RMK

Godzinę temu, Tuvoc napisał:

Jaka długość klatki i gain? Tak pytam z ciekawości bo za dwie doby będę mieć szansę złapać tranzyt z balkonu.

Oczywiście z uwzględnieniem cirrusów. Robiłem pełnym sensorem więc mało fps.

Dzisiejszy tranzyt dzienny na tle Księżyca i przez sporą warstwę cirrusów. SCT8 / 0,7x / Baader R / ASI183MM.

23 minuty temu, diver napisał:

 

Jeżeli Oskar mówiąc "numer seryjny" masz na myśli unikatowy numer egzemplarza, to może być tak, że nie taki był zamysł producenta. Może to być po prostu właśnie jak sama nazwa mówi numer serii (albo numer partii), obejmujący wiele egzemplarzy z jednej partii produkcyjnej. Więc z zarzutem "matactwa" numerami byłbym ostrożny. Chyba że jesteś pewien (bo producent mówi o tym jasno), że to ma być numer egzemplarza a nie właśnie numer serii.

Nie zmienia to oczywiście faktu, że dwa egzemplarze z jednej partii produkcyjnej powinny mieć raczej jednakową jakość.

 

Właściwie sam sobie odpowiedziałeś. Jeśli proces produkcyjny jest oznaczony numerem lub filtr numerem indywidualnym to w obu przypadkach producent uwydatnił aż nadto kwestie kontroli jakości oraz powtarzalności produktu.

10 godzin temu, dobrychemik napisał:

Zagadka: jakiej wielkości i ile sztuk filtrów jest w stanie połknąć ciocia? 

Ktoś już założył listę zakupową dla cioci kolegi ?  

50 minut temu, kubaman napisał:

Z tym  numerem to może jeszcze przełożyli mi oprawkę żeby się nie przyznać do wymiany filtra.

Na opakowaniu (naklejce) jest inny numer

Bankowo.

Stary skompromitowany numer mógłby być rozpoznany w sieci ale teraz trzyma parametry więc nie zostanie odesłany/sprzedany.

Kiepski został włożony w oprawę o innych numerach.

Wszyscy (?) są zadowoleni  

28 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

gdzie w Krakowie albo okolicy jest miejsce, gdzie widać ładnie horyzont płd-zach, jest dobry seeing i najlepiej jeszcze gniazdko 230V w zasięgu 30m?

 

Takie wymagania w Krakowie ?  Dokładając potrzebny Ci dobry dojazd to pewnie tylko Kopiec Kościuszki

1 godzinę temu, lkosz napisał:

@RMK na przyszłość:

Warto zrobić kilka razy, bo forum ma chyba loadbalancer i może co drugie-trzecie zapytanie odpowiadać błędem. I nie trzeba wtedy płacić niepotrzebnie rachunków i anulować zakupów

@lkosz oczywiście z mojej strony to był drobny żarcik sprowokowany ankietą @sidiouss bo równie dobrze można zrobić ankietę pt. "co robiłeś, gdy nie było ostatnio dostępu do sieci Internet przez kilka godzin" ale bardzo lubię takie przerywniki.

Pracowałem w pocie czoła bo nie przeczytałem posta o modyfikacji silnika AP! 

Już wszystko się wyjaśniło. Jak ja odkręcę ten cały bałagan?
AP ZAWSZE działało więc teraz tydzień aby wyjść na prostą.

Najpierw było łagodnie:
1. Usunąłem cookies z przeglądarki - bez zmian.
2. Reset komputera - bez zmian.
3. Reset modemu UPC - bez zmian.
4. Próba zalogowania przez udostępnione łącze TMobile - bez zmian.

Później poszedłem na całość:
5. Pamiętając o korelacji zakupów sprzętu ze zjawiskami negatywnymi dla użytkowników forum zalogowałem się w serwisie DO i anulowałem ostatnie zakupy - bez zmian.
6. Przypomniało mi się, że troszkę drobiazgów kupiłem na Aliexpress. Szybko złożyłem e-reklamacje na stronie PP, że to nie ja zamawiałem lecz syn (niech się tłumaczy i uczy 17 lat zobowiązuje) - bez zmian.
7. Opłaciłem wszystkie rachunki przed czasem. Może Innogy, Tmobile, UPC, PP coś przeoczyli ? Bez zmian.
8. Dokonałem archiwizacji danych i zainstalowałem ponownie system wraz z najnowszą wersją przeglądarki - DZIAŁA !

Już chciałem kupować nowy komputer ale wchodzę na forum i widzę, że wisi ANKIETA 

Jeszcze na prośbę kolegi  niewielkie uzupełnienie z pokazaniem osadzenia celi obiektywu oraz dostępu do śrubek.

Drobna uwaga - wg mojej wiedzy występują przynajmniej trzy wersje WO i nieznana mi liczba podobnych konstrukcji (na pewno TS). WO różnią się  między innymi wyciągiem (najstarsze bez tiltera) oraz układem soczewek (stąd na obiektywach różne napisy o konstrukcji cztero lub pięcioelementowej). Ostatnia wersja najłatwiejsza do odróżnienia bo posiada jednoznaczne oznaczenie wersji WO Star71 II (mimo, że nie jest drugą wersją  ).

Kilka zdjęć z prób przywrócenia do pracy krnąbrnego egzemplarza 71mm quadrupletu. Chcąc wykorzystać okno pogodowe do testów padło akurat na M101 ze względu na wygodę mocowania podczas prac.
Niebo Bortle 9+ (plus bo zabrakło skali). W zbieraniu luminancji pomagała QHY163M.
Szybka obróbka doraźna na potrzeby operacji DSS + PS.

Ponieważ występuje kilka podobnych konstrukcji a z racji posiadania bliźniaczego egzemplarza czasami otrzymywałem pytania jak dostać się do środka załączam kilka fotek. Sporo skarbów znalazłem wewnątrz. Brakowało także jednego (z trzech) teflonowego ślizgacza w wyciągu.

Crop na wiatraczek, prawy dolny róg do zrobienia mam nadzieję tilterem. Nad dalszymi operacjami rozmyślam...

Wodorek bardzo przyjemny w odbiorze. Czekam na komplecik  bo ciekawi mnie jak się poukłada z tlenem, który jednak łapie się gorzej.

Teraz kombinuj dwie sprawy:

- pogodę na tlen aby dokończyć obiekt, najlepiej takie tygodniowe okienko jak było ostatnio (też skorzystam po sąsiedzku)

- sponsora aby tytuł się zgadzał bo soft za darmo ale sprzęt już nie, chyba, że żona sponsorowała w ramach akcji "kup mi sprzęt a dam Ci serce" 

Porównanie z 5.09 oraz 7.09.

Dla zmylenia przeciwnika tym razem w BW.

LS50THa + SV137 + ASI183MMPro

Godzinę temu, Piotrek K napisał:

Oba zdjęcia powyżej - super, podobnie jak plamy w ostatnich dniach. Ja też dzisiaj bawiłem się w zdjęcia Słońca i mam pytanie - moje zdjęcia są praktycznie tylko w odcieniach szarości - jak osiągacie taki ciepły odcień przy zdjęciach obiektywem/zwykłym teleskopem  - tylko balansem bieli w aparacie, czy jakąś dodatkową obróbką?

Dane zbieraj w postaci takiej, jak oddaje matryca, bez żadnych ingerencji. Zasadniczo RAW (bez kompresji) jeśli masz taką możliwość. Reszta to zabawa w programach do stackowania, wyostrzania i obróbki końcowej. Można pokolorować np. gradientem na kolor tęczy . Jeśli lubisz jednak odcienie żółtego to można wykorzystać filtr polimerowy lub szklany, który da taki kolor na matrycy (kolorowej oczywiście).

Zapewne wiesz, gdzie leżą ale na wszelki wypadek zerknij czy masz nowe wersje.

Na kilkanaście konfiguracji uruchamianych u siebie oraz konfigurowanych wśród znajomych brak stwierdzonych problemów od dłuższego czasu.

Sterowniki ASI https://download.astronomy-imaging-camera.com/download/asi-cameras-windows/?wpdmdl=234

Sterowniki ASI ASCOM https://download.astronomy-imaging-camera.com/download/zwo-ascom/?wpdmdl=242& (ewentualnie jak tryb pracy bezpośredniej zawiedzie). Jakby co stosujemy we wszystkich konfiguracjach platformę ASCOM 6.5 SP1.

FireCapture w nowszej wersji (2.7) pracuje lepiej http://www.firecapture.de/download.php?file=FireCapture_v2.7beta_x64.zip

Dla prac fotograficznych korzystam z konwersji do DNG lub TIFF z automatu a później dalsza obróbka

Adobe Digital Negative Converter

2 godziny temu, dobrychemik napisał:

Dlaczego akurat Chin nie lubisz? Chińczycy nas nigdy nie zaatakowali, a Niemcy permanentnie napadali i mordowali Polaków w tysiącletniej historii. 

Obecnie należy uwzględniać inne rodzaje ataku:

- biologiczny (COVID-19 ),

- chemiczny (nie będę tłumaczył chemikowi co pochodzi z Chin ),

- ekonomiczny (dumping, uzależnienie od własnej produkcji także ),

- astrofotograficzny (opóźnianie dostaw skutkujące wzrostem cen oraz pogorszeniem nastrojów użytkowników ) 

...

13 minut temu, tomek1982 napisał:

[...] interesuje mnie czy w dzisiejszych czasach jest jeszcze miejsce na jakikolwiek wybór kogo chcemy ekonomicznie wspierać.

Jedyny selektywny wybór -  nie kupować. Zapewne nie zadowolisz się taką odpowiedzią ale podam przykład:

Producent urządzenia - Francja - blok do zestawu pracującego w telekomunikacji (w rozbudowane wersji bloku niestety monopolista - jeśli nie lubisz brak alternatywy)

Płyta sterownika wewnątrz urządzenia - Włochy

Płytka drukowana sterownika - Chiny

Układy scalone na płycie - Francja, Niemcy, Japonia

Uszczelki elektrostatyczne - Hiszpania (jeśli dobrze pamiętam)

Firmware układu sterującego wraz z obsługą techniczną - Indie

Mocowania oraz osłony gumowe - Chiny

Reszty nie pamiętam bo nie były serwisowane.

5 minut temu, everr napisał:

@Tayson obie małe i mocno niewygodne (jedna jest wąska a druga gładka...razem mają ok7mm).

 Próbowałem kilku rad forumowych ale to na nic. Rękawiczkami, zamrażarką, wrzątkiem, WD40. Kilku mocnych i to nie tylko w gębie dzisiaj próbowało i nic. Chyba w ruch pójdzie twardy sprzęt.

A niby chińskie to tandetne...mają już gwinty, które można wkręcić ale już się nie odkręci

1. Gumowe klucze wersja wąska. Oczywiście 2 sztuki. Takie w rodzaju opasek gumowych z rączką.

2. Jeśli nie są bardzo mocno skręcone to klucze do filtrów optycznych. Przypominają wyglądem narzędzia do odkręcania pokrywek słoików. Również łatwiej pracując na 2 szt.

3. Docelowo w cienkich złączkach małe otwory lub nacięcia do otwierania na dźwignię ze śrubokrętów. Oczywiście w przemyślanych miejscach.

Smok ? 

22 minuty temu, Adam87 napisał:

Ok, wszystko w porządku, aparat spalony

 

Rozkręciłem wszystko i matryca była nie podłączona, po podłączeniu aparat martwy.

 

Zerknij jeszcze raz. Jeśli nie była podłączona matryca i jakkolwiek aparat działał to jakim cudem po podłączeniu uległ spaleniu ?  Chyba, że przy okazji załatwiłeś coś innego...

7 minut temu, OnlyAfc napisał:

zrób moda mówili, będzie fajnie mówili ...

To mówili lobbyści od producenta kamer - szybkie przejście na kamerę ?

Gratulacje za włożoną pracę. Patrzę i patrzę z sentymentem, ale muszę Cię zmartwić jednym - straciłeś oryginalny kolor. W połączeniu z niespotykaną konstrukcją były rozpoznawalne z daleka jak ... porsche ?

Przepraszam za OT w wątku zakupowym ale jeśli kwestia estetyki nie ma dla Ciebie znaczenia to sugeruję:

- jeśli to jednorazowe dokręcenie kontrą - wykorzystać wkład z adaptera T2 do np. Canona (wystarczy wykręcić 3 śruby na obwodzie).

- jeśli wielorazowe - dorobić gwint na przynajmniej jedną śrubę z łbem radełkowanym, która będzie ułatwiała pozycjonowanie (obrót) w/w wkładu.

Jakby co wkładu nie zniszczysz, można ponownie wykorzystać w adapterze. Grubość powinna spasować względem oczekiwań. Koszt groszowy.