Kunzite

Kamerka się zgadza. Zapisywałem FIT i ciężko mi podejrzeć która klata jest najlepsza, ale coś tam wybrałem. Jak pisałem to było pierwsze podpięcie pod obiekt DS więc ostrość mnie przerosła tym bardziej że najpierw musiałem okularem znaleźć m51 i otem podłączyć kamerkę więc szukałem ostrości od zera. 180502221711.fit

Nie wiem czy u mnie gain podawany jest w jakiś uniwersalnych jednostkach ale suwak jest w zakresie od 1 do 50 i chyba miałem 25. W maskę muszę się zaopatrzyć

Księżyc zaczął wschodzić, chmury się pojawiły i zaczęło wiać. Ale będę działał bardziej systematycznie. Największe bolączki do trudności z ostrością i brak wypracowanego mechanizmu jak ustawić na takim obiekcie ostrość - sprawdzałem ostrość na 5sek migawkach i po każdym zdjęciu ruch ostrością, ale potem jak się okazało że z 30 klatek na 10 miałem pojechaną ostrość, nie wiem czy efekty warunków pogodowych czy ruchy montażu. Druga to brak mikroruchów, a kadr niewielki. Ale jak kiedyś uda mi się zabrać więcej materiału to będę maił co porównać.

Z moim sprzętem to nie wiem czy w tym dziale powinienem się w ogóle odzywać, ale od czegoś trzeba zacząć a ja zacząłem od bardzo krótkiego materiału bo zaledwie 17x10s klatek na bardzo mocnym gainie i kilkoma blackami, ale jeszcze nie wiedziałem ile mój "montaż" wyciągnie. No i próby obróbki również pionierskie. W miniaturce obrazka, jak nie widać szumu to nawet wygląda. Ja w każdym razie jestem zadowolony, że w ogóle mi coś wyszło. To trochę jak osiągniecie warp 1 - pierwszy raz uzyskałem samemu obraz z ilością szczegółów większą niż w okularze przy obserwacji. A że do transwarp daleko to dobrze wiem. GSO 8", platforma paralaktyczna, reduktor ogniskowej 0.5, Touptek GPCMOS02000KPA

Księżyc dwa dni do pełni, wysokie chmury, dobson GSO 8" Touptek GPCMOS02000KPA

Dodam świeże wiadomości: Zamówienie po południu w poniedziałek. Towar dostępny od ręki. Płatność pay-pal. Wtorek 13.00 paczka nadana z Gersthofen. Środa 3,00 paczka opuszcza Norymbergię Środa 14.00 paczka dociera do centrum kuriera k. Łodzi Czwartek 11.00 paczka u mnie. Gumisie zjedzone. Nie znać, że to paczka z zagranicy.

A ja mam takie małe rady: - moim zdaniem wartko poznać gwiazdozbiory, bo po pierwsze uczy to łączenia gwiazd w linie i figury. Jak się tego ktoś nauczy na gwiazdozbiorach to będzie umiał potem łączyć w linie i figury gwiazdy ciemniejsze w polu widzenia szukacza, lornetki itp, a tym samym wyznaczyć sobie ścieżkę do obiektu. Poza tym trzeba wiedzieć od jakiej gwiazdy trzeba zacząć szukanie obiektu, a do tego linie gwiazdozbiorów są bardzo przydatne. Ja zawsze staram się lokalizować obiekt poprzez odłożenie jakiegoś odcinka między dwiema gwiazdami na niebie, albo lokalizacja obiektu w środku jakiegoś charakterystycznego trójkąta. - szukaj na początku jasnych obiektów - mgławic, gromad gwiazd. Jak używasz stellarium to zwróć uwagę nie na jasność obiektu tylko na jasność powierzchniową, bo może Ci się wydawać, że powinieneś widzieć obiekt (np. galaktykę), podczas gdy jej jasność powierzchniową jest tak niska, że możesz mieć dobrze wycelowany sprzęt a i tak nic nie zobaczysz. A najlepiej przeczytaj sobie coś o "tabeli Wimmera", to powinno znacznie rozszerzyć zakres odnajdywanych przez Ciebie obiektów.

Zawsze można wyznaczyć azymut na podstawie Słońca

Mam wrażenie że to chodzi raczej o budynek C4 a nie C1. Na C4 była ta zielona kopuła. jako absolwent tego wydziału trochę czasu na tym dachu spędziłem.

Tak naprawdę to samo kreślenie "wzorzec" przeczy możliwości (cz też logiczności) jego wyznaczenia. Bo to w końcu wzorzec. Można go co najwyżej skopiować dokładnie. Są miejsca zwane komparatoria, gdzie można porównać i określić poprawność swojego przymiaru czy też urządzenia mierniczego, oczywiście w określonych warunkach atmosferycznych...

Ja też mam 8", pierwsze co kupiłem to kamerkę LifeCama,, przejściówki pod moją cyfrówkę Sony, potem platformę paralaktyczną. Planetki mogę spokojnie próbować. Nie wiem czy jest sens pokusić się na jakąś trochę lepszą kamerkęm która by mi dała jakiś sensowny zakres ustawień i dłuższe czasy. Może jakiegoś chińczyka kiedyś spróbuje.

Dla tych co sobie nie potrafili wyobrazić modeli (orbit) geocentrycznych i heliocentrycznego tu jest ciekawe porównanie - zwłaszcza animacje na samym dole http://science.larouchepac.com/kepler/newastronomy/part1/exag.html. Szczerze mówiąc jak ktoś chce wierzyć, że planety zataczają wokół Ziemi koniczynki to niech wierzy. Widzę że jak zwykle taka rozmowa kończy się na niczym bo Jam niespecjalnie jest zainteresowany tymi argumentami, których nie może podważyć.Dla mnie ciekawe było to, że się dowiedziałem przy okazji, że i Kopernik zastosował epicykle, a o tym się rzadko mówi. Behlur_Olderys: Dobrze że zauważasz różnice między modelem a układem tylko dodaj że chodzi Ci o układ współrzędnych. Bo sam "układ" to w kontekście "układ planet" to to samo co "model". Nie wiem co prawda jaki (układ kartezjański, biegunowy?) i po co ktoś miałby stosować jakieś współrzędne w kosmosie. Znasz może jakiś konkretny układ współrzędnych geocentrycznych czy heliocentrycznych? Każdy układ współrzędnych posiada swoją nazwę ale ja w sumie nie spotkałem się z takim układem w odniesieniu do planet. Owszem układy typu WGS84 są na pewno geocentryczne, ale w zasięgu do odległości samych satelitów. Pomijam fakt że jesteśmy w kwadrancie alfa.

Ja mam wrażenie że w tym wszystkim na początku umknęła podstawowa informacja, że teorie (modele) geo i heliocentryczne to matematyczne metody opisujące ruch ciał niebieskich na niebie. Stosując jeden czy drugi model można matematycznie obliczyć położenie ciała niebieskiego w danym momencie. Który model jest prostszy - już to zostało wyjaśnione. Żaden z tych modeli nie jest jednak modelem opisującym fizykę ciał niebieskich, przy których to modelach możemy mówić o układach odniesienia i one wtedy faktycznie nie mają żadnego znaczenia do jednych praw fizyki obowiązujących w naszym wszechświecie. po prostu w czasach, kiedy obce dla astronomów były pojęcia masy i grawitacji, stosowano najpierw jeden potem drugi model, stąd byli w stanie wyznaczyć np datę zaćmienia.

Podczas zaćmienia Księżyca, pierwsza próba z dobsona 8" z Barlowem x3 i nagrywane MS LifeCam,

Dziś obchodzi 70 urodziny jeden z najbardziej znanych na świecie doktorów astronomii oraz honorowy rektor uniwersytetu w Liverpoolu, czyli Brian May. Wszystkie najlepszego, także w karierze naukowej.

Księżyc z 3.07.2017 ok 22:40, kamerka MS Life, 36 elementów GSO 8"

Mógłbyś sprawdzić tego linka?

Zdaje się LifCam Cinema. Co w związku z tą światłosiłą bo o ile pojęcie rozumiem to nie wiem jak to zastosować. Teleskop mój ma f/6.

Witam. Ponieważ posadziłem mojego dobsona na platformie paralaktycznej potrzebuję większej mocy przy avikokwaniu moją kamerką z Lifecam planet. Próbowałem trochę poszukać ale nie znałem wiele takich połączeń jak barlow + kamerka ale wydaje mi się, że to nic nadzwyczajnego. Więc teraz pytanie który wybrać? Póki co nie mam potrzeby przy ogniskowej 1200 na używanie barlowów z okularami. Jaka krotność barlowa (1,25)? Czy brać standardowe GSO x2 x3? Czy warto coś lepszego.Czy taki http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/soczewka-barlowa-baader-hyperion-zoom-225x,d2184.html też działa jak barlow czy tylko pod Hyperiona? Pytam, bo może bym i kiedyś kupił tego zooma Baadera ale chwilowo potrzebuje przede wszystkich powiększyć obraz do kamerki.

Jak masz trochę krajobrazu to poćwicz sobie celowanie, na dalekich obiektach możesz sobie sprawdzić czy masz dobrze ustawioną lunetkę celowniczą. Z okularami czasem bywa tak, że nie chce wejść po ciemku - kwestia wprawy nic na siłę. W nocy korzystaj z czerwonej lampki np czołówki jakbyś miał problem ze zmianami okularów. Galaktyki to niełatwy cel bo nie zobaczysz ich w lunetce celowniczej. Zacznij teraz od gromad. A przede wszystkim musisz się polubić z mapa nieba w jakiejkolwiek postaci czy to papierowej czy innej (ja sobie chwalę stellarium na tablecie 8" w trybie nocnym). Poczytaj o metodach szukania obiektów i celowania teleskopem. Wygoogluj sobie "Tabelę Wimmera" - to Ci znacznie pomoże w kwestii co na początek szukać.

No właśnie strona pana Leszka jest dość mocno zapuszczona. Twoje wrażenia i osiągnięcia z platformą to chyba nawet więcej niż oczekiwałem.

Czy chęć robienia zdjęć jest przyszłościowa czy ma się zawierać w tej cenie? Bo robienie zdjęć tych obiektów które Cię interesują wymaga montażu z napędem, a tej cenie to może sam montaż się uda kupić. Na pewno też zaraz padnie pytanie o wielkość balkonu, czy blok i któreś piętro co ma znacznie przy znoszeniu sprzętu i jak jasne masz niebo z tego balkonu bo to znacznie ogranicza ilość DSów.

Witam. Głównie przez moją ósemkę prowadzę obserwacje wizualne, czasem jednak próbuje zrobić jakąś mozaikę księżyca czy planetę kamerką czy to cyfrówką. Doskwiera mi jednak ruch obrotowy, stąd też zacząłem myśleć nad jakimś rozwiązaniem tego problemu (zmiana sprzętu oczywiście nie wchodzi w grę) i właściwie jedynie o czym można myśleć, to platforma paralaktyczna. Wiele osób wykonywało takie samodzielnie - pełen podziw, bo ja raczej nie mam czasu na takie rozwiązanie. Ma rynku polskim właściwie dostępny jest tylko jeden produkt, tj http://deltaoptical.pl/platforma-paralaktyczna-asterion-ecliptica,d3908.html. Jednak zerowa liczba opinii o nim czy też porównanie ze sklejkowymi platformami. Czasem takowe pojawiają się na rynku wtórnym za połowę ceny tamtej. I stąd mam wahanie czy warto bo właściwie nie wiem czy spełni moje oczekiwania tj. da komfort wizuala i wspomoże moje fotki, może umożliwi użycie jakiegoś Barlowa x2, bo chwilo to nie ma sensu. z. Zakładam, że skoro ta się tym obserwować z dużymi powiększeniami to chyba obraz nie skacze jakby obok chodził traktor. Może ktoś coś podpowie.

Oj zmienia się i to tak bardzo że zasadne jest pytanie czy operowanie przy takich odległościach pojęciem refrakcji w ogóle ma sens, bo refrakcja zakłada kolistość wizury, a tu na takich odległościach powstaje krzywa którą trudno opisać matematycznie.Pozostaje tylko empiryka... i czakanie na odpowiednie warunki atmosferyczne.

W mim fachu współczynnik refrakcji na obszar Polski przyjmuje się 0,13. Odbieganie od tej wartości to zaklinanie rzeczywistości.