moje pierwsze astrofoto

[jaro]

w koncu postanowilem zabrac sie za fotki a nie tylko podgladanie kosmosu.

To moja pierwsza proba z wczoraj - M27 3 klatki po 60 sek i nieudolna obroka o ktorej nie mam jeszcze zielonego pojecia Robilem to Megrezem 90 dubletem i canonem 40d z montazu CG5 GT.

Prawde mowiac nie wiem jak wy robicie takie ladne fotki galaktyk bo u mnie z ogniskowa ok 800 to ta m27 zajmyje malutki fragmencik kadru i wogole nie widac szczegolow

jarek

[Piotrek L.]

Cześć! Ładny początek!

Co do obróbki, to z własnego doświadczenia wiem że potrzeba naprawde dobrych klatek, żeby efekt końcowy był ładny, więc się nie przejmuj tylko trzaskaj nowe foty.

W związku z tym trzymam kciuki, żebyś mógł pojechać przynajmniej 300sek

Wreszcie odzyskałem władze w laptopie, więc może i ja coś upoluje.

 

Pozdrawiam

 

P.S.

A jak u Ciebie z guidingiem?

Edytowane 3 Czerwca 2008 przez Piotrek L.

[Lysy]

Ogniskowa nie jest takim problemem jak kwestia dokładnego focusowania. Ustawienie ostrości to podstawowa sprawa. 3 zdjątka to stanowczo za mało przy 1 min ekspozycjach dla iso 800 powinno ich być około 40 z tego powinno się część odrzucić (nieudane czyli najczęściej "pojechane" klatki).

Teleskopik lepiej się spełni jednak dla większych obiektów, proponuję na początek Amerykę w Łabądku, to duży obiekt zajmie sporą część kadru.

 

Witamy w klubie

[jaro]

P.S.

A jak u Ciebie z guidingiem?

 

na razie nie mam wiec jade z tym co fabryka dala a fabryka chinska wiec jest jak jest, ale nameczylem sie potwornie zeby wszystko poregulowac i idealnie poustawiac wiec 60 sek jest idealnie a w granicach przyzwoitosci ok 4 min.

 

dzieki za slowa wsparcia teraz powalcze z ameryka i zobaczymy jakie beda efekty. dzisiaj seeing fatalny wic jak tylko cos zrobie, to wstawie z prosba o rady.

jarek