warpal

Dałem ogłoszenie na giełdzie i zgłosiło się nawet 2 oferentów. Za ile? - akurat dokonałem wymiany barterowej, ale tak mniej więcej 100 zł,

Ja kupiłem przedłużkę pręta przeciwwagi do HEQ5. Pasuje idealnie. Gwint - M12x1.75.

Kiedyś znalazłem taką instrukcję dla południowego nieba. Chyba da się wdrożyć też dla naszego.

Wtorek.

Jest nowy ASCOM driver. ASIMount ASCOM v6.5.7 (1) Some computers use the comma (,) as the decimal point and the dot (.) as the thousand separator, which leads to incorrect readout of the guide rate and failure to set the guide rate. This problem has been fixed (2) Fix problems with daylight saving time (3) Fix the problem that goto cannot accurately reach some objects (4) Some other optimizations

Nie marudź, dawaj Koniecznie

No w sumie to ja też Tak.

wygląda, że: więc wystarczyło tylko (w tym wypadku) zmienić rozmiar do 50%, w okienku "search" wpisać M31 i gotowe.

Nie wiem co powiedzieć, więc powiem jak informatyk U mnie działa:

Można to obejść, jeśli zależy Ci na opisie z pix. Mianowicie - załadować zdjęcie na Astrometry.net, potem wpisać dane do pixa - koordynaty i rozmiar piksela.

Takie trochę bardziej pamiątkowe zdjęcie z wyjazdu. Ale, że nikt jeszcze nie robił na naszym forum zdjęć tego obiektu w HaRGB, to zdecydowałem się jednak udostępnić wynik do oceny. W zasadzie sezon na Obłoki zaczyna się we wrześniu, kiedy są widoczne przez większą część nocy na sensownych wysokościach do fotografowania. Stąd większość klatek RGB, które zarejestrowałem miała mniejsze lub większe wady, trochę więcej "uchowało się" z filtrem Ha. HaRGB RGB - 18x3 min., FSQ-85, ASI 2600MC Ha - 40x3 min, RedCat 51, ASI183MM-GT, Antlia 3nm Pro Razem 2 godziny i 54 min. Opis:

Nie no. Kolor wg mnie jest. Wydaje się być natomiast "zaburzony" przez filtr.

Kiedyś znalazłem taką tabelkę dotyczącą ASI071: Myślę, że jest adekwatna również do nowszych.

Macie Panowie wyobraźnię

Tak. Dithering and Guiding (astrophotography.app)

APT. Czy mogę go polecić? Raczej tak. Ma swoje wady, ale najważniejsze, że działa i jest dość prosty w obsłudze. Dużo osób używa Niny z powodzeniem. Tu się jednak nie wypowiem co lepsze.

Szkoda, a najlepiej by było mieć jeszcze drugiego Taka. Na jednym montażu. Akwizycja na jednym komputerze.

Dzięki Masz rację co do zasady, ale niestety tak musi (pewnie jeszcze długo) zostać. Kiedyś wyjaśniałem powód, odpowiadając na pytanie Tomka:

Jedyny obiekt z katalogu Messiera jaki "uwieczniłem" w czasie tegorocznego wyjazdu. Gromada otwarta w gwiazdozbiorze Skorpiona, znajdująca około 980 lat świetlnych od nas. Ptolemeusz w 130 r. n.e. opisał ją jako mgławicę. Nicolas Louis de Lacaille (francuski astronom, który jako pierwszy spróbował zrobić kompletną mapę południowego nieba i nazwał 14 gwiazdozbiorów tamże) obserwował ją z przylądka Dobrej Nadziei 1751 r., a w 1753 umieścił ja w swoim katalogu jako obiekt klasy II i nadając jej nr 14. W katalogu Messiera znalazła się w roku 1764. Messier opisał ją jako "widoczną gołym okiem, pojawiającą się jako mgławica; znajdującą się w niewielkiej odległości od poprzedniej (M6), między łukiem Strzelca a ogonem Skorpiona. Średnica 30" (obecnie przyjmuje się, że średnica ma 1,3 stopnia). LRGB RGB - 39x3 min., FSQ-85, ASI 2600MC L - 33x3 min, RedCat 51, ASI183MM-GT Razem 3 godziny i 36 min. Niestety tej nocy był dość słaby seeing, stąd halo na jasnych gwiazdach. I opis:

Wg mnie, chyba jednak ta druga wersja jest nieco za bardzo "nachalna". Ale oczywiście autor ma zawsze ostatnie zdanie.

Wymienione.

Taki sobie skromny obiekt "ukryty" w Krzyżu Południowym. Odkryty przez Sir John'a Herschel'a na przylądku Dobrej Nadziei przy pomocy 18-tocalowego teleskopu. Herschel opisał tę gromadę: "Gwiazdy 11-13 mag; około 6' długości i 4' szerokości; 10 gwiazd 11 mag i około 20 lub 30 mniejszych. Występuje pośrodku czarnej przestrzeni po Alpha Crucis , która bynajmniej nie jest pozbawiona gwiazd”. Magda Streicher zauważyła, że razem z gwiazdą HR4830 tworzy coś na kształt komety. I coś w tym jest. LRGB RGB - 20x3 min., FSQ-85, ASI 2600MC L - 20x3 min, RedCat 51, ASI183MM-GT Czyli w sumie równe 2 godziny. Opis: I pozycja na niebie:

Maksimum z Warszawy.

Ho, Ho!! Fajne.

Dzięki Panowie. Jestem aktualnie na takim etapie "odniebieszczania" gwiazd: Chyba jednak będę musiał powtórzyć wszystko od początku. Trochę się zamotałem i nie pamiętam, w którym momencie niebieski tak się podbił na gwiazdach.