Skocz do zawartości

exec

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 579
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez exec

  1. exec

    Ceny Synty 8"

    Co do okularów to ja bym wziął te, które są dołączone do Synty. Na początek starczą, o czym już poprzednicy pisali, ale ja napisze jeszcze raz. Na początek starczą te z zestawu. Wystarczą zestawowe.
  2. exec

    Ceny Synty 8"

    Ja też napiszę, że w Syntach każdy sklep daje te same okulary... niech jeszcze ktoś to napiszę to samo, to może SEBOS w końcu nam uwierzy.
  3. exec

    Ceny Synty 8"

    Czy opłaca się czekać pół roku, do grudnia, żeby MOŻE trafić na jakieś przeceny o ~150zł? Zupełnie się nie opłaca. Opłaca się za to poświęcić jeden weekend na choćby roznoszenie ulotek i zarobić te 150zł. Wtedy można zacząć zabawę teleskopem w ciepłe i pogodne sierpniowe noce zamiast przeżywać frustracje w zimne i pochmurne noce w grudniu. Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że jak na rynku walutowym utrzyma się taki trend (słabnąca złotówka) to na święta promocja może oznaczać zejście z ceny, którą masz dziś bez promocji.
  4. exec

    Synty 8"

    Czekaj... może to nad Twoim poprzednim postem?
  5. exec

    Synty 8"

    LOL - Ty żądasz od nas odpowiedzi podanych na srebrnej tacy, a sam na nasze pytania nie raczysz odpowiedzieć! Odpowiedź na Twoje ostatnie pytanie jest w w linku do Celestii podanym przez Elori. Jest to tam wytłumaczone bardzo prosto, idiotoodpornie...(chyba...).
  6. exec

    Synty 8"

    Podaj przykład tego niezrozumiałego zdania.
  7. exec

    Synty 8"

    No cóż - tak właśnie wyglądają obiekty głębokiego nieba w teleskopie, a nie tak jak na zdjęciach. Jeśli kupisz teleskop spodziewając się widoków jak ze zdjęć to się zawiedziesz. Przy dobrych warunkach, dobrym niebie i przy wytrenowaniu wzroku masz szanse takie obrazy jak widać na szkicach.
  8. exec

    Synty 8"

    Tu na forum, w dziale Szkice obserwacyjne? Jak w wyszukiwarce forumowej wpiszesz szkic, albo szkice to co niby znajduje? Co wpisałeś w wyszukiwarce, że nic nie znalazłeś? Stary, lepiej dokładnie poczytaj, bo na razie zadajesz podstawowe pytania(np o rodzaj teleskopu, o to co to jest okular itp), na które jest mnóstwo odpowiedzi na Celestii, Wikipedii, czy w literaturze. Ty zamiast tego wolisz marnować czas ludzi zadając głupkowate pytania. Czemu głupkowate pytania? To tak jakbyś wszedł na forum samochodowe i pytał się: NO TO DO CZEGO JEST TO KÓŁKO W ŚRODKU SAMOCHODU?!??!1111 Co jak wygląda? Ludzie Ci piszą od jakiegoś czasu, żebyś się udał do działu szkice obserwacyjne. Poza planetami zdjęcia w ogóle nie oddają tego co można zobaczyć w teleskopie.
  9. 1100D przecież mieści się w tej kwocie. No i masz nówke... Wysłane za pomocą Tapatalk
  10. Ja podobnie jak Kuba. Tyle że ja miałem jechać, ale datę budzika pomyliłem o jeden dzień. Nic to, za sto lat powtórka.
  11. To może wszyscy na te Maślice pojedziemy?
  12. To w końcu jakie ostatecznie ustalenia (w przypadku dobrej pogody)?
  13. Między 13" ATM z dobrymi lustrami o wysokiej sprawności a Syntą 8" może być taka różnica jak między Syntą 8" a Syntą 15" (gdyby taka 15-stka istniała)
  14. 4.7 mm do Synty 12'' jako podstawowy okular do planet?? Powiększenie 320x na planetach da się wykorzystać przy dobrych wiatrach kilka nocy w roku. Ja używałem 7mm (215x) i często było za dużo. Jeśli miałbym dokonywać wyboru jeszcze raz to okular poniżej 7mm kupiłbym ci najwyżej jako drugi w kolejności okular planetarny. Acha, jeśli przy 150x nie widziałeś przerwy Czeskiego to trzeba się konieczne wziąć za kolimacje teleskopu.
  15. Rożnica między 6 a 12 faktycznie jest spora, ale to już 4-krotnie większa powierzchnia lustra. Przesiadka z 8 na 12 ma dla mnie sens tylko wtedy, jeśli 8" widziałeś już setki różnych obiektów, a teraz chciałbyś wyciągnąć jeszcze więcej. Zresztą - wg mnie jeśli już się przesiadać na wielkiego, niewygodnego olbrzyma to już lepiej celować w 16" - tak, żeby różnica w obrazach była na tyle duża, żeby zrekompensowała dodatkową niewygodę w postaci wielkiego i ciężkiego teleskopu.
  16. Tylko bierz pod uwagę, że to było na podmiejskim niebie o zasięgu 5.5 mag. Pod dobrym, 6.5mag niebie różnica będzie wyraźniejsza.
  17. A kto Ci takich rzeczy naopowiadał? Dla niewprawnego oka na niektórych obiektach różnica będzie wręcz niezauważalna, a na niektórych będzie zauważalna (gromady) choć wcale nie powalająca. W żadnym wypadku nie pasuje tu porównanie maluch-ferrari. Prędzej coś w stylu VW Golf - VW Passat. Cztery lata popełniłem takie mini-porównanie tych dwóch teleskopów - może pomoże w podjęciu decyzji. http://astropolis.pl/topic/24229-synta-12-vs-synta-8/
  18. A górka obok cmentarza grabiszyńskiego nie może być?
  19. Ostatni filmik przedstawiający chińskie lampiony chyba nie jest spreparowany.
  20. Tu masz ciekawy przykład flary: Flary to odblaski/refleksy na optyce kamery choć mogą to być też refleksy na przykład na szybie przez którą robi się ujęcia.
  21. Śmieci, paprochy, flary i refleksy na optyce - obcych tam nie widzę.
  22. To nie jest nawet w przybliżeniu ten pomysł. To do czego podałeś linka, to po prostu pomysł na nieco inną budowę modułów kosmicznych. Twój pomysł to ogromna nadmuchiwana samowystarczalna stacja kosmiczna. Pozostaje do dyskutowania mówisz? Jakoś nie widzę wielkiej chęci do dyskusji z Twojej strony w tym wątku (nie odpowiadasz na zadane pytania...).
  23. I dalej nie wiadomo jak i czym te tysiące ton wody, powietrza, gleby i innych rzeczy wynieść na orbitę... Właśnie. W takim razie po co robić megakosztowne orbitalne centrum sterowania, skoro równie dobrze sterować można z Ziemi? Co by było trudno powtórzyć? Chyba nie budowę piramid....? Do wytworzenia światła potrzeba ZUŻYĆ energię, a nie na odwrót. Kolejna rzecz - jeśli chcesz wydobywać minerały z innych ciał niebieskich jak chcesz je stamtąd przetransportować? Czy wiesz ile do tego potrzeba energii? Jeśli wiesz, to pewnie wiesz też, że jest to kompletnie bezsensowne, bo o wiele łatwiej sięgnąć do gorszych jakościowo złóż na Ziemi, niż do bogatych złóż gdzieś w kosmosie.
  24. Czyli w Twoim wyobrażeniu mieszkańcy 'karuzel' sami by dobudowywali nowe karuzele? Tylko jak to zrobić bez ciężkiego przemysłu? Do zasilenia i ogrzania takiej karuzeli faktycznie trzeba by użyć jakiejś siłowni nuklearnej - tylko jak na orbicie wyprodukować paliwo do takiej siłowni? Skąd wziąć hutę i inne obiekty przemysłowe do produkcji reaktora i elementów konstrukcyjnych karuzeli? Samą siłą woli (nawet jak bardzo mocno chcesz) niczego nie zbudujesz. Potrzeba infrastruktury i środków produkcji. Dodam, że chodzi o bardzo ciężki przemył, dziesiątki tysięcy ton stali (nie mówiąc o innych surowcach) ...która siłą woli będzie wytwarzała jedzenie dla siebie (z dala od źródeł światła) tak samo jak i paliwo do swojego pokładowego reaktora? Ty albo nie rozumiesz, albo nie chcesz zrozumieć, że nawet powietrze, którym będziesz musiał wypełnić balon karuzeli będzie cenniejsze od złota. To przepraszam bardzo - co Ty takiego chcesz tymi balonami wydobywać? Nawet jeśli byś celował w złoto, to jak wyobrażasz sobie przemysł przetwórczy na takim balonie? Jak ma wyglądać przeróbka milionów ton skalnej rudy i odzyskiwanie z niej złota? Nawet tak w przybliżeniu - bo ja jakoś tego nie widzę. Warto zauważyć, że opona jest sztywna, dosyć ciężka, ma stalowy szkielet (siatkę). Istnieją projekty/prototypy niewielkich reaktorów atomowych (nie całych siłowni!) o małej mocy. Nie są to żadne 'przenośne' urządzenia, bo cała elektrownia to wiele budynków i urządzeń infrastruktury. Tak samo jak lokomotywa to coś więcej niż tylko samo palenisko gdzie wrzucasz węgiel. Potrzeba kotłów, generatorów pary, wymienników ciepła, turbin elektrycznych itd itp. Tego typu reaktor ma paliwo na dosyć długo, bo ok 10 lat. Co potem? Jak tu widzisz samowystarczalność takiej stacji?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.