Czy warto ?

[TomaszTech]

Czy ktoś może mi powiedzie coś na temat tych okularów

 

 

http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...91d899c2f878738

[Gość inż.konstruktor]

Ktoś tam mądrze (wg mnie) napisał:

A ja i tak wole mieć 1 dobry lantan niż 60 ploosli!

 

Lepiej zbierać długo dobre okulary niż od razu walizkę byle czego.

 

Taka mam koncepcję.

Konrad

Edytowane 1 Czerwca 2008 przez inż.konstruktor

[Kuba J.]

Nie warto. Jak na tyle tego sprzętu w walizce i 549zł... Odpuść sobie. Za 549zł masz już dobrego SWANA albo NLV. Także zastanów się

 

Pozdrawiam

[TomaszTech]

Nie warto. Jak na tyle tego sprzętu w walizce i 549zł... Odpuść sobie. Za 549zł masz już dobrego SWANA albo NLV. Także zastanów się

 

Pozdrawiam

 

 

Jednak co kraj to obyczaj. Na zachodniech stronach wypowiadali się zupełnie przyzwoicie. A tu niespodzianka ...

[Lars]

Hmm... dobry Plossl nie jest zły, ale :

 

Plossl 4 mm będzie miał malutką soczewkę oczną i jeszcze mniejszy ER - poza tym to da jeszcze powiększenie 250x - może być trochę za dużo jak na na nasze średnie warunki seeingowe.

Plossl 6 mm - da powiększenie 167x, ER znośny, miałem Plossla Soligora o takiej samej ogniskowej i obrazy nie są złe, ale w lantanie 6mm są o wiele lepsze

9 mm i 15 mm - nadadzą się do większości DS

32 mm - da powiększenie 31x i źrenicę 6.7 mm, może być trochę za duża, chyba że masz ciemne niebo.

 

W zestawie brakuje okularu o ogniskowej 20-25 mm - dosyć istotnej ogniskowej.

4mm użyjesz pewnie kilka razy do roku, a 32 mm to za dużo na zaświetlone niebo.

 

Filtry kolorowe raczej mało się przydadzą, bo planet teraz praktycznie nie ma, a filtr księżycowy można chyba kupić za 10-15 zł.

 

Myślę, że nie warto, ale walizka wygląda kusząco

 

Pozdrawiam,

Kuba

Edytowane 1 Czerwca 2008 przez Lars