-
Postów
3 256 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
123
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Lukasz83
-
-
1 minutę temu, Behlur_Olderys napisał:
Masz dużo materiału (20k klatek ) to możesz popróbować z innymi algorytmami Wybierałeś najlepsze klatki wg FWHM?
Robiłem testy wybierając 50%, 75% najlepszych klatek i stackując wszystko.
W zależności od "rozrzutu seeingowego" najlepsze rezultaty uzyskiwałem stackując w granicach połowy klatek.
Jak używasz metody korelacyjnej (bez gwiazd, analizując "powierzchnię" obiektu) to wtedy program ocenia jakość wg własnego zaszytego algorytmu (jak dokładnie nie wiem)
FWHM jest oceniane tylko w przypadku alignowania po gwiazdach.
-
12 godzin temu, Behlur_Olderys napisał:
Może jest tak, że alignowanie klatek w stacku nie działa tak dobrze, gdy jest mało sygnału, i niedokładności alignacji w stacku zamieniają się na blur?
Coś w tym stylu - jak jest za mało sygnału (albo na niektórych klatkach występuje a na innych nie) to pojawia się właśnie coś a'la blur - najczęściej objawia się to tym, że gwiazdy przypominają słabe niepunktowe galaktyki a detal zamiast mieścić się w granicach kilku pikseli rozlewa się na kilkanaście.
Taki efekt pojawia się w przypadku detalu który jest na klatce, ale na tyle słaby, że na pierwszy rzut oka nie widzimy go podczas rejestracji.
Detal który jest widoczny i oczywisty na pojedynczych klatkach podczas rejestracji nie wykazuje takich tendencji do "blurowania"
12 godzin temu, Behlur_Olderys napisał:Korzystają tylko z jednej gwiazdy referencyjnej, bo tylko jedna jest sensownie blisko obiektu (przypominam temat isoplanatic patch). Wydaje mi się, że typowe programy do stackowania próbują znaleźć jak najwięcej gwiazd referencyjnych, a to krok w drugą stronę. Po drugie, używają algorytmu korelacji (czego z czym? Muszę jeszcze parę razy przeczytać:) ), nie wiem dokładnie w praktyce co to oznacza, ale zasadniczo chodzi o jak najdokładniejsze, z precyzją subpikselową, wyznaczenie położenia gwiazdy referencyjnej.
W SiriLu, podobnie jak i pewnie w innych programach do stackowania mamy kilka możliwości alignowania zdjęć.
W przypadku tej mgławicy (Kocie Oko) gdzie praktycznie nie było gwiazd referencyjnych użyłem algorytmu "korelacyjnego" używanego najczęściej przy stackowaniu powierzchni Słońca lub Księżyca - zakładam (nie mam pewności), że w takim wypadku program wybiera sobie jasne punkty obiektu, określa je jako referencyjne, i próbuje dopasować wszystkie kolejne klatki względem tych punktów naciągając odpowiednio obraz każdej subklatki pod te punkty.
Gdy mamy alignowanie pod gwiazdy wtedy program robi to samo ale naciąga zdjęcia (i rotuje) tak żeby dopasować je pod poszczególne gwiazdy będące punktami odniesienia.
Jak mam tylko jedną gwiazdę to program pewnie też będzie w stanie zrobić wyrównanie ale bez rotacji i "naciągania" obrazu - jedynie dopasowując góra/dół i lewo/prawo co jest najmniej skuteczną metodą.
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Dzięki Panowie za dobre słowo
Przy okazji - obiecałem kilka słów o czasach ekspozycji.
Nagrywałem przy trzech ustawieniach exp/gain. Poniżej parametry i wnioski.
150ms / gain 450: mgławica dobrze widoczna na pojedynczych klatkach. Jednak detal na stacku dość słaby i słabo poddający się wyostrzaniu - pomimo zestackowania 20000 klatek...
500ms / gain 390: mgławica bardzo mocno widoczna na pojedynczych klatkach, na granicy przepełnienia studni. Detal ładnie poddający się dekonwolucji i ostrzeniu przez maskę. Zestackowane 10k klatek
2s / gain 300: mgławica bardzo mocno widoczna na pojedyńczych klatkach, na granicy przepełnienia studni. Detal ładnie poddający się dekonwolucji i ostrzeniu przez maskę ale dość mocno rozmyty w porównaniu z 500ms . Zestackowane 1000 klatek
Mam takie przemyślenie ( @Behlur_Olderys ! ), że zbytnie skracanie czasu subklatki nie powoduje polepszenia detalu na stacku, ponieważ detal jest zbyt słaby ze względu na słaby sygnał poszczególnych subklatek.
Za to zbyt długi czas naświetlania powoduje rozmycie detalu.
Generalnie trzeba znaleźć złoty środek - gdzie detal będzie fajnie poddawał się obróbce na stacku a jednocześnie nie będzie zbyt rozmyty.
Jedynie w przypadku chęci rozdzielenia gwiazd podwójnych (ciasnych układów) na przykład we wnętrzu mgławic planetarnych, skracanie czasu ekspozycji poniżej 100-200ms ma większy sens
Oczywiście gdybyśmy mieli teleskop 20'' f/4 to pewnie w przypadku Kociego Oka można byłoby naświetlać subklatki poniżej 100ms żeby uzyskać podobną jasność jak moja - ale to sprawa oczywista więc nie uwzględniałem jej w powyższych rozważaniach.
Na koniec - porównanie pojedynczych subklatek (przykładowych, nie najlepszych) na poszczególnych czasach ekspozycji:
- 8
- 1
- 1
-
1 godzinę temu, Tom-cio napisał:
Genialne.
Dałbyś jeszcze tradycyjnie porównanie do HST
Dzięki! Dorzucam porównanie (tu i w pierwszym poście)
Oczywiście paleta kolorów jest inna (LRGB vs HST) zatem tym się nie sugerujcie.
Dodatkowo porównanie z "rozblurowanym HST" żeby łatwiej porównać detale
Dodatkowo linki do zdjęcia referencyjnego z Ziemi (Capella Observatory)
http://www.capella-observatory.com/images/PNs/NGC6543CenteIn200Percent.jpg
http://www.capella-observatory.com/ImageHTMLs/PNs/NGC6543.htm
- 4
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
W sumie ten materiał miał trafić do kosza Ale jednak SiriL potrafił zrobić z niego niezły pożytek. Trochę bym żałował gdybym to skasował.
Zbierałem go w nocy 20/21 września i wysezonował się mocno zanim się za niego wziąłem.
Dlaczego. No bo to było ponad 120 GB danych. Grubo ponad 30000 klatek w LRGB. AutoStakkert słabo radził sobie z oceną jakości i na stackach wychodziło mydło. DSSa nawet nie próbowałem bo pewnie składałby to kilka dni...
SiriL świetnie posortował klatki i pozwolił mi wszystko postackować w 2 godziny
Mgławicy przedstawiać nie trzeba - to jedna z najbardziej znanych planetarek czyli Kocie Oko (NGC 6543) z gwiazdozbioru Smoka.
Na krótkich czasach można przedstawić jej bardzo jasne centrum (9 mag i 25'' rozmiaru). Oczywiście o halo w tym przypadku można zapomnieć. Do tego potrzeba sporo dłuższych czasów i najlepiej większej apertury.
Cieszy mnie, że dość dobrze udało się wyeksponować te czerwone języki materii po na "biegunach" mgławicy oraz delikatnie majaczy pierścieniowa struktura wokół mgławicy (takie jakby wielokrotne ringi).
Na tej mgławicy testowałem ustawienia gainu i czasu ekspozycji manewrując od 150ms do 2s. Próbowałem też rejestrować słabe halo mgławicy przy 30 sekundach ale z mizernym skutkiem.
Jutro napiszę o tym nieco więcej.
Samo centrum mgławicy jest dość mocno obrobione ponieważ chciałem wyłuskać jak najdrobniejszy detal. Przez to ten grubszy czasem jest może zbyt mocno "przeprocesowany".
Ale jakoś taka wersja najbardziej mi się podobała.
Dwie wersje - kolor powiększony 2x (skala 0,2''/pix) + B/W oraz kolor powiększone 1,5x ( 0,28''/pix)
Newton 250/1250 na NEQ-6 + ASI 178MM-C + Baader LRGB
Kompozycja LRGB
L - 10000 x 500 ms (gain 76%), nieguidowane
RGB - 3000 x 500 ms (gain 84%) na kanałOffset - 50, bez kalibracji
skala natywna setupu - 0,41''/pix
- 53
- 3
- 1
-
5 godzin temu, Behlur_Olderys napisał:
Próbowałeś kiedyś w takiej skali naświetlać dwoma długościami czasów? Krótkie klatki (np <1s) na detal w jasnych partiach, dłuższe na ciemniejsze rejony. Ja bym próbował czasów tak krótkich, jak tylko się da - to kluczowa sprawa w LI.
PS
Pełna klatka czarująca
Próbowałem nawet trzema :P Problem w tym, że te jasne partie wcale nie są takie jasne i czasy muszą być odpowiednio długie żeby w ogóle jakikolwiek detal się załapał i później zestackował.
Ta mgławica nie nadaje się do takich prób.
W nadchodzącym tygodniu wrzucę jeszcze jedno zdjęcie znanej mgławicy która dobrze poddaje się takim zabiegom. Tam użyłem testowo czasów 150ms, 500ms i 2s. Dam też znać o wnioskach z tych prób
- 2
-
14 godzin temu, DaleCooper napisał:
Łukaszu możesz napisać coś o kolimacji swojego Newtona? zajmuje to to Tobie dużo czasu?, czy masz może wypracowaną metodę, ażeby szybko a sprawnie to zrobić?, A co do zdjęcia rewelacja
Szczerze to praktycznie wcale już nie kolimuję
To co zrobiłem na początku to dokładne ustawienie LW w osi wyciągu i kolimacja samego LW.
Potem wszystko mocno skontrowałem śrubami żeby się nie rozkolimowało przy przenoszeniu i już. Kolimację LG sprawdzam przed każdą sesją za pomocą kolimatora optycznego - zajmuje to kilkadziesiąt sekund.
Raz mi się zdarzyło, że LW się obluzowało i straciło kolimację. Ale generalnie nie muszę praktycznie nic grzebać przy teleskopie przed sesjami
- 2
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
-
Godzinę temu, Maetrik napisał:
ustawiony miałeś gain 82% czy 82? czy L paliłeś jakimś filtrem? i czy mógłbyś pokazać pojedynczą klatkę L.
zaczynam właśnie zmagania z tą samą kamerą i trochę mi to pomoże
Gain 82% czyli 420 albo 86% czyli 440
Używam filtrów LRGB Baadera - bez tego ani rusz.
Pojedyncza klatka luminancji poniżej (przykładowa ale nie najlepsza)
- 1
-
34 minuty temu, Tom-cio napisał:
Świetne, ale jednak chyba krótsze suby dają lepszy detal
5s to już jest dość krótko.
Przy NGC1501 stosowałem identyczne długości subklatek i detal wyszedł dużo lepszy.
Ale też obiekt był sporo większy i sporo wyżej.
Ten ma tylko 28" więc detal w środku jest mega drobny.
- 1
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Ostatni obiekt z październikowo - listopadowych anomalii pogodowych do którego zebrałem pełny materiał LRGB.
Poszczególne kanały naświetlałem podczas 4-5 różnych sesji, kiedy już mgławica górowała na odpowiedniej wysokości.
SiriL bezproblemowo radzi sobie z wyrównaniem i rotacją klatek nawet jak przesunięcia są spore.
Obiekt to rzadko fotografowana, mała mgławica planetarna NGC2022 położona w pobliżu gwiazdy Meissa (Lambda Orionis). Przypomina ona bardzo Mgławicę Niebieska Śnieżka (NGC 7662) ale jest od niej sporo ciemniejsza i nieco mniejsza. W obu mgławicach głównie dominuje niebiesko-zielony kolor otoczki. Wewnątrz daje się zauważyć strzępiaste, czerwone włókna gazu (prawdopodobnie zjonizowany wodór).
Średnica głównej, gęstszej części to około 28'' a zewnętrznej otoczki - około 40''. Gwiazda centralna to biały karzeł o jasności w granicach 16mag.
Jasność samej mgławicy oscyluje wokół 12,5 mag - jednak ze względu na mały rozmiar (a co za tym idzie sporą jasność powierzchniową) jest dość oczywistym obiektem.
Newton 250/1250 na NEQ-6 + ASI 178MM-C + Baader LRGB
Kompozycja LRGB
L - 1500 x 5 s (gain 82%), nieguidowane
RGB - 600 x 6 s (gain 86%) na kanałOffset - 50
300 darków na kanał
skala setupu - 0,41''/pix
Kilka wersji - w kolejności
1) crop i upsize - powiększona 1,5x
2) pełna klatka - 80% downsize
3) crop na mgławicę - skala natywna
- 40
- 2
-
Super!
@MaPa - ciekaw jestem czy byłbyś w stanie wykorzystać moje zdjęcie centrum M42 i "wpasować" je jakoś przez maski w swoje. Kolorystykę mamy podobną.
Byłoby to fajne połączenie Twojego perfekcyjnego szerokiego pola i mojej większej skali. Może coś fajnego by z tego wyszło...
-
23 godziny temu, Tayson napisał:
MEGA!
Zapodaj np reduce star bloating w ps i zobacz roznice
Dla najjasniejszych moze nawet i 2x ta akcja.
Te na zdjęciu są już po zastosowaniu tej akcji
Jakbym jeszcze raz ją zastosował to by się zrobiły taki nieładne kleksy wokół gwiazd.
-
11 minut temu, MaPa napisał:
Łukaszu popatrz na gwiazdki na tle mgławicy Poza tym znowu karmisz mega skalą.
Dzięki, z grubsza poprawione
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Tym razem klasyka
Mgławica Małe Hantle z gwiazdozbioru Perseusz - czyli Messier 76.
Uważna za najtrudniejszego "Messiera" w wizualu - wg mnie niesłusznie bo widać ją na wprost jak na dłoni w 10'' z okularem 30mm (powiększenie rzędu 40x)
Rozmiar tego obiektu to około 2,7' x 1,8' czyli relatywnie dużo jak na mgławicę planetarną. Jasność obserwowalna to około 10 mag ale ze względu na rozmiar mgławica ta ma dość niską jasność powierzchniową. Dlatego też przy astrofotgrafii krótkoczasowej musimy tu sięgnąć do czasów rzędu 10s (dla apertury 10''). Dłuższe czasy rozmywają nieco detal ale i tak można zaobserwować dużo ciekawych struktur wewnątrz mgławicy wliczając podwójną gwiazdę centralną (niebieski + czerwony składnik) która nie jest może idealnie rozdzielona (seeing) ale widać też, że nie jest to pojedyncza gwiazda
Materiał zbierany łącznie przez 4 noce w październiku i listopadzie, trochę na raty.
Całość zestackowana w SiriLu
Tym razem w ogóle nie sięgałem po odszumianie tła w kanale luminancji aby nie ubić pola gwiazd wokół mgławicy.
Newton 250/1250 na NEQ-6 + ASI 178MM-C + Baader LRGB
Kompozycja LRGB
L - 1100 x 10 s (gain 82%), nieguidowane
RGB - 300 x 12 s (gain 86%) na kanałOffset - 50
300 darków na kanał
skala setupu - 0,41''/pix
Dwie wersje
1) crop na mgławicę - 0,41''/pix
2) pełna klatka - 80% downsize
- 42
-
-
W dniu 17.11.2018 o 18:29, cwic napisał:
Jak chce zarejestrować/konwertować obrazy .tif (pierwszy krok) wywala mi błędy na każdym obrazku. Może ktoś spróbować czy macie to samo?
Na samym dole przykładowy plik przy którym wywala błędy
Rzeczywiście wywala błąd taki jak piszesz.
Próbowałem ten plik przepuścić przez PIPPa ale też wywala błąd "unsupported compression"
Jedynie Autostakkert go otworzył - po zapisaniu też jako TIFF Siril otwiera go już bez problemu. Wygląda na to, że Twój program stosuje jakąś dziwną kompresję TIFF
Rozwiązanie - przepuścić wszystkie pliki które masz przez AutoStakkerta bądź użyć innej kompresji TIFF przy zapisywaniu plików.
-
1 godzinę temu, MateuszW napisał:
Hmm, czyli kolejny program zabudowany jak Registax? W autostakkercie właśnie to uwielbiałem, że nie ma bugów
Nie jest tak źle. Trzeba tylko rozgryźć co lubi a czego nie i poznać jego ograniczenia.
BTW - rozgryzłem problem stackowania dużej ilości klatek
SiriL jest w tanie obsłużyć około 500 fitsów załadowanych w sekwencje jako pojedyncze pliki. Jeśli próbujemy stackować więcej niż 500 to się wykłada i wywala "stacking failed".
Wtedy wystarczy wrzucić wszystkie pliki .fits lub .tiff (ja mam ich 1100) do jednego pliku .SER (na przykład za pomocą PIPP) i załadować do SiriLa
Wtedy program stackuje wszystkie klatki bez problemu wszystkimi metodami (włączając normalizację)
Także przy dużej ilości klatek stackujemy "filmy" zamiast pojedynczych zdjęć - podobnie jak w przypadku AutoStakkerta.
- 1
- 1
-
-
16 godzin temu, _Spirit_ napisał:
Program się zawiesił przy składaniu 170 klatek. Wystarczy zmienić ilość wykorzystywanych rdzeni - u mnie z 4 na 3 i program zadziałał. Złożyłem materiał z parametrami jak na screenie:
Btw. można by wydzielić wątek o Siril.
Przed chwilą stackowałem inny materiał - kanał B do nowej fotki - 350 klatek. Poszło bez problemu na 3 rdzeniach Wszystkie metody działają.
Zobaczymy jak poradzi sobie później z kanałem L gdzie będzie grubo ponad 1000 klatek. Muszę tylko skończyć dopalać darki w lodówce
-
-
8 minut temu, MateuszW napisał:
A nie używasz autostakkert? Alina ja lokalna powinna być przydatna na takich obiektach.
Autostakkert jest świetny ale nie potrafi obracać klatek (rotować) - może tylko przesuwać je prawo/lewo i góra/dół. Jak mam materiał z jednej sesji to jest ok ale jak nagrywam przez kilka dni to serie klatek są lekko zrotowane. Wtedy tylko DSS dawał radę. SiriL jednak daje sporo lepsze stacki niż DSS - porónywalne z Autostakkertem. Dużo łątwiej się je potem dekonwoluuje i ostrzy. No i szum jakiś taki mniejszy w tle zauważyłem
- 1
-
9 godzin temu, _Spirit_ napisał:
Zrobiłem cały materiał M31 LRGB i wszystko ok. Nie robiłem darkiem tylko Bad Pixel Map (cosmetic). Pięknie wyszło a program działa bez błędów.
Ja próbowałem zestackować 800 klatek - przerobił na fits, zalignował, znormalizował i wyświetlił błąd stackowania (mediana, sigma clipping)
Tylko opcja "Sum" zestackował
Co prawda ten stack z "sumy" był i tak dużo lepszy od tego z DSS ale muszę zrozumieć co się dzieje, że nie chce stackować innymi sposobami. Mam następny materiał do składania więc będę próbował U nas ciężko o opinie, bo ten program raczej jest mało popularny, więc w razie czego uderzę z pytaniami na Cloudynights.
-
4 godziny temu, _Spirit_ napisał:
Dzięki za Siril`a. Znów będzie można coś testować.
EDIT:
Szybki jest ten soft przy włączonych 4 rdzeniach.
Jest szybki Fakt.
Mam tylko problem bo stackuje mi sumą ale wywala błąd przy innych metodach. Muszę ogarnąć o co chodzi...
3 godziny temu, Jarzyna B. napisał:Bliźniaczo podobna pod względem genialnego efektu końcowego do nie dawno prezentowanej przez Ciebie Ostrygi. Rewelacyjne zdjęcie i następny obiekt do kolekcji zaliczony
Dzięki
NGC 6543 - Mgławica Kocie Oko
w Głęboki Kosmos (DS)
Opublikowano
Mogę wysłać 14000 klatek Ale to będzie sama mgławica - crop 200x200 pikseli w formie pliku SER
Wtedy to waży 500MB i mogę to udostępnić na google dysku