-
Postów
684 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Przemek Majewski
-
-
3 godziny temu, Tuvoc napisał:
Bardzo mi miło Kuba! Oj ale chciałbym zobaczyć to z Twojego RC, albo go dorwać w swoje ręce
Panie... jak dobrze pamiętam to masz RC12"? Czyli natywnie pracujesz w skali 0,31 arcsec/pix. Jeśli tak, to ja mam dla Ciebie większe wyzwanie: https://www.astrobin.com/347xqk/
ja dziesiątką (250/2000) już parę razy sie starałem, z pikselem 2.3 mikrona mono, ale to nie jest łatwa sztuka, nie podobaly mi się rezulaty. miałem sprobowac cc10 250/3000, o ktorym pisalem post (znacznie lepsza ostrosc w centrum), ale pogody i czasu na wszystko brakuje. apertura 20" RC od GSO sprawdziłaby sie doskonale w tej materii. Z matrycą typu 174mm. Robienie ładnych zdjęć małych mgławic planetarnych to jedno z moich docelowych marzeń.
naprawdę świetnie, że sie tym zajmujecie, bedę wiedzial kogo męczyć o uwagi praktyczne i opinie!
-
1
-
-
47 minut temu, RMK napisał:
Jakby tak polarna stała w miejscu jak nogi tego gołębia to życie byłoby jeszcze piękniejsze...
Jak on tyle wytrzymał? Kropelka ?
ufarcilo mi się. robiłem pare testow na golej lampie i przyjechał gołemb. mialem jjz czasy na lustrzance i strzelalem z pilota, to udalo sie go cyknac 4 razy.
ps. retina w lunetce ma 80' średnicy, promien 40'. odleglosci o ktore sie przesuwa ten srodek to wlasnie tak pol promienia, pasuje do 20'. Sama os nie jest idealnie tak samo zorientowana.
-
@kubaman Kuba, nota bene, jak spedzasz na tym tyle godzin, posłuchaj Tomka @Tayson i sprobuj ustawić biegun niebieski na srodku matrycy.
wiem, na biegunie niczego nie ma, ale plate-solve sobie poradzi. tylko nie każ mu robic auto slew. bo ci zrobi takie fikolki, ze cos popsujesz i bedzie na mnie.
typowo:
1) ustawiasz RA powoedzmy w pionie.
2) rotacja 90° poziomo
3) deklinacją mozesz przeciac biegunem pionową os zdjecia.
4) oczywisice bedzie beigun za wysoko lub za nisko, i go już nie opuścisz
5) mozesz tego dokonac regulowanym dovetailem
6) zacznij krecic montazem 90° w lewo prawo uzywajac RA. obejrzyj droge bieguna.
ponizej moje "najlepsze" osiagniecie w tej materii (aczkowliek lampa kest prostsza w uzyciu)
PS. Lunetke i jej retinkę także wczesniej kolimowałem z osią własnie taką metodą.
-
1
-
1
-
-
2 minuty temu, kubaman napisał:
ok, dobra, może tak być
ale wracam do pierwotnego tematu
komu wierzyć?
nikomu. jesli montaż moze robic unguided 600 s dowolnie gdzie na niebie to jest to 10 micron 3000hps.
u mnie jak error jest "kilka minut" to.juz nie poprawiam (a mowa o polowych zestawach NA ZIEMI). z tym guiding sobie radzi. mam "drift limiting exposure" 2-3 sekundy dla skali 0.5". wbijam korekty nie czesciej niz co 2-3 sekundy. ideolo. z powodu guidingu nie wyrzucilem żadnej z ostatnich 400 klatek kazda po 8 - 10 minut? projekty duszek, m33, testy, kolimacja, balkon
wierze phd dryfujacemu w okolicy polozenia na niebie na ktorym bede focil. czasem po kilku godzinach albo po meridian flip robie test/udokladnienie.
-
1
-
-
błedy tych metod wg mnie w montażach tej klasy, którą miałem przyjemnosx uzytkowac uwazam, że 10' = 1/6 stopnia to maksimum 1 sigma blad dla eksperymentu "dryf" w montazu.
moj rekord (w pracy), za co zreszta dostalem sporo roznych fajnych pochwał, to było
0.3 mrad dokladnosci na calej górnej polsferze ruchu, w naprawde drogiej glowicy... (dziesiatki milionow).
0.3 mrad = ca 1' dokładnosci.
tam byly direct drive o srednicy 40 cm
...
-
2 minuty temu, kubaman napisał:
mnie się wydaje, ze nie bardzo, bo Przemek sugerował błędy mechaniczne, które wychodzą przy przestawianiu monta - tak to zrozumiałem - a tu się nic nie ruszyło. Meridian był wcześniej.
nie, sugerowałem inaczej przyłożoną grawitację, i inne położenie glowicy/jej osi wzgledem gniazda/łożysk RA
-
1 godzinę temu, kubaman napisał:
Z drugiej strony dryf może podlegać błędowi ugięć, czy prędkości prowadzenia (nie wiem haki wpływ na wynik dryfu może mieć sytuacja w ktorej mont jedzie po prawidłowym łuku ale ze złą prędkością.
Tak!
Ja przepraszam, ale bawi mnie ta software'o-logia. Ten program, tamten program... Klik tu, klik tam... Na pewno dojdziecie!
1) PHD bazuje na skalibrowanych kierunkach, powtarzałem, że ta kalibracja to nie pierdzenie --ma znacznie. Bywa ze wyjdzie fatalnie jeśli nie jesteśmy blisko równika niebieskiego i JUŻ nie mamy dość dobrego prowadzenia (wstepny PA).
1a) warto rekalibrować kierunki w PHD, ponadto jest tez opcja "orthogonal", która dopasowuje kąt prosty z góry, a nie RA/DEC niezależnie.
2) NINA - robi plate solve, i tak, z epoki 2000 pewnie bierze kierunki. Montaż/phd bierze kierunki z epoki dziś. Nie wiem, czy to mierzalne, ale jest istotne teoretycznie przynajmniej. Wolę phd do tego.
3) 1' łuku = 1/60 stopnia. Poniżej to bedzie 1/100 stopnia i mniej. Weźcie szkolny kątomierz i podzielcie podziałkę na sto w myślach... TERAZ jedziecie montażem o KILKADZIESIĄT stopni na drugą strone nieba i wydaje się Wam, że oś RA nie ma żadnego stożka/luzu, i dalej jak drut z dokładnością 1/100 stopnia patrzy na biegun? I że nic się nie ugięło? No sorry...
4) Miliradian to 1/16 stopnia. Weźmy 4 minuty. W dobrej glowicy za kilkadziesiat baniek (moja praca) miałem błąd przy pracy "dookoła" (mniejsza, o to jak zmierzony) 0.5 miliradiana (2 minuty), w przeciętnej miałem 2 miliradiany (8 minut). Wy przewalacie montaż z teleskopem na drugą nieba i się dziwicie z 10-15' polar align? To i tak cud, że te zabawki tak działą. Zawsze jak mam rms 0.3" to sobie myśle... 1/10000 stopnia... jpdle.
No tak. Wynik po prostu będzie inny. Jeśli wątpliwość to WZIAĆ JEDEN SOFT. @kubaman wiem, co pokazuje asystent, choc nie wiem co u Ciebie (skriny tajne). Weź sobie monta, pojedz to tu to tam i "podryfuj", dwie-trzy minutki. Ale TYLKO w PHD.
ZOBACZ TYM SAMYM PROGRAMEM jak to zależy od polożenia na niebie. Idę o zakład, że w opór.
-
5
-
-
denerwujesz się?
asystent? a skalibrowales? jestes pewien ze kierunki mają sens, mozna sprawdzić joyem.
jesli w phd to raczej użyj narzędzia drift align, znacznie dokpadniejsze niż szybkie pluginy wykorzystujace duze ruchy.
zacznij od azymutu: slew na poludnie, na ok 30 stopni elewacji (dec 0) i drift. tu korekcja tylko azymutem, łatwo sobie wyobrazic, ze zmiana elewacji osi RA tu tylko przesuwa równik niebieski w góre i w dól. tu wiec korygujesz azymut.
nastepnie, slew na wschód lub zachod, w miarę nisko: tu z kolei wyczuwasz jedynie elewaxje polarnej, znowu krotki dryf da Ci odpowiedz.
jesli to ustawisz i dryf w innym miejscu (dowolnie wybranym) nie działa dobrze, to osie zmieniaja orientacje w roznych pozycjach pracy montazu.
ale widze, ze chwilke Ci to zajmie
-
@kubaman Kubuś, wysłać Ci jedną (którąkolwiek) z moich klatek (edit: 600 s) ze skalą 0.4"/px z eq6-R rozstawionego na polu? Z 22 kg przeciwwag i 20 kg OTA.
PS. Czyt. "pracuj nad automatyką i regulatorami".
I poka jakom fajnom klatken.
-
W dniu 25.10.2021 o 21:07, Sebastianus napisał:
Kolejny przykład to skopana optyka w sharpstarach 61. Ruszyła akcja wymiany.
testowałem jeden dla Sławka @diver. Nie wiem z której partii, ale po tym obserwuje ten model. Pasmo B ostrzyło dalej niz w niektórych prostych achromatach. Mimo niezłej korekcji geometrii miało naprawdę duża aberrację chromatyczna. Pewnie w granicach 0.5 mm, może nawet ciut wiecej.
Cuiv, the Lazy Geek też na to się nadzial. Nie przyszedł do mnie po radę
-
6 godzin temu, dobrychemik napisał:
Przemku, zamiast marudzić, że jest jak jest, lepiej się cieszyć z pozytywów takiej sytuacji. Na pewno je też dostrzegasz
Nie, Oskarze. Nie dostrzegam żadnych. Jeśli cynicznie sugerujesz, że "da się na tym zarobić" -- to nie, nie cieszy mnie to. Także nie marudzę, wkładam swoje wysiłki w jakieś posty edukacyjne. Ufam, że choc kilku osobom się podobają.
Jeszcze musze dokładać własnych starań, bo bez "egzaminu ze mną" na rozmowie, CV niczego nie mówi o rekrutowanyn. Ten stan rzeczy, dokłada tez traumy wielu porzadnym absolwentom, którzy naglr dowiadują sie, ze w sumie nie wiedzą po co liczą te pierwiastki wielomianu charakterystycznego... albo są "programistami", a mieli pakiet MS Office i intalowanie Windowsa na studiach, i system dwójkowy to dla nich ciekawostka.
Wielokrotnie także ciśnie się na usta pytanie "jaki proces myślowy doprowadził Pana/Pania do zajmowania się astrofotografią".
Także kategorycznie, NIE. Nie korzystam, ewentualnie korzystan, kiedy się cieszę, że zamiast cos przed kimś zataić i wyciągnać od niego pieniadze bo "niemądry", to go czegoś nauczyłem prostego. Marna to jednak. Pewnie i ameryki nie odkryłem, ale mark my words, Wy też nie.
-
16 minut temu, Behlur_Olderys napisał:
eeee. na polskim lubiłem WSZYSKO.
nawet na wf chodziłem. miałem "raczej dobre" oceny.
zwracałem uwagę na bezmyślność pamięciowo-kopiowawczej natury współczesności. ale myślę, że zrozumiałeś, choć nie mogę mieć pewności, czy rozumujesz tak, jak ja myślę, że rozumujesz.
-
58 minut temu, Mnich85 napisał:
Wchodzę na różne fora i często informacje się wymijają często są pisane głupoty wyssane z palca ale wymiana info jest. Jakieś doświadczenie, każdy kreuje sobie własny tok rozumowania, pojmowania całego ogromu kosmosu. Ale pytanie, czy jest szansa to ogarnąć?
Jak to z Wami jest???
Śkad wiece że kamera, np. Asi będzie lepsza od atik. Albo skąd wiadomo że flattener będzie potrzebny do danego sprzętu.
Zaczynając Astro w 1997roku niby wiedziałem dużo, dziś mama 2021 i nie wiem nic.
Po pierwsze:
#ODEMNIE = #WYMYŚLAMSAM.
XD
Po drugie taki mamy model. W szkole: na pamięc. Muzyka? Wypracowanie o Bachu. Plastyka: wszystko to sztuka. WF: zwolnienie? Polski: napisz czemu Robak był dynamiczny. Matematyka: zapamiętaj "tabelkę z sinusami". Uniwerek: są dwa! Pierwszy: zamknięty w twierdzy. Drugi: pseudo-, za kasę uczą MS Excell.
Ponadto jak ktokolwiek chciałby cos jednak solidnie przemyśleć to też kończy się to tak:
- taki mądry a zdjeć nie robi
- to jest takie TERORETYCZNE GADANIE, ja to JESTEM PRAKTYKIEM
- to "tylko teoria" a praktyka to juz inna
Słowem, myślenie boli, matematyka boli, praca nad sobą boli. I właśnie w tej kwestii należy przede wszystkim zaczynac u podstaw. U siebie, w najprostszych pojeciach. Pozbyć się lęków i traum dzieciństwa. Internet jest pełen śmieciowych wypowiedzi. Nikt tego nie kontroluje, a jak próbuje to:
POLECAM:
Nie mylić krzywizny pola z profilem iluminacji: flat field vs flat frame.
Nie mowić, że "wszystko to koma".
Nie mówić, że dark to szum i odejmuje szum.
Używać w miarę pełnych pojęć, a nie np. "blue-shift" bo fajnie sie z kosmologią kojarzy.
Zrozumiec chociaż podstawy optyki geometrycznej.
Napisać i sprawdzić COKOLWIEK samemu.
Nie mowić, że f/4 to szybciej niż w f/5 w oderwaniu od wszystkiego.
Przypomnieć sobie po co jest apertura.
i wiele, wiele innych...
-
1
-
1
-
-
problem polega na tym, że nie mamy referencyjnych zestawow, qe, sprawnosc, winieta etc. ale mozemy uzyć obwoznego Jakuba @kubaman. W wolnych chwilach Jakub weźNIE swój zestaf pSZenośny, i przyjedzie na pole, gdzie ja focę. A pozniej niedaleko. Gdzie mu wskaze. Pozniej skoczymy do Wawy. Na koniec Jakub wroci przez Bieszczdy do siebie. Wszedzie, gdzie się zatrzyma, o północy skieruje lufę w zenit, i naświetli na lowest HCG 5 minut bez prowadzenia.
Mediana tego zdjecia pojawi się wtedy na mapie Polski w kilku punktach. I będzie mozna je porównać... Ale co to da? Zapytacie... niby nic.
A teraz dosyć żartów: najlepszą wskazówką jest stosunek sygnału tła (mediany) do pewnych gwiazd. Zakładajac liniowosc detektora, mozna brac te same gwiazdy na zenitalnym zdjeciu jednego uzytkownika i drugiego (w innej lokalizacji), zrobionych tej samej nocy. I wziac stosunek SREDNIA_MASA_GWIAZDY/MEDIANA_W_JEJ_OTOCZENIU. To powinno być dość proste, jeśli kilku użytkowników się zgada.
Można to sobie zrobić nawet na pojedynczych zdjeciach. Albo zdjeciach z roznych pór nocy. De facto, tak działa nowe narzedzie NSG (Normalize Scale Gradient) w Pixie. Sęk w tym, że z kolei w tym pomiarze przejrzystość powietrza ma straszny wpływ. Podnosi tło, a obniża gwiazdę.
Myślę, że na stretchu ten kontrast widać świetnie i te skomplikowane metody to dla takich pseudoteoretyków jak ja
No i po co wiedzieć, czy 4 czy 4.5 jak się i tak foci przy domu? Jakub, przeprowadzasz się?
Reasunujac: kilku użytkownikow tej samej nocy o polnocy astronomicznej foci cos w zenicie. wybierają tę samą gwiazdke, wycinaja ja z prostokacikiem i licza "MASE", czyli sumę pikseli większych od powiedzmy "tło+3xSzum tła". masa/tło to szukany stosunek. oczywiscie zdjecia muszą być skalibrowane darkami i biasami.
Czekam na wyniki
-
1
-
-
11 minut temu, maciek z napisał:
Nie ma żadnego wpływu na działanie głównego teleskopu. Drgania wywołane migawką są znikome i trwają ułamek sekundy.
Ja bym nie umiał tego pogodzić z ditheringiem. Wniosek: pewnie nie ditherujesz.
Ciekawostka: NINA ma synchroniczny dither, odpala sie dwie instancje i jedna ditheruje a druga jest uzywana do synchronizacji (dither czeka aż ta druga zakończy ekspozycje).
-
1
-
-
4 godziny temu, maciek z napisał:
Kadr trochę przypadkowy, robiony przy okazji naświetlania Kalifornii.
Jasne, całkowicie przypadkowy... jak wszystko co robisz. Dlatego taki ciekawy. Tak, tak, Maćku.
-
1
-
1
-
-
Pół-offtop.
tu pisząc sobie swoje algorytmy przy okazji pokazuje efekty odrzucania i przesuwania hot-pixeli, satelitow i innych efektów losowych typu "wtrącenia/outliersy". takie efekty usuwa combo "dithering+odrzucanie". po prostu. pozsotale (np. amp glow) trzeba kalibrować inaczej (tu: przez odjęcie master darka).
@kubaman nie wiem, co mialbym konkretnie tu napisać, może na pw napiszesz mi co masz na mysli, osobiscie muslez ze te tematy sa tu wyczerpane na forum w wielu miejscach. chodzi o podsumowanie? moje "pseudo tutki" i tak po tygodniu odchodzą w niebyt i tylko ja o nich pamietam.
-
3 minuty temu, Gość na chwilę napisał:
Przede wszystkim - szanowny kolego- dithering pozwala na usunięcie defektów sensora typu hotpiksel lub bad column występujących w sensorach CCD. I to jest/był główny powód jego stosowania. No ale to przecież dziś muzeum w dobie wspaniałych CMOSÓW, zupełnie nie stwarzających problemów ..
"szum typu salt and pepper" musiał zgubic Kolegę Gościa...
w zbiorze pikseli ten szum typu intruzje to wlasnie hot/cold piksele, w zbiorze kolumn "bad kolumny", a w zbiorzę wierszy (i tu niespodzianka) "bad roły". Można np użyć w Pixinsight procesu "Noise generation", i sobie wygenerować szum gaussowski+ szum "salt & pepper" i może się skojarzy komuś z darkiem z CMOS-a.
-
3 minuty temu, Gość na chwilę napisał:
Przede wszystkim - szanowny kolego- dithering pozwala na usunięcie defektów sensora typu hotpiksel lub bad column występujących w sensorach CCD. I to jest/był główny powód jego stosowania. No ale to przecież dziś muzeum w dobie wspaniałych CMOSÓW, zupełnie nie stwarzających problemów ..
a co ja innego napisałem?
-
1 minutę temu, isset napisał:
Teksty nie testy
Zioooomuuuuuu...
.
.
.
Pszeplaszam. Teksty też mogą być.
-
5 minut temu, Ersoy napisał:
Bardzo możliwe, że niezrozumiałem do końca, czym jest amp glow i kiedy występuje. Więc czytając z pełnym przekonaniem zdanie osoby piszącej "od kiedy używam dithering, nie robię darków", nie pomyślałem że osoba ta może mieć od ampglow wolną matrycę. I może temat był nawet o ASI2600mm lub innej super kamerce.
pewnie tak.
ja staram sie zawsze sugerowac "zrob darka 600s". jak zobaczysz, co na nim jest, to zrozumiesz, czemu jest nieodzowny.
jest grupap sensorow gdzie srednio bias=dark. 2600 ma te wlasnosc. kazda wolna od amp glow skorzysta z tego. 1600 ma amp glow i wlasnie widzisz go na swoim foto
-
2 minuty temu, Gość na chwilę napisał:
Nie wytrzymałem, jak coś takiego czytam...dithering zastępuje darki w kamerach z matrycą CCD!
dobrze, że z gościa. na chwile.
dithering, szanowny kolego, pozwala metodą odrzucania usunać szum typu intruzja, zwany czasem "salt and pepper". jesli wydaje sie ze cos tu ma zwiazek z ccd czy cmos, a nie z ogolna metodą naukową, to widać głebię. studnia bez dna.
każdy sensor ktory na darku bedzie miał tylko intruzje, tak samo jak kazdy miernik, który nie ma akumulowanego szumu bedzie mogl z tego skorzystac.
jak skupiamy się na sensorach: jak sensor ma amp glow, to trzeba robic darki.
-
3 minuty temu, kubaman napisał:
Przemek prośba - w jakąś wolną nockę zapodaj szybkiego posta o tym superbiasie, tak w wersji dla inżyniera budownictwa lądowego w spoczynku - szczegółowo ale bez obrażania wolniej myślących
nota bene, stack m33 był zrobiony tą metodą. niewiele kamer zwo wspiera takie działanie: 533, 2600, 6200, 2400, i chyba tyle. Sa jakieś nowe modele. Ale jeszcze sie w tym gubię.
-
2 minuty temu, kubaman napisał:
Przemek prośba - w jakąś wolną nockę zapodaj szybkiego posta o tym superbiasie, tak w wersji dla inżyniera budownictwa lądowego w spoczynku - szczegółowo ale bez obrażania wolniej myślących
sam jesteś wolniej myślący :*
NGC 7009 - Mgławica Saturn
w Głęboki Kosmos (DS)
Opublikowano
o własnie. wszystko wyglada jak gumwno u mnie. pozniej juz nie wiem, czy seeing, czy kolimacja i panikuje