Skocz do zawartości

Lukasz83

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 246
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    123

Odpowiedzi opublikowane przez Lukasz83

  1. 1 minutę temu, Behlur_Olderys napisał:

    Wiadomo, nie jest to wymiana 1:1 lajki za IotD, ale na pewno jest łatwiej - bez urazy mam nadzieję - @Lukasz83owi wygrać IotD średnim zdjęciem niż mi - bez żadnych followerów - wygrać to samo najgenialniejszą fotką jaką świat widział...

     

    No taka jest prawda - ale ja myślę, że tam nie ma żadnego tajemniczego sprzężenia z lajkami - po prostu jako że mam w followersach praktycznie wszystkich potencjalnych sędziów, oceniających i wysyłających to mam pełną ekspozycję na ich uwagę.

     

    Co nie znaczy, że dobre foty nie przechodzą i nie wygrywają. Weź na przykład Bogdana Jarzynę (dla mnie absolutny "master" fotografii DS w PL) - jego prace też często dostają wyróżnienia chociaż followersów ma tylko nieco ponad 300. Ale to już wystarcza, prawdopodobnie w followersach ma kluczowe osoby wybierające i stąd też spore szanse na wyróżnienie.

     

     

    • Lubię 1
  2. Trochę komentując to co pisał @kubaman i @.zombi. w statusach

    Macie rację ale nie całościowo :)

     

    Siedzę dość aktywnie w Astrobin od 2016 i mam takie wnioski:

     

    - jak chcesz się przebić ze zdjęciami to musisz mieć dużo "followersów"

    - ilość lajków per zdjęcie nie ma znaczenia ale jak masz dużo followersów to z automatu dostajesz dużo polubień (przy wrzucaniu nowego zdjęcia od razu followersi mają  powiadomienie i klikają w Twoje foto) - ja mam ponad 800 więc jak wrzucam foto to od razu jest sporo polubień, tak ze 100-150 (abstrahuję już od tego, że staram się nie wrzucać gniotów)

    - jak masz dużo followersów -> masz dużo polubień -> masz dużą ekspozycję na stornie głównej (bo często Cię klikają) -> masz dużo większe szanse na TopPick i ImageOfThe Day (jak komuś zależy)

     

    Wniosek jest prosty - dla tych co chcą się wyeksponować na Astrobin (ale to w miarę uniwersalne w każdym social media) - zbuduj dużą bazę followersów.

    Innej drogi wg mnie nie ma.

  3. 57 minut temu, wimmer napisał:


    Zadbam o to, żeby przy najbliższej okazji powiększyć Twoją biblioteczkę o moje dwie następne: "Nieistotne" i "Psy i Ludzie". 

     

    Mam :) Czytałem

    Tylko podpis musisz złożyć

    • Lubię 1
  4. A ja tam nie mam wielkiej biblioteczki - kilkanaście pozycji, w większości same poradniki, albumy,  atlasy, itp...

    Wśród nich moje perełki dotyczące chmur, pogody i zjawisk halo (wśród nich książka Greenelra, najlepsza pozycja w tej tematyce oraz księgi chmur - polecam jak znajdziecie gdzieś na rynku wtórnym)

    Plus absolutny biały kruk - książka naszego kolegi którą dostałem na pierwszym moim zlocie zimowym w Radocynie :D  ( @wimmer )

     

    Mam też drugą biblioteczkę a w niej ponad 20 książek o bieganiu i treningu biegowym (też mam "fioła" na ten punkcie :P) ale to myślę raczej Was średnio interesuje :P

     

    20201216_222139.jpg.2a1d35cb82263520527e8b8ac6f1304a.jpg

     

    20201216_222220.jpg.bdff6c1cc39abd05d469ec3dd6f9fe4a.jpg

     

    20201216_222227.jpg.00106c64e6b0bd105bb1195db3e7ba26.jpg

     

    20201216_222243.jpg.590a471f32dd309220b6dbc45724df99.jpg

    • Lubię 7
  5. Jak zbieram około 1000 klatek po powiedzmy 10 sekund

    To co 200-300 klatek robię przeostrzenie, korektę kadru (bo bez guide to dryfuje) i jednocześnie daję centralny obiekt trochę bardziej w górę albo w dół.

    To rozwiązuje problem bandingu dokładnie tak jak już było napisane wyżej

    Nie trzeba wcale często - wystarczy 3-4 razy na sesję. Kosztuje to kilka minut czasu a pomaga ogromnie.

    Należy tylko pamiętać żeby to przesunięcie nie wynosiło 1-2 pikseli ale nieco więcej, powiedzmy miminum 25-30 pikkseli. Wtedy efekt jest najlepszy

     

    Ten banding występuje we wszystkich CMOSach, im krótsze klatki i im mocniej ciągniemy tym będzie silniejszy.

    No a w "lucky imagingu" pracujemy na granicy szum-sygnał więc ten banindg jest szczególnie uciążliwy - o ile nie usuniemy go dithernigiem

    • Lubię 1
    • Dziękuję 1
  6. 15 minut temu, kombinuj-licz napisał:

    Ok, dochodzi kwestia wielkości matrycy. Jak ktoś chce robić planetarki z f4 i z ASI1600 to bez korektora będzie bardzo zawiedziony. Ale jak f4 polaczy z asi385 gdzie matryca jest malutka to po prostu te przecinki się nie zmieszczą. Ale wnioskuje ze autorowi posta jest bliżej do kamery z mniejsza matryca niż do kamery z większą. Po co do koszenia trawy (planetarki) kupować kombajn :-)

    Ja pisałem o mojej matrycy ktora jest sporo mniejsza od ASI183.

    Bez korektora jest porażka. 2/3 kadru to przecinki. Z ASI183 będzie jeszcze gorzej a z 1600 to juz zupełna padaka.

    Korektor to mus jak chcesz mieć dobre foto. No chyba ze zadowala Cie przyzwoita mgławica w centrum i mrowie kometek po bokach.

    • Lubię 1
  7. Zwróćcie uwagę na fajną gwiazdę - to jest wyznacznik rozdzielczości zdjęcia.

    Zwykle rozdzielamy te dwa składniki - niebieski i czerwony. Pod czerwonym składnikiem jest zazwyczaj zlana mgiełka, która w rzeczywistości jest gwiazdą podwójną. I to widać na poniższym cropie.

     

    Jednak!  Z tych dwóch tyci gwiazdek, ta po lewej też jest podwójna - jednak seeing przy zbieraniu materiału nie pozwolił na jej odseparowanie.

    Widać ją za to na najlepszym amatorskim zdjęciu tego obszaru które linkuję pod moim cropem :)

     

    cropik.jpg.91a058d440204885320b02b8ddb8c7f9.jpg

     

    https://www.astrobin.com/full/zj9mmu/0/?real=&mod=

    • Lubię 8
    • Kocham 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.