Laptop do "grafiki".

Bielack · 18 Lutego 2006

Nie mam zbyt wile do czynienia z notebookami, a zwłąszcza z takimi z wyższej półki. Ale...

Jeśli wszystko się ułoży, to może już w kwietniu będę robił duże zakupy dla pewnej (niewielkiej) organizacji. Przy okazji, rzecz jasna, będę potrzebował dwóch laptopów na których będzie można prezentować programy typu Photoshop czy Dreamweaver. I tutaj pytanie do bardzij oblatanych w laptopach:

jaka firma produkuje/wstawia teraz przyzwoite ekrany do laptopów?

Bawiłem się nie za drogim FujitsuSiemens z takim nowym LCD. Fajnie to wygląda, choć do dobrego CRT daleko. Ale może są naprawdę udane konstrukcje monitorów w laptopach? Prosiłbym o pomoc w wyborze.

Najwazniejszy dla mie jest ekran, z resztą sobie już poradzę, bo mniej więcej wim o co pytać :rolleyes:

Rothbard · 19 Lutego 2006

Nie mam zbyt wile do czynienia z notebookami, a zwłąszcza z takimi z wyższej półki. Ale...
Jeśli wszystko się ułoży, to może już w kwietniu będę robił duże zakupy dla pewnej (niewielkiej) organizacji. Przy okazji, rzecz jasna, będę potrzebował dwóch laptopów na których będzie można prezentować programy typu Photoshop czy Dreamweaver. I tutaj pytanie do bardzij oblatanych w laptopach:

jaka firma produkuje/wstawia teraz przyzwoite ekrany do laptopów?

Bawiłem się nie za drogim FujitsuSiemens z takim nowym LCD. Fajnie to wygląda, choć do dobrego CRT daleko. Ale może są naprawdę udane konstrukcje monitorów w laptopach? Prosiłbym o pomoc w wyborze.

Najwazniejszy dla mie jest ekran, z resztą sobie już poradzę, bo mniej więcej wim o co pytać

Zainteresowanie skierowałbym na Apple'owskie Powerbooki. Kolega pracował na takim sprzęcie. No i zachwalał sobie matrycę. Najlepiej spytaj o to Jesiona. On w tym siedzi i na pewno właściwie doradzi.

Pozdrawiam :Salut:

Krzysztof G. · 19 Lutego 2006

Ja gorąco polecam dell D-600 firma dell jeśli chodzi o wyświetlacze produkuje bardzo wysokiej jakości LCD miałem sie okazję o tym przekonać jeśli będe kupował noteeboka bezkompromisowo postawię na della jedną z zalet tego modelu jest szeroka dostępność na rynku jak i nowych jak i używanych nie ma problemu ze znalezieniem cześci ponadto notebooki te słyną z dużej niezawodności wcześsniej posiadałem komputer della oraz dwa think pady IBMa co prawda della którego posiadałem był moim najsłabszzym komputerem ponieważ był pierwszy IBMy były nowsze nieco i bardziej rozbudowane ale jeśli chodzi o jakość wykonania wygodę używania baterie i przedewszystkim ekran ustępowaly miejsca sporo temu dellowi.

Co do apple to niezły dizine z wyglądu to tylko vaio sony mi się podobało równie co ten applea jeśli chodzi o użytkowanie to trzeba sie przystosować do troche odmiennej technologi gdyż apple są produkowane na rynek amerykański i przystowane do używania takich systemów jak macintosch i AOL oraz windows i to trochę inacze wygląda pozatym brak jest większej ilości sprzętu na rynku wtórnym, oraz gorzej wypada jesli chodzi o punkty serwisowe. Zalety to niepowtarzalny dizine, na naszym rynku mozna kupić bardzo tanio uzywany ale dlatego że to nie jest raczej poszukiwany sprzętem, dobrze pracuje z mp3 playerem iPod.

Adam_Jesion · 20 Lutego 2006

Krzysztofie, wiekszego miksu bzdur na temat Apple Mac'ow nie mogles napisac w jednym poscie.

Sorry, ale nie mam dzisiaj sily pisac. Odezwe sie jutro. Bielackowi odpisalem juz na A4U.

Bielack · 20 Lutego 2006

Adam, bardzo dziekuję za opinię i uwagi o Macach.

Ja bardzo chętnie, ale niestety, nie mam takiej możliwości. To musi chodzić na windozji, bo to będzie temat przewodni zajęć (windozja właśnie).

Z pewnością widziałeś jednak wiele tego typu wynalazków, może któryś jednak wyróżnia się jakością matrycy?

Co do Makowych laptoków, to jedne mój znajomy admin od serwerów wzdychał do któregoś z modeli. Pytam, Stary, dlaczego ktoś taki jak Ty, czyli Freebsda i linuxy, w ogóle patrzy na Maki? On do mnie: Kolego, ja tutaj mam bezpośredni dostęp do "szela". Nie mam pojęcia co to jest ten "szel", ale jego mina i ton głosu mówiły mi, że to szalenie wazne i istotne, a ja zadaję głupie pytania

r.ziomber · 20 Lutego 2006

Podobno dobre matryce (odwzorowanie kolorow i kat widzenia) posiada IBM T43 - poszukaj w archiwum pl.comp.pecet

Shell to...

Edytowane 20 Lutego 2006 przez r.ziomber

Adam_Jesion · 20 Lutego 2006

Adam, bardzo dziekuję za opinię i uwagi o Macach.
Ja bardzo chętnie, ale niestety, nie mam takiej możliwości. To musi chodzić na windozji, bo to będzie temat przewodni zajęć (windozja właśnie).

Z pewnością widziałeś jednak wiele tego typu wynalazków, może któryś jednak wyróżnia się jakością matrycy?

Co do Makowych laptoków, to jedne mój znajomy admin od serwerów wzdychał do któregoś z modeli. Pytam, Stary, dlaczego ktoś taki jak Ty, czyli Freebsda i linuxy, w ogóle patrzy na Maki? On do mnie: Kolego, ja tutaj mam bezpośredni dostęp do "szela". Nie mam pojęcia co to jest ten "szel", ale jego mina i ton głosu mówiły mi, że to szalenie wazne i istotne, a ja zadaję głupie pytania

No to w takim razie, dlaczego Windows? Jaki jest konkretny powód? Przecież system to coś "transparentnego", na czym się pracuje. Istotne są pliki, czyli efekt pracy. A te są dzisiaj full kompatybilne, włącznie z MS Office (bleee).

r.ziomber · 20 Lutego 2006

Na dodatek sa podobno emulatory platformy Windows dla Mac-OS (nie mialem do czynienia - sam uzywam tylko od czasu do czasu Wine ...

Rothbard · 20 Lutego 2006

Istotne są pliki, czyli efekt pracy. A te są dzisiaj full kompatybilne, włącznie z MS Office (bleee).

Quarki np. nie są, co mnie często wkurza, kiedy jakiś plik wykonany na Mac'u w pracy mógłbym sobie

potem obrobić w domu na PC. :angry: :angry:

Adam_Jesion · 20 Lutego 2006

Quarki np. nie są, co mnie często wkurza, kiedy jakiś plik wykonany na Mac'u w pracy mógłbym sobie
potem obrobić w domu na PC.

Jeżeli używasz tych samych fontów to nie ma problemu - w szczególności Open Type Fonts. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że QuarkXPress to aplikacja typowo Macowa, a wersja na PC pozostawia wiele do życzenia (jak w większość).

Bielack · 20 Lutego 2006

Dlaczego windows?

Już tłumaczę; sprawa jest tak prosta i banalna, że aż przykra. Dla większości ludzi, Windows nie jest systemem, kóry służy do odpalania aplikacji potrzebnych do pracy. Nie jest przeźroczysty. To jest najważniejsza część komputera. To jest sama istota komputera.

I choć mi ciężko w coś takiego uwierzyć, to tak właśnie jest. Krótko - na 30 pielęgniarek, trzy potrafią same wyłączyć prawidłowo komputer. I ja będę ich właśnie takich rzeczy uczył. Plany były dużo bardziej ambitne, program mieliśmy gotowy i wydawal mi się całkiem ciekawy. Ale sprowadzili nas na ziemię.

Ok, ja bardzo lubię uczyć, starsze panie mi nie straszne, łatwo łapię kontakt. Myślę, że dam sobie radę

Ale wyobrażacie sobie, co by było, gdybym na ekran wyświetlał obraz z Maka? A windows gdzie, a gdzie przycisk Start, co go trzeba wcisnąć, by zacząć zamykac komputer?! I pasek na górze! Bójcie się boga, panowie!

:szczerbaty: