Co mógłbym zobaczyć...

[Damianoss]

Co mógłbym zobaczyć przez malutki refraktorek który chce kupić. Chodzi mi o refraktor 70/900. Zobaczyłbym przez niego np. pasy na Jowiszu na pewno ale na WCP chyba nie mam co liczyć?? Saturna i z cieniem pasów rzucających na jego planete?? Zobaczyłbym ramiona spiralne M81?? Albo takie pytanie cobym przez niego zobaczył (mgławice, galaktyki) i jak bym to zobaczył lepiej czy gorzej?? Bardzo proszę o odpowiedź z góry dziękuję.

[Krawat]

Ramiona M81? Ja przez swoje 8" nie widziałem. Ramiona M51 owszem, jest zarys, ale przez taki refraktorek.. Poza tym za bardzo śiwatłosilny to on nie jest.

[Damianoss]

Czyli za wiele przez taki refraktorek to nie zobaczę??

[Kuba J.]

Tzn. jak sobie wyobrażasz to, co powiedziałeś "Co mógłbym zobaczyć...". Przez tak mały refraktor, nie zobaczysz wiele jeśli chodzi o DS'y, aczkolwiek są na forum takie osoby, które mordowały ten sprzęt i zaliczały bardzo dużo obiektów Messiera.

 

Niestety- nie łudź się, że będą to obrazy zachwycające, takie jak np. już w 15cm teleskopie. Porównywałem z KITowymi okularami (kiedyś, na zeszłe wakacje) M57 w teleskopie kolegi a w moim Newtonie. Różnica była jakby to ując lekko... znaczna. 8 cm apertury robi jednak swoje, a co dopiero gdybyś porównywał obrazy z 20cm Newtonem.

 

A reszty pisać raz jeszcze nie będę, tylko: Krawat ma rację

 

Pozdrawiam

[Marek B.]

Czyli za wiele przez taki refraktorek to nie zobaczę??

Wszystko zależy od tego, czego spodziewasz się po tym refraktorku. Przy tej średnicy obiektywu powinieneś uzyskać satysfakcjonujące obrazy, pod warunkiem że max. powiększenie nie będzie przekraczało 100x, tzn. super szczegółów na powierzchni Jowisza czy Saturna nie zobaczysz. Ale nie myśl, że obiektyw 80 mm pokaże Ci dużo więcej. Mały teleskop ma wady, ale ma też pewną zaletę...jest to zawsze lepsze rozwiązania niż brak jakiegokolwiek teleskopu.