Skocz do zawartości

lulu

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 539
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez lulu

  1. heweliusz, żaden urzędnik - czy to w magistracie czy w ministerstwie, nie będzie się oglądał na takie petycje jeśli nie będzie czuł na plecach oddechu opinii publicznej. Do urzędników jest sens zwracać się tylko wówczas, gdy wiedzą że zostaną rozliczeni za swoją bezczynność. Kto ma ich rozliczać na dzisiaj? Bywalcy tego forum? Nie istnieje żadna świadomość społeczna tego problemu, więc nie istnieje też żadne narzędzie nacisku. Czas i energię warto poświęcić w pierwszej kolejności na jego stworzenie - poprzez przepchnięcie tego tematu do społecznej świadomości, dopisanie go do listy problemów poruszanych podczas dyskusji o skażeniu środowiska, ekonomii, warunkach życia mieszkańców. Na dziś w tych obszarach tematycznych problem LP się nie pojawia, nie ma go w mediach, gdybyś zapytał na ulicy dlaczego należy o to powalczyć, NIKT nie odpowie. A skoro tak - straszenie urzędników Konstytucją jest kompletnie jałowe.
  2. Panowie, ZANIM pójdzie się z takimi sprawami do urzędników, trzeba przygotować sobie "zaplecze" zdolne wywołać skuteczny nacisk. Na dziś ten temat jest egzotyczny nawet wśród działaczy ekologicznych i aktywistów reprezentujących ruchy miejskie - o szerokiej publice nie wspominając. W takiej sytuacji żaden urzędnik nie ma najmniejszego powodu reagować na takie skargi i petycje, bo - po prostu - nie czuje nacisku społecznego w tej kwestii. Ta maszyna nie ma żadnego napędu i nie ruszy, niezależnie od tego ile paliwa w postaci zgłoszonych petycji się w nią wleje.
  3. Zależy co rozumiesz przez "przekroczenie źrenicy wyjściowej". Różne wartości tego parametru zalecane są dla obiektów różnego typu, ale są też fizjologiczne ograniczenia. Z wiekiem zmniejsza się średnica źrenicy ludzkiego oka, więc rozpraszanie zebranej przez obiektyw ilości światła na powierzchni, z której oko nie zbierze jej w całości nie ma zwyczajnie sensu.
  4. 2000 szt/10 lat to dobra podstawa aby formułować wiarygodne opinie. Ale najczęściej słyszymy opinie że Asus jest taki czy inny na podstawie własnych, indywidualnych doświadczeń - a to jest niestety mało wiarygodne. Ja zmierzam do tego, że producent konkretnego modelu laptopa nie ma za bardzo możliwości lawirowania i zmiany podzespołów w ślad za zmianami rankingu niezawodności - montuje ten sam dysk pochodzący z kolejnych partii produkcyjnych. A bywa że różnią się one niezawodnością.
  5. Ludzie składający komputery wiedzą, że niezawodność podzespołów zmienia się czasem od dostawy do dostawy, orientują się najczęściej które są aktualnie OK, a które marki i modele dysków czy płyt omijać szerokim łukiem. Po kilku miesiącach sytuacja zmienia się często diametralnie - producenci okupujący końcówkę listy niezawodności wracają na szczyt i odwrotnie. W tej sytuacji generalizowanie na temat niezawodności poszczególnych marek jest dość ryzykowne. Bywa tak, że partia laptopów renomowanej marki jest pechowa, bo trafiła do nich akurat partia awaryjnych płyt głównych czy dysków, które jeszcze miesiąc wcześniej cieszyły się świetnią opinią.
  6. Nie podejrzewam że Japończycy odważyliby się na taki fejk - dla nich ta misja to zapewne sprawa prestiżowa i honorowa więc nikt nie ryzykowałby takiego blamażu. Jednak aż nie do wiary że powierzchnia ma tak idealnie monochromatyczny wygląd, bez jakichkolwiek śladów przebarwień, nawet przyciemnień. Pojedyncze zdjęcia z tej sondy pokazują ciemny kolor na terenach mórz, a tutaj wydaje się jakby cały teren przykryty był jednakową komputerową teksturą. Dziwnie to wygląda. Efekt sztuczności potęguje chyba dodatkowo fakt robienia zdjęć z okołobiegunowej orbity, przez co podczas ruchu nie zmienia się kąt oświetlenia terenu.
  7. Szczerze mówiąc moja pierwsza myśl była taka, czy to na pewno film a nie animacja komputerowa. Być może to jest jakaś podpowiedź. W czasach, gdy niemal wszystko można wygenerować sztucznie, komputerowo - i to z jakością często nieosiągalną w realu - obraz i film tak się zdewaluowały, że mało kogo już ruszają takie rzeczy. Kiedyś świat wstrzymywał oddech gdy przychodziły pierwsze zdjęcia z misji Pioneer czy Voyager. Dziś nikt na nawet nie wie że Japończycy wysłali na Księżyc jakąś tam "Kaguyę"...
  8. Jest informacja w opisie filmiku: Órbita operacional: circular e polares, numa altitude de 100 Km.
  9. Warto się zastanowić czy jest sens inwestować w wyższej klasy matrycę laptopa w sytuacji gdy jej rozmiar - niezależnie od jej jakości i rozdzielczości - i tak wyklucza komfortową pracę przy obróbce grafiki. Wygodny, 32-calowy monitor z matrycą IPS i pokryciem 100% przestrzeni sRGB można dziś kupić bez problemu poniżej 1000 zł.
  10. Kamerki w laptopach muszą być zaklejone, wie o tym podobno nawet Mark Zuckerberg. Więc do astrofotografii się nie nadają.
  11. To na prawdę proste jak kartka i ołówek. Albo inne porównanie. Przestrzeń barwna niech nadal pozostanie kartką, a głębia koloru to np. rozdzielczość matrycy aparatu którym ją fotografujemy. Kartka może być większa lub mniejsza i pomieścić więcej lub mniej szczegółów, a narzędzie za pomocą którego ją rejestrujemy odda bardziej lub mniej precyzyjnie ten "stan faktyczny".
  12. Nie należy mylić "głębi koloru" (np. 16-bitowy) z pojęciem przestrzeni barwnej. Przestrzeń barwna reprezentuje obszar który opisujemy, a głębia - sposób ("precyzję") jego opisu. Przy pomocy tego samego 16-bitowego zapisu można opisać wartości kolorystyczne mieszczące się w węższej lub szerszej przestrzeni barwnej. I na odwrót - wartości barwne pozostające w tej samej przestrzeni można opisać z większą lub mniejszą dokładnością stosując zapis 16-bitowy albo np. 2-bitowy. Dlatego nie jest obojętne w jaki przestrzeni pracujemy i pocieszanie się, że stale pozostajemy z tym samym, 16-bitowym "narzędziem opisu" w ręku jest mylące i omija istotę problemu. Można to przyrównać do kartki papieru i narzędzia rysunkowego. Można rysować precyzyjnym ołówkiem lub grubym węglem artystycznym (narzędzie to odpowiednik naszej głębi koloru), uzyskując różną precyzję detalu. Ale sama kartka (odpowiednik przestrzeni barwnej) też może być większa lub mniejsza. Jeśli obraz zapisany na kartce A3 zmniejszymy przy zapisie do rozmiaru A5, to stracimy bezpowrotnie część szczegółów - i to samo jest z kolorami. Potem można już tylko sztucznie "rozdmuchiwać" ponownie rozmiary, ekstrapolując i interpolując wartości przy pomocy algorytmu.
  13. Pełna zgoda - po pierwsze NIGDY nie zachowywać oryginałów w zawężonej przestrzeni sRGB bo to co się przytnie, to już se ne vrati. Natomiast jeśli chodzi o pracę - no to tutaj już trzeba samemu zdecydować czy mając monitor wyświetlający jedynie sRGB tworzyć końcowe prace w przestrzeni AdobeRGB ryzykując, że nie widzi się wiarygodnego podglądu.
  14. Odpowiadając w wątku na pojawiające się pytania o bezpieczeństwo wysyłki tak dużego sprzętu wyjaśniam, że pierwszy z dwóch oferowanych przeze mnie refraktorków dotarł właśnie spod Krakowa nad polskie morze. Otrzymałem od kolegi potwierdzenie że przesyłkę dostarczono nienaruszoną, a sprzęt pozostał nietknięty. Wysyłałem Kurierem48 z opcją "OSTROŻNIE". Model 152 mm jest wprawdzie nieco cięższy, ale opakowanie jest podobnych rozmiarów. Wszystko spakowane jest w oryginalne, solidne kartony (dwa jeden w drugim) + oryginalne wyprofilowane pianki.
  15. Trudno realizować cele społeczne takie jak walka z LP nie wspierając ich działaniami PR, a te wymagają dziś nie tylko docierania z materiałami prasowymi do tradycyjnych mediów (co jest stosunkowo proste), ale przede wszystkim bardzo aktywnej obecności w SM. W sąsiednim wątku koledzy dyskutują o wysyłaniu petycji do urzędów w sprawie LP i skarżą się, że urzędnicy mają te pisma w poważaniu. Tak będzie, dopóki temat LP nie zostanie wprowadzony na "agendę" - nie trafi do szerszego obiegu medialnego wytwarzając w urzędnikach przekonanie, że muszą się liczyć ze świadomością społeczną i społecznym naciskiem w tej sprawie. Bez SM to jest dziś nie do zrealizowania.
  16. Aby uspokoić siebie i potencjalnych zainteresowanych napisałem mimo wszystko do supportu Bressera - oni także twierdzą że wszystko jest OK. oto otrzymana od nich odpowiedź: Dear Lukasz, thank you for your message. As far as we can see on your photo there is no lenes missing. The optics looks okay so far. Did you have the chance to check th OTA under night sky conditions ? Best regards Team Bresser
  17. Za 700 zł znajdziesz używanego newtona 150 mm na montażu eq-3. Jeśli jest w dobrym stanie, może to być sprzęt nie tylko na początek. Był ostatnio taki czarny Celestron na olx-ie. Nie wiem jaka jest sprawność lustra w takim starszym sprzęcie - jest to model "poprzedniej generacji" - ale w tej cenie to montaż jest głównym składnikiem.
  18. Sprzedane, dziękuję bardzo za zainteresowanie.
  19. Esiulek, wielkie dzięki, liczyłem właśnie na opinię kogoś kto miał ten sprzęt z pewnego źródła i wie jak być powinno. W sumie skoro oklejają tubusy czerwonym paskiem zwykłej folii samoprzylepnej, którą jednym ruchem można zerwać unicestwiając cały firmowy branding, to najwyraźniej estetyka nie jest w centrum zainteresowania tego producenta. W modelu 127 mm takiej ciapraniny nie ma co spotęgowało moje wątpliwości. Odwołuję zatem alarm.
  20. I tak ma być zaciaprane jakąś czarną pastą po krawędzi tego pierścienia?
  21. Chętnie ale sam obsadziłem się tak drzewami że teraz zaczynam żałować swoich ogrodniczych zapędów. I tak nie rozstrzygnie to to pytania czy czegoś tam nie brakuje - nie wiem jak jest skonstruowany ten układ 4-soczewkowy i czy bez tego pierwszego elementu, którego brak podejrzewam, obraz nie będzie wyglądał poprawnie. Dziwne to, nie wygląda aby ktokolwiek cokolwiek tam dotykał. Może kurcze dmucham na zimne, ale sam miałeś wątpliwości co do mojej oferty, więc się widać zaraziłem podejrzeniami ;-)
  22. Dzięki, trudno z tego zdjęcia wywnioskować czy w tym Twoim były dwa pierścienie z uszami nakręcone jeden na drugim, czy jeden (choć wydaje się kurcze że jest jeden)... Pewnie nie pamiętasz? W tym moim wygląda to podejrzanie, bo krawędź pierścienia jest zaciągnięta czymś czarnym i elastycznym - jakby zabezpieczona jakąś pastą. Nie wygląda to zbyt estetycznie, stąd podejrzenie że być może powinno być czymś zakryte...
  23. Trzymam okular ok. 7 cm od końca rury i w tym miejscu uzyskuję ostry obraz obiektu oddalonego o powiedzmy 30-40 m. Wydaje mi się że tak może być, że ostrzenie takich bliskich obiektów często wypada poza wyciągiem, który tutaj nie wysuwa się specjalnie daleko z oczywistych względów. Ale... Staram się to skonsultować z jakimś kompetentnym serwisantem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.