Skocz do zawartości

Parę pytań odnośnie nowego teleskopu - proszę o pomoc


okon

Rekomendowane odpowiedzi

Lustra nie myłem, nie odkręcałem, nie regulowałem.

Ta tęcza jest od początku i wygląda cały czas tak samo.

Mam 3 dociski lustra, mogę spróbować je poluzować - mam nadzieję, że nie traci się przez to gwarancji.

 

Pytanie: Czy lustro, które było za mocno dociśnięte przez kilka miesięcy, po poluzowaniu zacisków tak po prostu wróci do właściwego położenia?

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uch... serdeczne współczucie Okon!

Szkoda jednak nerwów na walkę z teleskopem. Mam nadzieję, że wszystko skończy się OK. Albo coś wymyślimy, albo FC będzie miało "orzech do zgryzienia". Ale to profesjonalna firma :)

 

Moje pierwsze pytanie dotyczy sposobu przeprowadzania kolimacji. Czy na pewno zwracasz uwagę na odbicie od lusterka wtórnego do wyciągu? Czym kolimujesz?

Faktem jest, że naprężenia szkła w zbyt mocno ściśniętym LW moga dawać dziwne obrazy. W tym przypadku porozumialbym się z FC, żeby się jasno wypowiedzieli, czy regulacja będzie naruszeniem gwarancji. Jeśli nie- skontaktuj się z kimś, kto "takie rzeczy" już robił. Na zlocie w Bukowcu widziałem w akcji Zbiga (na AM Zbyszek) przy regulacji Taurusa 380 Rammsteina (tego z A-F). Było to jedno z kilku mistrzowskich zagrań, jakie z jego strony dane mi już było zobaczyć :) W razie czego kontaktuj się z nim- WARTO !

 

EDIT: Lustro powinno spoko wrócić do normalnego stanu.

Edytowane przez saywiehu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolimuję metodą Hamala - czyli pudełko po kliszy.

Po włożeniu LV 6 - czyli power ok. 212 i delikatnym rozogniskowaniu "krążki" są centralnie i regularne - tylko szkoda, że "trójkątne"... Więc przyjmuję, że kolimacja jest poprawna, a trójkąty wskazują na zbyt ściśnięte lustro główe.

Sprawdzałem również czy LW jest centralnie położone, oraz regulowałem wysokość LW nad LG.

Przydałby się laserowy kolimator, ale to wkrótce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lustra nie myłem, nie odkręcałem, nie regulowałem.

Ta tęcza jest od początku i wygląda cały czas tak samo.

Mam 3 dociski lustra, mogę spróbować je poluzować - mam nadzieję, że nie traci się przez to gwarancji.

 

Pytanie: Czy lustro, które było za mocno dociśnięte przez kilka miesięcy, po poluzowaniu zacisków tak po prostu wróci do właściwego położenia?

 

Pozdr.

Taki Pinched mirror może być efektem zbyt dużego nacisku na krawędź lustra. Moje mimo że ściśle siedzi w oprawie to kręci się swobodnie,

Nie wiem jak tam u "nich" z gwarancją, ja moje lustro wyjmuję, myję, konserwuje regularnie. Gwarancja musi pozwalać na swobodną konserwacje optyki -to oczywiste. To teleskop polowy więc stoi często w ogrodzie gdzie jest brud i pył. Tu w bazie forum jest wiele o konserwacji lustra

Ale, poczekaj jeszcze z odkręcaniem, niech wypowiedzą się więksi spece.

 

Kolimuję metodą Hamala - czyli pudełko po kliszy.

 

ha ha to dobra metoda i stosowałem ją do chwili kiedy Saywiehu nie przepuścił przez mój wyciąg czerwonego promyka wtedy zwątpiłem.. a szczelinka kapturka była zaledwie 1mm.

Edytowane przez ignisdei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolimowanie pudełkiem po kliszy u mnie nie dało idealnej kolimacji, choć wynik był i tak dobry. Dopiero kolimator pokazał niedokładności.

Może powinieneś spróbować laserkiem przed "ostatecznym starciem" z FC? Gotów jestem wysłać ci mój kolimator, choć szczerze mówiąc piszę to "z duszą na ramieniu"- och... naczytałem się o możliwościach naszej Poczty kochanej... Może masz kogoś z kolimatorkiem blisko siebie (a nie wiesz :rolleyes: ), kto użyczy do sprawdzenia? Jak nie będzie innej możliwości- podaj adres na PW.

Edytowane przez saywiehu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lustra nie myłem, nie odkręcałem, nie regulowałem.

Ta tęcza jest od początku i wygląda cały czas tak samo.

Mam 3 dociski lustra, mogę spróbować je poluzować - mam nadzieję, że nie traci się przez to gwarancji.

 

Pytanie: Czy lustro, które było za mocno dociśnięte przez kilka miesięcy, po poluzowaniu zacisków tak po prostu wróci do właściwego położenia?

 

Pozdr.

 

 

Tak po wyłożeniu lustra z celi i położeniu go na prostym podłożu po kilku dniach lustro wróci do swojego pierwotnego kształtu. Jakie masz mocowanie lustra głównego w tym teleskopie?? Jeżeli masz podobny pająk do tego który występuje w Taurusach to jest możliwść że lustro jest nierównomiernie podparte i się odkształca pod swojim ciężarem. Jednak jak dla mnie zastanawiające są te smugi na lustrze. Zadużo nie mogę powiedzieć bo nie wiem jak to lustro jest mocowane, ale miałem podobne przygody ze swojim lustrem które się odkształciło przez nierównomierne podparcie. Po wymontowaniu lustra, wypoziomowaniu pająka i ponownym montażu obrazy były o niebo lepsze. Powiec mi jeszce jak jest u ciebie z obrazami planet np. Saturna??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co obadałem lustro leży na 3 podkładkach wykonanych z jakiegoś materiału podobnego do korka czy coś w tym rodzaju. Podkładki te znajdują się pod każdym z 3 ramion które widać na tym zdjęciu:

lustro tył

Wewnątrz tubusa znajdują sie uchwyty mocujące lustro widać je na tym zdjęciu:

mocowanie lustra

Uchwyty mocujące lustro są umieszczone na końcach ramion pająka podtrzymującego lustro.

 

A obrazy? Po dokładnym wychłodzeniu Saturn jak dla mnie niezły - lepszego do tej pory nie widziałem - bo nie miałem okazji :)

Ale przerwy Cassiniego raczej nie mogłem dostrzec... Pierścienie wyraźnie oddzielone od planety zarówno w 26mm jak i LV6. W LV widziałem ciemniejszy pas na planecie. Wiadomo, że mógł jeszcze przeszkadzać seeing, ale na ile to nie wiem.

Patrząc na Księżyc dość ładnie widziałem kraterki, ale miałem czasem wrażenie, że nie mogę wyostrzyć obrazu - ale seeing też chyba swoje robił. Do tej pory przeprowadziłem jakieś 5 obserwacji Saturna i 3 księżyca. Część w terenie (działka za miastem) część na balkonie. Co do Saturna to rezultaty były podobne zarówno w mieście jak i poza nim.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na obrazach planet do końca nie można bazować, jednak gdy moje lustro było odkształcone zamiast jednego saturna widziałem dwa saturny, zamiast jednego jowisza dwa jowisze, takie dueciki :Boink: . Dziwią mnie te smugi na lustrze głownym, od czego one mogły powstać tego nie umiem zrozumieć :szczerbaty: Sprawdzałeś czy żaden uchwyt mocujący nie dociska zabardzo lustra głownego? Nie masz w pobliżu swojej miejscowiści żadnej doświadczonej osby która mogła by zerknąć w tego telepa??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przerwy Cassiniego raczej nie mogłem dostrzec...

Przy takim lustrze na pewno widziałeś :rolleyes: , pewnie nie wiedziałeś tylko na co patrzysz :D tzn. nie zrozum mnie źle, gdyż spodziewamy się zazwyczaj czegoś tak wyraźnego jak na fotkach oni (astro-cykacze) naprawdę muszą użyć wiele powtarzalnego materiału aby była tak wyraźna - a to raczej w wizualu majaczący zarys (cień biegnący wzdłuż pierścienia), po głębszym wpatrywaniu się na pewno zobaczysz. :Beer:

Edytowane przez ignisdei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Cassiniego - to wpatrywałem się naprawdę długo i raczej nic, ale OK, nie spodziewałem się od razu rewelacji także zawiedziony nie jestem. Wiadomo, że zdjęcia do inna para kaloszy.

 

Ale może z innej beczki - chciałem rozdzielić w LV6 jakieś układy podwójne. Niestety nie miałem okazji zerknąć na epsilony w Lutni, ale próbowałem inne o podobnej separacji - i bez szans...

Z podwójnych to widziałem dokładnie tylko Alkora i Mizara ;) Ale to i niektórzy gołym okiem widzą :Boink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom w jasnym sprzecie jakim jest twoj teleskop epsilony nie sa oczywistym obiektem i trzeba poswiecic pare nocek za nim sie uda. Jednak przy uzyciu lv6 nie powiniennes miec wiekszego problemu.

 

Niby masz dobry teleskop dobrej firmy ale cos jest z nim bardzo nie O.K. skoro ciagle znajdujesz jakies usterki.

Moze warto by pomyslec o wymianie albo wywaleniu go w cholere i sprawieniu sobie czegos innego.

 

I jeszcze taka mala dygresja odnosnie gwiazd podwojnych.

Wybieraj gwiazdy slabe ze skladnikami o podobnych jasnosciach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba pamiętać o tym że duże lustra są bardziej podatne na seinng niż mniesze teleskopy. Jednak co do epsilonów to powinieneś je bez problemu rozdzielić. Nawet podczas słabego seingu w powiększeniu około 150x powinieneś zobaczyć 4 gwiazdki. Mi jak narazie podczs dobrego seingu udało się rozdzielić epsilony w powiększeniu 80x, natomiast powyżej 100x rozdzielam je niezależnie od stanu atmosfery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Też wtrącę swoje trzy grosze jako użytkownik LB 12.

1. drobinki kurzu na powierzchni lustra nie mają wpływu na jakośc obrazu, ale jeżeli kurzu zbierze się dużo to lustro najlepiej wymontować wykręcając 3 śruby kolimujace i umyć wodą destylowaną z płynem do mycia naczyń np. Ludwikiem, spłukać kilka razy wodą destylowaną a potem setką spirytusu ale najlepiej skażonego, bo zwykły należy przede wszystkim wypić :ha:

2. wygląd zewnętrzny płyty lustra też nie ma znaczenia ale w moim LB jest pięknie oszlifowane i oprawione - zupełnie nie przypomina widoku z Twoich zdjęć - może Lemarc ma rację?

3. fakt słabego przebijania światła latarki od tyłu nie świadczy o jakości powłoki - każde lustro przepuszcza światło padające od tyłu - najlepsze zastosowanie tego zjawiska to szyba lustrzana w pokoju przesłuchań :notworthy:

4. warunek dobrego obrazu w Newtonie to porządna kolimacja; ja ustawiam oś optyczną przed każdą obserwacją, dobrze jest jest też oznaczyć końcówki kratownicy i gniazda literami albo cyframi bo po ponownym złożeniu kolimacja wymaga jedynie niewielkiej poprawki a czasem wcale. Optyka tego teleskopu jest naprawdę bardzo dobra a jak się trafi na dobry seeing to tylko świt jest w stanie zgonić Cię ze stanowiska.

 

Powodzenia i pogodnego nieba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć Okon

wspóczuję, ponieważ masz trochę problemu ze swoim teleskopem, ale to sprzęt nowy, na gwarancji i masz pełne prawo żądać od sprzedawcy usuniecia usterek i ja na Twoim miejscu byłbym w tej sprawie nieugięty

moim zdanem masz dwa wyjścia:

1 - ze wzgledu na usterkę lustra, oddajesz ten egzemplaż, i kupujesz teleskop taki sam albo podobny, niekoniecznie w tej samej firmie. Najlepiej jeżeli masz taką możliwość odebrać sprzęt osobiście, sprawdzając teleskop i lustro jeszcze w sklepie ( ja tak zrobiłem)

2 - wiercisz dziurę w brzuchu sprzedawcy, tak abyś był zadowolony ze swojego teleskopu (opcja wymaga trochę czasu i cierpliwości),

Sadzę, że te małe przebarwienia na krawedzi lustra nie bedą miały znaczenia przy obserwacjach, jesli chodzi o trójkatne krążki dyfrakcyjne, to faktycznie jest to albo złe osadzenie lustra albo lustro za mocno dokręcone bocznymi klamrami, i przez to odkształcone - tak czy inaczej nie robiłbym tego sam - od tego jest reklamacja

 

pozdrawiam

Moralez

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. wygląd zewnętrzny płyty lustra też nie ma znaczenia ale w moim LB jest pięknie oszlifowane i oprawione - zupełnie nie przypomina widoku z Twoich zdjęć - może Lemarc ma rację?

 

Powodzenia i pogodnego nieba.

Słuchaj wyżej dałeś link do dealera który Ci to sprzedał, tam ten link nie działa ale zobacz co się stanie gdy urwiesz jego ostatnią część po backslash-u, czy napwno kupiłeś w fotoclassic-u. A może nie? Fotoclassic to porządna firma i nie dostarcza bubli.

A Twój dealer ma zablokowaną stronę dlaczego ? Mam tendencje do teorii spiskowych ale lepiej dmuchać na zimne.

Stary nie chcę Cię straszyć, ale jak wyżej kolegom mi też to się wydało trochę azjatyckie. :szczerbaty:

Edytowane przez ignisdei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno jest pewne i tego bym się trzymał, płacisz za nowy teleskop na gwarancji i żadasz aby on był w idealnym stanie. Z tego co piszesz wynika że u ciebie tak nie jest. Dzwoń do Fotoclasica i żadaj wymiany na nowy, fabrycznie nowe lustro nie powinno mieć takich kolorków. Nawet jeśli to niema wpływu na obraz ja bym tego tak nie zostawił ( żądał bym wtedy jakiegoś upustu cenowego). Miałem podobne problemy do twojich i wiem co to zaczy, wydać grube pieniądze na teleskop a potem mieć z nim jeszce duże problemy. Ja po kilku miesiącach uporałem się z mojim sprzętem dzieki wielu życzyliwym osobą które mi w tym pomogły. :Beer::Beer:

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uhh, faktycznie kupiłem w FotoClassicu,

ale cały czas mam nadzieję, że sprzedawca wywiąże się ze swoich zobowiązań.

A co do "azjatyckości" to jest napisane na teleskopie "Manufactured in Taiwan" - to chyba już normalne, że większość sprzętu pochodzi z Taiwanu czy z Chin...

Na razie znowu czekam na odpowiedź z FC - zobaczymy - skoro mówicie, że porządna firma - to pewnie zachowa się porządnie.

Nie ukrywam, że najchętniej wymieniłbym ten egzemplarz na inny.

 

Co do "teorii spiskowych" to strona www.fotoclassic.pl działa normalnie. Z kolei www.market.fotoclassic.pl chyba nie - mam nadzieję, że chwilowo.

Ze sklepem kontaktowałem się: mailowo i telefonicznie.

Dostałem fakturę, gwarancję itp... także raczej chyba nie jest to żeden przekręt (mam nadzieję).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uhh, faktycznie kupiłem w FotoClassicu,

ale cały czas mam nadzieję, że sprzedawca wywiąże się ze swoich zobowiązań.

A co do "azjatyckości" to jest napisane na teleskopie "Manufactured in Taiwan" - to chyba już normalne, że większość sprzętu pochodzi z Taiwanu czy z Chin...

Na razie znowu czekam na odpowiedź z FC - zobaczymy - skoro mówicie, że porządna firma - to pewnie zachowa się porządnie.

Nie ukrywam, że najchętniej wymieniłbym ten egzemplarz na inny.

 

Co do "teorii spiskowych" to strona www.fotoclassic.pl działa normalnie. Z kolei www.market.fotoclassic.pl chyba nie - mam nadzieję, że chwilowo.

Ze sklepem kontaktowałem się: mailowo i telefonicznie.

Dostałem fakturę, gwarancję itp... także raczej chyba nie jest to żeden przekręt (mam nadzieję).

 

Pozdrawiam

 

 

Jeszce jedna rada, która mi zaoszczędziła wiele nerwów. Nie kontaktuj sie drogą majlową, dzwoń telefonicznie!!!

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Odgrzebię stary wątek - niektórzy byli ciekawi zakończenia.

 

Teleskop LB 10" z powodu nieprawidłowych krążków dyfrakcyjnych został odesłany.

Trochę czasu to wszystko trwało - w końcu dostałem zwrot kasy.

Pozwoliło mi to jeszcze raz dokładnie przemyślec zakup teleskopu.

Z powodu wielu czynników wybrałem LB 8" - głównie ze względu na bardziej tolerancyjną dla wszelkich wad optycznych światłosiłę. Nie chciałem znowu ryzykować zakupu kolejnej LB 10" i znowu przerabiać temat od nowa...

Za różnicę ceny sprawiłem sobie jeden z moich docelowych okularów - LVW 13 :D - to chyba dobra inwestycja.

Mam nadzieję, że się nie zawiodę po zmianie apertury - ale szczerze mówiąc mobilność też jest bez porównania 20 a 30 kg do noszenia z 3 piętra robi jednak różnicę.

Dzisiaj właśnie do mnie dotarł nowy teleskop i okularek - również zamówione w FC.

Chciałbym jednocześnie napisać, że mimo, iż to trwało trochę czasu FC załatwiło sprawę solidnie i do końca - i za to jestem im wdzięczny.

 

Ogólnie 8" LB zrobił na mnie trochę lepsze wrażenie niż ta moja "była" 10". Niby podobne ale... Może po prostu na początku trafiłem na jakiś niezbyt udany egzemplarz...

 

Oczywiście jak na złość nie mogę nawet zrobić balkonowych oberwacji nie mówiąc już o wypadzie za miasto. Nawet pogoda jest odpowiednia - ale jak na złość mnie rozłożyła grypa...

 

Pozdrawiam,

 

okon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odgrzebię stary wątek - niektórzy byli ciekawi zakończenia.

 

 

Mam nadzieję, że się nie zawiodę po zmianie apertury - ale szczerze mówiąc mobilność też jest bez porównania 20 a 30 kg do noszenia z 3 piętra robi jednak różnicę.

 

 

Pozdrawiam,

 

okon

 

Kupiłeś 30 kg teleskop mieszkając na trzecim piętrze? To naprawdę zupełny bezsens. :szczerbaty:

Dobrze zrobiłeś wymieniając na 8 cali, założę sie że nawet jak by 10-tka była dobra i tak prędzej czy później wymienił byś na ósemkę.

Ile razy można pisać że dla blokowców-pietrowców tylko ósemka i nic ponad to. Ale cóż, ludzie lubią uczyć się na błędach własnych nie cudzych. Może to i nawet lepiej, bo życie ma smaczek i nie jest nudne.

 

Życzę udanych obserwacji nowym teleskopem i zdrowia, ponoć pogoda ma się poprawić :Salut:

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to musze się podzielić z Wami moimi dobrymi wrażeniami! :banan:

Jako, że zaczynam zdrowieć - wystawiłem teleskop na balkon i pozwoliłem sobie na godzinkę obserwacji (po uprzednim dokładnym wychłodzeniu sprzętu na balkonie).

 

Powiem krótko - w porównaniu do poprzeniego teleskopu - o NIEBO lepiej.

Obrazy gwazd niemal punktowe (szczególnie w LVW13), wzorowe krążki dyfrakcyjne, no i takiego Saturna jak dzisiaj to ja w LB 10" nigdy nie widziałem... Nawet kiedy były dobre warunki i dokładnie sprawdzona kolimacja. Wiem, wiem inna światłosiła - ale musiało być coś jeszcze - bo różnica jest duża. W LB 10" nigdy nie widziałem tak naprawdę przerwy Cassiniego, a tutaj po prostu była widoczna na pierwszy rzut oka! I to w warunkach balkonowych... I to bez problemu już w okularze 13mm. A w LV 6... :blink: Dobrze widoczny ciemniejszy pas na planecie, oraz wyraźnie widoczny cień planety na pierścieniach. Obraz jak żyleta - jestem w szoku.

Pierwsze wrażenia po zmianie na 8" pozytywne (choć lepszych planet należało się po prostu spodziewać).

Na dokładniejsze testy nie miałem za dużo czasu - ale jakość obrazu dużo lepsza.

Jednak utwierdzam się w przekonaniu, że z poprzednim egzemplarzem było coś nie tak - i te "trójkątne" krążki dyfrakcyjne nie pozostawały obojętne dla jakości obrazu. Tutaj po rozogniskowaniu gwiazdy ujrzałem książkowe wręcz współosiowe krążki. PRzepraszam że tak dużo piszę - ale nawet nie wyobrażacie sobie jak się cieszę, że w końcu mam "pełnosprawny" sprzęt i mogę w końcu rozpocząć sensowne obserwacje...

 

Pozdrawiam wszystkich Astroamatorów!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem krótko - w porównaniu do poprzeniego teleskopu - o NIEBO lepiej.

Obrazy gwazd niemal punktowe (szczególnie w LVW13), wzorowe krążki dyfrakcyjne, no i takiego Saturna jak dzisiaj to ja w LB 10" nigdy nie widziałem... Nawet kiedy były dobre warunki i dokładnie sprawdzona kolimacja. Wiem, wiem inna światłosiła - ale musiało być coś jeszcze - bo różnica jest duża. W LB 10" nigdy nie widziałem tak naprawdę przerwy Cassiniego, a tutaj po prostu była widoczna na pierwszy rzut oka! I to w warunkach balkonowych... I to bez problemu już w okularze 13mm. A w LV 6... :blink: Dobrze widoczny ciemniejszy pas na planecie, oraz wyraźnie widoczny cień planety na pierścieniach. Obraz jak żyleta - jestem w szoku.

Pierwsze wrażenia po zmianie na 8" pozytywne (choć lepszych planet należało się po prostu spodziewać).

Na dokładniejsze testy nie miałem za dużo czasu - ale jakość obrazu dużo lepsza.

 

 

Pozdrawiam wszystkich Astroamatorów!!!

 

To rzeczywiście z tą twoją dziesiątką było coś nie tak. Ja wczoraj również obserwowałem Saturna i przez LVW 8 pięknie widoczny Cassini. Ale po 2 godzinach musiałem zwinąć sprzęt bo mi wszystko parowało :szczerbaty:

 

Robiłem również Wenus ale obraz okropny wszystko falowało. Faza była widoczna w LVW 17, ale ledwo ledwo.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez doktor Robotnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.