Żaden inny pułap wymagań, po prosu już dawno minęły czasy kiedy jak się nie miało co się lubi to się miało Uniwersała. Chcesz mieć standardową jakość kupujesz SW, Celestrona, Meade itp, chcesz mieć pewność dobrej jakości optyki wykładasz 2x więcej kasy i kupujesz tubę z certyfikatem. Jak wiadomo większość chińskiej masowej optyki jest tzw. "difraction limited", dlaczego? bo lustro na takim poziomie w zupełności wystarczy aby być w pełni zadowolonym z obrazów! Owszem mogliby robić lustra lepszej jakości (GSO) podnosząc koszty teleskopu chociaż w masowej produkcji taki koszt byłby mniej odczuwalny tylko po co to robić skoro 95% użytkowników nie zauważyłoby różnicy w obrazie. GSO ma dobry chwyt marketingowy bo deklarują wyższą dokładność lustra i nagle mnóstwo ludzi pisze że Celestron jest beee, SW jest beee, Meade jest beeee a tak naprawdę to g... widzą a nie różnice.
A propos warstw: miałem Syntę 10", prawdopodobnie była wyprodukowana w okolicach 2005r, Przez 7 lat użytkowania lustra warstwy doczekały się tylko nielicznych rysek i to tylko na warstwie utwardzającej pomimo licznych kąpieli a nawet delikatnego mechanicznego czyszczenia.