Skocz do zawartości

Ursydy


Arek

Rekomendowane odpowiedzi

Ursydy to rój meteorów utworzony przez kometę 8P/Tuttle. Jest on

zjawiskiem dość regularnym, aktywnym każdego roku od 17 do 26

grudnia. W maksimum przypadającym około 22 grudnia możemy

obserwować zwykle około 10 "spadających gwiazd" na godzinę.

 

Jest to rój bardzo wygodny do obserwacji w Polsce. Przede

wszystkim dlatego, iż radiant roju, czyli miejsce, z którego zdają

się wybiegać jego meteory, leży w gwiazdozbiorze Małej

Niedźwiedzicy. Nigdy więc nie chowa się pod horyzont, przez co

można go obserwować przez całą noc, trwającą o tej porze roku aż

15 godzin.

 

Rój ten lubi od czasu do czasu robić niespodzianki i popisywać

się wysoką aktywnością. Duże wybuchy aktywności odnotowano w

latach 1945 i 1986, a wzmożoną aktywność w latach 1988 i 1994.

Ostatnio takie zjawisko miało miejsce w roku 1996, kiedy to

wzmożona aktywność na poziomie 30 zjawisk na godzinę była

obserwowana zarówno wizualnie jak i radiowo.

 

Chociaż w tym roku nie spodziewamy się wysokiej aktywności,

tegoroczne warunki do obserwacji roju są dość dobre. Maksimum

aktywności spodziewamy się wieczorem 22 grudnia. Jeśli tegoroczny

moment maksimum pokryje się z tym z 1996 roku, największej liczby

meteorów powinniśmy oczekiwać w okolicach godziny 16-17.

Wcześniejsze godziny nie są także wykluczone.

 

Radiant roju znajduje się wtedy wysoko, bo ponad 40 stopni nad

północno-zachodnim horyzontem. Ponadto, Księżyc zupełnie nie

będzie przeszkadzał w obserwacjach, ponieważ dokładnie w tym

momencie znajduje się jeszcze pod horyzontem i wzejdzie dopiero o

godzinie 22:34.

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 11 miesięcy temu...
maximum 22 grudnia 19.00 UT

ZHR=około 10

 

Opierając się na analizach aktywności Ursydów z lat poprzednich, można przypuszczać, że tegoroczne maksimum pojawi się 22 grudnia około 21:00-21:30 UT. Zwykłe maksimum powinno przypaść nieco wcześniej, na godzinę 19 UT. W roku 2000 wybuch aktywności roju przyniósł liczby godzinne sięgające nawet 90!

Księżyc nie bedzie przeszkadzał w obserwacjach, ponieważ jest w nowiu. Warto zatem wykorzystać doskonałe warunki i spróbować dostrzec Ursydy na bezksiężycowym niebie!

 

pzdr

e.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 5 dniach całkowitej posuszy nareszcie wczoraj wieczorem pokazały się gwiazdki :D . Choc nie na długo mogłem się nimi nacieszyć . Obserwację rozpocząłem o 23 , a za godzinę niebo zaczęły oblewać coraz to większe chmury , i nici z dalszej obserwacji ... Wybrałem zenit oraz część południową . Pierwszy meteor ( z roju Coma Berenicydów ) pojawił się o godzinie 23.25 , bardzo słabo jasny lecz strasznie szybki , dość długi ; przemknął nad gwiazdozbiorem Woźnicy . Kolejny przeleciał o 23. 37 ( z kierunku północy - może Ursyda ??? ) nad Orionem - jasność średnia , szybkość też średnia . Ostatniego zaobserowałem tuż przed " nalotem " chmur o godzinie 23.50 - również bardzo słabo jasny , bardzo krótki - pojawił się obok gwiazdozbioru Bliźniąt ; z kierunku południowego . Szkoda że nie udało się przeprowadzić dalszej obserwacji , ale zawsze coś ... A teraz jak piszę na dworze ogromna mgła , która nie zapowiada nic ciekawego na wieczór ...

Pozdrawiam

Tomek P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem przez Święta na Słowacji w górach (mizerne warunki narciarskie... :unsure: ). Przedwczoraj tj.26 nareszcie odsłoniło się niebo i możnabyło cokolwiek zobaczyć. Wyszedłem na zewnątrz około północy i widok mnie poraził :helo: . Niesamowicie czyste niebo, Księżyc zaszedł za góry. Wszystkie gwiazdy lśniły jak nigdy. Pierwszy raz widziałem takie czyste niebo. Nawet ciężko mi było znależć Kasjopeję przez to, żę w jej okolicy aż roiło się od gwiazd o mniejszej jasności (w Krakowie ciężko jest zobaczyć Małą Niedźwiedzicę a tam świeciła wyraźnie). Zobaczyłem 2 małe Ursydy ledwo dostrzegalne. Ale 27 (wczoraj) wyszedłem wcześniej (około 20) i Księżyc psuł widoczność. Ale Oriona było widdać całego łącznie z wszystkimji gwaiazdami łuku. I właśnie już miałem wracać, obejrzałem się na Strzelca i zobaczyłem przepięknego Ursyda lecącego przez cały Łuk Oriona na południe. Warto było jednak jechać pomimo braku śniegu. No a dziś 46 stopniowe halo wokół Księżyca i wieniec. :banan:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety mieszkam przy bardzo 'wodnistym' terenie i wieczorami często tworzy się mgła... tak jak dziś... Ursydy w tym roku przeleciały mi koło nosa... niestety nie dosłownie ;).

 

A w góry wybieram się 14.01 Szykuje sie wtedy coś ciekawego? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.