-
Postów
3 256 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
123
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Lukasz83
-
-
-
18 godzin temu, diver napisał:
Więc pytanie bezpośrednio do Ciebie. Gdybyś chciał z tej samej tuby uzyskać jeszcze lepszą jakość obrazu na matrycy zachowując skalę odwzorowania "/px, jakiej innej (lepszej) kamerki byś użył?
W sumie ciężko o coś lepszego do techniki krótkoczasowej.
Najniższe szumy odczytu mają obecnie (w kolejności wymieniania): ASI290MM, ASI178MM, ASI183MM
Oczywiście preferowane są wersje chłodzone do dłuższych czasów ekspozycji (powyżej 1s) bo pracujemy na wysokich gainach.
Osobiście preferuję nieco mniejsze matryce (178, 290) ze względu na poźniejsze, łatwiejsze stackowanie materiału.
No i nie zapominajmy też o ilość GB potrzebnych do obrabiania materiału z wielkich matryc.
Ja obecnie pracując na 178MM która ma tylko 6 MPix rozdzielczości mam w obrocie 4 dyski o łącznej pojemności prawie 10TB
- 1
-
Podbiłem trochę te wodorówki tak żeby mocniej się odcinały od galaktyki ale żeby też nie wyglądało to sztucznie.
Dodatkowo podbiłem też kolor (Vibrance w PS) - tylko nie wiem, czy nie jest teraz zbyt cukierkowo
-
59 minut temu, TomekDw napisał:
Tak z ciekawości, jaki planujesz nowy sprzęt?
14'', f/4
58 minut temu, wessel napisał:Detal cudowny, ale głębokość już mniej. Tyle że to specyfika takiego fotografowania
Zgadza się, no niestety nie można mieć wszystkiego
53 minuty temu, Pav1007 napisał:Myślałeś @Lukasz83, żeby podkręcić trochę kolorystykę mgławic wodorowych? Przy takiej skali to aż się prosi by świeciły :-)
6 minut temu, Tayson napisał:Powiem mocnej.
Ja uwazam, ze kazda galaktyka potrzebuje dobrego wodoru, bez niego traci swoj urok.
Te mgławice wodorowe są u mnie całkiem nieźle widoczne w kanale R. Popracuję później trochę i spróbuję je mocniej zaakcentować na finalnym zdjęciu
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Po roku zbierania doświadczeń postanowiłem raz jeszcze naświetlić tą galaktykę. Sprzęt jest ten sam a tylko umiejętności się zmieniły
Tutaj temat sprzed roku:
Zdjęcie powstawało na raty. Luminancję zebrałem podczas zlotu w Zatomiu w bardzo dobrych warunkach seeingowych. Kanał niebieski spod domu - seeing znośny. A czerwień i zielony podczas ostatniego zlotu w Bieszczadach (Bukowiec) gdzie seeing był mega tragiczny
Zatem luminancja jest dobra a z kolorem musiałem mocno walczyć, żeby wyszło coś sensownego. Nie wiem też czy nie pogubiłem się w balansie kolorów ale na razie musi być tak jak jest. Jak pojawią się uwagi to będę rzeźbił dalej
W porównaniu z zeszłym rokiem subklatki są 2-3 razy dłuższe - i to bardzo pozytywnie wpłynęło na szczegół i zasięg zdjęcia. No i samego materiału jest znacznie więcej co mocno ułatwiło obróbkę.
W przyszłym roku zrobię jeszcze jedno podejście do obiektu - mam nadzieję, że już nowym sprzętem bo czuję, że tym już jestem bardzo blisko granicy jakościowej detalu który mogę wyłuskać z fotki.
Newton 250/1250 na NEQ-6 + ASI 178MM-C + Baader LRGB
L - 1000 x 10s
RGB - 250 x 12s na kanał
Kompozycja LRGBDwie wersje - kolor i b/w (zdjęcie to delikatny resize do 90%)
skala natywna zestawu przed resize - 0,41''/pix
EDIT: dodatkowa wersja na początku z zaakcentowanymi wodorówkami i podbitą soczystością koloru (Vibrance) - tak trochę bardziej "cukierkowo".
- 54
- 2
- 5
-
3 godziny temu, Marcinos napisał:
Jestem ciekaw jaki PE ma twój montaż, czy mógłbyś wrzucić wykres? 10-13s bez guide przy takiej skali - nie lada wyzwanie !
Chętnie bym wrzucił jakbym miał
Niestety cały moje prowadzenie odbywa się "z pilota" i montaż nie jest podłączony do komputera zatem żadne wykresy się nie rejestrują
-
Ja tam stawiam na połączenie.
Używam tego oryginalnego kabla od ZWO - szarego, chyba silikonowego bo nie sztywnieje na mrozie i te poświaty są duuuużo słabsze niż u Ciebie. No i są identyczne zarówno na master darku jak i na stacku z sesji.
Aczkolwiek nie mam porównania bo nie podpinałem kamery inaczej.
-
Co tu tak dzisiaj pusto??? Dlaczego nikogo nie ma
Zlot już się skończył??
PS: Dzięki za kolejne świetne spotkanie. Byliście wspaniali, jak zawsze.
Czasu było zdecydowanie za mało żeby ze wszystkimi spędzić go tyle ile by się chciało
Do zobaczenia jesienią!!
PPS: Podziękowania i gratulacje dla organizatora/organizatorów
- 3
- 1
-
10 minut temu, Marcin_G napisał:
Którędy dokładnie jedziesz?
Pewnie na Kielce, Tarnów, Krosno
Autostradą nie ma sensu bo trasa na Częstochowę jest rozgrzebana
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
W zeszłym roku zrobiłem pierwszą część Tripletu Lwa.
W tym roku udało się zebrać materiał na drugą galaktykę czyli piękną spiralę M66.
W RGB widzimy pięknie zarysowane obłoki wodorowe oraz niebieskie obszary wypełnione młodymi gwiazdami.
Dobrze zarysowane są też pasma pyłowe.
Ogólnie mówiąc - bardzo atrakcyjna galaktyka, zarówno do wizuala jak i do foto
Sprzęt ten sam co zwykle, technika też
Luminancja zbierana pod ciemnym zatomskim niebem podczas ostatniego zlotu. RGB spod domu
Newton 250/1250 na NEQ-6 + ASI 178MM-C + Baader LRGB
Kompozycja LRGB
L - 1000 x 10s (gain 82%) , nieguidowane
RGB - 350 x 13s (gain 86%) na kanałskala setupu - 0,41''/pix
3 wersje - kolor, b/w i crop. Wszystko to downsize 80%.
- 57
- 1
- 2
-
BTW , ktoś zostaje w Bieszczadach jeszcze po zlocie na kolejne dni?
Do zobaczenia jutro!
-
A ja bardzo nie polecam marki Levenhuk. To znaczy polecam, ale ominąć szerokim łukiem.
W większości przypadków to straszne plastikowe badziewie za cenę 2x wyższa od konkurencji jak SW czy Celestron.
Uważajcie na opinie takich "zaawansowanych" użytkowników co to dopiero się zarejestrowali a już wychwalaja jakieś wynalazki za kosmiczne pieniądze.
SkyWatcher 120/600 lub 100/500 na AZ4 będzie o wiele lepszy i o wiele tańszy na pierwszy teleskop.
-
Brakuje "backfocusa" a tłumacząc na polski - usuń tą przedłużkę pokolorowaną na czerwono
- 1
- 1
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Jeszcze jeden smaczek z 130/900 na EQ2.
W nawiązaniu do tego tematu:
Księżyc w fazie 84% około 2 w nocy.
Jak widać można ten budżetowy teleskopik z powodzeniem stosować do avikowania Księżyca ( i do planet też).
Z foto DSów jest udręka ale Księżyc to czysty fun Tutaj prowadzenie nie gra już dużej roli - ma mniej więcej utrzymać obiekt w kadrze.
Warto jeszcze wspomnieć, że podczas sesji w wyniku której powstała ta fotka, kolimacja tego 130/900 była raczej słaba.
SkyWatcher 130/900 na EQ2
ASI 178MM-C + filtr ZWO IR 850nm
mozaika 4 paneli 1200x10ms każdy, stackowane w AS3, obrabiane w PS
Polecam full res Obrabiane bardzo delikatnie bez dużych kontrastów żeby odwzorować rzeczywisty wygląd Księżyca przez teleskop.
- 25
- 1
-
3 godziny temu, ryszardo napisał:
Jest jeszcze EQ-1...
To ja już wolę z ręki
- 1
-
- 1
-
32 minuty temu, Pav1007 napisał:
Maciek, ale Łukasz robi zdjęcia CMOSem... :-))
Ciiiii, nie mów mu bo się jeszcze rozmyśli i deal szlak trafi
- 1
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
2 minuty temu, wessel napisał:Zamienie ASA DDM 60 na EQ2
Kiedy mogę podjechać?
- 2
- 10
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Cześć,
Tym razem chciałem się z Wami podzielić wynikami małego eksperymentu który zrobiłem w ostatnich dniach.
W zeszłym roku wszedłem w posiadanie teleskopu 130/900 na montażu EQ2
Jest to dokładnie ten model:
Jako, że posiadam już nieco lepszy sprzęt, ten dałem mojemu 9-letniemu synowi aby zarażać go pasją do nocnego nieba. Głównie oglądaliśmy przez niego Księżyc – nawet dawał radę
Jednak jakiś czas temu zaczęła kiełkować mi w głowie szalona myśl, żeby podpiąć pod niego kamerę i zobaczyć, co wyjdzie.
Dokupiłem więc ekonomiczny napęd za stówę:
zamontowałem go na montażu i tak teleskop stał sobie kolejne miesiące... aż do ostatniego poniedziałku 15 kwietnia.
Wieczorem pracowałem w ogrodzie i zauważyłem, że wiatr całkowicie ucichł. Na niebie też brak było jakichkolwiek chmur. Niestety Księżyc w Lwie był już po trzeciej kwadrze więc o ambitniejszym foto w LRGB można było zapomnieć.
Postanowiłem jednak wykorzystać bezwietrzną i bezchmurną pogodę do „astrofotografii” z EQ2.
Na setup złożyły się:
-
Montaż EQ2 – fabryczny, bez modyfikacji i jakichkolwiek dopieszczeń. Tak jak wyjęto z pudła.
-
Napęd ekonomiczny do EQ2, tylko w osi RA
-
Teleskop Newtona 130/900 - fabryczny
-
kamera ASI178 MM-C, bez filtrów (filtry mam w kole a na koło brakło już backfocusa).
-
Laptop, kabelkologia, stolik i krzesełko wędkarskie
Skala tego setupu to około 0,55''/pix (dość wymagająca dla EQ2, nie sądzicie ? )
Jeszcze garść ciekawostek:
-
teleskop nie ma naklejonego znacznika na LG – zatem kolimacja jest możliwa tylko „na czuja”
-
„dokładność prowadzenia EQ2” i „sztywność EQ2” to oksymorony
-
napęd ekonomiczny nie ma zapisanej na sztywno prędkości gwiazdowej – jest tam takie małe pokrętełko które służy do regulacji szybkości „trackingu”. Jeszcze to byłoby w miarę ok, gdyby ta prędkość była stała. Jednak sterownik potrafił lekko zwalniać lub przyśpieszać w trakcie sesji
-
wyciąg teleskopu jest plastikowy... :/ tulejka, zębatki, obudowa... Tylko ośka pokrętła jest metalowa (pewnie plastikową ciężko było odlać ). Zatem jego sztywność jest mocno, hmmm, iluzoryczna
-
montaż EQ2 nie posiada lunetki, także pozostaje metoda dryfu albo SharpCap
No dobra.
To już wiecie, że to raczej nie było komfortowe focenie ale bardziej bieg z przeszkodami (taki „shit equpiment challenge” ).
Najpierw trzeba było to ustawić na Polarną. Więc tu wykorzystałem do tego celu rewelacyjnego SharpCapa i jego PolarAlign.
Najpierw chciałem odnaleźć Polarną w szukaczu. No ale szukacz to opcja „full plastic jacket” - nawet soczewka jest z plastiku i generalnie ciężko coś zobaczyć.
Dlatego Polarną ustawiłem od razu w teleskopie (tu przynajmniej lustro jest normalne, szklane i napylone), załadowałem kamerkę w plastikowy wyciąg uważając żeby go nie złamać i wykonałem procedurę ustawiania w programie SharpCap.
Całość zajęła około 15 minut – program miał trochę problemów z dużą skalą (przypominam - 0,55''/pix) ale jakoś dał radę. Ustawiłem Polarną z błędem około 45''. Więcej nie kombinowałem ponieważ stwierdziłem, że ustawienie i tak się posypie przy pierwszym dotknięciu teleskopu podczas celowania w obiekt.
Fotografowałem trzy obiekty DS: galaktykę Wir (M51), galaktykę Cygaro (M82) i Gromadę Herkulesa (M13)
Wybrałem je ze względu na jasność. Z ciemniejszymi miałbym mega problem.
Montaż prowadził nieprzewidywalnie. Przy M51 stosowałem klatki 8-sekundowe. Zdarzały się klatki dobre, nieporuszone. Ale było też mnóstwo pojechanych.
Ewidentne były potężne luzy pomiędzy ślimakiem a ślimacznicą. Pewnie można to podregulować, ale jak już wspomniałem wcześniej – montaż był „stockowy” prosto z pudła.
Co chwila kręciłem i korygowałem też prędkość prowadzenia napędu ekonomicznego bo ta dosyć mocno pływała.
Całość sesji trwała około 4 godzin. Konieczny był ciągły nadzór nad montażem ponieważ inaczej wszystko by się rozjechało.
Wnioski końcowe:
No cóż, raczej nie polecę montażu EQ2 do astrofoto. Aczkolwiek przy pewnej dozie szaleństwa i samozaparcia można coś tam zdziałać.
Podobnie teleskop 130/900 nie jest raczej dedykowany do astrofotografii – chociaż Księżyc można nim spokojnie avikować z niezłymi rezultatami ( o tym w odrębnym temacie już wkrótce).
Tak czy inaczej trzeba:
-
skasować luzy w montażu EQ2
-
nakleić znacznik na LG w celu umożliwienia poprawnej kolimacji
-
dorzucić prowadzenie w osi DEC – do umożliwienia poprawek kadru.
-
Usztywnić lub wymienić wyciąg.
-
Wymienić trójnóg na sztywniejszy
A jak nie chcesz tego wszystkiego robić – to sprzedaj to wszystko i kup sobie EQ5
No dobra, zbliżamy się do końca więc czas na obrazki (skala 1:1, bez downsize!)
-
Messier 51
Ekspozycja 8s, gain 440
zebrałem 650 klatek, zestackowałem 200 (reszta to odrzut)
-
Messier 82
Ekspozycja 3s, gain 440
zebrałem 600 klatek, zestackowałem 400 (reszta to odrzut)
-
Messier 13
Ekspozycja 8s, gain 440
zebrałem 900 klatek, zestackowałem 300 (reszta to odrzut)
-
zdjęcia setupu w trakcie pracy
A na koniec jeszcze te same fotki – luminancja z setupu 130/900 + EQ2 a kolor pożyczyłem z moich zeszłorocznych fotek tych obiektów.
Całkiem nieźle jak na EQ2
- 49
- 9
- 5
- 3
-
6 godzin temu, heweliusz napisał:
Chciałbym ponowić pytanie - do jakiej wielkości gwiazdowej są sfotografowane gwiazdy na tym zdjęciu ?
W granicach 17-18mag
W dniu 3.04.2019 o 13:23, heweliusz napisał:W jakim stopniu brak pogorszenia warunków atmosferycznych tej nocy (pojawienie się wiatru) mógłby wpłynąć na poprawę tego zdjęcia ?
W niewielkim/żadnym - 95% dewastacji detalu na zdjęciu jest spowodowane przez niskie położenie obiektu i konieczność przebijania się sygnału przez mega grubą warstwę atmosfery.
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Galaktyka znana więc jakoś szczególnie nie będę się rozpisywał.
Rozmiary kątowe 12'x5' przy jasności około 9,5mag
Zewnętrzne ramiona dużo ciemniejsze niż jasne jądro. Stąd na krótkich czasach trudny do uzyskania jest efekt równomiernego "podświetlenia" galaktyki.
Detal taki sobie bo miałem problem z montażem. Zostawiłem tubę na zlocie na montażu przez cały dzień i wiatr musiał "wyszarpać" jakieś luzy bo miałem straszne skoki prowadzenia. Później wyregulowałem i było super ale materiał z tej galaktyki był taki sobie
Dlatego nie dopalam już koloru. W przyszłym roku spróbuję jeszcze raz zrobić pełne LRGB.
Tymczasem mamy:
Newton 250/1250 + ASI 178MM-C na NEQ-6. Skala 0,41 arcsec/pixel (resize 80%)
Tylko luminancja z filtrem Baader L
Ekspozycja:
L - 550 x 12s (gain 84%)
- 33
-
Teraz oprócz tego, że mamy piękny jet synchrotronowy widoczny w galaktyce M87 to jeszcze możemy popatrzeć co za tym zjawiskiem stoi.
Normalnie ciary na plecach
Teraz mogę sobie "updateować" zdjęcie o centrum galaktyki
- 2
- 1
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
W sumie to sam nie wiem dlaczego zrobiłem to "zdjęcie" (chociaż zdjęcie to w tym wypadku słowo nieco na wyrost). Pewnie z chęci "odhaczenia" obiektu.
Jak pewnie wiecie galaktyka M83 - Południowy wiatraczek - snuje się u nas kilka stopni nad horyzontem. U mnie było to granicach 7 stopni kiedy zbierałem materiał.
Koło północy zerwał się wiatr który uniemożliwiał dalsze sensowne focenie więc zjechałem Newtonem do poziomu gruntu i poszukałem w wizualu M83.
I nie znalazłem... Tam gdzie powinna być było tylko delikatne pojaśnienie sugerujące, że jestem w dobrym miejscu i patrzę na centrum galaktyki.
Włożyłem kamerkę do wyciągu i na klatkach 10 sekundowych też nic nie było widać.
Nie mówiąc już o ustawieniu ostrości która... to może w ogóle pominę ten fakt. Kręciłem wyciągiem a gwiazdy cały czas przypominały wielkie puchate kule. FWHM pewnie w okolicach 50...
Nawet wiatr szarpiący tubą nie psuł klatek bo one i tak były to kitu.
No ale zebrałem ich 350. Wywaliłem 50 najgorszych i zestackowałem.
No i coś tam widać. Miniaturka nawet taka znośna - na znaczek pocztowy jak znalazł.
Newton 250/1250 + ASI 178MM-C na EQ6
Luminancja z filtrem Moon&Skyglow
300 x 15s (gain 440 czyli 86%)
Nie ma to jak focenie 7 stopni nad horyzontem
PS: @heweliusz - Ty lubisz takie klimaty
- 26
- 1
- 1
-
Godzinę temu, Naski napisał:
Świetne zdjęcie Łukasz, podejmę wyzwanie o ile pogoda pozwoli - dzięki za przypomnienie o arp !
Dzięki, ciekawy jestem jak wyjdzie u Ciebie
Godzinę temu, Naski napisał:Chyba nie 2017.04
To było trochę prowokacyjne Liczyłem, że znajdzie się ktoś kto już próbował.
- 1
Messier 51 - Galaktyka Wir - drugie podejście po roku ;)
w Głęboki Kosmos (DS)
Opublikowano
Dzięki, tak te maski rzeczywiście można ciut dopracować
Co do szumu tła to jednak nie będę ruszał - kiedyś odszumiałem "na gładko" i wyglądało to dość sztucznie względem granulacji po ostrzeniu obiektu głównego.
Tak więc ten jednolity szum dużo lepiej się komponuje w całości
A co do materiału ze zlotu - kanały G i R były najgorsze, ale udało mi się wybrać po 250 na kanał, przy czym do kosza trafiło ponad 500 klatek na kanał