Skocz do zawartości

Eskimosi to mają trudne życie


Grodlife

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj podczas luźnej lekcji PP, dumałem, dumałem aż w końcu nagle przestałem bo coś interesującego przyszło mi do głowy, a ściśle mówiąc zagadka na którą nie znam odpowiedzi. Mam nadzieje że mi pomożecie ją rozwiązać bo inaczej czekają mnie bezsenne noce :D .

 

Na każdym południku w tym samym czasie jest inna godzina - o czym chyba każdy wie, czego skutkiem są strefy czasowe. Wszystko jest spoko - na jednym południku może być godzina 11.00 a na 15 stopni długości geograficznej dalej jest godzina 12.00 (co 15 stopni na wschód od południka 0 jest o godzine póżniej). Jednak rzecz staje się już troszke dziwna gdy w atlasie skierujemy wzrok na północ (lub południe), gdzie wszystkie południki w końcu zbiegają sie w jeden punkt (bieguny). I tutaj logika zawodzi - przecież na biegunach nie może być równocześnie godzina 11.00 i 12.00 :blink: .

 

JAK JEST Z TYM CZASEM U ESKIMOSÓW? :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęscie Eskimosi (Inuici) nie mieszkają na biegunach i nie mają tego problemu. Najwyraźniej nie nudzą się na lekcjach ;)

 

Jeżeli więc chodzi o Inuitów, to mają oni czas zgodny ze strefą czasową (czasem urzędowym), którą zamieszkują. A mieszkają przede wszystkim na obszarach arktycznych (subarktycznych) Ameryki Północnej.

 

Natomiast co do czasu na biegunie, to na stacji polarnej Amundsena-Scotta na biegunie południowym obowiązuje czas UTC+12.

 

http://www.worldtimezone.com/time-antarctica24.php

Edytowane przez Robert Bodzoń
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęscie Eskimosi (Inuici) nie mieszkają na biegunach i nie mają tego problemu. Najwyraźniej nie nudzą się na lekcjach ;)

 

No i widzisz - moja głupota nie zna granic :szczerbaty: .

Teraz dopiero mi sie skojarzyło że oglądałem film dokumentalny o eskimosach na GRENLANDII. Bynajmniej nie jest to biegun ani północny ani południowy :Boink:

Co do casu to nawet moja nauczycielka od geografii nie potrafiła mi udzielić odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robercie, według linka który mi przysłałeś, wychodzi na to że na różnych stacjach badawczych jest inny czas - a ściśle ten urzędowy kraju do którego należy stacja badawcza B) .

 

Jakie to proste rozwiązanie. :blink:

 

Problem byłby wtedy, gdy podróżowalibyśmy z jednej stacji do drugiej - musielibyśmy wtedy ciągle przestawiać zegarki o dobre pare godzin... no chyba że przenieślibyśmy się ze stacji Mawson do Davis :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Problem byłby wtedy, gdy podróżowalibyśmy z jednej stacji do drugiej - musielibyśmy wtedy ciągle przestawiać zegarki o dobre pare godzin... no chyba że przenieślibyśmy się ze stacji Mawson do Davis :D .

 

Zapewniam Cię, że to "skakanie" z jednej stacji do drugiej trwałoby tyle czasu i byłoby tak uciążliwe, że przestawianie zegarka byłoby akurat ostatnim Twoim zmartwieniem. To tylko ta mapka wygląda tak niewinnie. W rzeczywistości Antarktyka i Arktyka to naprawdę ogromne obszary, nie mówiąc nawet o przeszkodach terenowo-pogodowych.

 

Pozdrawiam :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.