kubaman

OK, się wyjaśniło. Majtało mi tym i raz były gwiazdki punktowe, raz tilt z jednej strony tylko. Byłem teraz z maską bahtinova bo zimno się robi - okazało się, że nie dokręciłem wysuwanej rury i gibała się w zależności od pozycji telepa na montażu Po skręceniu są szpilki.

Sam nie wiem czy to może montaż jednak coś świruje 600s sub, analiza aberracji w NINA HFR mam porównywalne z RASA8, teraz mam 3,7 w NINA dla Ha. W RASA raczej okolice 3.2-3.4, tylko suby dwuminutowe

Mam minimalny tilt w moim układzie. Będzie trzeba to zdiagnozować i poprawić, ale jest mikruśny a tak dawno nie było pogody, ze nie ruszam tego, niech leci.

Askar 140 APO ma inaugurację foto. Jedzie sobie na Aśce. Na razie bezproblemowo ale jedno rzeknę. Ciemności. Mając dw3a teleskopy RASA z F2 takie spotkanie jest .. trudne.

u mnie jest tak: zaczepy: klej silikonowy Sklejone na maksa, nie ruszę lustra. Do góry nogami nie stawiam. Klej w 3 punktach na zmianę z zaczepami w 3 punktach po obwodzie.

Ja kupowałem ten teleskop pod astrofoto, ale bardzo jestem zadowolony, że można przez niego patrzeć i że daje takie niesamowite możliwości w wizualu. Celem krucjaty staliśmy się nieświadomie, nigdy bym nie pomyślał, że takie zachowania dalej się zdażają.

mogę takie maskownice wydrukować w jednym kawałku, mam stół 320mmx320mm w mnie w wersji RC12 w rurze karbonowej (nie w kratownicy) mam łapki ale do tego mam klej, i zastanawiam się, czy usunięcie łapek nie załatwi sprawy.

To ważne Oskar, wszyscy testujący ten teleskop potwierdzają, że CA jest niezauważalne w punkcie ostrości, natomiast poza nim widać delikatne zabarwienie po krawędziach, głównie niebieskie. Dokładnie to widzieliśmy u mnie w kopule po rozogniskowaniu Jowisza i tak samo na jasnej gwieździe. Musisz trafić z tym dystansem, nie ma rady.

To jak będziesz u nich to zapraszam do mnie, mieszkam jakieś 3 km od ich obserwatorium

Kolejny zadowolony użytkownik Askara, wizualowiec https://www.cloudynights.com/topic/900932-askar-140-apo/?p=13225583

Watek się mocno teoretyczny zrobił, a mnie interesuje praktyka. Binujując moją kamerkę x3 otrzymam 9 razy więcej światła na piksel. Kosztem rozdzielczości. To mnie interesuje najbardziej. Powinno to oznaczać - i tak zazwyczaj przecież robimy - skrócenie czasów ekspozycji zarówno subów jak i całości (ba na każdym subie więcej widać). Dlatego paląc O3 czesto binujemy by nie musieć palić 50 godzin. To tak nie działa w przypadku materiału rozciągniętego i obrobionego. Albo więc wszyscy żyjemy jakąś ułudą o binowaniu CMOSa (to wlłaśnie mówili CDDowcy, na tej właśnie podstawie), albo to działa ale na surówce. Taką stawiam hipotezę.

oczywiście mnie bardziej interesowało, czy faktycznie będę zbierał szybciej jakbym miał fizycznie większy piksel rozumiem, że trochę tak, ale nie do końca ale to i tak nie szkodzi i warto Jednej rzeczy za to nie ogarniam i przyznaję jestem skołowany. Kiedy resampluję materiał np x0.5 to zdjęcie nie staje się jaśniejsze.. no nie ma bata Być może dlatego że resamlpuję na koniec, po obróbce - a żeby to miało sens to trzeba by zrobić resampling każdego suba w surowej postaci (tak kombinuję).

Padła odpowiedź ale trochę na inne pytanie niż zadałem Tzn padła odpowiedź na moje pytanie ale bez puenty. Rozumiem, że binowanie w CMOS ma sens i bin 3 w moim przypadku z RC12 poprawi zasadniczo sumaryczne czasy ekspozycji (?).

Chciałem zacząć osobny wątek, ale to może nie będzie konieczne. Zwracam się do tych, którzy rozkminiają dobrze tę tematykę. Mam takie zagadnienie praktyczne. Mam teleskop RC12. Na nim kamerę ZWOASI 2600 MC - daję kolor, bo wygodnie, ale to nie stanowi tutaj głównego tematu, mogę podpiąć mono jeśli będzie trzeba. Natywnie skala to 0,31 pix/arcsec. Nie mam problemów z prowadzeniem, ale zauważyłem, że materiał zbiera się monstrualnie długo (!). 20 godzin nie jest wystarczające, aby pokazać naprawdę głębokie warstwy przestrzeni, pomimo kolosalnej apertury. Dlatego stosowałem bin2, i efekt był lepszy, ale ciągle nie idealny. Dlatego myślę o bin 3, to ciągle bardzo solidna rozdzielczość w tej kamerze. Pytanie: jaki wpływ na efektywność/szumy, czułość zbinowanego piksela/matrycy ma fakt, że to jest CMOS? Czy mogę założyć, że podane wcześniej dla binowania obliczenia będą prawdziwe, czy jednak ten konkretny rodzaj binowania jest w jakiś sposób gorszy (dla przypomnienia było to przedmiotem wielu bitew systemowych w których zatwardziali CCDowcy kpili z CMOSowców, że ci nie mają bina sprzętowego). Będę wdzięczny za pomoc w zrozumieniu tego zagadnienia.

Ponieważ od wczoraj jestem w pełni właścicielem mojego teleskopu nie mogłem się oprzeć bardziej szczegółowemu sprawdzeniu jego budowy. Odkręciłem cały moduł wysuwanej rusy i focusera i mam kilka spostrzeżeń, istotnych zwłaszcza w świetle bzdurnych informacji forsowanych tu przez osobę niezorientowaną. Kilka zdjęć na dobry początek: Pierwsza obserwacja. Rura wewnętrzna jest blokowane przed wypadnięciem z tubusu za pomocą olbrzymiej nakrętki. Nakrętka w moim przypadku nie była klejona i mogłem ja swobodnie odkręcić. Szczerze mówiąc, to odkręciła się zaskakująco łatwo i sugerował bym każdemu jej sprawdzenie i dokręcenie, od niej zależy los całej dolnej części. Nie była odkręcona, ale dla mnie - wiecie, ostrożny zawsze ubezpieczony. Drugie: System wyciągu całej tuby jest osadzony na podkładkach teflonowych. Te podkładki można regulować śrubami, czyli możemy sobie ustawić z jakim oporem chcemy, żeby rura się wysuwała i wsuwała. Myślę, że to będzie istotne za jakiś czas jak podkładki się wyślizgają, a na końcu tuby zawiśnie konkretny ciężar. Podkładki są trzy, jedna na godzinie 12 i dwie na godzinach 8 i 16. Tutaj widok po odkręceniu pierścienia blokującego i wsunięciu ostrożnie tuby do rury zewnętrznej. Widać podkładki oraz śruby dociskające pod spodem. EDIT: na powyższych zdjęciach widać też, że producent zadbał o wyczernienie rantu rury anodowanej na złoto, która inaczej była by mocno odblaskowa. Uwaga - sprostowanie mojej poprzedniej wypowiedzi w tym wątku. Dwa zestawy dużych śrub regulacyjnych nie mają związku z focuserem, służą właśnie do regulacji oporu wysuwu rury wewnętrznej. Trzecie: wewnątrz wewnętrznej rury znajdziemy trzecią - draw tube od focusera. Jest ona zabezpieczona przed wypadnięciem identycznie jak rura wysuwana - wielką nakrętką na samym końcu. Ta nakrętka u mnie jest na kleju i nie da się jej swobodnie wykręcić. Takie rozwiązanie oznacza - dla wszystkich zainteresowanych to bardzo ważne - że rury foceusera nie da się wyjąć od tyłu z teleskopu. Trzeba to zrobić odkręcając cały moduł jak na zdjęciach. Ja dalsze rozbieranie sobie podarowałem, bo u mnie focuser pracuje idealnie. Rura focusera zamocowana jest w rurze pośredniej w trzech punktach: na przekładni R&P, oraz na dwóch rolkach dociskowych, rozmieszczonych przeciwlegle do zębatki, podobnie w układzie na godzinie 8 i 16. Regulacja focusera odbywa się zatem na tych śrubach: Całość jest wyjątkowo solidnie zrobiona, czysta i dobrze zaprojektowana, to widać i czuć. I sporo waży.

Podobno we wtorek jest szansa w Kraku na trochę nieba, na foto za krótkie okno, ale może uda się znów popatrzeć przez teleskop. Albo może uda się avikować Jowisza.

Krzysiek zapraszam. Tylko pogodę załatw

to wystarczy używać bez

No ale co do punktowości i dodatkowej korekty to akurat tu może być coś na rzeczy, ale ja się nie znam, tylko informuję a może po prostu chodzi tylko o wygodę? jeden setup który można stosować do foto i 3izuala? No nie ma m pojęcia, ale mnie to akurat pasuje

flattener chyba akurat ma

Wg instrukcji Askar 140 APO z flattenerem x1.0 lub z reduktorem 0.8 działają z diagonalem do wizuala.

niestety wg prognozy testów nie będzie dłuższy czas tyle dobrze, że już chyba kolejne 4 teleskopy znalazły właścicieli w PL, może będzie więcej okazji do złapania pogody

flattener doatrł, świetne wykonanie

i jeszcze taka ciekawostka odnośnie kolorów, nie miałem o tym pojęcia i wydawało mi się, że lusterko jest zawsze słabsze. Ja mam kątówkę kwarcową T2, Piotrek miał 2" Trzeba będzie sprawdzić z lustrzaną.

Dobrze, że przywołano ponownie ten ciekawy wątek na CN, bardzo dużo doskonałych (!) opinii, również do wizuala, co potwierdza nasze obserwacje na moim egzemplarzu opisane tu powyżej. Przy okazji w tym wątku pojawił się wynik badania optycznego, który ma moje oko całkowicie obala teorie teoretyczne, które stanowiły fundament wypowiedzi coponiektórych: Źródło tu: https://www.cloudynights.com/topic/900932-askar-140-apo/?p=13203027