Skocz do zawartości

anatol

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 181
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez anatol

  1. Jak było na Kudłaczach niech piszą Ci którzy tam byli. Gdyby sytuacja była jasna to bym się nie odzywał. Ale taka nie była. I wcale nie jest powiedziane, że Ty nie masz racji, bo może te osoby które Ciebie krytykują nie mają racji. Jednak pokasowane wpisy w wątku o Kudłaczach to fakt - powtarzam czy słusznie czy nie - nie mnie decydować. Ja się już nie wypowiadam w tym temacie.
  2. Możesz się przestać mnie czepiać ? Napisałem co pisali inni o zlocie. Napisałem co czytałem. Nie zmyśliłem tego. Później wątek został okrojony przez Ciebie - czy słusznie czy nie to już pozostawiam twojej ocenie. Takie są fakty. Zaprzeczysz im ? Jeśli uważasz, że ośmieszaniem jest opisywaniem jak było to już twój problem. Apeluję w takim razie do osób, które dyskutowały wtedy na forum o cywilną odwagę i napisanie jak było . Stawianie buziek pod moimi wpisami albo ciche popieracie na PW to za mało. Ja do Ciebie Krzysztofie nic nie mam. Doceniam twoją wiedzę sprzętową i wiem, że nie tylko planetarne newtony są super. Żałuję, że w ogóle się odzywałem, bo robię to nie w swojej sprawie, a Ci którzy powinni się odezwać milczą (poza kolegą Oicam).
  3. Wielkopolska. Widzę że jesteś spod Krakowa, daleko. Ale masz tuż za miedzą fachowców od planetarnych newtonów.
  4. Masz rację. Nie ma sensu wchodzić w bezsensowne dyskusje. W sumie dyskusja o Kudłaczach mnie nie dotyczy - nie było mnie tam i jeśli ktoś kłamie co kto tam mówił, co kto widział i co kto cenzurował to nie moja sprawa. Niech się wypowiedzą Ci którzy byli i widzieli. Ja jak tylko się rozpogodzi biorę któregoś z moich newtonów (np. 10") z perfekcyjną optyką od pana Stefana i będę się cieszył doskonałymi obrazami ze szczegółami jakie nie da mi żaden mały 6" refraktor. Czystego nieba wszystkim życzę.
  5. Przeczytaj jeszcze raz o co chodziło zanim tak podsumujesz tę dyskusję. Napisałem o czymś zupelnie innym za co zostałem skrytykowany. Chyba sam byś tego nie chciał, prawda? I to się stało tutaj, nie na Astromaniaku. A cytat z Astromaniaka to taki przykład - tam jest trochę inna forma dyskusji, bo można się liczyć z tym, że pół wątku nagle zniknie, bo była dla kogoś niewygodna.
  6. Uważaj co piszesz. Tu nie Astromaniak, gdzie możesz sobie cenzurować treści. Czy Ty w ogóle umiesz czytać?! Napisałem o dyskusji na forum Astromaniaka odnośnie zlotu na Kudłaczach, nie odniosłem się do dyskusji o teleskopach. I oficjalnie proszę administrację forum o baczne przyjrzenie się co forumowicz Edgens w tym wątku pisze pod kątem etyki postępowania na forum. Na Astromaniaku już wrzucił taki tekst o mnie (o 1.47 w nocy) : Trzymajcie mnie , to jak argumentuje użytkownik Anatol na Astropolis to już nie mam słów komentować...kto to jest , znacie go...??? Nawiasem mówiąc powyższy wpis już też zmienił (we wcześniejszej wersji zadawał pytania czy nie jestem dzieckiem), ale ludzie na Astromaniaku wiedzą, że robi takie numery i robią screeny jego wpisów. Sam fakt, że dochodzi do takich sytuacji świadczy o tym z jaką formą prowadzenia dyskusji mamy do czynienia.
  7. W wątku na Astromaniaku o zlocie na Kudłaczach w sierpniu zeszłego roku wiele osób przyznało, że planetarne newtony 6 i 8 "zdeklasowały obecne tam refraktory APO. Pisały to osoby, które były na zlocie. Wątek został później ocenzurowany o co była wojna na forum. Kto pociął ten wątek? Jak myślicie?
  8. Wysokie ceny gazu biorą się z przyczyn czysto politycznych. Rosyjskie gaz śmierdzi naszej rusofobicznej władzy dlatego musimy kupować go na giełdach po wysokich cenach. Kontrakt z Gazpromem kończący się w tym roku nie będzie przedłużony a to najtańsze źródło tego paliwa. A historie o używaniu gazu jako politycznego nacisku przez Rosję można między bajki włożyć. Rosjanie zakręcili swego czasu kurek Ukrainie bo nie płaciła za gaz i jeszcze go kradła. Rząd najpierw funduje nam wysokie ceny a później bohatersko łagodzi skutki podwyżek, oczywiście z pieniędzy z naszych kieszeni. A co do Teksasu to mamy za mało danych aby ocenić sytuację. Jeśli jest tam do wyboru 220 sprzedawców energii to możliwe, że dostawcy mają zróżnicowaną ofertę. Np. kosztem wyższych cen masz gwarancję ceny i w przypadku niedoborów prądu cena nie wzrasta. A jeśli decydujesz się na najniższą stawkę to bez gwarancji stałej ceny. Może, nie wiemy jak jest. Dziennikarze podają tylko skrajne przypadki. Zresztą pisałem, że kapitalizm nie jest idealnym rozwiązaniem, ale socjalizm już przerabialiśmy z marnym skutkiem. W socjalizmie miałem jeden teleskop, który zrobiłem sam z cudem zdobytego obiektywu PZO. Teraz, w kapitalizmie mam ich cztery.
  9. Nienawidzisz ludzi, bo używają do ogrzewania domów paliwa, które legalnie w Polsce jest dopuszczone do obrotu ? Przydałby Ci się chyba długi spacer na świeżym powietrzu żeby ochłonąć.
  10. Czysty socjalizm. Raj dla złodziei w białych rękawiczkach. Rozwiązaniem, również problemu z tego wątku jest wolny rynek. Im go więcej tym lepiej. Im mniej pieniędzy posiada państwo czy samorządy tym lepiej. Kapitalizm ma swoje wady, ale nikt nie wymyślił jeszcze niczego lepszego. To wolny rynek najskuteczniej obniża ceny i jest motorem bogacenia się społeczeństwa. Przykład jak działa państwo ? Proszę bardzo : spółka (PGE EJ 1) zajmująca się budową elektrowni atomowej w Polsce przez 12 lat działania pochłonęła już, uwaga, 447 mln zł. A jeszcze nawet nie wyznaczyli miejsca gdzie miałaby być zbudowana elektrownia. Socjalizm. Tfu !
  11. Śmierdzi w tym wątku nie tylko dymem z kominów, ale wprost socjalizmem. Myślałem, że trzydzieści lat wolnego rynku wystarczy żeby wytrzebić stare przyzwyczajenia. A jednak nie. Wrócił zły spekulant co to za czasów słusznie minionych psuł wspaniały, socjalistyczny raj na ziemi. Teraz nie handluje masłem i kurami na targu ale mieszkaniami. Buduje je i sprzedaje ! Albo co gorsza wynajmuje ! A szczególnie zła odmiana spekulanta to patodeweloper. Taki co to sprzedaje mieszkania o pow. 15 mkw. No bo przecież ten co takie mieszkanie kupował myślał, że to tak na niby jest. Że owszem, mieszkanie w umowie miało mieć 15 mkw, ale tak naprawdę to 15 mkw to miało być większe. A jest dokładnie 15 metrów. No to jest patologia. Jak tak można ? Albo sąsiedni blok miał stać w odległości 4 metrów od okna, no prawda, tak było w planach, ale że jak, że te 4 metry to tak mało ? Panie, to nawet Słońca nie widać tylko ścianę bloku ?
  12. Nie wiem śmiać się czy płakać jak się czyta takie teksty. Jaki ja jestem wspaniały. Inni smrodzą a ja jestem taki czyściutki i eko. I perełka na koniec : "wolałbym nie dojadać". Ciekawe co szanowny jegomość i jemu tu podobni powiedzieliby starszemu małżeństwu gdzieś na zapadłej wsi, którym z ledwością starcza na leki ze skromnych emerytur a podwyżki cen węgla postawiły ich pod ścianą ? Mają założyć gaz ? No ale we wsi nie ma gazociągu. A nawet jeśliby był i ktoś im dopłacił do wymiany pieca to z czego opłacą rachunki za gaz ? No to może mają sobie sprawić pompę ciepła ? Ile to teraz kosztuje ? Nic nie zrobili ? Dalej palą węglem ? A to faszyści, dowalić im karę ! 5 000 zł ! A co, niech się uczą staruchy (mohery może nawet) bycia eko na starość ! Ludzie, opanujcie się ! Jak kolega Robson może niedojadać to niech sfinansuje komuś kogo nie stać wymianę źródła ciepła i opłaca rachunki. Dlaczego nie ? Przecież czyste powietrze jest najważniejsze. Poświęć się człowieku !
  13. Niedawno zasłyszane (a może zauważone bo to na tiktoku) : Pingwiny to jaskółki, które żarły po osiemnastej.
  14. Planowałem, ale mam za dużo rozgrzebanych tematów. Muszę pokończyć to co jest.
  15. Pod tym względem masz rzeczywiście długiego. A gdyby go przysłonić do 5" to i światłosiła zaczyna się robić przyjemna.
  16. Decydujące jest zdanie ojca wątku. Jeśli uzna, że mu zaśmiecamy temat to grzecznie go posłuchamy. Trudno zaliczyć refraktor 6" F/12 do kategorii "długich". Nie osiąga nawet standardu Sidgwicka nie mówiąc o Conrady.
  17. Może Mcmaker porówna. Dlatego też tak ważne są takie relacje, bo można samemu skonfrontować je podczas własnych obserwacji. Pod warunkiem, że są rzetelne (z tym nie zawsze jest dobrze czego przykłady znamy, może niekoniecznie z tego forum ... ). Księżycowo-planetarno-gwiazdopodwójnym wizualem rządzi chyba jedna zasada - im mniejsza światłosiła tym lepiej. Od F/13-15 w klasycznych refraktorach i od F/8-9 w przypadku newtonów (moim zdaniem oczywiście).
  18. U mnie wczoraj też było widać piękne zawirowania w chmurach - na Ziemi, od dołu. Mcmaker, piszesz, że jesteś newtonowym ekstremistą. Z jakim newtonem, które masz/miałeś porównałbyś te wczorajsze widoki ?
  19. Piękne zdjęcia, niesamowita skala, jednak 35 cm lustra robi robotę. Mała poprawka, Riccioli żył w XVII wieku. Tzn. w XVI też, bo aż całe dwa lata (urodził się w 1598), ale jego "księżycowe lata" to już następny, XVII wiek.
  20. Czy dobrze pamiętam, że w tej scenie Jennifer Lawrence wydawała monitorowi polecenia głosowe? Niezłe sprzęcicho mają hamerykańskie astronomy.
  21. W sumie w wielu innych filmach są gorsze wpadki. Z kolei w jednym z opisów filmu czytałem, że DiCaprio gra.... astrologa.
  22. Mnie ta pierwsza scena z wnętrzem kopuły rozświetlonym niczym stadion piłkarski i następna z obliczaniem orbity komety skłoniły do naciśnięcia klawisza wstecz na pilocie. Muszę się zmusić do drugiego podejścia.
  23. No tak, to zakup życia więc co to jest jedna czy dwie wypłaty. Moim zdaniem apertura 5" w przypadku długiego achro (F15-18) to górna granica mobilności przydomowej. Czy te obiektywy Edmunda są sprzedawane w oprawie ?
  24. Ten obiektyw Edmunda 128 mm F1900 kosztujący przy obecnych cenach euro ok. 5100 zł to na pewno nie jest okazja, ale w sumie to jest jedna dobra pensja (na prowincji, bo w dużych miastach to taka średnia by była raczej). Mieści się jeszcze w dolnych strefach standardu Sidgwick'a więc nie jest źle. JSC, Ty na temat achromatów wiesz wszystko, powiedz, obiektywy Edmunda to chyba górna półka jakościowa?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.