Skocz do zawartości

Pepin Krootki

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 200
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pepin Krootki

  1. Zapewniam Cię, że to "skakanie" z jednej stacji do drugiej trwałoby tyle czasu i byłoby tak uciążliwe, że przestawianie zegarka byłoby akurat ostatnim Twoim zmartwieniem. To tylko ta mapka wygląda tak niewinnie. W rzeczywistości Antarktyka i Arktyka to naprawdę ogromne obszary, nie mówiąc nawet o przeszkodach terenowo-pogodowych. Pozdrawiam
  2. Trzeba by zarejestrować forum jako Organizację Pożytku Publicznego. Teoretycznie może i wykonalne (nie jestem prawnikiem), ale wymaga mnóstwa papirusowej roboty (konieczność zachowania przejrzystości finansowej i upubliczniania informacji). Mimo wszystko pomyślałbym o sponsorze - jakimś neutralnym i nie związanym z branżą. Np. nie mam nic przeciwko temu, że oglądając wyścig kolarski widzę w pewnych miejscach logo pewnego czeskiego producenta samochodów. Podobnie nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby widział jeden baner u góry strony forum - rzecz w zachowaniu proporcji i dobrego smaku.
  3. Cóż, zdaję sobie sprawę, że pisząc te słowa otwieram puszkę Padnory i przyklejam sobie co ciała tarczę strzelniczą ale... Czas poszukać sponsora, albo spróbować sprzedawać cegiełki-darowizny (albo np. koszulki) na rzecz utrzymania forum.
  4. Oznacza to ni mniej ni więcej, że ta lornetka jest 2x mniej warta niż sobie za nią życzą, a nawet gdyby mieli zprezentować po jednej wszystkim dotychczasowym klientom, i tak by na tym zarobili.
  5. Ta bino-wyrzutnia wygląda jak pierwszy element amerykańskiej tarczy antyrakierowej. Po pomalowaniu na zielono trudno byłoby ją odróżnić o wyrzutni rakiet przeciwlotniczych ziemia-powietrze. Pozdrawiam
  6. Wątpię - patrzyłem przez taką lornetkę. Obraz jest fatalny nawet w dzień. Dość ciemny, cały zaniebieszczony (coś jak żołć w ruskiej optyce, ale jeszcze mocniej), aberracja chromatyczna i fatalna ostrość obrazu porażają. Wykonanie mechaniczne lipne - mostek się uginał. Tom91 będzie pewnie bronił tej lornetki jak krwawicy, ale gdyby ktoś dał mu popatrzeć przez np. WO 10x50 to nie mógłby pozbierać szczęki z podłogi. Pozdrawiam.
  7. Zgadzam się. Bardzo dobrze działa też dym z palonych gałązek jałowca. Ładnie pachnie a komary odstrasza lepiej od wszelkich kupnych specyfików w jaskrawych opakowaniach.
  8. Wybierz coś z oferty Delta Optical (np. Silver). Cudem optyki to nie będzie, ale dla zastosowań ogólosamolotowych nada się dobrze. Jest jeszcze sprawdzona opcja a'la armia radziecka - jeżeli tylko nie zraża Cię zażółcenie obrazu. W zamian otrzymasz solidny sprzęt w klasycznej obudowie i ponadto tani. Polecam raczej Baygish niż Berkuty. Niestety sowiety będą ciemniejsze od Silvera 10x50. Z drugiej strony, przy obserwacjach samolotów w dzień nie powinno to mieć większego znaczenia (kadłuby zwykle bardzo mocno odbijają promienie słoneczne i w bardzo jasnych lornetkach wręcz oślepiają). Niestety Baygishe będą mieć chyba niewygodne metalowe muszle oczne. Wybór należy do Ciebie. Pozdrawiam i podziel się potem swoimi wrażeniami (mnóstwo osób zasięga porady na forum a potem znika)
  9. Wobec tego pytanie sprowadza się nie do: "jakiej firmy", tylko "za ile"?
  10. Przez Kronosa 20x60 bez statywu patrzą tylko mutanty - rekomendują tylko wariaci. Ta lornetka po prostu nie nadaje się do takich obserwacji, nie tylko ze względu na power, ale również jej mało ergonomiczną budowę i bardzo niewygodne muszle oczne. Tajga jest moim zdaniem zbyt duża, by zabierać ją "na wakacje". Do ręki brałbym 10x50 albo 12x50/60. Pozdrawiam
  11. Trudna sprawa... 200zł na nową lornetkę to jak 20 000 na nowy samochód W tej cenie masz do wyboru: albo sprawdzoną, wytrzymałą rosyjską optykę (kosztem zażółcenia obrazu), albo Delta Optical Entry. Ta druga to nowość, nie ma jeszcze wielu opinii, niemniej pierwsze są raczej entuzjastyczne. Napisz coś więcej - czy to ma być lornetka do obserwacji z ręki? Czy zamierzasz jej używać wyłącznie w dzień, czy także w trudnych warunkach oświetleniowych (świt, zmierzch). Pozdrawiam
  12. Proponuję Ci przekopać się przez ten wątek, prezentujący dwie alternatywy. http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=15413 Pozdrawiam
  13. Ach ci Francuzi... http://www.youtube.com/watch?v=Z4eE6rfk3eU
  14. Podziel się z innymi swoimi spostrzeżeniami (ja nie mam aż tak dobrej dedukcji). Niech sami ocenią dlaczego testy na optyczne są Twoim zdaniem niedokładne.
  15. Na jakiej podstawie tak sądzisz? Mierzyłeś choć w przybliżeniu źrenicę wyjściową? Ja porównywałem tą lornetkę ze swoją 7x i moim zdaniem parametry są mniej więcej zachowane.
  16. Chyba właśnie tego Ci brakuje. Oczywiście pomyliłeś gromadę kulistą z mgławicą, ale mnie zastanawia ilu poprawiaczy od razu się znalazło żeby "rzucić kamieniem". Pozdrawiam WSZYSTKICH patrzących. I tych co łzawią w okular za 1000zł. wypatrując bladej NGCXXXX i tych, którzy tanim sprzętem próbują ustrzelić z miasta pierwszą w życiu M13.
  17. Słusznie, słusznie Przemas prawi! Przecież to nie jest zwykły zając, tylko "zając wielkanocny 3206". On przecież tak wygląda, bo 3207 ma kształt świni.
  18. Tfu... gdyby sowieccy inżynierowie w dobie wyścigu kosmicznego wiedzieli, iż pracują by kiedyś znienawidzeni kapitalistyczni wrogowie mieli rozrywkę, to chyba by ich szlag trafił
  19. Kontynuując poszukiwania DS pod miejskim niebem. Przed chwilą ustrzeliłem pierwszą w życiu M13. Zeszłego sezonu poszukiwałem jej bezskutecznie (zbyt zielony jeszcze byłem). Jestem naprany adrenaliną i rozradowany, że hej! Miejsce obserwacji: Wrocław, Karłowice, osiedle willowe. Najpierw walczyłem lornetką 7x50. Mizar i Alkor prawie w zenicie a dokoła mnóstwo gwiazd. Długo cieszyłem się tą okolicą. Zasięg w lornetce przekraczał 7 Mag (widziałem gwiazdy słabsze niż zasięg Pocket Sky Atlas, ale ledwie, ledwie). Na początek próbowałem zawalczyć z M101, ale szybko zrozumiałem, że to zadanie ponad siły. Potem przypomniało mi się wielkie marzenie z zeszłego roku - zobaczyć M13. Zawsze wydawało mi się, że Herkules będzie znajdował się na tej stronie nieba, która jest z mojego ogrodu niewidoczna. Myliłem się! Jest dość dobrze widoczny, chociaż muszę kryć się za samochodem, żeby zasłaniał mi jedną wyjątkowo wredną latarnię. Konstelacja jeszcze dość nisko, ledwie nieśmiało wygląda zza różowej łuny. Najpierw lornetka 7x50 i... wyraźna mglista plamka. Widać ją od razu! Żadnego żmudnego szukania na jakie się nastawiłem. Poleciałem do domu po MAKA102mm. i rozstawiłem Goliata. Niestety nie było czasu na chłodzenie sprzętu. Znalazłem gromadę niemal momentalnie. Nigdy nie przypuszczałbym, że to TAKI TŁUSTY BYDLAK!!! Coś niesamowitego. Jest równie łatwa do znalezienia co M31! Warunki lipne a ona wprost świeci po oczach. Niestety z racji warunków / wychłodzenia teleskopu / użycia kitowego plossla; nie zdołałem rozdzielić ani jednej gwiazdki. Ale co tam - bydlak jest tłusty i jak malowany , zarówno przy powiększeniu 54x jak i 90x . Wiem, że to mocno amatorska astronomia, ale co mi tam. Gdyby ktoś dwa lata temu pokazał mi zdjęcie gromady kulistej i powiedział, że zobaczę ją w lornetce, a kilka pochodzących z niej fotonów zaszczyci mnie wpadnięciem do oka, to popatrzyłbym nań jak na wariata. Pozdrawiam i czekam już na kolejne wyzwania. Niech no tylko skolimuję Kronosa... Acha... jeszcze mały "Edit". Zachęcam wszystkich początkujących so obserwacji M13!
  20. Obiekt wydaje się po prostu X razy większy. Nie można tego prosto odnieść do "sytuacji w ktorej patrzymy na obiekt oddalony o 200 metrow i potem zblizamy sie do niego na 20 metrow." To tak nie działa. Raczej tak, jakbyś sobie zrobił gigantyczne zdjęcie panoramiczne całego widzianego z danego miejsca krajobrazu, a następnie jeździł po nim lupą o powiększeniu X razy, której pole widzenia odpowiada polu widzenia Twojej lornetki. Zadaniem lornetki nie jest maksymalne powiększenie obiektu. Nawet przez lornetki o słabych powiększeniach dostrzeżesz szczegóły, których nie widać gołym okiem.
  21. To jest jeszcze lepsze: http://www.sky-watcher.net/swtinc/knowledg...se.php?class1=4 Powinno się to przetłumaczyć i wrzucić w na tapetę w "mój pierwszy teleskop".
  22. Bierz x8, bo będzie jaśniejsza (szczególnie przy mniejszych obiektywach) a w lesie to ma niebagatelne znaczenie. Ta się nada na Twoje potrzeby. http://www.pryzmat-fotooptyka.com.pl/index...1&id_tow=55 Mój kumpel ją ma. Świetnie wykonana mechanicznie, precyzyjnie chodzi pokrętło ostrości. No i ma skórzany (albo doskonalę skórę udający) futerał. W tej cenie to ewenement. Wadą są metalowe muszle oczne (niewygodne przy dłuższych obserwacjach). Jeśli się nie mylę ruscy zerżnęli tą konstrukcję od Zeissa kiedy wparowali do Niemiec w '45r.
  23. Niezupełnie... Powiększenie jest kątowe. Tzn. jeśli jakiś obiekt (np. Księżyc) zajmuje 0,5 stopnia w polu widzenia, to przy powiększeniu 10x wydaje Ci się, jakby miał 5 stopni. Zaproponowana lornetka jest moim zdaniem w sam raz. Sprzedają je nowe w Pryzmacie. 600 gram to nie dużo, biorąc pod uwagę solidność wykonania tego sprzętu. To właśnie ona moim zdaniem powinna Cię skłonić do zakupu. Gra terenowa - wiadomo, będziesz biegał, skakał, padał. Plastykowa czy aluminiowa chińska lornetka może tego długo nie wytrzymać. Do wskazanego zastosowania celuj jednak w 8x50. Powiększenie niby nie dużo mniejsze, ale zwiększa się za to pole widzenia instrumentu, co w połączeniu z większą stabilnością obrazu pomaga w rozpoznawaniu przeciwnika. 10x to raczej dla ptakolubców - widzisz małą ptaszynkę na gałęzi i musisz się jej jak najdokładniej przyjrzeć z bliska. Natomiast w Twoim przypadku nie będzie raczej chodzić o przyglądanie się twarzy kolegi, lecz przeczesywanie wzrokiem zarośli w poszukiwaniu nieprzyjaciela. Ale z drugiej strony... W gęstym lesie bywa ciemno, dlatego lepsza byłaby lornetka z obiektywami 40 lub 50 (z takich korzystają myśliwi). Jeżeli jednak tak jak piszesz będziesz obserwował w słoneczny dzień, to i 30 się nada. Pozdrawiam
  24. Może więc producent tych lornetek poprawia kontrolę jakości. Swoją drogą zachodzę w głowę, dlaczego nikt nie przeniósł jeszcze tego wątku do właściwego działu ("Lornetki").
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.