio trafiłem na ST Discovery - Netflix tak nachalnie mi wpychał reklamówkę na stronie głównej, że w końcu obejrzałem pierwszy odcinek. Fajne szczupłe dziewczyny, miło popatrzeć :) Ale nie wiem, czy będę to dalej oglądał... Trochę się boję „serialozy” - człowiek się wciągnie i ani się obejrzy jak będzie 10 seriali na tapecie, które w gruncie rzeczy nic nie wnoszą w realne życie, tylko zapychają czas... A już widzę, że cały Netflix jest robiony podobnie jak Facebook - żeby jak najdlużej zatrzymać użytkownika :) Widzę po sobie że już mnie korci żeby i to zobaczyć, i jeszcze tamto, i jeszcze owamto itd. Ewidentnie psychologiczne sztuczki marketingowe :)

  8. W dniu 5.10.2020 o 21:58, tomchm napisał:

    W każdym razie jego podejście do astrofoto i obróbki zdjęć jest zupełnie inne od założeń mainstreamowych. Widząc rezutaty Clarka, postanowiłem pójść w jego ślady. Ściągnąłem Davinci, RNC Color Stretch... i wtedy zaczęły się problemy.

     

    Hej, dzięki za linki ! Ten podany przez Clarka do Davinci jest już nieaktualny, tak jak pisałem wyżej.

     

    Ogólnie to mam tyle do napisania, że nie wiem od czego zacząć ;) Bardzo się cieszę, że wreszcie się znalazł ktoś, kto potraktował poważnie podejście Clarka do koloru. Ja jego stronę odkryłem kilka lat temu, przeczytałem wszystko co dotyczy astrofoto od deski do deski (aż się prosi, żeby to złożyć w formie książki...), i od tego czasu próbowałem zastosować jego metodykę, ale tylko w obróbce w GIMPie (odejmowanie LP). Nie jest to do końca prawidłowe, ponieważ powinno być robione na danych liniowych, czyli przed stretchingiem. No ale Clark też w niektórych przykładach odejmuje LP już na rozciągniętych zdjęciach.

     

    Przy okazji, jeden mój kumpel zwrócił uwagę, że w metodzie odejmowania jest błąd - Clark pisze, że żeby odjąć stałą wartość od wszystkich pikseli obrazu trzeba przeciągać lewym dolnym końcem krzywej w prawo po osi X. A to nieprawda, bo wtedy najwięcej jest odejmowane od ciemnych wartości, nieco mniej od średnich, najmniej od jasnych, a biel pozostaje bielą (w sensie 255). Czyli przy takim "odejmowaniu" dane są tak naprawdę rozciągane. Żeby rzeczywiście odjąć stałą wartość od wszystkiego, trzeba ruszyć nie tylko lewy dolny koniec krzywej w prawo, ale też prawy górny w dół, o taką samą wartość. Wtedy skos krzywej (czyli tak naprawdę prostej ;) ) pozostaje taki sam - zdaje się, że to klasyczne równanie y=ax + b :)

     

    Dobra, ale to są szczegóły - choć dziwne, że Clark tego nie ogarnął. Napisałem do niego jakiś czas temu m.in. w tej sprawie, ciekawe czy mi odpisze :)

     

    Wracając - mój główny problem z metodą Clarka polega na tym, że konwersja z rawów do tiffów wychodzi tragicznie. Próbowałem oczywiście RawTherapee, próbowałem też DPP Canona (focę niemodyfikowanymi Canonami), i wychodzi totalna kicha - pliki po konwersji z raw do tiff wyglądają gorzej niż zwykłe jpgi out of camera (zawsze focę na ustawieniu RAW+JPG, nic to nie szkodzi, a mam referencję do koloru przeprocesowaną przez soft aparatu - czyli najlepszą jaka może być). W sensie że całe klatki lighty wychodzą o wiele bardziej czerwone niż jpgi, gwiazdy są mocno przeżółcone, a na każdej klatce jest masakryczny szum (to akurat nie jest dziwne, w końcu po to się stackuje, żeby go usunąć), i ogólnie rzecz biorąc wygląda to bardzo słabo. Gorzej niż jpgi, i o wiele gorzej niż wynik stackowania rawów w DSSie. Clark pisze, że DSS robi dziwną kalibrację koloru i do kowersji raw-tiff poleca RawTherapee albo ACR z PSa, a ja mam o wiele ładniejsze kolory gwiazd z DSSa.

     

    Krótko mówiąc - przy metodzie Clarka nie udało mi się wyjść poza próby wywołania rawów. Chciałem jeszcze spróbować zainstalować PSa z ACRem, ale na razie jeszcze tego nie zrobiłem.

     

    Muszę też wreszcie siąść do IRISa polecanego przez kolegę @BogdanS Z tego co widzę może to być niezła alternatywa, a słyszałem już o tym programie trochę dobrego - choć ponoć próg wejścia jest dość wysoki, bo chyba wszystko trzeba robić z linii poleceń, czy coś w ten deseń. Ale jest tutorial, więc temat do ogarnięcia :)

     

    Aha, a jeszcze co do kolorów gwiazd na fotce Chichotów - @tomchm, a masz prawidłowo skalibrowany monitor? I jaką część przestrzeni sRGB masz pokrytą? Ja jakiś czas temu zakupiłem kalibrator kolorów (używka ColorMunki Display), a laptopa dobrałem też pod kątem pokrywanego sRGB - mój ma bodajże 96% czy coś koło tego. Jeśli u Ciebie te gwiazdy wyglądają na niebieskawe, to może pomierz sobie pipetką wartości RGB - to jest jakaś wskazówka, że coś może być nie tak. Poza tym ostatnio odkryłem, także dzięki koledze @Jarek J., że Stellarium pokazuje kolory gwiazd we współczynniku wizualnym, czyli takie, jakie powinny wychodzić na zdjęciach (czyli z uwzględnieniem ekstynkcji międzygwiazdowej). Od tego czasu jako referencję do kolorów zacząłem używać właśnie Stellarium - wystarczy zrobić zrzut ekranu danego rejonu nieba, lekko go rozblurować w GIMPie, i bardzo ładnie zaczyna być widać kolorki gwiazd :)

    • Lubię 2
  9. 16 godzin temu, Maro21 napisał:

    Zrób test z dodatkowym filtrem ir cut  , tak chyba będzie najłatwiej. 

     

    Filterek już do mnie jedzie, a póki co wynik dzisiejszej krótkiej sesji z ostrzenia na Polarną. Dla przypomnienia - Samyang 135 mm podpięty do kamerki ASI 178 MC przy pomocy adaptera ZWO o płynnej regulacji backfocusu.

     

    Po pierwsze, wzorek z maski Bahtinova na f/2.8:

     

    49_Preview_Rose_10s_1x1_f-2-8_Bahtinov.jpg.394015713bbee0ff2a9263da98d6986a.jpg

     

    Widać, że prążki bliższe centrum fikają sobie na boki. Przy f/4 zdaje się też tak jest - ale to będę jeszcze musiał zweryfikować. O ile pamiętam, ani na aparatach, ani z EDkiem 80 podpiętym do aparatu takich efektów nie było (ale musiałbym to sprawdzić).

     

    Po drugie - 10 pozycji focusu przy f/4, przed ostrością, w ostrości, i za ostrością (kolor pomarańczowy to kierunek na nieskończoność na obiektywie, kolor zielonkawy - "do wewnątrz"). Po lewej obraz Polarnej z klatek FITS zdebayerowanych przez ASI Studio, po prawej - to samo rozbite na kanały RGB:

     

    37_Preview_Rose_1s_1x1_14_f-4_01.jpg.106703e3c2696b7dd060abd612145d10.jpg

     

    Mam wrażenie, że poszczególne kanały mają najmniejsze krążki w różnych położeniach focusu - ale to akurat chyba nic dziwnego... Czy wg Was dodatkowy filtr IR-Cut coś tu zmieni?

     

    Jutro obrobię obrazy dla f/2.8, bo dzisiaj już nie mam siły - trochę jest dziubania z poskładaniem tego wszystkiego w jedną tabelkę jak ta powyżej :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.