Skocz do zawartości

Nikon D200 :)


Andee

Rekomendowane odpowiedzi

Zapewne niektorzy wiedza ze wczoraj Nikon zapowiedzial oficjalnie nowa lustrzanke cyfrowa na ktora Nikonowcy czekali 2 lata...

 

D_Q220_43_rgb.jpg

 

Nikon D200 to bezposredni konkurent Canona 20D, ale i to ALE duze parametrami ktore posiada zagrozil nawet Canonowi 5D (oczywiscie nie liczac faktu ze 5D to full frame) i skierowany jest do odbiorcy polprofesjonalnego (tak jak 5D).

 

Body aparatu to odlew ze stopu aluminium i magnezu pokryty plastikiem, czyli podobnie jak w 20D i 5D. Jest jednak spora roznica miedzy body Canona i nowego Nikona, otoz body Nikona jest uszczelnione, a ponizsza fotografia obrazuje rozklad uszczelnien:

 

D_Q220_24_rgb.jpg

 

Przy zastosowaniu uszczelnionych obiektywow Nikkor daje to swietny zestaw.

 

 

Aparat posiada matryce 10.1 Mpix w formacie DX, ktora powinna zapewniac poziom szumow na poziomie tego z 20D. Miejmy nadzieje ze tak bedzie, bo zapowiadana cena tego aparatu w Polsce to okolo 7500zl, co przy jego mozliwosciach jest dobra cena. W Japonii body tego aparatu mozna bedzie kupic juz od 18 listopada w cenie odpowiadajacej rownowartosci 5600zl.

 

dane techniczne:

Nazwa: Nikon D200

Typ systemowa lustrzanka cyfrowa

 

Sensor

 

* 23,6 x 15,8 mm CCD

* 10,92 Megapikseli (10,2 Mp efektywnych)

* 3872 x 2592 pikseli

* wbudowany filtr niskoprzepustowy

* filtr RGB

 

Pamięć Compact Flash Typ I/II (zgodny z kartami Microdrive)

Rozdzielczość

 

* (L) 3872 x 2592

* (M) 2896 x 1944

* (S) 1936 x 1296

 

Kompresja/Jakość

 

* NEF (RAW) 12-bitów kompresja bezstratna

* JPEG

* NEF+JPEG

 

Formaty zapisu obrazu

 

* Nikon NEF (RAW): 12-bitów

* JPEG: Exif 2.21, zgodny z DCF 2.0 i DPOF

 

Obiektyw

 

* wymienny, Nikon F

* złącza AF

* ekwiwalent 1,5x

* zgodny z obiektywami Nikkor DX

 

Migawka migawka szczelinowa sterowana elektronicznie

 

* 30 - 1/8000 s (w skoku co 1/3, 1/2 lub 1 EV), Bulb (ręczne sterowanie długością naświetlania)

 

Tryby ekspozycji

 

* [P] automatyka programowa z możliwością korekty (program shift)

* automatyka z preselekcją czasu

* [A] automatyka z preselekcją przysłony

* [M] ręczny dobór parametrów ekspozycji

 

Pomiar ekspozycji pomiar TTL za pomocą 1005-segmentowego czujnika RGB

 

* pomiar wielostrefowy:

3D Color Matrix Metering II - obiektywy G i D

Color Matrix Metering II - pozostałe obiektywy CPU

Color Matrix Metering - obiektywy nie-CPU po wprowadzeniu danych obiektywu przez użytkownika

 

* pomiar centralno-ważony: waga 75% dla koła o średnicy 6, 8, 10 lub 13 mm w centrum kadru

 

* pomiar punktowy: koło o średnicy 3 mm wokół aktywnego punktu AF (około 2% pow. kadru) lub dla centralnego punktu AF dla obiektywów nie-CPU

 

* zakres pracy:

o EV 0-20 (3D Color Matrix lub pomiar centralno-ważony)

o EV 2-20 (pomiar punktowy) (ISO100, ob. f/1.4, 20°C)

 

Kompensacja ekspozycji +/- 5 EV co 1/3, 1/2 lub 1 EV

Blokada ekspozycji przycisk AE-L/AF-L

Autobracketing 2 do 9 ujęć w skoku ekspozycji, co 1, 2 lub 3 działki

Pomiar ostrości

 

* TTL z detekcją fazy: Nikon Multi-CAM 1000

* wspomaganie lampą (od 0,5 do 3,0 m)

* zakres działania: -1 do +19 EV (ISO 100, 20°C)

 

Autofocus

 

* rodzaje: Normal: 11 pól lub grup do wyboru, Wide: 7 pól do wyboru

* tryby pracy:

pojedynczy AF (Single Area AF)

ciągły AF (Dynamic Area AF)

ciągły zgrupowany AF (Group Dynamic AF)

ciągły AF z priorytetem najbliższego obiektu (Dynamic Area AF with closest subject priority)

 

Manual focus tak, przełącznik na korpusie obiektywu

Blokada ostrości półpozycja spustu migawki (w trybie Single Area AF) lub przycisk AE-L/AF-L

Podgląd głębi przycisk podglądu na korpusie

Czułość

 

* ISO 100 - ISO 1600

* wybór w skokach co 1/3, 1/2 lub 1 EV

* dodatkowa wartość +1 EV ponad ISO 1600 (ISO 3200)

 

Balans bieli

 

* Auto - pomiar TTL za pomocą czujnika RGB 1005 pikseli

* 6 trybów ręcznych z możliwością korekcji

* wprowadzana temperatura barwowa

* balans definiowany ręcznie

* bracketing balansu bieli (do 2 do 9 klatek w skokach podziałki 1, 2 lub 3)

 

Efekty zdjęcia czarno-białe

Korekta obrazu

 

* wyostrzenie

* kontrast

* kolor

* nasycenie

* ton

* wybór zdefiniowanych trybów: Normal, Softer,Vivid, More Vivid, Portrait, Custom

 

Zdjęcia seryjne 5 kl/s do 37 ujęć JPEG (Fine-Large) i 22 ujęć NEF (RAW)

Monitor LCD 2.5 cala TFT, około 230 tys. punktów, wybór jasności

Synchronizacja z lampą 1/250 s

Lampa błyskowa

 

* wbudowana: typu pop-up, l. przew. 12/39 (m, ISO 100, 20°C)

* zewnętrzna: gorąca stopka ISO

 

Kontrola błysku

 

* i-TTL z lampą wbudowaną lub SB-800, SB-600, SB-R200

* błysk wypełniający, wyważony lub normalny (pomiar ekspozycji punktowy lub tryb [M]

* Auto nie-TTL z lampami: 80DX, 28DX, 28, 27 i 22

* tryb priorytetu zasięgu z modelem SB-800

* tryby pracy:

normalny (synch. na pierwszą kurtynę)

redukcja cz. oczu

redukcja czerwonych oczu z synch. z długimi czasami

synch. z długimi czasami

synch. na drugą kurtynę

 

Stopka akcesoriów standard ISO z zabezpieczeniem

Matówka Typ-B BritteView Clear Matte Mark II z podświetlanymi polami AF i siatką na życzenie

Wizjer

 

* pentapryzmatyczny

* ok. 95% pola krycia aktywnych pikseli (dla JPEG)

* powiększenie: 0,94x (ob. 50mm na nieskończoność)

* korekta dioptrii -2 do +1 dpt

 

Punkt oczny 19,5 mm

Informacja w wizjerze

 

* wzkaźniki autofocusa

* system pomiaru ekspozycji

* wskaźnik AE-L/AF-L

* wskaźnik synchronizacji błysku

* wartość migawki

* wartość przysłony

* kompensacja ekspozycji

* ekwiwalent czułości ISO

* tryb pomiaru ekspozycji

* kompensacja siły błysku

* kompensacja ekspozycji

* ilość pozostałych klatek

 

Informacja LCD górny ekran LCD:

 

* tryby pracy aparatu (balans bieli, program, itp.)

* stan naładowania akumulatora

* informacja o karcie pamięci

* szybkość migawki

* wartość przysłony

* ilość pozostałych zdjęć

 

Tryby odtwarzania

 

* pojedyncze zdjęcie

* indeks 4 lub 9 klatek

* powiększone zdjęcie

* pokaz slajdów

* histogram RGB

* informacje o zdjęciu

* wyświetlenie wybranego punktu

* automatyczne obracanie zdjęcia

 

Samowyzwalacz tak, 2 lub 10 s

Łącza USB 2.0 High Speed (mini-B, tryb Mass Storage lub PTP), wyj. wideo (PAL/NTSC), PC sync, złącze GPS (NMEA 0183), 10-pinowe złącze pilota

Pilot opcjonalny na kablu MC-30/36 lub bezprzewodowy WT-3 (opcjonalne)

Zasilanie

 

* 1 x akumulator Li-Ion EN-EL3e

* battery pack MB-D200 (opcjonalnie)

* zasilacz EH-6 (opcjonalnie)

 

Wydajność zasilania (zdjęcia) ok. 1800 zdjęć (przy 20°C)

Funkcje indywidualne tak

Gwint statywu tak, 1/4" (ISO 1222)

Obudowa magnezowa, uszczelniona przed złymi warunkami atmosferycznymi

Wymiary 147 x 113 x 74 mm

Waga 830 g (bez baterii i karty pamięci)

Akcesoria

 

* załączone:

akumulator Li-Ion EN-EL3e

ładowarka MH-18a

kabel video

kabel USB UC-E4

pasek

pokrywka na gwint obiektywu

muszla oczna DK-5

pokrywka oczna DK-5

osłonka monitora LCD BM-6

oprogramowanie PictureProject

* opcjonalne:

battery pack MB-D200

transmiter bezprzewodowy WT-3

pokrowiec półmiękki D200

powiększająca soczewka wizjera DK-21M

kabel zdalnego sterowania MC-36/30

kabel GPS MC-35

zasilacz EH-6

lampy błyskowe: SB-800/600/R200

oprogramowanie Nikon Captrure 4

 

Oprogramowanie załączone: PictureProject, opcjona

lne: Nikon Capture 4

 

Konkluzja:

 

Nikon bardzo namieszal wypuszczajac ten aparat. Wypada sie cieszyc :). Jedyny aparat Canona ktory moze dorownac Nikonowi D200 to Canon 5D, niestety 5D jest obecnie dwukrotnie drozszy od Nikona D200. D200 zmusi Canona do znacznej obnizki cen oraz odpowiedzi w postaci nowego modelu aparatu o conajmniej zblizonych parametrach i podobnej cenie.

 

Na oceny co do przydatnosci D200 do astrofotografii musimy poczekac jeszcze przynajmniej miesiac. Ja osobiscie sadze ze bedzie conajmniej dobrze :)

 

Na koniec jeszcze kilka fotek nowego aparatu:

 

D_Q220_10_rgb.jpg

 

D_Q220_15_rgb.jpg

 

D_Q220_03_rgb.jpg

 

Dodam ze osobiscie jestem zauroczony tym aparatem...

Edytowane przez Andee
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nom, po ciałku widać, że przylgnął by do rąsi i już niechciał się odkleić :D

świetna prezentacja Andee, full profi, nie trzeba już na dpreview zaglądać :)

pozdrowienia

 

i bardzo ciekawe jak z szumami będzie, bo jeżeli tak jak piszesz to wreszcie canon ma godnego konkurenta i może im wreszcie przestanie chodzić po głowie, ta niezaspokojona chcica, dojenia naszych kieszeni B)

Edytowane przez sumas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy rzeczy mi się podobają: ISO 100, solidna obudowa i wężyk spustowy w zestawie. A nie podoba mi się brak blokady lustra (kiedy wreszcie to zrobią!?), raczej krótki czas synchronizacji z lampą 1/250s i cena. W stanach samo body ma kosztować 1,850$ w porównaniu do zaledwie 1,200$ za Nikona D70s z doskonałym obiektywem kitowym. Ale jak trochę stanieje na pewno zrobi furorę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli chodzi o porownanie D70 i D200 to tak jakbys porownywal 350D z 5D, tych aparatow niemozna porownywac bo to zupelnie inna klasa sprzetowa :)

 

Sadze ze cena szybko spadnie. Z tego co wiem to oficjalna na dzien dzisiejszy cena w USA to okolo 1699$.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli chodzi o porownanie D70 i D200 to tak jakbys porownywal 350D z 5D, tych aparatow niemozna porownywac bo to zupelnie inna klasa sprzetowa :)

Nie możemy a prori zakładać, że to inna klasa sprzętowa, zwłaszcza, że obydwa aparaty są dedykowane dla zaawansowanych amatorów. Ja tu widzę z kilkoma wyjątkami te same parametry (nie licząc ilości pikseli na matrycy) co w D70s.

Te wyjątki to większy LCD (2.5" vs 2.0"), większa szybkostrzelność (5kl/s vs 3kl/s) i wspomniane ISO 100. Z kolei D70 ma czas synchronizacji 1/500s w porównaniu do 1/250s dla D200. Nie ma tu blokady lustra, co jest must-be dla lustrzanki profesjonalnej. Wysoką cenę w porównaniu z D70 uzasadnia na pewno solidna metalowa obudowa i gęstsza matryca. Więcej okaże się, jak ukażą się testy tej nowej matrycy. Na pewno będzie to wspaniały aparat, ale raczej nie rewolucyjny.

Aha, doczytałem, że jednak wężyk jest opcjonalny :)

Edytowane przez Radek Grochowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ ma DX :) Matryca D200 jest tego samego formatu DX (24x16mm), co D70. Piksele są po prostu gęściej upakowane. Dlatego krotność jest taka sama, czyli 1.5x i D200 współpracuje z wszystkimi standardowymi Nikkorami DX dedykowanymi do lustrzanek cyfrowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andee, co cie tak podnieca w tym aparacie? I powiedz mi, co oferuje praktycznego dla Ciebie w porownaniu z np. D70? Ni jak nie mozna tego porownac do 5D - gdyby nawet ow 5D mial poblokowane funkcje na poziomie prekursora - 300D.

 

Wymien w skrocie 5 powodow praktycznych, dla ktorych nalezy stwierdzic, ze jest lepszy do 20D (bo do 5D nijak go porownac nie mozna ze wzgledu na to, ze DX nie FF)? Nie piszmy o uszczelnieniach, bo to w tej klasie nie jest argument.

 

Jezeli chodzi o body, to widac tu spore oszczednosci - nie da sie tego porownac do chocby starego D100. Mowiac krotko, jest nadzieja, ze Nikon bedzie mial konkurenta dla EOS 20D. Nothing more...

Pamietajmy, ze 5D z czasem zastapi 20D w rekach amatorow. W tej chwili jest rarytasem ze wzgledu na swoja egzotycznosc. Cena spadnia, tak jak spadla kiedys 10D, ktory tez byl przelomem.

 

D200 jest swietnym produktem dla osob majacych arsenal Nikkorow - bez watpienia. Jednak trzeba pamietac, ze Nikon nadal spoznia sie o jedna epoke cyfrowa.

 

PS. Zeby chociaz dali mu matryce formatu 1D MII (1.3x) to bym spiewal inaczej... a tak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zacznie sie dyskusja o pikselach i przewadze 10 mpix nad 8 mpix pozwole sobie wrzucic mala ilustracje w celach pogladowych.

 

matryce.png

 

Szare prostokaty to powierzchnie w pikselach, a pomaranczowe to porownanie fizycznej wielkosci matrycy, a wiec tego, ile widzi aparat przez obietyw.

 

Wnioski sa proste:

1. Roznica miedzy 8 mpix a 10 mpix nie warta doplaty. Na odbitce nie zauwazymy zadnej roznicy! Na ekranie resampling da niezauwazalne efekty.

2. Roznica miedzy 10 mpix a 13 mpix bardziej zauwazalna, ale nadal pomijalna z punktu dyskusji o jakosci obrazu

3. Roznica miedzy FF a DX - MASAKRA!

 

Trzeba pamietac, ze fizyczna rozdzielczosc (a wiec ilosc pikseli na mm) matrycy 12.8 mpix jest mniejsza od 8 mpix, co oznacza, ze ostrosc takiego obrazu bedzie zauwazalnie wieksza. Co za tym idzie, taka matryca lepiej poradzi sobie z gorszym (mniejszej rozdzielczosc) obiektywem. To uwaga dla tych, co lubia cropowac i ogladac 1:1 na ekranie. Zwiekszanie ilosci pikseli na 1 mm niesie za soba 2 problemy, ktore jak widac spece od marketingu sprytnie pomijaja: mocniejszy szum (teraz jest usuwany elektronicznie, ale nie bez wplywu na jakosc obrazu), oraz wieksze wymagania dla szkla (balansowanie na granicy fizycznej liniowej rozdzielczosci obiektywow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro zostalem wywolany do tablicy to musze odpowiedziec...

 

Wielkosc matrycy w Mpix nie ma dla mnie wiekszego znaczenia, oczywiscie na dzien dzisiejszy nie powinna byc mniejsza od 8Mpix. Wielkosc fizyczna matrycy ma znaczenie i to duze, na poczatku zaznaczylem ze Canon z 5D wygrywa majac matryce FF i jest to bezsprzeczne.

 

Natomiast Nikon wygrywa w nastepujacych punktach w porownaniu z 5D:

 

1. Ergonomia body, mialem D100 w rekach i lezy lepiej niz 20D, D200 z tego co widze bedzie lezal jeszcze lepiej, 5D niemialem w rekach zle ma go moj znajomy z Wawy i nie jest nazbyt zadowolony wiec mu wierze bo patrzac na zdjecia mam to samo odczucie. Przycisk do bezposredniego wydruku fotografii nie jest chyba tym na co czekali polprofesjonalisci kupujacy 5D. Niewidze jakichkolwiek uproszczen czy oznak oszczedzania producenta na body aparatu w stosunku do D100.

 

2. Uszczelnienie body, ktore dla mnie ma duze znaczenie. Chocby dlatego ze podnosi zywotnosc sprzetu. Fotografuje w roznych warunkach i szczerze mowiac jestem mocno ograniczany przez wlasnie delikatnosc body czy to 350D ktory posiadam, ale tak samo bylbym ograniczany posiadajac 20D czy 5D.

 

3. Lepszy AF u Nikona, Nikon ma szerszy zakres pracy AF.

 

4. Kolejny plus dla AF Nikona, 11 w porownaniu do 9 punktow AF u 5D.

 

5. Kompensacja ekspozycji na duzy + dla Nikona.

 

6. Zakres pracy pomiaru ekspozycji szerszy u Nikona.

 

7. Zdjecia seryjne 5 klatek Nikona w porownaniu do 3 klatek u 5D, powod jest wiadomy ale jednak + dla Nikona.

 

8. Synchronizacja z lampa, plus dla Nikona

 

9. Predkosc USB, oba maja USB 2.0 ale Nikon wyciska z tego lacza 5MB/s, Canon tylko 2.5MB/s

 

10. Czas pracy na bateriach, Nikon jest w stanie wykonac 1800 zdjec na standardowej baterii. Dodatkowo pokazuje stan ich rozladowania w procentach, nic mnie tak nie wkurza jak wariowanie 350D na baterii o wyzszej pojemnosci niz standardowa. W ciagu pierwszych 200 fotek stan baterii schodzi do ostatniej 3 kreski a potem mozna zrobic jeszcze jakies 800 fotek, najgorsze jest to ze niewiadomo kiedy bateria siadzie.

 

 

11. Ladniejsze i bardziej ergonomiczne menu, ale to juz kosmetyka w sumie poza ergonomia.

 

12. Cena, konkurencyjna nawet w stosunku do ceny 20D.

 

 

Gdybym zrobil podobne porownanie z 20D to Canon wypadl by naprawde slabo, moze ktos ma ochote je zrobic ja niestety nie mam dzis czasu, moze pokusze sie na to w innym terminie...

 

Jedyne co moze zawazyc na sukcesie tego modelu Nikona (gw. mnie) i to w sumie tylko w sferze astro to szumy matrycy ale na testy trzeba poczekac...

Edytowane przez Andee
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyskusja o wyższości matrycy 12Mpix nad 8 czy 6Mpix jest moim zdaniem sztuczna. 12 Mpix jest na pewno zaletą, jeżeli ktoś zamierza robić ogromne odbitki na wystawę, ale dla amatorów jakimi jesteśmy jest to po prostu bajer, który niesie ze sobą parę problemów. Pierwszy jest oczywisty - foty raw, a nawet jpg-i to w przypadku FF wielkie pliki, zajmujące dużo miejsca na karcie i w kompie. Obróbka takich zdjęć jest bardziej czasochłonna (chyba, że ktoś ma pentium X 100GHz i 5 giga ramu to nie ma o czym gadać).

 

W przypadku matrycy DX mój obiektyw 210/2.8 zamienia się nagle w 320/2.8, co mnie wielce cieszy. Gdybym miał FF i chciał mieć obiektyw o takich parametrach, to musiał bym na niego wydać kilka razy tyle mamony.

 

Poza tym nie zapominajmy w tym technologicznym amoku, że jednak matryca DX robi zdjęcia o wymiarach 3,000x2,000 pix i jest to jednak bardzo duża rozdzielczość, wystarczająca do wszystkich amatorskich zastosowań. Swoją drogą ciekawy jestem jak dalej będzie wyglądała strategia marketingowa wiodących firm. Osiągnęli już FF, to teraz pewnie będą w to FF pakować coraz więcej pikseli, oczywiście z coraz mniejszymi szumami. Na pewno znajdą się chętni, kto by się nie chiał pochwalić matrycą 30Mpix?

 

Takie sobie luźne dygresje przy kawce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Ergonomia body, mialem D100 w rekach i lezy lepiej niz 20D, D200 z tego co widze bedzie lezal jeszcze lepiej, 5D niemialem w rekach zle ma go moj znajomy z Wawy i nie jest nazbyt zadowolony wiec mu wierze bo patrzac na zdjecia mam to samo odczucie. Przycisk do bezposredniego wydruku fotografii nie jest chyba tym na co czekali polprofesjonalisci kupujacy 5D. Niewidze jakichkolwiek uproszczen czy oznak oszczedzania producenta na body aparatu w stosunku do D100.

 

Jak ja lubie dyskusje na takie merytoryczne argumenty, szczególnie o sprzęcie, którego się nie trzymało, nie mówiąc nawet

o użytkowaniu.

 

Jak poużytkujesz intensywanie conajmniej przez tydzień każdy z tych aparatów, z chęcią posłucham Twojej opinii.

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast Nikon wygrywa w nastepujacych punktach w porownaniu z 5D:

 

1. Ergonomia body, mialem D100 w rekach i lezy lepiej niz 20D, D200 z tego co widze bedzie lezal jeszcze lepiej, 5D niemialem w rekach zle ma go moj znajomy z Wawy i nie jest nazbyt zadowolony wiec mu wierze bo patrzac na zdjecia mam to samo odczucie. Przycisk do bezposredniego wydruku fotografii nie jest chyba tym na co czekali polprofesjonalisci kupujacy 5D. Niewidze jakichkolwiek uproszczen czy oznak oszczedzania producenta na body aparatu w stosunku do D100.

 

2. Uszczelnienie body, ktore dla mnie ma duze znaczenie. Chocby dlatego ze podnosi zywotnosc sprzetu. Fotografuje w roznych warunkach i szczerze mowiac jestem mocno ograniczany przez wlasnie delikatnosc body czy to 350D ktory posiadam, ale tak samo bylbym ograniczany posiadajac 20D czy 5D.

 

3. Lepszy AF u Nikona, Nikon ma szerszy zakres pracy AF.

 

4. Kolejny plus dla AF Nikona, 11 w porownaniu do 9 punktow AF u 5D.

 

5. Kompensacja ekspozycji na duzy + dla Nikona.

 

6. Zakres pracy pomiaru ekspozycji szerszy u Nikona.

 

7. Zdjecia seryjne 5 klatek Nikona w porownaniu do 3 klatek u 5D, powod jest wiadomy ale jednak + dla Nikona.

 

8. Synchronizacja z lampa, plus dla Nikona

 

9. Predkosc USB, oba maja USB 2.0 ale Nikon wyciska z tego lacza 5MB/s, Canon tylko 2.5MB/s

 

10. Czas pracy na bateriach, Nikon jest w stanie wykonac 1800 zdjec na standardowej baterii. Dodatkowo pokazuje stan ich rozladowania w procentach, nic mnie tak nie wkurza jak wariowanie 350D na baterii o wyzszej pojemnosci niz standardowa. W ciagu pierwszych 200 fotek stan baterii schodzi do ostatniej 3 kreski a potem mozna zrobic jeszcze jakies 800 fotek, najgorsze jest to ze niewiadomo kiedy bateria siadzie.

11. Ladniejsze i bardziej ergonomiczne menu, ale to juz kosmetyka w sumie poza ergonomia.

 

12. Cena, konkurencyjna nawet w stosunku do ceny 20D.

Gdybym zrobil podobne porownanie z 20D to Canon wypadl by naprawde slabo, moze ktos ma ochote je zrobic ja niestety nie mam dzis czasu, moze pokusze sie na to w innym terminie...

 

Jedyne co moze zawazyc na sukcesie tego modelu Nikona (gw. mnie) i to w sumie tylko w sferze astro to szumy matrycy ale na testy trzeba poczekac...

 

Ad. 1 - nie dziwne ze D100 lezal ci lepiej w rekach. 20D niestety jest zmniejszony w stosunku do 10D i D100. 5D dzieki Bogu wraca wymiarami do poprzednika i jest wystarczajaco wiekszy od 20D aby bylo dobrze. Co do uproszczen - mea culpa - piszac to jakos mialem w glowie body D1 - czyli z gripem. Ale i tak z fotek wydaje mi sie, ze D100 jest wyzszy - cos pomiedzy gripem a bez niego.

 

Ad. 2 - czy wiesz co mowisz? Jakie uszczelnienie? Rozumiem ze po zakupie D200 dokupisz od razu pakiet obiektywow pro z uszczelnieniem? Jedynie w takim przypadku bedzie to argument. Kazdy aparat semi jest w jakims sensie szczelny. To o czym mowi sie w serii 1, czy innych pro dslrach to specjalne uszczelki do pracy w ekstremalnych warunkach. Nie wiem, jakie jest uszczelnienie w D200, ale nie ma to zadnego znaczenia. Wazniejszy jest obiektyw szczelny. Ja swoim 10D robilem zdjecia w srodku Sahary i w srodku dzungli Amazonskiej. Trudno znalezc gorsze warunki. Nie wytrzymaly nieodpowiednie obiektywy, ale puszka nigdy nie odmowila pracy. Wiec jezeli ktos fotografuje w PL to w ogole jest to pomijalny warunek. No chyba, ze ktos woli polemizowac z zasady...

 

Ad. 3 - to moze byc warunek, ale wolalbym sie wypowiedziec po uzytkowaniu, a nie po tym co pisza w reklamie.

 

Ad. 4 - no nie wiem... jakos mnie to nie kreci, bo przy bardziej swiadomej fotografii licza sie inne rzeczy (i tak na ogol pracuje sie centralnym punktem). Tu 5D miazdzy D200 tym, o czym w ogole nie wspominasz - matowka!!! Kazdy aparat z mala klatka ma bardzo mala i ciemna matowke. Nie widac na niej w ogole, czy ostrosc jest ok. To dla ciebie ma gigantyczne znaczenie kiedy pracujesz na manualnych obiektywach. Pozycz od kolegi 5D i porob nimi zdjecia. Obraz na matowce niczym nie przypomina tego z 20D, czy D200!!! Tam jest mala studnia, a tu panorama ;) Po tym jak pierwszy raz robilem fotki 1Ds to chcialem wyrzucic swoj wlasnie za ta matowke. Zupelnie inny komfort kadrowania. O czym mowie? Wez sobie do reki jakikolwiek stary aparat analogowy, nawet zwykla EOS300, popatrz i porownaj ze swoim 350D.

 

Ad. 5 - kompensacja ekspozycji? A czego moze brakowac w systemie 20D, czy 5D? To co trzeba jest, a kazdy dodatkowy bajer to juz marketing. Pomijam kwestie, ze po pewnym czasie uzytkowania swiatlo mierzy sie "troche" inaczej niz pelnoklatkowym automatem ;) No ale to dyskusja na inny czas...

 

Ad. 6 - patrz Ad. 5

 

Ad. 7 - jezeli nie jestes reporterem wojennym, czy fotografem sportowym pracujacym komercyjnie to nie widze przykladu, kiedy wykorzystasz 3 fps - o 5 fps nie wspominajac. Dla mnie istotniejszy jest czas reakcji aparatu - czyli delay migawki, ale tego oczywiscie nie moge znalezc w przypadku D200.

 

Ad. 8 - To moj ulubiony punkt :) Jaka synchronizacja w 5D? Dzieki Bogu pozbylil sie lampy w semi pro, co oznacza, ze aparat nieuszczelniony bedzie bardziej wytrzymaly od tego D200 uszczelnionego. Lampa wbudowana to duzy problem konstrukcyjny. A zewnetrzne lampy to zupelnie inna bajka.

 

Ad. 9 - a kto zgrywa zdjecia przez USB aparatu? Te dane ktore podales to wierze ci na slowo, nie bede sprawdzal bo to dla mnie w ogole nieistotna kwestia. Przy Remote Capture predkosc obydwu jest wystarczajaca do komfortowej pracy.

 

To co napisalem powyzej to wynik odczuc, ktore moga miec znaczenie przy fotografowaniu, a nie czytaniu "danych technicznych". Nie mialem D200 w rekach, wiec moja opinia opiera sie tylko na tym, co napisales powyzej. Chcialbym, aby ten aparat byl bardzo dobry, i pewnie bedzie. Jednak w zaden sposob nie moze konkurowac z 5D, ze wzgledu wlasnie na ten FF. Gdyby nawet go w zlocie zrobili, to nie ma to zadnego znaczenia. I zeby byla jasnosc - ja 5D nie bronie. Nie podoba mi sie pare rzeczy, ktore dotycza takze 20D i D200. Dlatego podjalem decyzje, ze nastepny aparat to juz 1Ds (uzywany). Cena zblizona do 5D, a pewnie uda mi sie ukrecic go taniej. Te aparaty to zupelnie inny swiat.

 

Bylem przekonany, ze jednak Nikon zaprezentuje Full Frame, ale jednak pozostal na 2 pozycji. Jezeli 5D zblizy sie cenowo do D200 to juz w ogole nie ma o czy rozmawiac. Na tym wlasnie polega roznica miedzy C a N. To Canon dyktuje standardy i prawo na rynku - niezaleznie od tego, co bysmy chcieli i pragneli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku matrycy DX mój obiektyw 210/2.8 zamienia się nagle w 320/2.8, co mnie wielce cieszy. Gdybym miał FF i chciał mieć obiektyw o takich parametrach, to musiał bym na niego wydać kilka razy tyle mamony.

 

Radku - nic ci sie nie zmienia, poza tym, ze "ktos" ci obrabal zdjecie dookola ;) Gdybys mial 5D, czyli FF, to nie musialbys wydawac ani gorsza, aby miec Crop Factor 1.6x. Wystarczy w Photoshopie obciac sobie zdjecie. Jaki problem sobie skadrowac, aby miec np. factor x10 - czyli z 50mm = 500mm :) A przy 12.8 mpix jest z czego cropowac ;)

 

Poza tym nie zapominajmy w tym technologicznym amoku, że jednak matryca DX robi zdjęcia o wymiarach 3,000x2,000 pix i jest to jednak bardzo duża rozdzielczość, wystarczająca do wszystkich amatorskich zastosowań. Swoją drogą ciekawy jestem jak dalej będzie wyglądała strategia marketingowa wiodących firm. Osiągnęli już FF, to teraz pewnie będą w to FF pakować coraz więcej pikseli, oczywiście z coraz mniejszymi szumami. Na pewno znajdą się chętni, kto by się nie chiał pochwalić matrycą 30Mpix?

 

Takie sobie luźne dygresje przy kawce.

 

Jak bedzie wygladac strategia? Marketingowo zapewne tak bedzie. Semi pro sprzet bedzie lecial w mpix, tak jak leci sprzet kompaktowy. Jednak trzeba miec swiadomosc, ze przy matrycach jest jeszcze wiele do zrobienia. Zapewne nowa seria 1 dostanie matryce pelnej rozdzielczosci, czyli bez interpolacji color matrixa. Wszystkie skladowe RGB beda rejestrowane w pelnej rozdzielczosci. To dramatycznie zwiekszy jakosc i rozdzielczosc zdjec.

 

Jest juz Foveon X3, ale to poki co "spiew na puszczy".

http://www.dpreview.com/news/0202/02021101foveonx3.asp

 

Kolejny krok w rozwoju matryc to zwiekszenie dynamiki. Bedziemy mieli pelne 16bit a potem juz 32bit i znacznie lepsza czulosc w dolnej czesci histogramu. Znikna problemy z liniowa rejestracja sygnalu przez matryce cyfrowe.

 

No i ostatni krok, ale rewolucyjny - dynamiczna czulosc ISO. Kazdy pixel moze przyjac dowolna czulosc i dostosowac sie do referencji calej klatki. Jeden shot i mamy rewelacyjnie naswietlona klatke wg wczesniej obranego profilu. RAW z czegos takiego to juz marzenie. To juz jak utajony obraz na dobrym negatywie, a w zasadzie cos wiecej. To pogrzebie juz na zawsze materialy swiatloczule, ktore po czasci sa wlasnie "dynamiczne" - nie nasycaja sie liniowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze spece od marketingu naprawdę zrobili niezłą robotę z tym przelicznikiem ogniskowej. Świetny przykłąd tego jak sprzedać wadę jako zaletę :Boink: Nie mówimy, że pole widzenia jest mniejsze, tylko że ogniskowa się zwiększa - co jest już z punktu fizyki kompletną bzdurą...

 

Tyle ludzi się na to nabiera i powrót do FF traktuje jako krok w tył. No bo przecież mój teleobiektyw nie jest już tak dobry... Niesamowite.

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, jakie jest uszczelnienie w D200, ale nie ma to zadnego znaczenia. Wazniejszy jest obiektyw szczelny. Ja swoim 10D robilem zdjecia w srodku Sahary i w srodku dzungli Amazonskiej. Trudno znalezc gorsze warunki. Nie wytrzymaly nieodpowiednie obiektywy, ale puszka nigdy nie odmowila pracy. Wiec jezeli ktos fotografuje w PL to w ogole jest to pomijalny warunek. No chyba, ze ktos woli polemizowac z zasady...

Ja jednak sobie popolemizuję, tak z zasady ;)

Jeżeli założymy, że takie rzeczy jak rodzaj uszczelnienia w 200D nie mają znaczenia, wówczas tak samo możemy powiedzieć o wszystkich innych cechach jakiegokolwiek aparatu, np. "nie ma znaczenia, że jest plastikowy i rozleci się przy uderzeniu w ziemię, ważne żeby obiektyw był trwały". Trwałość i szczelność aparatu ma duże znaczenie i to nie tylko wtedy kiedy robimy zdjęcia w ekstremalnych warunkach. Ekstremalne warunki możemy mieć nawet we własnym domu, kiedy położymy aparat na podłodze w pokoju, pójdziemy do pracy, a w tym czasie pęknie kalafior, woda zaleje pokój i cały futerał nasiąknie wodą. W takim przypadku łatwiej przełknąć utratę nieszczelnego obiektywu niż obiektywu razem z aparatem, bądź co bądź drogim.

Ad. 7 - jezeli nie jestes reporterem wojennym, czy fotografem sportowym pracujacym komercyjnie to nie widze przykladu, kiedy wykorzystasz 3 fps - o 5 fps nie wspominajac. Dla mnie istotniejszy jest czas reakcji aparatu - czyli delay migawki, ale tego oczywiscie nie moge znalezc w przypadku D200.

Nie trzeba jechać na wojnę żeby używać zdjęć seryjnych. Wystarczy uprawiać fotografię przyrodniczą (jaskółka wlatuje do gniazda), albo nawet pójść na pokazy lotnicze, gdzie samoloty mijają się z dużymi prędkościami, żeby docenić zalety tej funkcji.

Jeśli chodzi o shutter delay, to w moim D70s "nie istnieje". W momencie naciśnięcia spustu aparat po prostu robi zdjęcie. Wątpię, żeby w D100 było gorzej.

Ad. 8 - To moj ulubiony punkt :) Jaka synchronizacja w 5D? Dzieki Bogu pozbylil sie lampy w semi pro, co oznacza, ze aparat nieuszczelniony bedzie bardziej wytrzymaly od tego D200 uszczelnionego. Lampa wbudowana to duzy problem konstrukcyjny. A zewnetrzne lampy to zupelnie inna bajka.

A więc nawet usunięcie wbudowanej lampy może być zaletą? ;) Ciekawe rzeczy.

 

Adam, jak zwykle jeździsz po Nikonie i to bardzo przekonująco. Czytając Cię można odnieść wrażenie, że wszystkie Nikony to badziew nie warty wzmianki, mimo, że zaznaczasz od czasu do czasu, że to "na pewno świetny aparat", ale zaraz "i tak Nikon jest całą epokę za Canonem". Z tą epoką to gruba przesada. Prawda, że teraz Canon ustala trendy, tak jak w przeszłości trendy ustalały Nikon i Pentax. Jednak na szczęście są wierni użytkownicy Pentaksów, których nie odstraszają wysokie ceny i to, że firma nie jest w ścisłej czołówce wyścigu po kasę. Tak samo są użytkownicy Nikonów, którzy przymkną oko na pewne wady, ale wolą wziąć do ręki solidny aparat, dopracowany do ostatniego szczególiku, niż plastikową lustrzankę wiodącej firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja wkleje wypowiedzi z Astro4u:

 

Chciał bym zwrócić uwagę na kilka szczegółów: to czy Nikon zamiesza czy nie tym aparatem to się okaże, jednak był bym bliższy stwierdzenia, że aparat ten jest konkurentem D20 niż 5D. Po pierwsze ma nieco większą matrycę rozmiarem i ilością pixeli, pewnie jest solidniej wykonany, ale wciąż bazuje na starym sensorze CCD a nie jak ma to miejsce w D2X sensorze w technologii CMOS - uproszczenie więc że jest to tańszy D2X (co się pojawia w sieci) jest nieco na wyrost. Porównywać cenowo go do 5D nie ma co - bo wspomniany to Full frame a więc zupełnie inna bajka. Skośni poszli po rozum do głowy (co mnie cieszy) i z tym aparatem znów można używać manualnych obiektywów (jest możliwy pomiar integralny w trybie A,M) jak to w starszych body bywało - jest więc dostęp do rewelacyjnych manualnych szkiełek Nikona (a ich ceny są w tej chwili bardzo dobre) - no i jak dla mnie to chyba największy plus tego aparatu – choć trzeba wklepać po zmianie obiektywu jego ogniskową oraz minimalną przesłonę...... Co do jakości to przypuszczam, że pod względem szumu będzie to podobne do starszych produktach na CCD - co może nieco pogarszać osiągi tego sprzętu do astro w stosunku do produktów Canona. No a tak poza tym to wygląda przyzwoicie, jak każdy Nikon !

 

--------

 

Mogę również się wypowiedzieć na sucho jako wieloletni Nikoniarz który stał się Canonierem

 

1. Canon - lepszy AF, korzyści płynące z większej średnicy mocowania (to był jeden z powodów ewolucji z FD na EF), na ogół szybsze, system z cyferką 1 wydaje mi się bardziej elastyczny od F5/F6.

 

2 Nikon lepszy pomiar / zdecydowanie lepszy pomiar światła błyskowego (to pierwsze nie jest aż tak istotne), przeważnie lepiej wykonane (aparaty z niższego segmentu).

 

Po dwóch latach od zmiany sytemu jestem zadowolony z wyboru i na dziś zrobił bym to po raz drugi bez cienia wątpliwości. Przede wszystkim nie podoba mi się, że Nikon w nowych aparatach uniemożliwia pełna pracę ze starymi obiektywami (Ai, Ais) - po co się chwalić tym że można podczepić do body obiektyw z roku 1977 jeżeli aparat nie będzie mierzył nim światła (w D200 trzeba podać ogniskową i minimalną blende). Do Canona mogę podpiąć nawet karton i aparat poprawnie zmierzy mi światło.

 

To czy ktoś używa N czy C nie ma tak naprawdę żadnego znaczenia, jeden z moich wychowanków przyniósł pokazać jaki mu tata kupił aparat (N F5 + jakiś syfny kitowy lens 35-80 4,5-5,6) i koleś nim robił gorsze zdjęcia niż swoim poprzednim F65 (nie był wstanie przebrnąć przez filozofie obsługi lustrzanki PROFI).Jeżeli nie poznasz swojego aparatu i nie wiesz jak się zachowuje w określonych warunkach nie zrobisz dobrego zdjęcia (poprawnego technicznie).

 

Do tego wszystkiego proszę dołożyć jeszcze jeden szczegół: firmy legendy bankrutują, zlikwidowano brand Contax, z Leica może być podobnie, kilka dni temu Agfa ogłosiła to że bankrutuje, Kodak będzie produkował materiały B&w analogowe jeszcze tylko około roku, praktycznie nie słychać o nowościach w materiałach negatywowych a Nikon wypuszcza lustrzankę negatywową F6.....

Czy się to komuś podoba czy nie cyfrowe DSLRy Canona pracują lepiej - i to co w tej chwili robi Nikon to walka o utrzymanie na rynku, a prosty konsument i tak będzie wolał wydać mnie uzyskując identyczny efekt....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja slowo do Radka - mylisz sie, ze mam jakis uraz do Nikona. Jezeli dzisiaj Nikon wyda lustrzanke cyfrowa FF za np. 7500 choc w 1/2 taka jak 5D to dlaczego mialbym jej sobie nie kupic? Ja nie jestem fanatykiem. Mowie o faktach, a ty je zgrabnie przekrecasz.

 

Przyklad - mowisz o uszczelnieniach aparatu, a ja wyraznie pisze, ze to ma sens wtedy, kiedy masz obiektyw uszczelniony.

 

Nic na to nie poradzisz, ze Nikon jest generacje do tylu. Na tym rynku generacje okresla juz wlasnie wielkosc chipu, bo to faktycznie epokowa zmiana. Nie spodziewalem sie, ze ktokolwiek wypusci aparat FF w najblizszych 3 latach - nie tylko ja... caly rynek sie nie wierzyl. Stalo sie i trzeba sie cieszyc.

 

I jeszcze raz powtarzam, mam gdzies, jaki tam bedzie znaczek. Do projektow realizowanych przez moja agencje organizuje sporo sesji. Czesc jest robiona Phase One, czesc Canonami, ale trafiaja sie i D70. Nawet w studyjnej fotografii sa problemy z tymi zdjeciami. Jezeli bardzo ci zalezy, to moge je wypisac. I czy to moja wina, ze matryca D70 ustepuje plastycznoscia i dynamika tej z canona? Wiem, ze wszystko co napisze odbierzesz jako atak na Nikona. Ale co? Mam udawac, ze tak nie jest?

 

Jeszcze raz napisze, ze Nikon D70 jest dobrym aparatem, tak jak i zapewne D200 - ale spoznionym i gorszym od nowej serii Canona. Z drugiej strony trzeba pamietac, ze to nie aparat robi zdjecia i ja odnosze sie tylko do aspektow technicznych. Dobry fotograf zawsze zrobi o niebo lepsze zdjecia malpa niz amator 1DsII.

 

Co do lampy - wyobraz sobie, ze bardzo, bardzo sie ciesze, ze nie ma tego czegos, co nazywasz lampa w 5D. Ale kazdy aparat jest dedykowany dla jakiejs konkretnej grupy. Im wyzszy segment, tym specjalizacja bardziej widoczna. Nie ma rzeczy uniwersalnych i zupelnie rozumiem, ze mozesz miec na to inny poglad i dla ciebie wada moze byc wlasnie brak lampy. Problem tylko w tym, ze na dzien dzisiejszy nie znajdziesz nic porownywalnego z 5D z wbudowana lampa (tzn. FF w tej cenie).

 

Naprawde nie chce wywolywac emocji u fanatykow marek - zarowno C jak i N. :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.