Skocz do zawartości

Snejk

Społeczność Astropolis
  • Postów

    403
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Snejk

  1. Na wieś położoną z dala od miast polecam - bez dwóch zdań - duże zwierciadło na montażu Dobsona z kompletem porządnych okularów, np. Explore Scientific albo LVW, tudzież TeleVue. W Twoim przypadku zabawa w długie refraktory i typowo planetarne (oraz księżycowo-słoneczne) Maki mija się z celem. W astronomii "wizualnej" rządzi apertura, czyli średnica lustra lub obiektywu. 10-calowe zwierciadło zbierze wielokrotnie więcej światła od refraktora, co przełoży się na jaśniejsze, bardziej szczegółowe oraz wyraziste widoki obiektów głębokiego nieba. Taki teleskop również na planetach spisze się dobrze. Co więcej, szczegółowość powierzchni planet zależy od średnicy teleskopu. Dla mnie wybór byłby więc oczywisty.
  2. Rezerwacja do poniedziałku włącznie. Sporadyczny brak polskich znaków - piszę z Tapatalka.
  3. Cześć, Nadal mam wątpliwości, czy dobrze robię, ale... coś mi mówi, że warto byłoby sprzedać moją betoniarkę i zakupić jej większego brata. Oferowana przez mnie tuba przyjechała do kraju z Republiki Czeskiej. Jej poprzedni właściciel wyflokował ją wewnątrz. Niepożądane odblaski zostały definitywnie wyeliminowane. Perfekcyjna jest też kolimacja. Tuba niedawno przeszła serwisowanie w Astrokraku. Stan teleskopu oceniam jako dobry z minusem, bo na zewnętrznej powłoce płyty korekcyjnej z trudem znalazłem dwie, powierzchowne ryski przy krawędzi szkła. Bardzo trudno je wypatrzeć. W świetle dziennym jest to wręcz niemożliwe. Ujawniają się one dopiero pod odpowiednim kątem, przy jasnym blasku żarówki/latarki. Dlatego ręczę, że nie ma to wpływu na dawany obraz. Wewnątrz tuby może też znaleźć się minimalną ilość pyłków. Proza życia, która - podobnie jak ryski - nie pogarsza świetnych widoków Księżyca, planet, Słońca, gwiazd podwójnych i jasnych DS-ów. Mimo to, jako że sam jestem perfekcjonistą, lojalnie obniżam cenę. Do teleskopu dorzucam torbę Delta Optical (pasuje jak ulał), nową stopkę do szukacza produkcji Baadera (na tubie zamontujemy więc dowolny szukacz, a nie tylko ten w standardzie Celestrona), adapter 2" z clamping ringiem tej samej firmy (dzięki czemu bez kłopotu możemy stosować długie, dwucalowe okulary) oraz własnoręcznie wykonany, solidny filtr słoneczny. W zestawie znajdzie się też oryginalny visualback 1/4", który zastąpiłem dwucalowym adapterem Baadera. Proponuję: 1600 zł za tubę wraz z akcesoriami lub 1400 zł za samą tubę, bez torby i adaptera 2" Cena nie zawiera kosztów wysyłki. Oczywiście, oferowany zestaw można też odebrać osobiście w Krakowie lub jego bezpośrednich okolicach (dowiozę w promieniu 50 km). Serdeczne astropozdrówko, Snejk
  4. Serio, serio. Sam byłem niegdyś sceptyczny wobec monopodów, ale od dłuższego już czasu korzystam wyłącznie z tego rodzaju podpórki do lornetek. Ten model, który podlinkowałem, dobrze trzymał Nikona EX 10x50, mimo swojej ceny. Oczywiście, teraz mam wielokrotnie droższego "badyla", ale to ze względu na zakup zdecydowanie cięższych lornetek.
  5. A ja jestem zwolennikiem "podpierania" małych lornetek monopodem. Posiadając Nikona EX 10x50 używałem tego modelu: http://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=1470&lunety=Monopod_Camrock_M140_z_g%B3owic%B1_2D_+_pokrowiec ze standardowym adapterem lornetkowym i byłem bardzo zadowolony. Żuraw, statyw, astroleżak... wszystko to zabije mobilność tej wygodnej dwururki. Nie ma jak monopod, który zapakujesz do plecaka, a którym wyraźnie ustabilizujesz obraz. Polecam!
  6. Uprzejmie proszę o zamknięcie tematu. Ogłoszenie nieaktualne.
  7. Ta stronka nie jest według mnie godna polecenia dla początkujących, ponieważ nie uwzględnia spadku jasności obrazów w dużych powiększeniach (im krótszy okular tym mniejsza źrenica wyjściowa i większe zaciemnienie), zanieczyszczenia światłem, jasności powierzchniowej konkretnych obiektów, a także nic nie robi sobie z faktu, że obiekty głębokiego nieba w obserwacjach wizualnych są czarno-białe (z drobnymi wyjątkami). Zbadasz tam więc tylko pole widzenia danego okularu w konkretnym teleskopie i nic więcej. To już lepiej sprawdza się niniejszy symulator: http://teleskop.astromaniak.pl/
  8. Tutaj jest wszystko, czego potrzebujesz: http://astropolis.pl/topic/43314-tabela-wimmera-v3/page-1 Powodzenia w obserwacjach i daj znać jak poszło!
  9. Cześć, Mam do sprzedania montaż EQ 3-2 na stalowych nogach z napędem w jednej osi i dwiema przeciwwagami (1,8 kg + 3,2 kg). Wszystkie elementy zestawu są stuprocentowo sprawne i noszą zwykłe ślady użytkowania. Głowica działa gładko jak po maśle, a statyw rozkłada się zdecydowanie łatwiej, niż nowy (poprzedni właściciel wymienił w nim podkładki oraz przesmarował odpowiednim smarem). Z kolei do napędu dorzucam cztery baterie LR20, użyte podczas kilku krótkich sesji. Cena zestawu: 900 zł z wliczoną przesyłką Dopuszczam możliwość rozbicia zestawu, chociaż wolałbym przekazać wszystko jednej osobie. Cena pojedynczych elementów do uzgodnienia. Mogę spotkać się w Krakowie i jego bezpośrednich okolicach albo wysłać sprzęt do nowego właściciela. Zdjęcia w wysokiej rozdzielczości -> https://drive.google.com/drive/folders/0BwwzYQ9m2cVFMU5Zdzg0a09iZFE?usp=sharing Astropozdrówko, Snejk
  10. Ja polecam Ci inwestycję w adapter 2" z clamping ringiem, np. taki: https://deltaoptical.pl/blizej_nieba/baader-eyepiece-holder-2,d1004.html. Miedziany pierścień adaptera możesz zacisnąć na kątówce tak mocno, że nie ma opcji, by zmieniła swoją pozycję w niekontrolowany sposób. Akcesoria nie będą też wtedy uderzały o pokrętło ostrości. Wiem, bo sam używam SCT 6" z podlinkowanym adapterem. Nie trzeba upierać się przy gwintach. Możesz też zamówić adapter o odpowiedniej długości (oraz zakończony konkretnym, "kątówkowym" gwintem) w Astrokraku. Zapłacisz za to pewnie mniej niż 100 zł.
  11. Odpuść sobie barlowa, który w obserwacjach planetarnych będzie jedynie kolejną, zupełnie niepotrzebną "warstwą" szła, wprowadzającą własne wady, a na dodatek kosztującą tyle, co używany okular TS HR, zapewniający bardzo dobrą jakość. Sporadyczny brak polskich znaków - piszę z Tapatalka.
  12. Oryginalne TMB Burgess (http://www.chuckhawks.com/burgess-tmb_planetary_oculars.htm) są oczywiście lepsze od TMB Planetary, SW Plossli i TS HR-ów. Tyle, że to prawdziwe białe kruki na polskich astrogiełdach, o sklepach nie wspominając. Poza tym, kolega ZbyT poruszył bardzo ważną kwestię pisząc, że nie odczujesz kilkuprocentowych różnic w transmisji konkretnych modeli. Potwierdzam. Nie zauważysz tego, choćby nie wiem co. Inna sprawa, że refraktor 90/900 generalnie daje dość ciemne obrazy przy dużych powiększeniach. Małej średnicy obiektywu/zwierciadła, a w konsekwencji niewielkiej ilości zbieranego światła, nie da się przeskoczyć nawet najlepszym ortho. Takie są prawa optyki, niestety. W Twoich postach przemknęło mi gdzieś jeszcze sformułowanie "samoloty na wysokościach przelotowych". Pamiętaj, że do tego okular o ogniskowej 6 mm to zdecydowanie za "krótka" opcja. Ja bym w RNAV spottingu nie przekraczał powiększeń rzędu 25x.
  13. Spokooooojnie! Nie podchodź do wyboru okularu planetarnego jak do kwestii życia i śmierci. Weź głęboki wdech, a podczas wydechu przypomnij sobie Twój pierwszy post. Piszesz tam, że szukasz lepszej jakosci i szerszego pola widzenia w porównaniu z kitowcem, a ten warunek bezapelacyjnie spełnia TS HR! Kup go, a nie będziesz żałował. Sam używam orciaków, ale skoro męczy Cię wlepianie oka w okular i częste usuwanie tłuszczu z soczewek... nie ma sensu się katować. Powiem Ci szczerze, że gdyby mój montaż nie posiadał napędu, nie korzystałbym z okularów o małym polu. Różnica w obrazach między ortho a TS HR nie jest tez warta Twojego wkurzania się przy każdych obserwacjach i tak nerwowych rozmyślań. Tyle ode mnie. Udanych obserwacji! Sporadyczny brak polskich znaków - piszę z Tapatalka.
  14. Skoro Twoim głównym celem są obserwacje, to bierz teleskop o największym lustrze, na jakie Cie stać. Budżet rzędu 2000 zł wystarczy na 10-calowy teleskop Newtona (montaż Dobsona) i jeden lub dwa porządne okulary. Taki sprzęt pokaże setki obiektów głębokiego nieba oraz szczegółowe obrazy planet (o Księżycu nie wspominając). "Rozmiar ma znaczenie" to bodaj najważniejsza zasada astronomii amatorskiej. Mam tylko nadzieje, że w Twojej okolicy znajduje się ciemna miejscówka z dobrym niebem. Astrofotografię w tym budżecie sobie odpuść. To coś zupełnie innego niż obserwacje wizualne, choć w obu przypadkach teleskop i montaż oznacza zaledwie początek wydatków... Poznaj siebie, poznaj niebo, a później łatwo ocenisz w co warto zainwestować swoje tysiące. Sporadyczny brak polskich znaków - piszę z Tapatalka.
  15. Jako, że Astropolis ma swoją "diasporę" w Wielkiej Brytanii, chciałbym prosić jednego z jej członków o pomoc w zakupie potrzebnego mi urządzenia. Wszystko wyjaśnię na PW. :)

    1. Paether
    2. milosz

      milosz

      Chętnie pomogę po Nowym Roku :)

  16. Nie ma okularów uniwersalnych pod względem powiększenia, niestety. Do oglądania planet najlepsze byłyby te od 6 mm do 9 mm, podczas gdy powiększenia "średnie" dla Twojego teleskopu zapewniają ogniskowe od 12 mm do - powiedzmy - 18 mm. Natomiast obiekty rozległe najlepiej podziwiać w okularach o ogniskowych między 20 mm a 30 mm (te "dłuższe" przydają się również do wyszukiwania słabych obiektów lub podziwiania wyjątkowo dużych mgławic i gromad gwiazd). Biorąc pod uwagę Twoje doświadczenie rozróżniłbym to wszystko na trzy przedziały cenowe. < 600 ZŁOTYCH*: 1. Do planet: TS HR 7 mm http://www.astrokrak.pl/okulary-ts/2865-okular-hr-planetary-7mm.html (wygodna odległość soczewki od oka, dobra jakość obrazu, powiększenie "kompromisowe" względem polskiego seeingu, niska cena) 2. Do obiektów głębokiego nieba: Sky-Watcher SWA 17 mm http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/okular-sky-watcher-swa-17-mm,d975.html (porządny "słoiczek" w przystępnej cenie, miło podziwia się w nim gromady kuliste lub małe galaktyki) 3. Do przeglądu: Baader Hyperion Aspheric 31 mm http://deltaoptical.pl/okular-asferyczny-baader-hyperion-31-mm,d1136.html (lżejszy, a więc bardziej wygodny w użytkowaniu od Scoposa i - według wielu - zapewniający lepszą punktowość gwiazd) > 600 ZŁOTYCH*: 1. Do planet: JAK POWYŻEJ lub TeleVue Plossl 8 mm http://deltaoptical.pl/okular-tele-vue-plossl-8-mm,d1044.html (fantastyczny okular planetarny, o ile niestraszny Ci nieco gorszy komfort obserwacji, małe pole widzenia i dość wysoka cena) 2. Do obiektów głębokiego nieba: ES 18 mm 82 st. http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=22_319&products_id=2437&lunety=Okular_Explore_Scientific_18_mm_2%27%27_(82_stopnie) (świetny, lekki okular o bardzo szerokim polu widzenia i niemal doskonałej jakości obrazu przy światłosile Synty 8") lub LVW 17 mm http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=22_316&products_id=2347&lunety=Okular_lantanowy_Vixen_LVW_17_mm (nieco mniejsze pole od wymienionego wcześniej ES-a, ale - jak to mówią - klasa sama w sobie) 3. Do przeglądu: ES 30 mm 82 st. http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=22_319&products_id=2215&lunety=Okular_Explore_Scientific_30_mm_2%27%27_(82_stopnie) (porównywany do TeleVue Naglera o podobnej ogniskowej, który... jest od ES-a kilkukrotnie droższy) OPCJA LOW-END: Tutaj proponuję okulary GSO SV. Rzecz jasna, zbliżone ogniskowymi do powyższych propozycji. Niestety, przy ich zastosowaniu należy spodziewać się nieostrych gwiazd na skraju pola widzenia oraz innych wad optycznych. Będzie jednak zdecydowanie lepiej, niż w przypadku zestawowych okularów. * Używane egzemplarze podlinkowanych okularów można znaleźć na giełdzie forumowej za około 70% ceny nowego
  17. Uwaga, aktualizacja: Monopod - Nieaktualny Głowica 234RC - 100 zł z wliczoną przesyłką Adapter statywowy do lornetek - 20 zł z wliczoną przesyłką
  18. Promocja przedświąteczna. Po pierwsze, obniżam cenę monopodu do 300 zł z wliczoną przesyłką priorytetową dodając, że nowy egzemplarz kosztuje od 480 zł do 540 zł + przesyłka. Po drugie, dorzucam metalowy adapter jako gratis. Właśnie taki: http://teleskopy.pl/Adapter-statywowy-do-lornetek-L-adapter-1/4--/-1/4--metalowy-(Solomark)-teleskopy-1580.html Po trzecie, dopuszczam możliwość solidnej obniżki przy odbiorze osobistym w Krakowie. A tutaj filmik prezentujący możliwości sprzętu: Zwracam uwagę zwłaszcza na dynamiczne ujęcia, gdzie kamera musi podążać za ruchem tłumu lub pojazdu. Tam właśnie objawia się stabilność sprzętu, która - moim zdaniem - niewiele odbiega od statywów. Astropozdrówko!
  19. Nowa cena: 325 zł z wliczoną przesyłką A jeżeli chodzi o stabilność tego monopodu... to powiem tylko tyle, że dzięki niemu już nigdy nie kupię klasycznego statywu pod lornetkę o wadze mniejszej niż 2 kg. PS. Monopod jest spakowany i gotowy do drogi!
  20. Cześć, Na giełdzie ląduje mój dotychczasowy monopod - wierny i ultramobilny towarzysz obserwacji terenowo-dziennych oraz astronomicznych. Stan techniczny przedmiotu jest celujący, natomiast wizualny oceniam jako bardzo dobry z minusem. Zaciski działają pewnie i mocno trzymając poszczególne sekcje w ich dowolnym punkcie. Głowica również śmiga bez najmniejszych luzów. Przyczepić można się jedynie do rysek na lakierze, co przedstawiłem na zdjęciach. Podstawowym atutem tego modelu są nóżki osadzone na - swego rodzaju - "głowicy kulowej". Dzięki temu, sprzęt umożliwia płynną podróż między kolejnymi obiektami. W zestawie znajduje się również głowica monopodowa Manfrotto 234RC z szybkozłączką. Słowem, to doskonała podpórka pod lornetki typu 10x50, 12x60, a nawet 15x70 (poza np. DO Extreme 15x70 lub TS Marine 15x70, które są trochę za ciężkie). Sprzedaję ją tylko dlatego, że kupiłem model z wyższej serii monopodów Manfrotto. Cena: 350 zł z wliczoną przesyłką Więcej zdjęć w wysokiej rozdzielczości: KLIK! Dane techniczne: Materiał - Aluminium Maksymalna wysokość - 166 cm Minimalna wysokość - 66 cm Udźwig - 2 kg Waga - 900 g Brak oryginalnego pudełka. Pozdrawiam serdecznie, Snejk
  21. EDIT: Ups, post kliknięty przypadkowo na Tapatalku. Przepraszam.
  22. Oczywiście, ale wtedy widzi się również to, co poza lornetą, a ja wolałem zawsze iście diafragmową czerń.
  23. Skoro masz już statyw, to jak najbardziej możesz zakupić SkyGuide'a 15x70! Ten model również posiadałem i byłem zadowolony z dawanych przez niego obrazów. Jedynym minusem są zbyt głębokie muszle oczne, w które trzeba było naprawdę mocno wciskać oczy, by objąć całe pole widzenia. To musisz sprawdzić samodzielnie, najlepiej w astrosklepie. Tak czy owak, SkyGuide jest bardzo solidną, metalową lornetą. Zdecydowanie lepszą niż Celestron SkyMaster 15x70, który łatwo traci kolimację i jest - w mojej opinii - nieakceptowalnie plastikowy.
  24. Jeżeli chodzi o Saturna i jego pierścienie, to Panasmaras z sąsiedniego forum relacjonuje: Dlatego możemy umówić się zupełnie śmiało, że szczegółowe obrazy planet (no, może poza Ziemią) są poza zasięgiem lornetek. Duże mgławice, piękne pola gwiazdowe (zwłaszcza gromady otwarte!) i Księżyc świetnie widać już jednak w lornetce 10x50. Jest wiele obiektów, które w takim właśnie sprzęcie prezentują się najlepiej. Mam na myśli chociażby: Galaktykę Andromedy widoczną tak: albo Gromadę M35 widoczną tak: Moim zdaniem, to optymalny wybór dla Ciebie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.