A Ja Ci mówię że to raczej od okularka. Może to nie jest do końca astygmaztyzm okularka, ale coś bardzo zbliżonego. Jak pamiętam efekt ten się zmieniał. Jeśli patrzyło się nie osiowo, to gwiazdki-kreski zamieniały się w punkty w pewnej części pola widzenia. Zmieniając ciągle ustawienie nieosiowe oka można było się delektować poprownym punktowo obrazem w danej części pola.
Zauważyłeś taki efekt u siebie ?
Jak nie wierzysz to włóż tam Naglerka, to się przekonasz że wada powyższa zniknie, jak ręką odjoł.
Dla nie wprawionego w ocenie obrazów rozogniskowanych, czasem gwiazdki mogą wydawać sie trójkątne lub zniekształcone. A to tak naprawdę może być efekt trzech łapak lustra zachodzących na jego powierzchnię. Widać je poprostu na obrazie rozogniskowanym.