Jak zrobić montaż a właściwie słup dla niepełnosprawnego

[JS 53]

Mam niepełnosprawnego kolegę który przy obserwacjach musi siedzieć na wózku inwalidzkim.Raczej nie wchodzi w rachube podnoszone siedzenie bo przy braku jednej nogi woli byc jak najblizej ziemi.Ma słup i głowicę Uniwersała ale to mnóstwo za wysoko.Ponieważ mam podobny kłopot że przy obserwacjach cięzko mi stać obciąłem słup Uniwersała do wysokosci 50 cm ale zrobiłem sobie regulowany astrostołek i po kłopocie No .ale dwie nogi to nie jedna.Chodzi o wymyślenie takiego rozwiązania zeby jego słup tez obciąć i zastosować drugi element podnoszony i opuszczany.Problem tylko jak to rozwiązać by szlo to podniesc i opuscic najlepiej jedną reka i w nocy .Glowica uniwersała razem ze Soligorem 150/750 i przeciwwagą waży na pewno ponad 10 kg.Może ktoś zna zresztą całkiem inne rozwiązanie tego problemu.Oczywiście widziałem w necie jakieś elektroniczno hydrauliczne podnoszenie słupa ale to nie może być niestety zbyt drogie rozwiązanie i ważyć tyle co działo z pancernika .Chodzi raczej o pomysł typu"pomysłowy Dobromir"Mam od biedy dostęp do maszyn skrawających ale zawsze obchodziłem mechanikę szerokim łukiem nigdy nie gromadziłem przekładni itd.i te tematy trzeba mi raczej tłumaczyć łopatologicznie .

[Mateusz Borkowicz]

Może coś takiego jak mechanizm hydrauliczny w krzesłach biurowych?

- to tylko propozycja i nie wiem czy by się sprawdziło ale tylko to mi przyszło do głowy

Edytowane 19 Stycznia 2008 przez Mateusz Borkowicz

[Admiral]

Też mieliœmy z tym problem podczas pokazów publicznych w Gliwicach. Odwiedziliœmy szkołę gdzie było kilkoro uczniów na wózkach inwalidzkich. Problem rozwišzaliœmy w ten sposób, że teleskop ustawiliœmy przy podjeŸdzie dla wózków, znacznie niżej niż osoba na nim siedzšca. Inny pomysł jaki wprowadziła moja znajoma z fundacji opiekujšcej się osobami niepełnosprawnymi, to wykonanie podjazdu przy teleskopie. Nie trzeba wtedy dużych przeróbek robić na statywie. Problem jednak w tym, że taka konstrukcja najazdowa musi być odpowiednio wyważona i podbudowana.

[JS 53]

Podnośnik z fotela do komputera nawet mam ,ale cięzko nim precyzyjnie sterować.Co do podjazdów to ciężko toto wrzucić do auta.Teraz przyszło mi na myśl jakby tak pod rurę ze słupa albo pod głowicę zastosować podnośnik w kształcie rombu rozpierany lub opuszczany srubą.

[eReSix]

Coś a'la lewarek samochodowy?

[JS 53]

Coś a'la lewarek samochodowy?

 

Te małe maja krócuitki wysuw a te większe sa cięzkie jak cholera

[JS 53]

Te małe maja króciuitki wysuw a te większe sa cięzkie jak cholera

 

Prędzej można by zastosować np. podnośnik z Poldka i umieścic go w środku lub na zewnątraz rury.Widziałem taki podnośnik zastosowany do uchylnego otwierania bramy.Oczywiście trochę przerobiony i napędzany silnilkem z wycieraczek z 126p .Poczekamy może ktoś podpowie jakieś sprawdzone rozwiązanie

[Admiral]

No to jeœli tak, to już polecam podnoœnik do wózków widłowych albo oryginalne podnoœniki dla wózków inwalidzkich np. używanych w samochodach do przewożenia niepełnosprawnych. Oryginalny, przenoœny - sš takie, widziałem. Z niewielkim trudem możnaby nawet starać się o refundacje z PRFONu. Da się - też już sie z tym spotkałem, tylko do innego zastosowania.

 

tu przykład podobnego: http://www.dzwigi.pl/opis-blm.html

Edytowane 19 Stycznia 2008 przez Admiral

[Admiral]

jest! znalazlem to co opisywałem wczeœnie - cos takiego można nawet samemu zrobić, ale musi mieć atesty.

 

http://www.podnosniki.zemlamed.pl/

[JS 53]

każda podpowiedz się liczy.Może się z tego coś urodzi do wiosny.Najgorsza sprawa że musi to być składane a przede wszystkim lekkie.Kto ma do czynienia z niepełnosprawnym zaczyna sobie zdawać sprawę jak zwykłe rzeczy zaczynają być uciążliwe.M ze uda mi się wyczarorać jakiś porządniejszy wózek z Niemiec a na tym zwykłym wymyślić jakiś uchwyt do mocowania teleskopu.Pożyjemy zobaczymy.