Skocz do zawartości

Astrookulary ochronne


Piotr P

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !!! :D Czytałem niedawno temat o muszlach ocznych o tym jak je wykonać, aby lepiej chroniły przed bocznym światłem, o kłopotach w stosowaniu w lornetkach. Mam w stosunku do nich uniwersalną alternatywę - praktyczną propozycję wykonania okularów chroniących oczy przed niepożądanym światłem. Przydadzą się każdemu obserwatorowi, który prowadzi obserwacje astronomiczne z terenów zanieczyszczonych sztucznym światłem. Są to uniwersalne okulary do obserwacji zarówno przez lornetkę, teleskop, czy lunetę. W sklepie ze sprzętem BHP (SUPON) zakupiłem za 25 zł. okulary spawalnicze, które posiadają 4 szkiełka - 2 przeźroczyste osadzone na stałe i 2 przyciemnione osadzone na części ruchomej na zawiasie. Wyjąłem te szkła przeźroczyste, oraz lewe przyciemnione (przez teleskop patrzę prawym okiem), w miejsce którego założyłem szkiełko przeźroczyste uprzednio pomalowane czarną akwarelą (teraz nieprzeźroczyste). Część ruchomą okularów przeciąłem na dwie części, aby każde szkiełko (lewe-nieprzeźroczyste i prawe-przyciemnione) mogło być niezależnie podnoszone lub opuszczane. Jak można je stosować przedstawiam na poniższych zdjęciach. ( modelem jest mój siostrzeniec :D ) Zaletą tych okularów oprócz ochrony przed niepożądanym światłem, w szczególności bocznym, jest polepszenie komfortu obserwacji przez teleskop lub lunetę (nie trzeba zamykać drugiego oka). średnica okularów ochronnych pozwala na obserwację przez okulary o średnicy 1,25" i 1". Okulary można zbliżyć do samego oka (wchodzą do wnętrza okularów ochronnych). Można oczywiście zdjąć prawą część ruchomą jakby ona komuś przeszkadzała. Mnie na razie nie przeszkadza w obserwacjach. To tyle na ten temat. Co sądzicie o tym sposobie walki z niepożądanym światłem ? :D

 

 

post-3574-1169399385_thumb.jpg post-3574-1169399408_thumb.jpg post-3574-1169399433_thumb.jpg post-3574-1169399457_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wydaje mi się żeby to było komfortowe, na pewno nie jest to zły pomysł ale takie spawalnicze okularki nie należą do wygodnych z racji ich wagi i sztywności, są całe z metalu do tego ograniczają znacząco pole widzenia w czasie kiedy nie patrzymy w teleskop i nie będzie można patrzeć przez lornetkę mając założone okulary ochronne, więc trzeba będzie je za każdym razem zdejmować, co nie będzie komfortowe a ja bardzo często przeskakuje z teleskopu na lornetkę i odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiadam na wątpliwości.

1. Otwory okularów mają średnicę 45mm, a więc w przypadku okulara 1,25" jest ok. 6 mm luzu z każdej strony - to wystarcza, aby nie trącać okularami ochronnymi okularu teleskopu.

2. Jak pisałem można stosować te okulary razem z lornetką (patrz zdjęcie).

3. Okulary wykonane są z cienkiej blaszki, dodatkowo mają ochronne wykończenie pluszem, więc nie uwierają, a ich waga wynosi 80 gr (zważyłem). :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nadają się użycia na mrozie (no ale co to jest ten mróz :szczerbaty: ). Bardzo niewygodne będą też pod czapką. Szkiełka szybko się rysują, mogą zaparowywać. Gumki są paskudne- mogą się "wkręcać" we włosy. Mam podobne okulary warsztatowe, więc nie piszę 'z kapelusza".

Poza tym- to może jest dobry pomysł. Trzeba przetestować!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiadam na wątpliwości.

1. Otwory okularów mają średnicę 45mm, a więc w przypadku okulara 1,25" jest ok. 6 mm luzu z każdej strony - to wystarcza, aby nie trącać okularami ochronnymi okularu teleskopu.

2. Jak pisałem można stosować te okulary razem z lornetką (patrz zdjęcie).

3. Okulary wykonane są z cienkiej blaszki, dodatkowo mają ochronne wykończenie pluszem, więc nie uwierają, a ich waga wynosi 80 gr (zważyłem). :D

Trochę mnie dziwi że możesz zogniskować obraz w lornetce opierając ją na okularach ochronnych. lornetki mają zazwyczaj okulary typu K ze stosunkowo małym ER co zmusza do przyklejenia się do muszli ocznych a ochraniacze powinny tak na logikę trochę to utrudnić, ale oczywiście to tylko moje spekulacje mogę się mylić. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nadają się użycia na mrozie (no ale co to jest ten mróz :szczerbaty: ). Bardzo niewygodne będą też pod czapką. Szkiełka szybko się rysują, mogą zaparowywać. Gumki są paskudne- mogą się "wkręcać" we włosy. Mam podobne okulary warsztatowe, więc nie piszę 'z kapelusza".

Poza tym- to może jest dobry pomysł. Trzeba przetestować!

 

Witam Cię saywiehu !!!

Odpowiadam na Twoje wątpliwości - Jedyne użyteczne szkiełko jest w lewej części ruchomej i jest zamalowane czarną farbą i służy do zasłonięcia oka przy obserwacji przez teleskop prawym okiem. Prawą część ruchomą można zdjąć, bo jest niepotrzebna, także można spokojnie prowadzić obserwacje na mrozie (szkiełko może zaparować lub zamarznąć). Przy obserwacjach przez lornetkę, czy teleskop nie patrzymy przez żadne szkiełka. :rolleyes: Gumka nie wkręca się w krótkie włosy. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się sam pomysł z tym że do obserwacji nie potrzebne są żadne szkiełka, tylko sama obudowa i tak rozumiem jej przydatność. Oczywiście nie są idealne, gdyż blaszana konstrukcja takich okularów może nie sprawdzić się na dużym mrozie, mimo pluszowej oblamówki na obwodzie, gdzie okulary przylegają do twarzy.

Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie dziwi że możesz zogniskować obraz w lornetce opierając ją na okularach ochronnych. lornetki mają zazwyczaj okulary typu K ze stosunkowo małym ER co zmusza do przyklejenia się do muszli ocznych a ochraniacze powinny tak na logikę trochę to utrudnić, ale oczywiście to tylko moje spekulacje mogę się mylić. :rolleyes:

 

Okulary lornetki można przyłożyć do samych oczu - testowałem . Dla jasności te okulary ochronne nie mają żadnych szkiełek - są zdemontowane, oprócz zamalowanego szkiełka części ruchomej lewego oka opuszczanego jedynie przy obserwacjach teleskopowych, żeby nie trzeba było mrużyć lewego oka. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przetestowałem okularki na swoim zaświetlonym balkonie do obserwacji lornetką i teleskopem. Wynik mnie mile zaskoczył. Mając założone okulary i obserwując gwiazdy czułem się jakbym był gdzieś pod ciemnym niebem. Żadnego bocznego światła. Śmiem powiedzieć, że zwiększył się zasięg obserwacji (oczy przystosowały się do ciemności). Przy obserwacjach teleskopowych, lewe oko było zasłonięte zamalowanym szkiełkiem i miałem je cały czas otwarte. Nie docierało do niego żadne światło, co za komfort !!! Na dodatek okulary osłaniały oczy od zimnego wiatru i oczy nie łzawiły (jak przewidział lemarc). Oczywiście one ograniczają trochę pole widzenia, kiedy chcę np. wymienić okular, czy przestawić teleskop, ale wtedy zsuwam je na czoło i nie ma sprawy. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy obserwacjach teleskopowych, lewe oko było zasłonięte zamalowanym szkiełkiem i miałem je cały czas otwarte. Nie docierało do niego żadne światło, co za komfort !!!

słyszałem też że niektórzy w tym celu stosują opaski pirackie,ale faktycznie oko tu jest zamknięte bo trzeba by było szurać rzęsami po opasce ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedstawiam na zdjęciach współpracę astrookularów z lornetką:

 

zakładamy okulary na głowę i odsłaniamy lewe ruchome szkiełko (pełni rolę zaślepki)

 

 

 

post-3574-1169503694_thumb.jpg

 

następnie przez "otwory oczne" okularów wsuwamy lornetkę

 

post-3574-1169503843_thumb.jpg

 

i przykładamy do oczu regulując roztaw lornetki, regulujemy ostrość i już możemy obserwować gwiazdy

 

 

post-3574-1169504080_thumb.jpg

 

żadne światła miasta nam nie przeszkadzają :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz przedstawiam współpracę astrookularów z teleskopem:

 

 

 

zakładamy okulary na głowę i zasłaniamy lewe ruchome szkiełko (pełni rolę zaślepki)

 

post-3574-1169504473_thumb.jpg

 

następnie przez "prawy otwór oczny" okularów wsuwamy okular teleskopu ( w tym przypadku jest to Vixen PL 25) i zbliżamy do oka, regulujemy ostrość i obserwujemy gwiazdy, DSy itp. mając komfortowo otwarte również lewe oko. Żadne światła miasta nam nie przeszkadzają

 

post-3574-1169504901_thumb.jpg

 

Możemy oczywiście korzystać z astrookularów podczas namierzania obiektów szukaczem - też się przydają. :D

W przerwach między obserwacjami zsuwamy okulary na czoło lub je zdejmujemy. To tyle na ten temat. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Witam !!! :D W końcu przerobiłem te plastikowe okulary na astrookulary ochronne (zdemontowałem niepotrzebne elementy i pomalowałem czarną matową farbą). Teraz ważą chyba 10-15 gramów i ładnie chronią oczy przed bocznym światłem.

Oto jak wyglądają:

 

post-3574-1174594123_thumb.jpgpost-3574-1174594096_thumb.jpg

 

 

A tak się je używa (lornetka to TENTO BPC2 7x50):

 

post-3574-1174594318_thumb.jpg

 

Okulary nie zahaczają o żaden element lornetki, także sama wygoda. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.