-
Postów
3 253 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
123
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Lukasz83
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
M42 jest obiektem do którego wszyscy chętnie wracamy.
Ja siła rzeczy, ze względu na skalę mojego setupu, tylko do jego centralnego regionu wokół Trapezu.
Dwa lata temu również fotografowałem ten region, wtedy jeszcze 10'' teleskopem.
Zarówno wtedy jak i obecnie były to sesje „przy okazji”, trochę na kolanie ale przy bardzo dobrym seeingu.
Obecny materiał zebrałem podczas piątkowo-sobotniej zlotowej nocy na Roztoczu.
Seeing przez calutką noc był wyśmienity dlatego po sesji marsjańskiej, po 4 rano skierowałem jeszcze teleskop w rejony trapezu żeby złapać trochę klatek.
Niestety mój teleskop wymaga poprawy posadowienia LG w celi po każdej znaczącej zmianie położenia – żeby zminimalizować astygmatyzm. Ale tym razem odpuściłem, bo już byłem mega zmęczony i mi się nie chciało. Jedynie poprawiłem kolimację. Stąd też gwiazdki wyszły lekko trójkątne, kopnięte przez astygmatyzm i rozciągnięte przez atmosferę.
Za to detal pyłów, obiektów H-H oraz niektórych proplydów wyszedł lepszy niż na fotce z 2018 roku (pomimo, że tam gwiazdki miałem ładniejsze). Zarejestrowało się moim zdaniem też więcej obiektów i fotka sięga nieco głębiej.
Być może to też kwestia tego, że teraz zastosowałem dłuższe czasy i apertura też była większa (400ms teraz vs 250ms poprzednio, f/4,8 poprzednio a f/4 teraz)
Podczas obróbki nie ostrzyłem tak agresywnie jak dwa lata temu - głównie po to żeby nie zabić "trójwymiarowości" - przy ostrzeniu detal się uwypukla ale fotka robi się płaska. Myślę, że tym razem udało mi się wypracować taki złoty środek
M42 podczas zbierania materiału było około 25 stopni nad horyzontem
Astrofaktoria Newton 350/1400 + ASI 178 MM-C
Baader LRGB + Baader Neodymium + MPCC
L: 700 x 400ms, RGB: 500x400ms na kanał, gain na jakieś 80%
I teraz jeszcze uwaga – kolorystka. Tutaj trochę popłynąłem z zabawą. Wybaczcie.
Dlatego kilka wersji poniżej. W każdej detal jest ten sam i pochodzi z warstwy luminancji.
LRGB – kolory przesunięte – symulacja palety HST (czerwony przeszedł w żółty, zielony w cyjan, a niebieski został niebieski
)
LRGB – kolory oryginalne – tak jak wyszło ze skalibrowanego RGB, taki buraczano-zielony, nieładny
LRGB – kolory takie jak wychodziły mi do tej pory i kiedyś z kamery kolorowej, mniej zielonego więcej niebieskiego.
Na samym dole fotka z 2018 roku z naniesionymi ciekawszymi obiektami H-H i mgławiczkami protoplaneteranymi.
Możecie sobie odszukać i porównać te obiekty na obecnym zdjęciu
-
39
-
Ładna meduza
Super.
Ładnie Ci ten setup pracuje, nie ujmując oczywiście umiejętności obróbki.
-
1
-
-
15 minut temu, Marcinos napisał:
Dzięki!
Jestem tego pewien
Jak na razie próby ostrzenia w Pixie wychodzą mi słabo.
Używasz Morphological Transformation: Erosion albo M.Selection?
Ja nie używam takich wyrafinowanych narzędzi
Ordynarne "Unsharp Mask"w PS wychodzi najlepiej - kwestia dobrania promienia i mocy + ewentualnie maska żeby przesłonić to czego ostrzyć nie chcemy
-
1
-
-
Fajnie
Lekko, nienachalnie, plastycznie i gładziutko bez szumu.
Super. Może nawet warto byłoby testowo mocniej podostrzyć i zobaczyć jaki będzie efekt.
-
1
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Ja słyszałem, to było tak...
-
13
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Zaległości z 19 września
-
21
-
3
-
1 minutę temu, HAMAL napisał:
Czekam na Twoją nową dla porównania
A przy okazji, co z M57 ?
Dywanik pewnie dopiero w przyszłym roku
M57 - się robi, trochę jeszcze dozbierałem na zlocie. Paliłem ją na raty od maja - teraz obróbka, tylko trochę mi się nie chce bo mam ponad 20000 klatek....
-
2
-
-
Moja plasuje się "detalicznie" pomiędzy Hamalową a tą z Francji
W tym roku też próbowałem ją naświetlić z większą aperturą ale wyszła kicha bo nie trafiłem w warunki. To jest straszne maleństwo.
-
3
-
-
19 godzin temu, Loxley napisał:
Znakomita praca, Łukasz.
Chciałbym, żeby to był początek "powieści" w odcinkach. To jest fajna odskocznia od tych standardów w naszych relacjach. Połączenie fikcji literackiej, wyobraźni i własnych (czyli mam na myśli Twoich) osiągnięć. Gratuluję (pierwszej części).
Dzięki
Problem tylko w tym, że "Marsjanin" nie ma prequela ani sequela
-
Właśnie skończyłem oglądać Marsjanina, a co
-
3
-
1
-
-
Flatów nie zrobiłeś i dupa, wszędzie tylko pył i kurz...
.
.
.
.
.
Szacun, świetna fota - już na zlocie wiedziałem, że będzie mocne jak pokazywałeś materiał
-
1
-
1
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Marsjanin – podróż Marka Watneya
Dzisiaj piątek, piątunio więc temat nieco luźniejszy.
Ale zanim przejdę do rzeczy do ostrzeżenie
Dalej będą SPOILERY. Jak nie czytałeś książki Andy Weiera lub nie oglądałeś filmu „Marsjanin” to dalej czytasz na własną odpowiedzialność
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Jak zacząłem fotografować Marsa to w pewnym momencie przypomniałem sobie książkę i film „Marsjanin” i pojawiło się pytanie: gdzie ten Mark Watney „rozbijał się” po tym Marsie
, ile przejechał i jak by to wyglądało na mapie planety.
No to zacznijmy – Mark miał swoją „bazę” na Marsie (po tym jak ekipa zostawiła go to tam i odleciała bo myśleli że nie żyje) w HABie na Acidalia Planitia – rozległej równinie leżącej pomiędzy wulkanicznym regionem Tharsis (mamy tam wszystkie największe wulkany tarczowe) a Arabia Terra. Na naszych amatorskich zdjęciach rejon ten widoczny jest jako ciemny obszar przy północnym biegunie Marsa – obecnie częściowo pokrywają go niebieskawe chmury z roztopionej czapy polarnej.
Zanim wyruszył w swoją podróż do krateru Schiaparelli wyskoczył na chwilę w region Ares Vallis – ogromny kanał będący efektem potężnych powodzi kiedy jeszcze powierzchnię Marsa pokrywała woda.
Ares Vallis leży poniżej Acidalia Planitia i Chryse Planitia i lekko na zachód od Doliny Marinerów.
Było to również miejsce lądowania łazika Pathfinder w 1997 roku (pamiętam jak oglądałem relacje z tego zdarzenia w TV
). Łazik ten został „zreanimowany” przez Marka i użyty do komunikacji z Ziemią. Niestety amatorsko detal w tym rejonie jest raczej nie do wyłapania (pomijam tu celowo ponad metrowe teleskopy na Pic du Midi czy inne tego typu bo to już nie jest amatorski sprzęt
)
W późniejszej części książki i filmu główny bohater rozpoczyna swoją finałową podróż z HABa do krateru Schiaparelli gdzie stoi przygotowany dla następnej misji pojazd MAV.
W pierwszym etapie podróży przeprawia się przez Mawrth Vallis (punkty 3 i 4) – kanion odpływowy łączący Acidalia Planitia i Arabia Terra. Rejon ten jest widoczny jako pojaśnienie pomiędzy dwoma ciemnymi pasmami w rejonie gwiazdki oznaczonej numerem 3.
Sam kanał jest dosyć długi – ma około 640 km długości i jest pozostałością potężnej powodzi z zamierzchłej przeszłości.
Dalej Mark kontynuuje swoją podróż po Arabia Terra – jednym z najstarszych rejonów Marsa, gęsto usianym kraterami i mocno zerodowanym.
Mija potężne kratery uderzeniowe Trouvelot, Rutherford i Becquerel i dociera w końcu do krateru Marth.
Co ciekawe – kratery te rejestrujemy na naszych zdjęciach, podczas dobrego seeingu, w postaci czarnych kropek – widocznych między gwiazdkami numer 4 i 5.
W końcu w okolicy 478 sola Mark dociera do krateru Marth (gwiazdka numer 5) i tam widzi potężną burzę nad południową częścią Arabia Terra.
To zmusza go zboczenia z trasy i podążaniu na południe aby objechać burzę.
W końcu wjeżdża w rejon Sinus Meridiani – dość równy i płaski rejon w pobliżu równika marsjańskiego. Na naszych zdjęciach doskonale widoczny jako duża formacja o niskim albedo (ciemna) pomiędzy gwiazdkami 6 i 7.
Południowe rejony Sinus Merididani były miejscem lądowania łazika Opportunity w 2004 roku – łazik ten pracował aż do czerwca 2018 roku kiedy to ostatecznie uszkodziła go potężna burza piaskowa obejmująca swoim zasięgiem większość planety.
Mark kontynuuje podróż do krateru Schiaparelli i w końcu dociera do niego po około 50 solach podróży i przejechaniu 3235 km (to mniej więcej odległość jaka dzieli w linii prostej Warszawę i Marrakesz w Maroku)
Sam region krateru Schiaparelii jest również z łatwością rejestrowany na naszych zdjęciach (gwiazdka numer 7) ze względu na swoje znaczne rozmiary (ponad 450km średnicy)
I tam podróż głównego bohatera się kończy.
Książka jest świetna, film jak to film – zebrał mieszane opinie, ale mnie osobiście się podobał
Może sobie odświeżę go w weekend – w końcu nie będzie pogody na próby rejestracji Marsa
-
55
-
7
-
1
-
Sprzedane
Zamykamy.
-
Godzinę temu, lemarc napisał:
Coraz lepsze fotki się pojawiają. Ta opozycja Marsa przejdzie do historii polskiej astrofotografii planetarnej.
Prawda - takie coś nie szybko się powtórzy. Za dwa lata Mars będzie miał maks 17'' ale będzie górował na ponad 60*. Potem kolejne opozycje to coraz mniejsza tarcza i Mars coraz niżej.
Także trzeba korzystać teraz
Za to Jowisz za dwa lata i trzy lata będzie górował odpowiednio na 40 i ponad 53 stopniach dając nam szanse na kolejne historyczne fotografie
-
2
-
-
5 minut temu, Darek_B napisał:
ło dżizas, znowu zły dział
true, możesz przerzucić?
-
-
Na sprzedaż refraktor 110/530 z wyciągiem TS 3'' ATM
Dokładnie ten sam z poniższego wątku:
Sprzedaję bo nie używam, nie mam czasu a szkoda zamrożonej gotówki.
CENA: 899zł + koszty przesyłki kurierskiej
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Dużo ładnych Marsów się pojawiło
Super!
To ja dorzucę coś od siebie - próbka z dzisiejszego poranka. Seeing dobry - tak 7/10
Na razie tylko B/W - kolor w trakcie obróbki.
Mam jeszcze materiał ze zlotu - seeing miażdżył - chyba z czystym sumieniem mogłem dać wtedy 10/10 a na pewno mocne 9/10
Ale do tego materiału muszę porządnie przysiąść żeby wycisnąć z niego max
Także publikacje za kilka dni.
-
23
-
1
-
2
-
1 godzinę temu, Tuvoc napisał:
Mam nadzieję, że nie dostanę ochrzanu za oddzielny wątek (jest także w moim dot. Lucky Imaging). Jak pisałem już w tamtym poście, jest tam na pewno jeszcze sporo detalu (dla chętnych mogę udostępnić avika) ale to trochę ponad moje możliwości obróbki. Oczywiście zapomniałem korektora komy, zgodnie z radą @Lukasz83 i niestety gwiazdki są takie sobie. Tak czy inaczej, jestem nawet zadowolny z samego eksperymentu
Będą kolejne...
Sprzęt: SW 200/1000; ASI 224MC; filtr UV/IR Cut
Akwizycja: 850 x 5 sek. (wybrane 40% ze stacka) + flaty i darki
Fajnie, całkiem spoko wyszło
A wg mnie gwiazdki to nie koma tylko błąd prowadzenia albo nieosiowo umieszczona kamera w wyciągu - bo wszystkie "lecą" w jedną stronę
-
1
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
37 minut temu, lemarc napisał:Już tę niebieskawą mgłę nad północnym biegunem widać.
To nie mgła - to piękne chmury układające się w podwójne V
Ta planeta nie przestaje mnie zaskakiwać, z dnia na dzień się zmienia, inne cienie, inny układ chmur, "żyjące" czapy polarne
Miejmy nadzieję, że tylko nie będzie burzy piaskowej jak dwa lata temu.
Materiał z dzisiejszego poranka (15.09) - najlepsze stacki z godziny 2:24 kiedy seeing na chwilę się zatrzymał. Cały czas był przyzwoity ale to 5 minut to było coś
Załączam porównanie kanałów . W kanale B doskonale widać chmury nad biegunem północnym planety - te o których wspomniałem na początku. Doskonale widoczne też w kanale G.
Po lewej stronie widoczne białe placki wulkanów tarczowych na wyżynie Tharsis (najlepiej w kanale R). Na głównym planie, na środku oczywiście Dolina Marinerów.
Centralnie widoczne też Solis Lacus Region czyli Oko Marsa.
-
23
-
5
-
2 minuty temu, kombinuj-licz napisał:
Pewnie gdzieś to już napisałeś, ale zapytam.
W jaki sposób kolimujesz? Jakiś laser + pudełko po kliszy z podkładką?
Laser mam, ale nie używam - wolę kolimować optycznie.
Mam dwa kolimatory - concenter i Farpoint (to takie full wypas pudełko po kliszy w wersji 2''
)
Concenter używam tylko do ustawienia LW, czyli raz na jakiś czas. Tak kolimuję tylko tym chesire od Farpointa. Dodatkowo robię jeszcze startest z przesłoną na LW żeby jego cień był w centrum rozogniskowanego obrazu gwiazdy.
-
3
-
-
3 minuty temu, kombinuj-licz napisał:
Pierwszy raz w życiu materiał w Ha.
@Paether Można zmienić tytuł wątku na: Astrofotografia krótkoczasowa - pierwsze kroki
50 x 15s, ASI1600, Ha 35nm, gain 100%
stack przez przypadek usunąłem z dysku
.
Fajny szczegół - jedyne co mnie niepokoi jak patrzę na Twoje zdjęcia to te czarne plamki w szumie i wokół gwiazd, wygląda jakby przy stackowaniu pewne piksele były całkowicie wyczerniane.
Czym stackujesz i jakiej używasz metody? Spróbuj zestackować Sirilem z użyciem najprostszej metody "Sum stacking" i zobaczymy czy ten efekt zniknie.
-
Wiem, że to truizm ale zobaczcie jak ważna jest dobra kolimacja - zakładam, że dowolnego systemu optycznego.
Po lewej pierwszy avik z wczoraj - kolimacja siadła po flipie. Po prawej avik po poprawieniu kolimacji, nagrany jakieś pół godziny później.
Błąd kolimacji nie był duży - jakieś 1/4 obrotu jednego pokrętła od LG.
Przy błędnej kolimacji obraz był rozdwojony i nieco rozmyty ale co ciekawe na aviku tego nie było tego tak mocno widać - kaszanka pojawia się dopiero po stackowaniu i przy próbach wydobycia detalu.
-
6
-
-
18 minut temu, Tuvoc napisał:
45 tys. klatek? Ło matko
Ja mam z wczoraj (znaczy z dzisiaj rano
)36 avików IRRGB - 2 godziny nagrywania - łącznie około 385000 klatek
-
1
-
W sercu M42 - edycja 2020 ;)
w Głęboki Kosmos (DS)
Opublikowano
Ja "zjeżdżam" do M42 prawie przy każdej jesienno-zimowej sesji. Ale w 90% przypadków trapez to jeden zlany ze sobą "blob".
Dopiero po 2 latach trafiłem na kolejne godne warunki