Skocz do zawartości

wojt0000

Społeczność Astropolis
  • Postów

    614
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wojt0000

  1. Przecież dokładnie o tym pisałem.
  2. A próbowałeś w bino poszukać tych kraterów w Plato? Bo ja wielokrotnie Żeby nie było, jestem wielkim orędownikiem bino i wszystkie teleskopy mam przerobione pod bino (dwa refraktory z bino bez barlowa + newton z korektorem 1,1x) ale do takich celów bino u mnie przynajmniej odpada. Do tych kraterów trzeba dużych powiększeń, mało szkła, i dobrego seeingu bez falowania obrazu a w bino niestety falowanie jest potęgowane patrzeniem dwuocznym. Co do odblasków to niestety nie jest to wada konkretnego modelu a wada konstrukcji bino. Wszystkiego klasyczne binonasadki na pryzmatach mają odblaski. Można kupić bino Zeissa na lustrach ale cena już jest odpowiednia
  3. Moim skromnym zdaniem, bino nadaje się do obserwacji księżyca tylko w mniejszych powiększeniach, tak aby cała tarcza mieściła się w polu. Ewentualnie w pierwszej i ostatniej kwadrze. O co mi chodzi, przy większych powiększeniach to co "wystaje" poza pole, niestety powoduje odblaski/duszki/poświaty i inne tego typu atrakcje. Na siłę oczywiście można, są też obszary w których łatwiej o "czysty" obraz, bo to co poza polem mniej szkodzi. Ale z zasady np kraterki w Plato lepiej szukać w mono Natomiast jeżeli chodzi o pełną tarczę, obserwacje to jest bajka Szczególnie w refraktorze, który ma lepszy kontrast niż newton i mak (moje zdanie). Wtedy masz obraz księżyca w 4k na żywo Polecam również do takich obserwacji "na szeroko", kiedy nie silimy się na detal, jakiś prosty filtr księżycowy, np sky glow.
  4. @Mariusz Psut Sugeruje żeby wrzucić ogłoszenie na jakieś ptasiarskie forum Myślę że tam może więcej osób być zainteresowanych lornetką z takim parametrami. Pozdrawiam!
  5. Zarówno plossle Baadera 32mm jak i GSO 32mm (to samo co Celestron) dają te same pole kątowe co plossle 25mm 52* więc interpretację pozostawiam Tobie Nie mierzyłem okularu za pomocą dryftu bo porównanie z plosslami 25mm które raczej mają na pewno 50-52* mi wystarczyło. Zresztą jak się spojrzy w okular "na sucho" od razu widać że te pole jest małe. No chyba że Celestron wypuścił jakąś nową poprawioną serię, tego nie wiem.
  6. @krzychb przepraszam że się wtrącam ale tak, obsługuje. Przyczyna jest prosta, te plossle nie mają 52* jak podaje producent I piszę to całkiem poważnie. To te same okulary co plossle GSO => https://teleskopy.pl/Okular-GSO-SPL-Super-Ploessl-32-mm-1,25''-teleskopy-2853.html Miałem parę GSO a znajomy Celestrony. One nie winietują albo winietują minimalnie (akceptowalnie) nawet w nasadkach z przelotem 21mm. Ale niestety, przez to małe pole jest efekt studni. Do tego wg mnie mają za krótkie muszle i trochę jest to upierdliwe, bo głowę trzeba trzymać w powietrzu. Baader rozwiązał ten problem dodając do swoich plossli 32mm takie plastikowe nasadki (pierwsze wersje ich nie miały). No i plossle Baadera chyba lepsze jakościowo. Z tego co wiem, to chyba tylko plossle TV 32mm mają rzeczywiście pole 50*. Natomiast nie miałem ich w rękach, bo po zwrocie nasadki pomysł ich zakupu umarł śmiercią naturalną. No i w nich diafragma okularu ma 27mm, więc w MBII będzie minimalne winietowanie, ale pewnie akceptowalne => https://www.televue.com/engine/TV3b_page.asp?id=51&Tab=EP_EPL-32.0 p.s. Wszystkiego dobrego w nowym roku czystego nieba
  7. @krzychb znowu nie przeczytałeś tego co napisałem. Przeczytaj to co zacytowałem. A Twoja interpretacja to Twoja interpretacja. Ja wkładam okular bez nasadki, wkładam z nasadką i odczytuje ile realnie nasadka dodaje do toru i realnie jest to 120mm (jak wykręce na maksa focusery będzie 123mm jak podawałeś że skok jest o 3mm). Ale to jest nieważne, ważne że jesteś z nasadki zadowolony i że służy Ci tak jak tego oczekujesz To czy ja Ci przyznam rację czy Ty mi, nie zmieni długości toru tej nasadki
  8. @krzychb nigdzie nie napisałem że coś mierzyłem. Przeczytaj jeszcze raz co napisałem. To @zbignieww zmierzył dokładnie tor nasadki i wyszło 120mm i nie ma co z tym dyskutować. Jak wykręci się focusery to wyjdzie 123mm bo te 3mm jest regulacji na focuserach. Mocowanie nie ma tu nic do rzeczy bo to może być różnica max 1mm pierścień T2 vs jaskółczy ogon. I ja tu nikomu nie radzę tylko wyrażam swoją opinię, po to jest forum i każdy zrobi to co chce. Tobie pasuje ta nasadka i dłuższy tor jest dla Ciebie zaletą i ok, mi nie pasuje i jest to dla mnie wada i też ok. Natomiast jeżeli Zbyszek mierzy tor, wychodzi 120mm a Ty uparcie twierdzisz że nasadka ma 110mm to ja się poddaje.
  9. Jeżeli masz problem z czytaniem ze zrozumieniem to ja już nie poradzę
  10. Rozumiem że pryzmaty o szerokości 30mm ma dla Ciebie taką samą długość toru jak ten który ma 25mm? Nie ma. Tak jak nasadka Maxbright II nie ma 110mm toru bo dodaje do toru 120mm co Zbyszek zmierzył i jest czarno na białym. Więc nie zakrzywiajmy rzeczywistości. A nasadka w stosunku do nasadek takich jak Maxbright I, WO, TS (wszystkich z przelotem 21mm) ma tylko jeden plus, czyli przelot 25,5mm. I tu też nie zakrzywiajmy czasoprzestrzeni bo więcej plusów nie ma. W dodatku plus obarczony jest wydłużonym torem. Oceniam właśnie obiektywnie a nie rozpływam się nad nowym zakupem jaki jest och i ach. Przez chwilę nawet zastanawiałem się czy jej sobie nie zostawić i nie skorygować lustra o te 10 czy 15mm, ile by tam wyszło. Ale to tylko sprzęt i nie ma co się nad nim rozczulać. Ktoś będzie chciał to kupi a ktoś inny nie. Pisze te posty żeby ten kto jest zainteresowany tą nasadką był świadomy jej wad bo po to jest forum. Plossle Baadera 32mm też mają jakieś 42* pola a nie 50* jak podaje producent. To samo jest z okularami GSO które nie mają 70* pola. Po to są fora żeby o tym pisać żeby kolega i koleżanka mogła zdobyć tą wiedzę bez wywalania pieniędzy.
  11. A co niby to zmienia? Złączka na jaskółczy ogon zazwyczaj ma też gwint T2, więc dla mnie to to samo i na pewno nie ugrasz tu 10mm. Do tego test jest na wsuniętych na maksa focuserach więc tak, Maxbright II ma dokładnie 120mm toru a nie 110 jak podaje producent. Ta nasadka ma tylko jeden plus, mianowicie można w niej stosować okulary z diafragmą 25-26mm, i to wszystko. Jakością obrazu niczym nie odbiega od Maxbright I, WO, TS itd. Patrzyłem przez wszystkie, ba nawet niektóre TS były lepsze niż np WO czy Maxbright bo wykazywały najmniejszą polaryzacje. Nie sprawdzałem jej w Maxbright II. Ale tak jak pisałem, plus dużego przelotu obarczony jest problemem dłuższego toru, co dla newtonów i refraktorów nie jest bez znaczenia.
  12. @zbignieww wychodzi na to że Maxbright II ma tor długości 120mm Zrobię to samo z Maxbright I jak będę miał okazję.
  13. @krzychb nie wiem czy to bolączka jednego egzemplarza czy ma tak każdy. Ale jak widać jest to loteria. Sprawdź jeszcze swoją nasadke w F5 albo najlepiej w F4. Dla mnie przy tak dużych pryzmatach źrenice powinny być bez wad, w końcu po to ładowali te duże pryzmaty. Ja nie demonizuje tej nasadki ale dla mnie wady niestety są nie do zaakceptowania.
  14. @krzychb jak wrócę do domu to zmierze dokładnie tor nasadki Maxbright I bo to nie powinien być problem (chyba że mi zabraknie wyciągu). Ale na 90% wszystkie nasadki z przelotem 21mm takie jak właśnie Maxbright, WO, SW, Celestron, TS itd mają tor długości 110mm +-3mm. Sprawdzałem kiedyś inną nasadkę i właśnie tyle miała. Tak jak już pisałem, wynika to z wielkości pryzmatów. Pryzmat 25mm stosowany w tych nasadkach ma krótszą długość toru niż pryzmaty 28-30mm stosowane w większych bino. Są jeszcze bino zeissa na lustrach i tam jest jeszcze gorzej, bo z tego co pamiętam powyżej 130mm. Wynika to znowu z konstrukcji takiej nasadki. Dennis z CN mierzył chyba dokładnie MBII ale teraz na szybko nie znajdę. Dla mnie największą porażką MBII są poscinane źrenice, bo przekłada się to bezpośrednio na punktowość gwiazd i pewnie jakieś tam straty światła. Jest to dobra nasadka jeżeli ktoś korzysta z teleskopów typu F9-F12 i najlepiej mak-ów czy sct, gdzie nasadka ostrzy bez barlowa. Wtedy stożek jest na tyle smukły że ścięcie nie jest dokuczliwe a można zastosować np plossle TV 32mm, które dadzą najmniejsze powiększenie bez winietowania. Tak czy siak przy tej długości toru wybrałbym chyba nową nasadke TS z przelotem 28mm i pryzmatami 30mm.
  15. Nie wysuwam tylko wsuwam. MBII już oddałem więc nie zmierze. Nie wiem natomiast co tu jest niejasne. Obie nasadki mają w specyfikacji podany tor 110mm, natomiast MBII ostrzy zupełnie w innym miejscu niż MBI (bliżej) więc ma wyraźnie dłuższy tor. Czy jedna ma 110mm a druga 130mm czy jedna 90mm a druga 110mm to już bez różnicy. Baader po prostu pisze głupoty i to nie pierwszy raz. Dla mnie to jest istotna wada bo przerobienie teleskopów o te +- 20mm jest dużym problemem i walka o 0,25* pola kątowego to gra nie warta świeczki koszt jest nie porównywalny do profitów (droższe bino, droższe okulary, przeróbka teleskopów).
  16. @krzychb wkradł się błąd, z tym 90 mm chodziło o Maxbright I.
  17. To w takim razie Maxbright I ma 90mm toru optycznego a nie 110mm Dla obu nasadek Baader podaje 110mm. Mocuje Maxbright I z okularami 19mm w refraktorze (bez barlowa) wszystko elegancko ostrzy. Mocuje Maxbright II z tymi samymi okularami i nie ostrzy Koryguje na wyciągu bo mam jeszcze 15mm zapasu i dalej nie ostrzy, ciągle brakuje Pomiar a doświadczenie w boju
  18. No niestety ale tak jak pisałem wyżej, nie zgadzam się z tym że nasadka ma 110mm toru. Na moich fotkach widać obie nasadki i już z samej budowy widać że MBII jest dużo wyższa. Sprawdzałem obie nasadki w tych samych konfiguracjach z tymi samymi okularami i tam gdzie MBI ostrzy to MBII dużo brakuje. Niestety ale fizyki nie przeskoczymy, większe pryzmaty=dłuższy tor. Łudziłem się że Baader to jakoś skrzętnie upchał ale nie. Co do źrenic to wszystko zależy od egzemplarza ale żeby realnie sprawdzić jakie jest obcięcie to trzeba teleskopu minimum F5 a najlepiej F4. W F10 rozogniskowane gwiazdy będą idealnie okrągłe, bo stożek jest smukły. W F5 już tak fajnie to nie wygląda Tyle że o ile w Maxbright I było to pomijalne, to w Maxbright II ścięcie było już spore.
  19. Kupiłem tą nasadke jak tylko pojawiła się znowu w sprzedaży i dla mnie zakup okazał sie porażką. Nasadka została zwrócona. Poza rozjechaną kolimacją, rzeczy które najbardziej mnie "bolały": - Długość toru optycznego niezgodna z danymi jakie podaje producent. Wg Baadera, długość toru to 110mm, czyli dokładnie tyle samo co Maxbright I. Niestety to nie prawda. Tor jest o około 20mm dłuższy (nie robiłem precyzyjnych pomiarów), co nie jest bez znaczenia. Zgubić te 20mm więcej w newtonie czy refraktorze, to nie lada problem. Widać to już w budowie nasadki stawiając obie wersje obok siebie. - Korekta dioptrii jest bardzo mała. W Maxbright I mamy zapas na okularze około 6-7mm, w II-jce jest może z 2mm. Osobiście mam małą różnicę między prawym a lewym okiem, a ustawienie ostrości było na skraju regulacji. Jeżeli ktoś ma większą różnicę, nie wyostrzy. - Wada która trochę koreluje z wcześniejszym punktem. W przypadku esów które mają dłuższe tulejki (mam 14mm nie wiem jak inne), trzeba na maksa wykręcić focusery żeby nie szurać tulejkami po diafragmie. Niestety ogranicza to korekcje dioptrii do minimum. - Kiedy w Maxbright I tylko lewy tor ma minimalnie ściętą źrenice na pryzmatach, to w Maxbright II ścięte były oba tory (przynajmniej w egzemplarzu który miałem). W lewym torze ścięcie było na 1/3 źrenicy, co dla mnie jest nie do przyjęcia. Wrzucam poniżej parę fotek. Nie miałem w rękach nowego bino TS, ale nie wiem czy nie jest to lepsza propozycja. Przede wszystkim bino TS ma większe pryzmaty, które obsługują pełny przelot 27mm. Tu mamy "tylko" 25,5mm. Długość toru pewnie jest podobna, tyle że TS chyba jest bliższe prawdy w specyfikacji. No i większe pryzmaty pewnie lepiej wpływają na "jakość" źrenic.
  20. Tutaj są tylko dwie opcje. Albo jakaś 15/16x70 (nic cięższego, np Fujinon 16x70) i porządny żuraw + leżak. Albo lornetka kątowa (opcja dużo lepsza ale też droższa).
  21. @micropoint https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=31&t=68639 bierz póki dostępne Niby 50* ale najdłuższa możliwa ogniskowa i najmniejsze powiększenie.
  22. @micropoint z tym bino jest jeden podstawowy problem, brak regulacji ostrości na okularach Może masz "równe" oczy i nie będziesz odczuwał dyskomfortu ale ja bym chyba zaczął od przeróbki samego bino Okulary to jak najdłuższa ogniskowa. Niestety w tym budżecie może być ciężko. Możesz zacząć od budżetowych plossli 25mm. Jak Cię "wciągnie" kupisz coś lepszego. No i musisz sprawdzić czy power switch ostrzy z Twoim newtonem bo nie jest to takie oczywiste
  23. Masuyamy 32mm 85* => https://www.astroshop.eu/eyepieces/masuyama-eyepiece-32mm-2-/p,64919 Widziałem na CN że ludzie stosują właśnie w dużych lornetach z wejściami 2" albo nasadkach bino 2" od Siebert Optics. Nie mam natomiast pojęcia jak z korekcją pola, musiałbyś poczytać. Ale okulary są właśnie 2" i zwężane u góry. Może zapytaj w astroshopie to Ci podadzą średnicę muszli.
  24. @Mc ślimack moim zdaniem nie, chyba że szukasz większej źrenicy to wtedy ma to jakiś sens. Jeżeli szukasz czegoś w miarę nie drogiego to polecam jakiegoś erfla 32mm w standardzie 2" (np Orion Q70), tylko znowu pytanie do jakiego teleskopu
  25. Pytanie czy chcesz wydać 260zł i mieć lornetkę która daje jakieś minimum jeżeli chodzi o prezentowany obraz, czy chcesz wydać 150zł i patrzeć jak lornetka ładnie prezentuje się w szufladzie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.