Skocz do zawartości

Under construction - jak dobrać teleskop


Hans

Rekomendowane odpowiedzi

Powstanie równiez werja "dla leniwych" tego artykułu - jakies 100 linii max.

 

Pytania na które najpierw musisz odpowiedzieć.

 

To opracowanie nie wzięło się z nikąd. Czytasz je, ponieważ mniej więcej raz, dwa razy na tydzień na forum pojawia się wątek, w którym kolejna świeżo zarejestrowana osoba pisze, że chce sprzęt tani, do obserwacji planet i DS-ów i obserwuje z balkonu. Czasami nie pisze nawet tego, tylko bezpośrednio pyta co ma kupić. Część użytkowników forum nawet już tych postów nie czyta, no bo ile razy można odpowiadać na to samo pytanie. Mają ogromną wiedzę i przelali ją na forum już wiele razy, kolejny raz nie mają siły. Puki nie wciśniesz guzika szukaj – tracisz ją. Jest też wielu użytkowników gotowych doradzić, lecz mających wiedzę tylko o teleskopie/lornetce/akcesoriach, jedynie odnoszącą się do własnego sprzętu. Starają się dobrze, ale wychodzi średnio. Brak doświadczenia powoduje, że ich rady nie zawsze są trafione. Będą też tacy którzy, nie wiadomo dlaczego, zanim cokolwiek napiszą zmuszają cię do odpowiedzenia na całą masę z pozoru głupich i nachalnych pytań (no bo po cholere mu wiedzieć z jakiego miasta jestem, szalikowiec cholerny, nawet na forum astro ich przywiało). No więc nie do końca, odpowiedzi na te pytania są bardzo ważne. Ważniejsze niż się wydaje. Sprzęt optyczny to nie moherowe berety na straganie. My na prawde nie wiemy, co masz na myśli pisząc "tani". Nie wiemy co chcesz obserwować. Nie wiemy skąd chcesz obserwować. Bez tej wiedzy doradzanie nie ma sensu. Zanim więc my odpowiemy, ty powinieneś odpowiedzieć na kilka cholernie ważnych pytań. Te najważniejsze pytania są poniżej.

 

1. Ile maksymalnie pieniędzy możesz wydać na teleskop?

 

W sumie pytanie oczywiste, ale wypadało by powiedzieć więcej. Otóż optyka to taka dziwna branża, gdzie obok lornetki Svarowskiego za 5000 pln można znaleźć lornetkę BPC z tymi samymi na pierwszy rzut oka parametrami, tyle że za 50 pln. Ci od Svarowskiego zgłupieli? Nie, mają klientów. Zadowolonych. Ci od BPC też. Systemów optycznych do obserwacji nieba jest od groma, tych najpopularniejszych kilkanaście. Każdy ma swój przedział cenowy, zalety, wady i trzyma inny poziom jakości. Gdy podasz swoją maksymalną cenę, doradzający będzie wiedział jakie ma pole manewru. Co może wziąć pod uwagę, a co już nie. Czasami zaproponuje dołożyć setkę czy dwie, bo dzięki temu mógłby zaproponować sprzęt lepszej klasy. Czasami zaproponuje coś sporo tańszego i zaleci dokupić za resztę kasy konkretne dodatki, lub po prostu pare butelek Jasia Wędrowniczka lub nowe buty dla żony, to już zależy od przyzwyczajeń i stylu życia doradzającego.

 

2. Co chcesz obserwować?

 

Znowu na pozór pytanie nie na miejscu (nikt tu nie sugeruje, że potrzebujesz tak naprawdę lunety do podglądania sąsiadki). Pierwszym skojarzeniem jest odpowiedź: No jak to co, kosmos! No tak, fakt, ale co? Eee? No bo widzisz, to ma znaczenie. W zasięgu astronomii amatorskiej są obecnie wszystkie planety, (biedny Pluton), oczywiście Księżyc i Słońce, drobne ciała US czyli komety, planetoidy, (i wiążące się z tym obserwacje zakryciowe), meteory, cała masa obiektów DS (deep space – głębokie niebo) czyli gwiazdy podwójne i wielokrotne, gwiazdy zmienne, gromady otwarte i gromady kuliste, obiekty mgławicowe, galaktyki... To strasznie różne cudaki. Dla przykładu, bardzo jasny Księżyc w pierwszej kwadrze przeciwko słabiutkiej galaktyczce w Lwie. Ponieważ są to tak skrajnie odmienne obiekty, do ich obserwacji używa się różnego rodzaju instrumentów optycznych. Dlatego gdy doradzający wie co cię najbardziej kręci (tylko cholera, jak się zaczyna fascynacja astronomią, to nie zawsze się to wie) będzie wiedział jaki rodzaj optyki da dla ciebie najlepszy efekt.

 

3. Czy chcesz zajmować się astrofotografią?

 

Znowu na pozór głupie pytanie. A co to ma do rzeczy? Ano ma. Wcześniej czy później, większość asro-amatorów zapada na chorobę astro-focenia, choć nie wszyscy. I jeżeli czujesz, że i ciebie może to spotkać, to wypadało by o tym wspomnieć, bo fotografować niebo można tylko przy użyciu pewnych konkretnych rozwiązań sprzętowych. To temat rzeka, bo i metod fotografowania jest wiele i wiele jet metod wykorzystania tych metod, (zapętlam się chyba) a ze sprzęt astro jest drogi wypadało by go kupić tak aby spełnił nasze obecne wymagania jak i nadawał się do względnie „bezproblemowego” i „taniego” zaadaptowania do naszych potrzeb przyszłych. Niestety astrofotografia jest raczej wymagająca sprzętowo i nie wszystko i nie wszystkim da się fotografować. Tak więc gdy planujesz astro-foto wspomnij o tym, aby uniknąć sromotnego zdziwienia w przyszłym roku.

 

4. Jak wygląda miejsce, z którego będziesz prowadził większość obserwacji?

 

Czyli po prostu jaki jest ten twój balkon. Są teleskopy duże i małe, długie i krótkie, wysokie i niskie. Z miejscem gdzie przykłada się oko z tylu i z boku, ciężkie i lekkie, grube i chude, brzydkie i ładne (no to ostatnie nie zawsze jest ważne) więc gdy znamy rozmiary twojego balkonu oraz jego cechy (wielka płyta czy jednorodzinny dom, wnęka czy taras na ostatnim piętrze, w pyte kwiatków żony dookoła czy klasyk kawalerski z kilkoma starymi butelkami po piwie i barierką, na otwartej przestrzeni z parterową zabudową czy w środku blokowiska) będziemy wiedzieć z jakiego sprzętu w ogóle wychodzimy w doborze, bo inny się po prostu nie zmieści lub będzie miał jakieś ale, oraz czy to w ogóle ma jakiś sens.

 

5. Jakie jest niebo w miejscu gdzie będziesz prowadził większość obserwacji? (czyli sławne a skąd jesteś?)

 

No, to jest pytanie na które trzeba wiedzieć jak odpowiedzieć. Interesuje nas zaświetlenie, natężenie ruchu wokół budynku, i bezpośrednie tego budynku otoczenie. Zaświetlenie determinuje to co możemy z danego miejsca oglądać. Ma bowiem ogromne znaczenie czy twój balkon stoi na obrzeżach Radzynia Podlaskiego, skąd widać Drogę mleczną i Galaktykę Andromedy gołym okiem, a łuna miasta to raptem pas wysoki na 20* i szeroki na 30*, czy też twój balkon jest na parterze w wielkim blokowisku w Warszawie, gdzie gwiazd nie ma prawie w ogóle, a z obiektów astronomicznych to widać czasami w przerwie między blokami Księżyc, Słońce, Jowisza i Wenus. Natężenie ruchu wokół też ma znaczenie, ponieważ w tym przykładowym Radzyniu Podlaskim ciężkiego przemysłu nie ma, przelotówka z TIRami daleko od miasta, nie ma tramwajów, a ostatni autobus zwija się z osiedla o 22. To oznacza, że jest duże prawdopodobieństwo, że twój balkon nie drży (ty już możesz tego nawet nie czuć, bo po kilkunastu-kilkudziesięciu latach mieszkania w takim miejscu się tego nie czuje, ale twój teleskop, jak dasz mu powiększenie w okolicach 100x lub większe, przypomni ci o tym bardzo boleśnie), a gdy nie drży to znowu poszerzasz doradzającemu pole manewru. Dlaczego interesuje nas otoczenie? Bo może ono determinować różne czynniki których znaczenia nie zdajesz sobie sprawy, a które mogą być bardzo ważne. Jakie czynniki? Np. wilgotność. Jeżeli obok twojego domu jest wał przeciwpowodziowy, a 5 m dalej płynie duża rzeka będziesz miał na balkonie inny mikroklimat niż gdy twój blok stoi na szczycie lokalnego wzgórza. Tego typu informacja może kogoś skłonić do odpowiedzi typu „Ten balkon to sobie jednak odpuść, bo to bez sensu” zamiast kombinowania na siłe jak by tu jednak...

 

6. Jak u ciebie ze znajomością nieba?

 

To nie jest pytanie które część osób odbiera jako: Ty nieuku, po cholere Ci teleskop jak nie wiesz gdzie jest Warkocz Bereniki? - Spadaj stąd błaźnie! Ne, nie, nic z tych rzeczy. To pytanie ma swój sens bo inna jest trudność nauki nieba szerokokątną lornetką 7x50, a inna Maksutowem 90mm na montażu paralaktycznym bez napędów. Co innego poleca się fascynatowi który lornetką zaliczył pół maratonu Messiera, a co innego kompletnemu laikowi który chce wrócić do pasji z dzieciństwa tylko jest o 50kg starszy.

 

Balkon balkonowi nierówny

 

1.JPG

 

Dojdziesz do tego budującego wniosku gdy odpowiesz sobie na pytanie czwarte i piąte. Czasami będzie to taras gdzie niebo masz całkiem przyjemne (widać bezproblemowo Drogę Mleczną), czasami wnęka na dużym blokowisku lub wąska, jednometrowa „Zemsta Gierka” w miasteczku gdzie na niebie jeszcze coś widać ale już nie dużo. Dlatego czasami dla dwóch różnych osób proszących o sugestię teleskopu do np. planetek, za max 2000pln na balkon, możemy spotkać dwie różne odpowiedzi. Każda będzie dobra, a żeby było weselej, to każda z nich może mieć 2-3 podstawowe warianty które kompletnie nie bedą się pokrywać. Od odpowiedzi: Odpuść sobie to nie ma sensu, poprzez: doskrob ze 2,3 paczki i przyczaj sie do ED80 na jakimś lekkim paralaktyku, aż do: Kurde, chciałbym taki balkon, pomyśl nad największym refraktorem o jak najdłuższej ogniskowej na jaki cię stać. Skąd więc takie rozbieżności? Po pierwsze nie ma nigdy jednego słusznego wyboru. Po drugie warunki obserwacyjne to bardzo ważna sprawa i jest to główny czynnik (obok portfela) którym powinniśmy się kierować.

 

Warunki obserwacyjne na balkonie (nie rozmiary)

 

Wspominając o tym, że balkon balkonowi nierówny wymieniłem jako jeden z czynników warunki obserwacyjne. Co sie kryje pod tym hasłem? No to po kolei.

 

A) Zaświetlenie

 

Wbrew pozorom zmienne w czasie dla tej samej placówki obserwacyjnej. Poniżej dosyć nieoficjalna lista najczęściej występujących w Polsce warunków zaświetleniowych. Znajomość tego problemu pozwoli ci sie płynnie poruszać po dalszych działach tego artykułu.

 

- Katastrofa (potocznie: Chyba jest dziś jakiś mecz) - potężna łuna nad całym horyzontem, mniejsze okoliczne miasta i osiedla na widnokręgu generują "pagórki" światła na kolejne 10* od linii horyzontalnego LP. Twoje miasto zżera połać nieba wysoką na 45-55* Brak Drogi Mlecznej, zasięg gwiazdowy <4M

 

- Źle (potocznie: Balanga w ministerstwie) - Horyzontalne LP spore, małe okoliczne miasta i osiedla nie generują pagórków LP. Twoje miasto świeci na 40-45* w gore, potrafi się pokazać szczątkowa Droga Mleczna nad głową, w samym zenicie , zasięg gwiazdowy oscyluje w okolicach 4,5M

 

- Ujdzie (potocznie: Ludzie poszli spać) - Horyzontalne LP minimalne, widoczne gwiazdy wypełzające wprost z odległej ściany lasu, małe okoliczne miasta i osiedla generują minimalne pojaśnienia nad samym horyzontem. Twoje miasto świeci na 35*-40* w górę, Droga Mleczna nad głowa widoczna, zasięg oscyluje w okolicach 5M

 

- Przyzwoicie – Brak horyzontalnego LP, widoczne gwiazdy wypełzające wprost z odległej ściany lasu, małe okoliczne miasta i osiedla generują minimalne pojaśnienia nad samym horyzontem. Twoje miasto świeci na 20*-30* w górę, Droga Mleczna niknie dopiero niedaleko horyzontu, zasięg powyżej 5M

 

B ) Wilgotność

 

To czynnik raczej losowy który bardziej determinuje nam czy w danym dniu warto wychodzic z teleskopem, czy raczej będzie to nieporozumienie, ale jeżeli ma u ciebie wyraźną przewagę wiecznie wilgotny mikroklimat, trzeba wziąsć go do kalkulacji sprzętowych, bo inaczej na sporą wilgotność reaguje newton z ASCT, inaczej refraktor z podgrzewanym odrośnikiem, a inaczej goły MAK, w dodatku zrobiony z MTO i bez żadnego odrośnika. A jak to określić? Ano trzeba nauczyc sie oceniac wilgotnosc na oko. Np. gdy patrzysz na latarnie i otacza je piękna feeria barw, sztuczne, odlegle światła nie są punktami tylko rozmytymi plamami jasności, Wszystko momentalnie robi sie mokre, okulary parują jak głupie. Telrad nie nadaje sie do użytku. Laser pointer daje snop światła jak reflektor przeciwlotniczy itp. to jest katastrofa, ale jezeli przez wiekszość nocy w twoim rejonie latarnie prawie nie generują otoczek, odlegle źródła światła są prawie punktowe. Sprzęt nie rosieje, okulary parują niechętnie, a po minucie w kieszeni są znowu gotowe do boju, telrad domaga się szmaty co 10-15min. Laser pointer zachowuje sie jak miecz Skywalkera nie jest już tak źle.

 

C) Stabilnosc temperatury

 

Ma to znaczenie, czasami temperatura zmienia się szybciej niż stygnie optyka! Jeżeli twój blok ma skłonności do popuszczania bąków z ciepłego powietrza, masz problem. Jeżeli twoi sąsiedzi mają w zwyczaju nie zamykać nigdy okien, też. Niewiele tu poradzisz, ale są sprzęty mniej i bardziej odporne zarówno na naturalne zmiany temperatury jak i turbulencje wywoływane przez twój budynek. Ma to tez znaczenie, gdy zastanawiasz sie czy w ogóle wyciągnąć sprzęt lub jak wcześnie to zrobić by obserwacje miały jakiś sens.

 

D) Przejrzystość

 

Ma spore znaczenie. Generalnie im większe miasto tym gorzej, choc mają na to równierz wpływ czynniki lokalne i pogodowe.

 

E) seeing

 

<tu dać link co to seeing> Oprócz tego co dowiedziałeś się w podanym linku czynnikiem określającym twój lokalny seeing jest twój blok - opis w punkcie C parę linijek wyżej. Pamiętaj aby określić jaki najczęściej jest u ciebie seeing, bo są teleskopy bardziej i mniej odporne na jego wpływ.

 

Ograniczenia i problemy

 

Najważniejszym ograniczeniem w obserwacjach na balkonie są rozmiary tegoż balkonu. Drugą bardzo poważną przeszkadzajką jest wspomniane wcześniej występujące przy takich miejscówkach zaświetlenie, które bardzo ogranicza możliwości obserwacyjne. Trzecim najważniejszym czynnikiem jest turbulentność powietrza w bezpośrednich okolicach dużego zamieszkanego budynku. Po kolei jak to wygląda w praktyce.

 

Rozmiary balkonu:

 

W dziale balkon balkonowi nierówny podpiąłem rysunek który pokazuje jakie najczęściej mamy balkony do dyspozycji. Gdy balkon to wnęka albo jeden z wielu w kolumnie i w dodatku ma  metr szerokości nie zmieścisz sie na nim z większością teleskopów na montażu dobsona lub na paralaktyku. Dlaczego? Bo na paralaktyku okular często wypada w dziwnych miejscach tak, że paralaktyka nie ma jak obejść. Paralaktyk też przeważnie jest na trójnożnym statywie, a rozstaw tych nóg dla znośnej głowicy często przekracza metr. Nawet jak zmieścisz rozstawiony statyw na balkonie, to musisz jeszcze mieć miejsce aby wokół niego się poruszać. Dobrze jest mieć parę(naście) cm zapasu. Dobsony dla odmiany mają inny problem. Co prawda zajmują przeważnie nieco mniej miejsca niż głowica paralaktyczna na rozstawionym statywie, ale to montaże gdzie teleskop jest osadzony nisko. Co to za sobą pociąga? Problem z balkonowa barierką! Poniżej rysunki które powinny uświadomić w czym rzecz.

 

synta3d.jpg synta3d5.jpg synta3d2.jpg

 

Jak widać barierka przy takim montażu wyeliminuje nam połowę nieba, balkon nad nami zenit i zostajemy z 20-30* dostępnego nieba – bez sensu. Co gorsza gdy zechcemy polookac na prawo, okular wypadnie barierką! W druga stronę jest lepiej ale pamiętajcie, że musi się jeszcze zmieścić głowa między wyciągiem a barierką lub ścianą, a w dobsonie nie mamy możliwości obrotu tuby wokół osi tak jak w paralaktyku. Teoretycznie jak obiekt przesłania barierka to można posiłkować się jakąś skrzynką, na której stanie dobson, ale to i tak półśrodki przy niewielkim balkonie. Piramidka z delikatną optyka na szczycie na małej powierzchni to ryzykowna gra.

 

Zaświetlenie.

 

Pisałem już trochę na ten temat wcześniej, przejdźmy do konkretów. Balkony są przeważnie w rejonach bardzo zaświetlonych i nie masz szans rozwinąć skrzydeł na obiektach DSowych. Zostają ci Planety i Łysy a do tego typu obiektów są konkretne konstrukcje które dadzą najlepsze efekty. Dlatego ważne jest abyś to zaświetlenie swojej miejscówki dobrze rozpoznał aby w trakcie dobierania teleskopu nie zapłacić podatku od Dsowych złudzeń albo kupić teleskop wybitnie planetarny gdy DSy jednak są w zasięgu (przykładowy balkon na małym osiedlu w Radzyniu Podlaskim).

 

Turbulentność atmosfery.

 

Tu wszystko rozbija się nie o to co się da obserwować ale jaka będzie jakość tych obserwacji. Blok to generalnie nieszczelny kaloryfer. Zawsze będziesz miał poważne problemy z turbulentna atmosferą. Maszyny o dużej aperturze i ogniskowej znoszą gorzej takie blokowe utrapienia niż małe krótkoogniskowe refraktory. Ma tu tez znaczenie (choć mniejsze) czy wybierzesz otwarty czy zamknięty system optyczny.

 

Rozwiazania

 

Teleskop na balkon (czy to będzie teleskop dla leniwych, opornych, czy nie mających po prostu czasu) powinien być taki aby dawało sie go komfortowo używać. Dlaczego komfortowo? Bo po jakimś czasie nie wystarczy ci już „zaliczanie” wszystkich eMek, które są w zasięgu twojej optyki. Samo dostrzeżenie pasów na tarczy Jowisza w karkołomnym przysiadzie, czy podglądactwo Księżyca w pozycji rodem z Kamasutry. Po jakimś czasie będziesz ewoluował w podejściu do obserwacji. Zapragniesz oglądnąć Szczelinę Cassiniego, tranzyt WCP na tarczy Jupka, zakrycie któregoś z jego moonów albo powypatrywać pasów pyłowych w Galaktyce Andromedy lub rozdzielić trapez w M42... a do tego potrzeba na spokojnie usiąść, przystosować wzrok do ciemności jak tylko się da, pochylić nad okularem i po prostu powślepiać się w obiekt. Czasami wychodzisz z teleskopem i pół nocy gapisz sie jak urzeczony w M13... to jest piękne, ale niewykonalne, gdy kucasz gdzieś nad okularem z głową przytkniętą do barierki. Dlatego teleskop trzeba dobrać nie wedle zasady „jak to się nie da? Ja tam C8N/Syntą/R127/Messierem203 obserwowałem spoko z metrowego balkonu i mówię wam, że sie da!” Owszem, raz, dwa razy? Teleskop na balkonie ma być taki abyś spokojnie mógł przez godzinę obserwować wybrany obiekt. Co to oznacza? Ano to, że im mniejszy masz balkon, tym mniejszy musisz mieć teleskop. To oznacza, że twój teleskop musi być do uprowadzenia na niewielkim montażu. Musi radzić sobie w warunkach zaświetlenia takiego, jakie masz wokół balkonu. Jakie więc masz drogi? Czym się kierować i na co zwrócić uwagę?

 

Wszystko co ma okular z tyłu i stoi na statywie, na wysokości barierki mniej więcej, da najlepszy efekt. Będą to katadioptryki, albo krótkie refraktory. Najlepiej APO lub SemiAPO, żeby nas aberracja chromatyczna nie zjadła. Dlaczego właśnie to? Po kolei. Katadioptryki to maszynki zbite i niewielkie. Wolne od aberracji chromatycznej. Dedykowane do obserwacji planetarnych. Mamy zatem spełnione warunki dla niewielkich balkonów w dużym zaświetleniu, ponieważ są niewielkich rozmiarów, rozmiary tuby pozwalają na sadzanie ich na głowicach foto, niewielkich montażach azymutalnych lub niewielkich paralaktykach. Są również dedykowane do obiektów które nie są tak bardzo ograniczane przez zaświetlenie (planety, Księżyc). Na większych balkonach można sie pokusić o posadzenie ich na niewielkich montażach paralaktycznych takich jak EQ3-2 wyposażonych w napęd. To powinno podnieść komfort obserwacji, bo większy balkon pozwoli zakrzątnąć sie wokół głowicy paralaktycznej, a napęd uwolni cie od manualnego śledzenia obiektu. Minusami katadioptryków są nieco mniejsze niż w innych systemach pola obserwacji i dosyć długi czas chłodzenia. Wspomniałem również krótkie refraktory. Sytuacja jest podobna, ale tu mamy nieco większy przekrój cenowy. Pozwalają one również w większym stopniu na penetrację obiektów głębokiego nieba ze względu na swoją większą od katadioptryków światłosiłę, a co za tym idzie pole widzenia. Mają one również nieco większą sprawność optyczną od katadioptryków, ponieważ są pozbawione obstrukcji centralnej. Te najtańsze to achromaty, ich wadą jest aberracja chromatyczna która częściowo zdegraduje obraz planet i Księżyca (słabszy kontrast, fioletowy zafarb), ale nie przeszkadza w obserwacjach słabych obiektów głębokiego nieba. Nieco droższe są refraktory oparte na obiektywach ED. Maja one znacznie lepiej skorygowaną korekcje barw, czyli są w znacznie większym stopniu wolne od aberracji chromatycznej. Czyli nadają się zarówno do obserwacji obiektów jasnych (korekcja chromatyzmu) jak i słabych (wysoka sprawność optyczna, duże pole). Ich wadą jest cena oraz szybko rosnące rozmiary wraz ze wzrostem apertury. Katadioptryk typu MC o aperturze 120mm będzie miał znacznie krótszy tubus niż 120ED nawet o dużej światłosile (F5/F6). Kolejną, najdroższą odmiana refraktorów są refraktory APOchromatyczne, czyli w pełni skorygowane w zakresie aberracji chromatycznej. Niestety są bardzo drogie.

 

No ale co jeżeli mamy duży balkon?

 

W takim przypadku głównym restryktorem naszego wyboru będą warunki niezwiązane z gabarytami teleskopu, a z zaświetleniem i jakością nieba widocznego z balkonu. Co wiec sie zmieniło? Przede wszystkim możesz pokusić się o nieco wiekszy montaż paralaktyczny, który na większym balkonie się już powinien zmieścić (minimum 150-200cm szerokości). Dysponując przyzwoitym montażem EQ możemy posadzić na nim większy teleskop, np. MAKa 150mm lub jakiś refraktor 120-130mm. Może się też okazać, że zmieścimy się na balkonie z newtonem w okolicach 200mm. Ale żeby nie było tak bajkowo, musimy pamiętać o zaświetleniu. Generalnie jest zasada, że im teleskop większy tym lepszego nieba potrzebuje, zarówno pod względem zaświetlenia (mniej) jak i pod względem turbulentności atmosfery (więcej). Jeżeli masz duże zaświetlenie, dalej pozostają ci do dyspozycji katadioptryki i refraktory. Możesz także pokusić sie o długoogniskowe achromaty. Dlaczego? Bo to sprzęt sporo tańszy od optyki MC, ED i APO o takiej samej aperturze, a z mniejszym chromatyzmem (dłuższa ogniskowa = mniejsza światłosiła = mniejszy chromatyzm). Barierę dla takiego balkonu stawiał bym w okolicach 6 - 8 cali apertury, ponieważ te większe sprzęty słabo znoszą fale ciepłego powietrza wędrujące wzdłuż ścian bloku. Czy można pokusić się o newtona? Owszem, ale tylko gdy masz jakieś szanse na obserwacje obiektów głębokiego nieba, do których to wspomniane newtony nadają sie najbardziej. Tak wiec na duży balkon z sensownym niebem czemu nie.

 

Czego unikać ?

 

Dużych apertur i gabarytów.

 

Jeszcze raz dlaczego? Bo będziesz miał problem z rozmiarami teleskopu i obsługa go na niewielkim balkonie. Nie bierz nigdy sprzętu na styk! A dlaczego nie dla dużych apertur? Przede wszystkim dla tego, ze duża apertura to w większości teleskopów również duży rozmiar. Drugą sprawą jest, czy zdołasz tą aperturę wykorzystać pod swoim niebem (zaświetlenie) i w bezpośredniej bliskości twojego budynku (następstwa ciepłego powietrza wędrującego przy bloku).

 

Montaży typu dobsona i ciężkich dużych montaży paralaktycznych.

 

Jeszcze raz dlaczego? Bo musisz mieć jak poruszać sią na ograniczonej powierzchni swojego balkonu, a zarówno paralaktyk jak i dobson do małych przeważnie nie należą. Dodatkowo przy dobsonie pojawi się problem „ograniczeń barierkowych” czyli uciążliwości wynikających z niskiego zawieszenia teleskopu.

 

Otwartych systemów optycznych

 

Dlaczego? Bo różne dziwne syfy potrafią spadać od sąsiada z góry (kiepy, śmieci, woda z kwiatków itd.) . Dodatkowym mankamentem jest to, że otwarte tubusy to w praktyce newtony, a w te patrzy sie z boku co może sie zakończyć tym, że okular będzie wisiał po ustawieniu obiektu 20cm za barierką albo 5cm od ściany.

 

Długich refraktorów.

 

Dlaczego? Bo są długie. Praktycznie mogą sie sprawdzić tylko na nieco większych balkonach np, gdy czepniesz je na głowicy foto do balustrady, ale to nie zawsze ma sens, więc przy kupnie refraktora szczególnie takiego F10 lub podobnego, może sie okazać że tuba takiego wynalazku będzie miała od 70 do 150cm długości. I po prostu będzie za długa.

 

Dla zobrazowania parę fotek.

 

Czym pachnie paralaktyk na małym balkonie:

 

b.jpg a.jpg

 

Czym pachnie duży newton na dobsonie:

 

c.jpg

 

Czym pachnie duży paralaktyk:

 

d.jpg

 

Koszty, koszty

 

<500

 

LORNETKI:

Najtańsza sensowna mała lornetka.

 

REFRAKTORY:

Najmniejszy sesowny refraktor (achromat) z jakimkolwiek montażem.

 

KATADIOPTRYKI:

-

 

NEWTONY:

-

 

AUTOMATY:

-

 

Generalnie bardzo mały wybór sensownego sprzetu. Wszystko w tej klasie cenowej bedzie obarczone sporymi kompromisami jakosciowymi na rzecz ekonomii.

 

500-1000

 

LORNETKI:

Całkiem dobra mała lub średnia lornetka na statywie foto lub żurawiu.

 

REFRAKTORY:

Refraktory achromatyczne w okolicach 80mm na AZ lub słabych EQ.

 

KATADIOPTRYKI:

Minimaki na AZ.

 

NEWTONY:

Małe newtony na montażu dobsona, AZ lub słabych EQ.

 

AUTOMATY:

-

 

Generalnie mały wybór sensownego sprzetu. Wszystko w tej klasie cenowej bedzie obarczone kompromisami jakosciowymi na rzecz ekonomii.

 

1000-1500

 

LORNETKI:

Bardzo dobra mała, dobra średnia lub przyzwoita duża lornetka.

 

REFRAKTORY:

Achromaty w okolicach 100-120mm na AZ lub przyzwoitych EQ.

 

KATADIOPTRYKI:

MAKi w okolicach 100mm na AZ lub znośnych EQ.

 

NEWTONY:

Średnie newtony (8”) na montażu dobsona lub mniejsze (5-6”) na znośnych głowicach EQ.

 

AUTOMATY:

-

 

Bariera sensownego wyboru sprzetu. W tej klasie cenowej ciagle nasza optyka bedzie obarczona kompromisami jakosciowymi na rzecz ekonomii.

 

1500-2000

 

LORNETKI:

Bardzo dobre małe i średnie lub przyzwoite duże lornetki.

 

REFRAKTORY:

Refraktory achromatyczne w okolicach 100-120mm na przyzwoitych EQ, małe refraktory z korekcją chromatyzmu (ED) na jakiś montażach.

 

KATADIOPTRYKI:

MAKi w okolicach 100mm na przyzwoitych EQ, pierwsze niewielkie katadioptryki innych typów (np. SC).

 

NEWTONY:

Newtony 6-8” na EQ, lub 8” na dobsonach z dodatkowym wyp. pierwsze konstrukcje newtonów ażurowych (8”).

 

AUTOMATY:

-

 

Jest znośny wybór sensownego sprzetu. Coraz mniej kompromisów jakosciowych.

 

2000-2500

 

LORNETKI:

Bardzo dobre lornetki.

 

REFRAKTORY:

Refraktory achromatyczne 100-130mm na przyzwoitych EQ z dodatkowym wyp. małe refraktory ED i semiAPO na znośnych EQ i AZ.

 

KATADIOPTRYKI:

MAKi w okolicach 120mm na przyzwoiych EQ.

 

NEWTONY:

8” Newtony na przyzwoitych EQ lub 10” na dobsonie, te mniejsze newtony ażurowe.

 

AUTOMATY:

Pierwsze małe teleskopy zautomatyzowane (na pilota).

 

Generalnie coraz większy (znośny) wybór w katadioptrykach, montażach, refraktorach i newtoanch.

 

2500-3000

 

LORNETKI:

Bardzo dobre lornetki.

 

REFRAKTORY:

Refraktory achromatyczne 100-130mm na przyzwoitych EQ z dodatkowym wyp. małe refraktory ED i APO na znośnych EQ i AZ.

 

KATADIOPTRYKI:

MAKi 120-150 na znośnych EQ.

 

NEWTONY:

8” Newtony na przyzwoitych EQ lub 10” na dobsonie, newtony ażurowe klasy 10”.

 

AUTOMATY:

Małe teleskopy zautomatyzowane (na pilota).

 

Generalnie coraz większy wybór w katadioptrykach, montażach, refraktorach, newtoanch i teleskopach „na pilota".

 

>3000

 

LORNETKI:

Bardzo dobre lornetki.

 

REFRAKTORY:

Refraktory achromatyczne >=150mm na dobrych EQ z dodatkowym wyp. refraktory ED i APO na dobrych EQ i AZ.

 

KATADIOPTRYKI:

MAKi >=150 na dobrych EQ, inne konstrukcje (np. SC SN da sie wyhaczyć).

 

NEWTONY:

Newtony na dobrych EQ lub duże newtony na dobsonie, duze newtony ażurowe.

 

AUTOMATY:

Duży wybór teleskopów zautomatyzowanych (na pilota).

 

Generalnie duży wybór w katadioptrykach, montażach, refraktorach, newtoanch i teleskopach „na pilota”

Edytowane przez Hans
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yyyy, że się tak wtrącę (można przenieść posta do innego wątku wedle uznania ;] ...

Może by tak skorzystać z mechanizmu wiki, co by każdy mógł dorzucić swoje trzy grosze. Pod odpowiednią kontrolą nie uronić by można ni jednego pomysłu :)

Ach, już widzę ostrzeżenie pojawiające przed wejściem na forum w stylu "Czy masz 18 lat?" "TAK / NIE" :lol: zwracające uwagę gościa forum na cel jego odwiedzin i w odpowiednim wypadku kierujące do miejsca z wszelkimi odpowiedziami na pytania klasy "co kupić?".

Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yyyy, że się tak wtrącę (można przenieść posta do innego wątku wedle uznania ;] ...

Może by tak skorzystać z mechanizmu wiki, co by każdy mógł dorzucić swoje trzy grosze. Pod odpowiednią kontrolą nie uronić by można ni jednego pomysłu :)

Ach, już widzę ostrzeżenie pojawiające przed wejściem na forum w stylu "Czy masz 18 lat?" "TAK / NIE" :lol: zwracające uwagę gościa forum na cel jego odwiedzin i w odpowiednim wypadku kierujące do miejsca z wszelkimi odpowiedziami na pytania klasy "co kupić?".

Co o tym sądzicie?

 

Idea budowania takiego zbioru wiedzy na mechanizmie wiki i na jej zasadach mogła by sie sprawdzic doskonale. Tylko forum to nie wiki. Nie ma tu mechanizmow pozwalających na takie podejscie. Postaram sie jednak w tych tematach zlinkowac co się da.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę autorów o pozwolenie na wyk. w artykule załaczonych na forum zdjeć, rysunków i fragmentów dyskusji. Jest juz kawałek szkieletu i jak widzicie wyk. tam wasze posty i wasze opinie czasami dosłownie. Jeżeli ktos ma cos przeciwko, przosze o sygnał. Oczywiscie artykuł bedzie podpisany nie moim nazwiskiem ale jako praca zbiorowa userów forum, lub lista nazwisk/nicków osób które były autorami materiałów z których czerpałem.

 

Pozdrawiam.

 

PS. Jak sa juz jakies uwagi do tego co juz jest prosze o głosy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

genialne :notworthy:

Hansie powinieneś książki pisać :szczerbaty:

 

taka mała uwaga, może przy tych kwotach, to lornetkę zostawić na pierwszym miejscu, ale tylko w przedziale <500, a w następnych przedziałach, zacząć już jednak od teleskopów?

bo to trochę dziwnie się czyta, że za kwote np. > 3 000 zet na balkon poleca się najpierw lornetki

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święte słowa Hans ( dobra robota)

 

Ja testowałem 3 teleskopy na dwóch balkonach i mogę powiedzieć że na balkon (mały/średni) najlepszy był by krótki teleskop np Mak , ale nie koniecznie o małej średnicy lustra jak często sie proponuje, wbrew pozorom im większy teleskop tym lepszy-nawet w mieście (nie mówię tu o Newtonach i refraktorach)

 

Obserwacje balkonowe są specyficzne czychają na nas różne trudności które długo by wymieniać ale wspomnę tylko kilka:

- ciepło bijące od budynku , otwartych /uchylonych drzwi balkonowych okien sąsiadów itd.

-zaświetlenie miejskim światłem

-niebespieczeństo upadku sprzętu lub osób poza balkon zwłaszcza dzieci (ja wchodzę z jednym dzieckiem a po jego wyjściu z następnym)

 

 

a teraz kilka plusów:

 

- w zimie wystawiamy sprzęt na balkon a sami czekamy w ciepełku aż wyrównają się temperatury

-jest bespieczny bo pod naszym okiem

-łatwe źródło zasilania (mieszkanie) kamerka / komputer/grzałka itd.

-możliwość obserwacji na monitorze komputera lub telewizora (mini obserwatorium) za oknem -10*C a my w ciepłym mieszkanku

 

itd.

 

Jednym słowem uważam temat za bardzo dobry i polecam wszystkim balkonowcom podawać swoje przepisy na dobre obserwy balkonowe.

 

Proponowany sprzęt i inne gadgety ułatwiające pracę w tych dość trudnych warunkach.

 

Ja po mimo wyśmiewanego przez wielu teleskopu który posiadam i po mimo centrum Warszawy na wiosnę widziałem bardzo ładnie przerwę Cassiniego itd.

 

Z braku czasu krótko i na temat ale jak by co mogę zabrać myśli i napisać to składniej i więcej , ale kto to przeczyta-Hans i tak już dużo napisał myśle że raczej krótko i konkretnie było by najlepiej-pozdr Janusz.

 

A to moje obecne obserwatorium balkonowe i sprzęt który posiadam ( balkon bardzo mały)

fhusa8uvbs92je4y.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)taka mała uwaga, może przy tych kwotach, to lornetkę zostawić na pierwszym miejscu, ale tylko w przedziale <500, a w następnych przedziałach, zacząć już jednak od teleskopów?

bo to trochę dziwnie się czyta, że za kwote np. > 3 000 zet na balkon poleca się najpierw lornetki

pozdrowienia

 

Kurcze, nawet nie pomyslalem że można to tak przeczytać, tzn, stopniować, sugerując sie miescem sprzetu w wyliczance. To raczej lista zasiegu cenowego, a nie lista polecanek. Teraz lepiej?

 

Pozdrawiam.

 

PS. Kurde rozlazło sie zabardzo i jest nieczytelne. Mozna jakos na forum wydziergac w poscie tabelke?

Edytowane przez Hans
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się co rozumiesz pod kategorią "Automaty"? Jeśli kompletne systemy typu idioten-teleskop z GoTo, to przecież każdy z nich jest w jakimś innym systemie. Albo to refraktory, jak ETX-70, ETX-80, albo katadioptryki, jak ETX-90, albo jeszcze jakieś inne wynalazki. Są nawet Newtony w serii Meade'a DS2000:

http://www.market.fotoclassic.pl/pdf/DS%202000%20MEADE.pdf

Jeśli wyżej wymienione sprzęty mieszczą się w kategorii Automaty, to trzeba by je chyba umieścić również w przedziale cenowym 1500-2000 zł, a DS2000 nawet w przedziale 1000-1500 zł:

http://market.fotoclassic.pl/pdf/CENNIK_MEADE_2006.pdf

Pomijam oczywiście fakt, że ja za swojego automata ETX-70 zapłaciłem w sklepie 700 zł, ale to wyjątek.

Średnio mi się generalnie to wydzielenie automatów podoba, ale to już Twoja koncepcja.

Co do teleskopów balkonowych mam jeszcze taką uwagę. Może dać w opisie "promień skrętu" takiego teleskopu, to jest promień koła które zatacza kompletny teleskop w pozycji gotowej do obserwacji. Oczywiście najlepiej mierzony od strony okularu, chociaż u mnie lepiej, żeby cały mieścił się w obrysie podłogi. Sąsiadka z góry czasem bardzo obficie podlewa kwiatki i gdyby rurka wystawała, mogłoby do niej nakapać trochę.

Edytowane przez Lampka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, musze sie nad tym zastanowić, zarówno nad sprawa jak rozegrac te niezbyt fortunne "automaty" jak i nad rozszerzeniem opisówki o takie parametry jak wspomniany promień skrętu, ale tak aby nie powiekszyć posta o kolejne 500 linii bo czuje, że juz to jest sporo za wielkie i nikt tego nie przeczyta.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to się w ogóle zastanawiam po co to robisz? Przecież nie dla ludzi myślących i świadomie czytających tematy od dawna istniejące. Bez obrazy, ale mam czasem wrażenie, że lubisz układać wiedzę dla swojej satysfakcji. Usystematyzowanie wiedzy dotyczącej wyboru teleskopu dla konkretnego człowieka, to walka z wiatrakami. Albo trzeba uwzględnić wszystkie czynniki i nikt tego nie będzie czytał, albo z każdym rozmawiać indywidualnie, co - jak widać po Twoim niedawnym wątku - skutecznie może zdenerwować "tych, co wiedzą".

Spóbuj wyobrazić sobie taki poradnik dla chcącego kupić samochód, uwzględniający wszystkie czynniki. Przecież to niewykonalne. A w samochodach dla przeciętnego użytkownika, ośmielę się zaryzykować stwierdzenie, jest dużo mniejsza różnorodność typów i zastosowań niż w teleskopach dla przeciętnego obserwatora nieba.

Edytowane przez Lampka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to się w ogóle zastanawiam po co to robisz? (...)

 

I tu mnie masz. Też sie zastanawiam czy to nie jest para w gwizdek. Ale pomyslalem tak:

 

1. Pacjent na forum zapodaje " Chce teleskop do wszystkiego za 1000pln na balkon!"

2. Ktos kieruje go do tego watku "Przeczytaj to synu, to bedziemy mieli podstawe do rozmowy"

3. Pacjet czyta i w nastepnym watku juz pisze "co by chiał oglądac, gdzie, w jakich warunkach, co dla niego wazne, itd."

4. Ludzie doradzaja to i owo.

5. Pacjent POTRAFI ODSIAĆ GŁUPOTY OD SENSOWNYCH RAD.

6. Pacjent podejmuje względnie świadoma decyzje.

 

No chyba, że to mission impossible i trza to z zupełnie innej strony ugryźć.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu mnie masz. Też sie zastanawiam czy to nie jest para w gwizdek. Ale pomyslalem tak:

 

1. Pacjent na forum zapodaje " Chce teleskop do wszystkiego za 1000pln na balkon!"

2. Ktos kieruje go do tego watku "Przeczytaj to synu, to bedziemy mieli podstawe do rozmowy"

3. Pacjet czyta i w nastepnym watku juz pisze "co by chiał oglądac, gdzie, w jakich warunkach, co dla niego wazne, itd."

4. Ludzie doradzaja to i owo.

5. Pacjent POTRAFI ODSIAĆ GŁUPOTY OD SENSOWNYCH RAD.

6. Pacjent podejmuje względnie świadoma decyzje.

 

No chyba, że to mission impossible i trza to z zupełnie innej strony ugryźć.

 

Pozdrawiam.

 

Jeśli przyświeca Ci taki cel - "misja wstępnego nawracania błądzących", to musisz mieć świadomość, że ten wątek musi zawierać "prawdy objawione". A więc fakty nie podlegające dyskusji. A to już jest z założenia niewykonalne na takim poziomie szczegółowości do jakiej zaczynasz dochodzić.

Nie chcę tu przywoływać konkretnych marek typu Synta czy MTO czy lornetki z Lidla, ale wystarczy przeszukać archiwum starszych postów, żeby przekonać się, że każdy rozumie trochę inaczej idealne dopasowanie do swoich wymagań i oczekiwań, szczególnie sprzęt z niskiej i średnio niskiej półki cenowej. Jeden sobie postawi dobsona na taborecie, a inny ma płaskie czoło i głowa wejdzie mu za okularem refraktora na wąskim balkonie.

A i zdania na temat balkonowych gustów będą dosyć rozbieżne. A więc, jak sam piszesz, taki poradnik może zawierać tylko sensowne podstawowe rady (dotyczące kwestii niepodważalnych). A uszczegóławianie poradnika na kategorie wymiarów balkonów itp. itd. moim zdaniem, mija się z celem. Bo to kwestia indywidualnej wygody i odrobiny samoświadomości własnych możliwości lokalowych. I takie rady i klasyfikacje mogą już wychodzić daleko poza "sensowne rady".

Zresztą wystarczy wpisać w okienko "Szukaj" hasło typu "Synta" czy "MTO" i okaże się, że zdania na dany temat są skrajne. A Ty chcesz te wszystkie zdania pogodzić i ze spokojnym sumienie stworzyć rzetelny poradnik?

Dla mnie to nie ma głębszego sensu. Ja z wielości opinii w różnych wątkach staram się oddzielać ziarno od plew i chyba bym nie chciał, jako początkujący i nadal przed zakupami poważniejszych sprzętów, żeby mi ktoś wszystkie dobre rady dawał zebrane w jednym wątku.

No, ale może chociaż jeden nawrócony w przyszłości daje sens temu przedsięwzięciu.

Edytowane przez Lampka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hans, moim skromnym zdaniem to jest bardzo dobre, tylko, że się niemożebnie rozrosło,

a z tego powodu, młodego narwańca, który będzie chciał natychmiast kupić sobie teleskop na balkon, będzie trzeba przywiazać, aby zmusić go, żeby zechciał to wszystko przeczytać.

 

bo jak sądzę, głównym powodem, który Hansa sprowokowałbył, to jest brak nalepek na Syntach na dobsonie z napisem: "Nie będę Julią Twoją na balkonie" :szczerbaty:

he, a to może będzie wersja mini tego poradnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak różne jest podejście do poszczególnych telepów, tak różne są postawy czytających. Są na szczęście tacy, którzy gruntownie poczytają sobie forum przed pierwszym postem. To było widać w co niektórych topicach. Dla takich warto systematyzować- mają sensowne porady,zgromadzone w jednym miejscu. Ale są i tacy, którzy po dłuższej rozmowie i kilkunastu odpowiedziach -potrafią zapytać np. "a co to jest ten okular?".

Czyli, statystycznie- 50% sensowności- bo bedą i tacy, co skierowani tu przeczytają, ale nic nie "zajarzą" :D

 

:Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakiś mechanizm ankietowy, który obliczałby odpowiednie wagi i przedstawiał najsensowniejsze propozycje? Także z możliwością wyboru rozpatrywanego wyniku w sensie opcji 'tylko lornetka' czy 'tylko teleskop'.

 

A co do opisu lornetek - jakiś nieprzekonujący. Więcej konkretów typu apertura, szkło pryzmatów, powłoki itp. Określenia 'dobra', 'bardzo dobra' są zanadto względne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakiś mechanizm ankietowy, który obliczałby odpowiednie wagi i przedstawiał najsensowniejsze propozycje? Także z możliwością wyboru rozpatrywanego wyniku w sensie opcji 'tylko lornetka' czy 'tylko teleskop'.

 

A co do opisu lornetek - jakiś nieprzekonujący. Więcej konkretów typu apertura, szkło pryzmatów, powłoki itp. Określenia 'dobra', 'bardzo dobra' są zanadto względne.

 

Nie znam sie na lornetkach na tyle aby rozgraniczyć to o czym piszesz. Tu moze sie do Celestii włączyc ktoś z odpowiednią wiedzą i będziesz miał załatwione, ja sie nie podejmę- zbyt mierna wiedza.

 

Co do ankiet - po mojemu nie. To ma mówić jak, a nie co wybierać.

 

Co do samego projektu, przenieśliśmy się do Celesti. Manual został okrojony już z części szumu informacyjnego, Nie pracuje juz nad nim tylko ja. Jeżeli macie pomysły, jak to dalej ciągnąć Macie wolna rękę w Celestii.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

przypadkiem, znalazłem taki oto rodzynek, pogodzenia "niemożliwego", czyli długi refraktor na balkonie:

 

balkon1.jpg

 

i jak to wygląda podczas obserwacji:

 

balkon2.jpg

 

zdjęcia i więcej tu: http://home.arcor.de/eberhardt.alfred/balkon.htm

niestety po niemiecku, ale po obrazkach widać, ze pomysł i wykonanie znakomite

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.