mocowanie guidera

sumas · 28 Kwietnia 2007

po jakimś czasie, każdy kto chce się bawić w amatorskie astrofoto staje przed takim dylematem,

wybór teleskopu do guidowania, rejestratora, mam chyba już za sobą (na guider wybrałem MTO, fakt, że ciemny, ale ma ma metrową ogniskową, a więc taką samą jak newton C8-N, którym usiłuje robić jakieś fotki), lecz trzeba jakoś zamontować taki układ, pytanie jak to zrobić najsensowniej?

otóż próbuje tak:

lecz niestety wygląda to jak generator drgań, po lekkim trąceniu trzęście się to jak osika, a rura teleskopu wcale tego nie usztywni, a wręcz będzie jeszcze gorzej, noi pozostaje jeszcze problem mikroruchów,

zamocowanie głowicy foto też wydaje się bez sensu, bo każda ma jakąś wysokość, wiec spowoduje to jeszcze większe ramię momentu obrotu całego układu

może macie jakieś lepsze pomysły na mocowanie guidera do newtona?

Hans · 28 Kwietnia 2007

A musi być mocowany do tuby?

Ja kiedyś kombinowałem w druga stronę:

Pozdrawiam.

sumas · 28 Kwietnia 2007

ano własnie dokładnie tak chciałęm zrobić

taki dual mont

kupiłem 2 szt takiego mocowania http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...arge.php?id=968

i dovetail http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...arge.php?id=714

z zamiarem zrobienia czegoś takiego: http://www.jesion.pl/blog/gal/scopos/scopos_gpd2.jpg

ale niestety, te uchwyty Baadera są za małe do zamocowania na nim newtona, a na fotce wyglądają na takie masywne to się nadaje do małych refraktorków, ale nie do newtona średn. 200mm

Heniek · 28 Kwietnia 2007

Miałem identyczny dylemat. Guider miałem zrobiony z Rubinara 5,6/500 i zamocowany był poprzez piggy back i głowicę PZO. Niestety sztywność tego układu nie była wysokich lotów. Mogłem robić ekspozycję 3 minutowe, czasem 5 minutowe. Zależało to od położenia teleskopu.

Zdecydowałem się na przebudowę guidera. Zastosowałem mocowanie jak w szukaczach z trzema śrubami.

Rubinar już się nie nadawał, ze względu na trudności z ustawianiem ostrości przy tym sposobie trzymania.

Zanieniłem go na SW90/1250, w którym ostrość ustawia się z tyłu.

Z DO zamówiłem obejmy o średnicy 140mm. W Castoramie kupiłem kształtki aluminiowe i śruby.

Cały koszt trzymacza guidera zamknął się w kwocie 80 zł.

Dalej jest na barana, bo w ten sposób odpada problem z wyważaniem osi DE, a to jest kolejny problem, jaki się pojawia przy guidowaniu osi deklincji.

Guider jest bardzo sztywny, a na dowód, że nie ściemniam, wstawiam 15 minutową ekspozycję.

Czas jest już stanowczo za długi, nawet przy 16 bitach środki się wysyciły.

Jest to jakaś alternatywa dla innych, czasem bardzo drogich rozwiązań.

sumas · 29 Kwietnia 2007

a Henryku, czy wykonanie gwintów w tych obejmach da się przeprowadzić domowym sposobem?

czy po prostu dałeś to do wykonania w jakimś warsztacie?

a jednak, chyba udało mi się znaleźć najodpowiedniejsze miejsce do zamocowania guidera,

takie zamocowanie wyeliminowało praktycznie drgania, a te, które sami wywołamy, bardzo szybko się wygaszają

i bardzo przydatnym jest to mocowanie Baadera, umożliwia szybki montaż i demontaż guidera

niestety nie mam jeszcze mikroruchów w guiderze, ale obejmy, takie jak u Henryka rozwiążą ten problem

zrobiłem jeszcze dovetail'a z kawałka płyty aluminiowej grubości 15mm

(a więc takiej, jakiej są wysokości standardowe dowtaile Celestrona czy SW), z bocznym wysięgnikiem na zamocowanie guidera, ale waga to ok 1,8kg i za bardzo niema już tego jak odchudzić domową wyrzynarką

Heniek · 29 Kwietnia 2007

Bardzo odradzam takie jednopunktowe mocowanie. Jest bardzo podatne na ugięcia, których nie widać, bo są bardzo małe. Dwupunktowe mocowanie zapobiegnie frustracji.

Wszystko zrobiłem w warunkach domowych. W obejmach trzeba wywiercić po trzy otwory średnicy 4,9mm i nagwintować fi 6mm. Chyba nie muszę objaśniać, jak wyznaczyć 120 stopni?

Otwory muszą być wywiercone prostopadle do obejmy, w przeciwnym wypadku skutkuje krzywym wkręcaniem się śruby. Mam wiertarkę stołową, więc nie miałem problemu. Na końcu śruby dałem nakrętkę z kontrą i filc. Usztywniłem dodatkowo obejmy dwoma kształtownikami aluminiowymi.

Sztywność, sztywność über alles. :rolleyes:

krzys · 1 Maja 2007

Do obejm proponowanych przez Henka proponuje w miejsce trzeciej sruby zalozyc sprezyne ( rodzaj resora ). W kapitalny sposob upraszcza to ustawienie gwiazdy prowadzenia (regulujemy tylko dwoma srubami ) - w polowie dlugosci resora umiescilem dodatkowo srube kontrujaca , ktora po namierzeniu gwiazdy dokrecam . Po dokreceniu sruby kontrujacej mozliwa jest jeszcze delikatna korekta

Pozdrawiam

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6b0f0d34e3d283cb.html

astrokosmo · 1 Maja 2007

Mam pytanie do fachowców , czy na guider można użyć szukacza-ewentualnie w połączeniu z barlowem 2x ?

sumas · 2 Maja 2007

żaden ze mnie fachowiec, ale można, pod warunkiem, że focisz na "szukaczowej" ogniskowej,

trzeba tak dobrać ogniskową szukacza, żeby była w miarę zbliżona do ogniskowej rejestratora,

a dokładniej, żeby ogniskowa guidera była na tyle długa, żeby mogła śledzić z rozdzielczością ok. 2x bardziej precyzyjną, niż rozdzielczość obrazu na matrycy focącej,

rozdzielczość obrazu obliczysz sobie ze wzorka:

rozdzielczość [arc sec/pixel] = 206,265 x rozmiar pixla [um] / ogniskową [mm]

ale guidery potrafią śledzić w precyzją subpixela, więc za za pixel podstawia się subpixel, więc i ogniskowa guidera wyjdzie mniejsza

a co do użycia barlowa, wszystko zależy od czułości kamery guidującej, bo tak na pozór, to z szukacza można zrobić za pomocą barlowów, rurkę o ogniskowej np. 1m, tylko wtedy, jej światłosiła będzie wynosiła ok. f/20

i np. webcamem nie znajdziesz żadnej gwiazdki potrzebnej do prowadzenia

----

dzięki Henryku, obejmy na pewno zastosuję :Salut:

-----

krzys, myślę, że guider musi być połączony na sztywno, a zastosowanie sprężyn, zrobi połączenie ...sprężyste :rolleyes:

Edytowane 2 Maja 2007 przez sumas

astrokosmo · 2 Maja 2007

dzięki

Hans · 2 Maja 2007

Astrokosmo, pytanie czy guiderem z szukacza zdołasz zawsze gdzieś niedaleko znaleźć gwiazdkę namiarową. Jak to jest jakieś mikre to będzie problem. Ile da ci tutka w okolicach 50/300 ze słabym CCD na czasach 1 sek?

Pozdrawiam.

astrokosmo · 2 Maja 2007

Astrokosmo, pytanie czy guiderem z szukacza zdołasz zawsze gdzieś niedaleko znaleźć gwiazdkę namiarową. Jak to jest jakieś mikre to będzie problem. Ile da ci tutka w okolicach 50/300 ze słabym CCD na czasach 1 sek?

Pozdrawiam.

A czy testował już ktoś takie rozwiązanie ? , gdyby się nadał do krótkich ogniskowych , to można iść w kierunku dłuższych .

Waga takiego szukacza jest mniejsza niż innego sprzętu -ja to sprawdzę :Salut:

Edytowane 2 Maja 2007 przez astrokosmo

qbanos · 24 Lipca 2007

Wreszcie zestaw niemal skompletowany, można rozpocząć próby z guidingiem. Zastosowałem identyczne mocowanie guidera jak Heniek (ale bez dodatkowych płaskowników po bokach), zresztą sam guider czyli Rubinar też należy do niego Sztywność ocenię w praniu.

Istotna rzecz dla tych co mają lub chcą mieć HEQ5 - mój obecny zestaw czyli C6N z motofocusem i Rubinar 5,6/500 z Vestą SC1 na barana wymaga dwóch przeciwwag na końcu pręta (ponad 10 kg), ze względu na spore ramię. Jesli ktoś chce coś większego wieszać na co oczywiście pozwala jeszcze nośność to trzeba albo dołożyć ciężarków (niezalecane) albo wymienić pręt na dłuższy (ale wtedy zalet chowanego pręta już nie uświadczymy).

pozdrawiam

sumas · 24 Lipca 2007

a jak ostrzysz Rubinara?

czy obemy mocno trzymają?

bo widać, że jedną obejmą "złapałeś" za odrośnik

stabilne to wtedy jest?

qbanos · 24 Lipca 2007

a jak ostrzysz Rubinara?
czy obemy mocno trzymają?

bo widać, że jedną obejmą "złapałeś" za odrośnik

stabilne to wtedy jest?

Ostrzenie bedzie jednorazowe, do guidingu nie musi być idealnie. Obejmy trzymają mocno (zależnie od stopnia wkręcenia śrub) a odrośnik (metalowy) jest sztywno połaczony z Rubinarem. Nie próbowałem go zdejmowac, niewykluczone że jest integralną częścią obiektywu, nie wiem. Całość myślę, że jest bardzo stabilna, ale na oko ciężko ocenić. Wyjdzie w praniu