Skocz do zawartości

ALF

Społeczność Astropolis
  • Postów

    720
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ALF

  1. Witam Doradźcie mi proszę, jaki okular zanabyć. Potrzebny mi jest okular krótkoogniskowy, za pomocą którego będę kolimował metodą "na gwiaździe" teleskop typu SC. Potrzebuję do tego powiększenia przekraczającego 2D - czyli ponad 400x (im więcej, tym ponoć lepiej). Nie chcę zbyt wiele wydać na ten zakup, ponieważ będzie to raczej jedyne jego zastosowanie - zważywszy na nasze polskie warunki serfując po sieci znalazłem takie oto propozycje: Celestron Omni 4mm Soligor Ploessl 4 mm który lepszy? może są jeszcze jakieś inne ciekawe propozycje? pozdrawiam Raf
  2. ho ho, ale plany myślę, że działający komin i obserwatorium na jednym dachu mogą nie być ze sobą kompatybilne tj. jak będzie napalone w kominku to seeing od strony komina bye-bye (już nie wspominając o wszystkooblepiających płatkach sadzy ) pozdr Raf
  3. może jeszcze warto rozważyć wersję walizkowo-kratownicową newtona. Odpada wtedy konieczność targania statywu, głowicy, baterii itp. Kwestią jest jedynie czy można gdzieś kupić ażurowego N powiedzmy 8" czy tylko pozostaje ATM ?? pozdr Raf
  4. Nie wiem jak u ciebie, ale w moim Meade "rurka" wyprowadzająca wiązkę z teleskopu jest tak jakby nagwintowana od wewnątrz na całej swojej długości. Domyślam się, ze taka właśnie jej konstrukcja ma na celu likwidację w pewnym stopniu odblasków. Czy w C8 nie ma takiego rozwiązania? Co do reszty Bafli to myślę, że stosując je możesz sporo zyskać - jestem ciekawy wyników PS. czytałem też gdzieś w sieci, że najlepiej dla kontrastu w SC Meada czy Celestrona robi patrzenie okularem 1.25" na wprost, zamontowanym w standardowym visual-back'u SC/1.25" pozdr Rafał
  5. Michal_B, rewelacyjna fotka!!! nie mogę się napatrzyć pozdr Raf
  6. aarghhhh, Hanysiak, zdjęcie nr 1 to ultimate MASAKRA, jest zaj@#$%te pozdrawiam Raf
  7. tego typu soczewki dodawane są często do tanich newtonów (tzw. erecting eyepiece). Ja miałem takie coś w zestawie Optisana. Krotność 1.5x, okrutna degradacja obrazu. Ważne jest też w jakim położeniu jest wyciąg newtona wraz z tubą w obejmach - jak nie jest równolegle do gleby to obraz nie jest równo nogami do dołu Jednak jeżeli ta soczewka to Vixen i kosztuje 215 zł, to prawdopodobnie może być to całkiem przyzwoity sprzęt pozdr Raf
  8. małe sprostowanie - soczeweczka 24mm i powiększenie 5x (to typowy tandetny "ołówek", przez który prawie nic nie widać pozdr Raf
  9. ALF

    Aktualnie na Słońcu

    testowałeś już filterek prowizorycznie na jakiejś taśmie samoprzylepnej? Jak wrażenia?
  10. ja w SCT 8" mam prześwit od wewnętrznej strony gwintu 42 mm, taką samą kątówkę jak Ty i nie winietuje mi w widoczny sposób nawet ze SWANem 40mm (diafragma 46mm) Jeśli dobrze mi się wydaje, to u Ciebie też nie powinno winietować pozdr Raf
  11. Świetne zdjęcia, z czego najbardziej podobają mi się pierwsze dwa (ze wskazaniem na drugie), trzecie troszkę przepalone. z niecierpliwością czekam na więcej waszych zdjęć Pozdrawiam Raf
  12. można trochę o tym przeczytać np. na Cloudy Nights klik w tym temacie nie jestem za bardzo obeznany, ale wydaje mi się, że reduktory wystepują raczej dla standardu 2" / sct. Z makiem Intesa nie byłoby chyba problemu, ale z syncianym/orionowym raczej niestety nie da rady... PS. może trzeba by przenieść te posty do jakiegoś osobnego wątku, by koledze Jurkowi nie spamować przy sprzedaży?
  13. @philips gdy odkupowałem od naszego forumowego kolegi SC, miałem przeświadczenie, że tego typu konstrukcje są bardzo uniwersalne. Dzisiaj, po 2 latach dalej tak twierdzę. Jeśli chce się mieć tylko jeden instrument, a nie całą flotę, to SC się idealnie nadaje. Odnośnie F10: to bardzo elastyczna ogniskowa, można założyć reduktor, można założyć telekonwerter. Przy obserwacjach wizualnych światłosiła nie ma znaczenia. Zakładasz po prostu dłuższy okular i źrenice wyjściową masz także dużą. Za to okulary z niższej półki ładniej pracują w F10 niż w F4.2. Wadą SC jest za to stosunkowo małe pole (przy 40mm SWANie mam +/- 1,1* ) ale da się przeżyć . A żeby uzmysłowić największą zaletę SC spojrzyj tu: 8" teleskop na balkonie o głębokości 1m zazwyczaj na tym balkonie suszy się jeszcze pranie i stoją różne graty Odnośnie fot, PEC, autoguidingu itp Ci niewiele powiem bo się tym nie interesowałem i nie miałem styczności, ale widły można "uparalaktycznić" stosując specjalny klin. Pozdr Raf PS. a w ofercie np. Celestrona są SC tzw. "Fastar Ready" z wykręcanym lusterkiem wtórnym. Zamiast LW wkręca się kamerę (robiąc z SC kamerę Schmidta) o światłosile chyba 1,8 f
  14. moim zdaniem niegłupi pomysł to Baader Maxbright. Ma większy prześwit od WO o 2mm i możliwość stosowania korektorów glasspath (dopomagają m.in. na chromatyzm). Nie ma co prawda dwóch okularów w komplecie, ale jak ktoś nie celuje w szkiełka WO 20mm 60*, to i tak raczej nie ma znaczenia. pozdr Raf
  15. Zamieszczam fotkę rękojeści. Została ona skrócona do 45 cm. Szynę przełożyłem na drugą stronę teleskopu, przesunąłem do tyłu także szukacz - tak łatwiej mi tego wszystkiego używać. Dzisiaj z powodu amebowatego Jowisza trenowałem nocny spotting na samolotach tym zestawem i nawet, nawet wychodziło w ortho 18mm (pałer 120x). Oczywiście praktyka czyni mistrza, a do tego daleko mi jeszcze. pozdr Raf
  16. Witam jestem już po wstępnych testach zestawu z rękojeścią z klonowego wałka. Bardzo mi się podoba sposób obserwacji z wykorzystaniem szwenkłapki. Co prawda zrobiłem ją trochę za długą (60 cm) i wprowadza nieco drgań mimo 2cm grubości, ale precyzja operowania wzrosła . Prowadzenie w dużych powiększeniach niestety nie wychodzi mi jeszcze dobrze. Przy pałerze 242x tracking w czasie rzeczywistym wychodził jeszcze kiepsko, jednak korygowanie skokami np. Jowisza o 1-2 tarcze lub z jednego krańca pola ortho na drugi to pikuś (oczywiście z poluzowanymi do końca zaciskami - przy ustawieniu większego oporu wyłazi giętkość drewnianego wałka). Widać też w obrazie minimalnie drżenie przenoszone z rąk podczas zbyt mocnego trzymania rękojeści - tu trzeba delikatnie. Inna rzecz, która zaczęła mnie natomiast drażnić to szukacz. Wypada on teraz w dziwnych miejscach za balustradą - przeskoczę chyba na jakieś gó@#$nko typu Red Dot. Nie trzeba do niego przykładać oka pozdr Raf
  17. Witam Mam taką małą prośbę. Mianowicie chodzi mi o podanie wymiarów standardowych prętów przeciwwagi od chińskich głowic EQ3-2, EQ5 i EQ6 (rozmiar gwintu, średnica pręta, długość pręta, czy jest pełny/pusty). Rozglądam się za jakimś gotowym tanim rozwiązaniem, ewentualnie łatwym do przerobienia pod Giro - oryginalny pręt kosztuje 130 zł będę dźwięczny za info, pozdrawiam Raf
  18. Po wykręceniu całkowicie pokrętła hamulca widać na dnie gwintu obudowy nie oś, a czarny plastikowy krążek (prawdopodobnie teflon). Gałka hamulca nie piłuje bezpośrednio osi (a było tak chyba w wersji 2 standard tej głowicy). PS. Generalnie nie da się na sztywno zablokować tymi pokrętłami głowicy tak jak EQ - nie do tego służą (ale też nie ma takiej potrzeby by blokować na sztywno , wystarczające jest w użytkowaniu znaczne zwiększenie oporu głowicy). pozdrawiam Raf
  19. Hanysiak, skala Twoich zdjęć jest po prostu porażająca (zwłaszcza nr 4 z ostatniego postu - aż surrealistyczne), zbieram szczenę z podłogi pozdr Raf
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.